Jak wiadomo na jeżdżeniu się świat nie kończy i czasami po prostu trzeba się razem napić i zrobić coś w stylu „shake it baby”
Ponieważ zbliża się Halloween to tak sobie pomyślałam, że okazja jest przednia i w związku z tym zapraszam SzanPaństwa na imprezę zawierającą w sobie dużo sztucznej krwi (chyba sztucznej hehe), stroje w tonacji czerni, omotanie pajęczynami oraz procenty w zakresie w jakim każda jednostka jest je w stanie przyjąć czyli klasyczną imprezę helołinową w Piekarni w piątek 30 października.
Dla pierwszych 10 osób, które zgłoszą się do mnie (PW only) mam darmowe wejściówki
Dla reszty która będzie chciała się pointegrować w mrocznych klimatach mam obietnicę że jeśli zgłoszą chęć akcesu i wpiszę ich na listę to przejdą przez selekcję osiągając mroczne otchłanie baru płacąc bilet ale bez stresu związanego z „wpuszczą mnie czy nie wpuszczą?”
Osoby przebrane w sposób wyrafinowany, a które nie zdążą załapać się na darmowe wejściówki również kosztów biletu nie ponoszą
Co tak w piątek będziemy w domu siedzieć, nie?
Informacje organizacyjne:
Start: 23:00
Gdzie jest Piekarnia?
O tu: http://www.pieksa.pl/kontakt.html#news
Jak wygląda: http://www.pieksa.pl/klub.html#news
podpisano
Wasza Mistrzyni Zamętu