Wrażenia i dyskusje
GRATULACJE dla BRII za organizację
i podziękowania dla wszystkich któzy się napracowali.
To był mój 1 zlot wiec nie mogę porównać , ale uważam ze impreza bardzo udana.
Szkoda ze Mazda Polska , moim zdaniem nas troszkę olała. Mogli się szarpnąc i przyjechać z całą ofertą i choć jednym autem testowym. Chyba że czegoś nie zauważyłęm.
i podziękowania dla wszystkich któzy się napracowali.
To był mój 1 zlot wiec nie mogę porównać , ale uważam ze impreza bardzo udana.
Szkoda ze Mazda Polska , moim zdaniem nas troszkę olała. Mogli się szarpnąc i przyjechać z całą ofertą i choć jednym autem testowym. Chyba że czegoś nie zauważyłęm.
PiMa
- Od: 11 kwi 2008, 20:00
- Posty: 24
- Skąd: Gniezno
- Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99
PiMa napisał(a):Chyba że czegoś nie zauważyłęm.
Byla przedstawicielka Mazda Polska i byla wypasiona Mazdeczka MX-5
Tak w ogole to melduje sie w domku wykompany ogolony ale niestety jeszcze nie najedzony
Co do zlotu.... ogolnie to jestem wykonczony... na szczescie mam mozliwosc wyspania sie wiec jakos dam rade
Dzieki i Pozdrawiam
Ps. Ałłłłłłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaa aaaaaale sie zjaralem


- Od: 30 sie 2007, 17:06
- Posty: 1644
- Skąd: Miasto Świecącej wieży
- Auto: Opel Vectra C 2.2
Gapcio napisał(a):Ps. Ałłłłłłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaa aaaaaale sie zjaralem


Grzyby napisał(a):zekałem kto pierwszy napisze coś podobnego łoł
ja z mako chodziłam po pasie z jednego końca na drugi w celu spieczenia raka i co....
zerooooo opalenizny
In this white wave I am sinking...
In this silence... In this white wave... In this silence... I believe...
I have seen you, in this white wave, you are silent...
You are breathing in this white wave ...I am free...
In this silence... In this white wave... In this silence... I believe...
I have seen you, in this white wave, you are silent...
You are breathing in this white wave ...I am free...
- Od: 31 mar 2007, 15:10
- Posty: 2013
- Skąd: cebullandia...
- Auto: hmmm nie ma wyjścia, musi być znów mx3...
Grzyby napisał(a):czekałem kto pierwszy napisze coś podobnego
ale ja nie narzekam
waldii napisał(a):sorki
pech chcial ze to nie byles ty

- Od: 30 sie 2007, 17:06
- Posty: 1644
- Skąd: Miasto Świecącej wieży
- Auto: Opel Vectra C 2.2
Gapcio napisał(a):moja kobieci9nka troszku sie zdziwila jak mnie zobaczyla
to zdziwi sie jeszcze bardziej jak wkleje swoje fotki
-
waldii
nio to ja też już dotarłam do domku .. jestem padnieta jak klacz po westernie nio ale coś za coś
podziękowania i wrażenia umieszcze tu jutro bo teraz jedyne o cyzm jetsem w stanie myslec to prysznic i łóżko .. a nio i krmeik bo sie zesmazylam na tym cholernym sloncu ...
więc ...
...............................................NIE TERAZ ...............................................
więc ...
...............................................NIE TERAZ ...............................................
- Od: 26 lut 2008, 01:19
- Posty: 2749
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323 BJ B3 '98
Mazda mx5 NB FL '02
Ja również w domku od godziny, ale za bardzo zmęczony jestem na napisanie czegokolwiek dziś
w skrócie zlot faktycznie był MEGA i podziękowania dla brii za zorganizowanie tych kilku dni z Wami
w skrócie zlot faktycznie był MEGA i podziękowania dla brii za zorganizowanie tych kilku dni z Wami
heja banana!
malutka i arczi również dojechali, a z tego co mi wiadomo w domku również szczęśliwie znalazł się Plaster z siostrą Dominiką, oraz Gadula z Andariel, tak więc obyło się bez przygód...no może poza tym że jakaś świnia w Borsku omijając rowerzystę stłukła arcziemu lusterko i wklepala nim drzwi
moje obserwacje i wrażenia zamieszczę tu jutro, bo muszę się wreszcie porządnie wykąpać i przyszykować do pracy
malutka i arczi również dojechali, a z tego co mi wiadomo w domku również szczęśliwie znalazł się Plaster z siostrą Dominiką, oraz Gadula z Andariel, tak więc obyło się bez przygód...no może poza tym że jakaś świnia w Borsku omijając rowerzystę stłukła arcziemu lusterko i wklepala nim drzwi
moje obserwacje i wrażenia zamieszczę tu jutro, bo muszę się wreszcie porządnie wykąpać i przyszykować do pracy

good girls go to heaven bad girls go everywhere...
malutka napisał(a):no może poza tym że jakaś świnia w Borsku omijając rowerzystę stłukła arcziemu lusterko i wklepala nim drzwi smutny
In this white wave I am sinking...
In this silence... In this white wave... In this silence... I believe...
I have seen you, in this white wave, you are silent...
You are breathing in this white wave ...I am free...
In this silence... In this white wave... In this silence... I believe...
I have seen you, in this white wave, you are silent...
You are breathing in this white wave ...I am free...
- Od: 31 mar 2007, 15:10
- Posty: 2013
- Skąd: cebullandia...
- Auto: hmmm nie ma wyjścia, musi być znów mx3...
grzywunia napisał(a):GapcioTy tez faaaajny jestes INSTRUKTOR BZZZZZZZZZZYKANIA:)
uuu robi sie goraco

-
waldii
I ja wraz z moją lepszą połową dotarłem. Na wstępie podziękowania dla Maćka, który wg mnie powinien startować w przyszłych wyborach na prezydenta tego kraju
Jesteś niesamowity, a zaplanowanie tego zlotu wprawiło mnie w osłupienie. Zadbałeś praktycznie o każdy, najmniejszy szczegół. Gdybyś może miał trochę lepszych pomocników, to nie było by tych kilku niedociągnięć, bo sam kilka rzeczy zawaliłem.
Chciałbym z tego miejsca przeprosić, za przedłużenie się OS'a w drugiej turze. W pierwszej mieliśmy z yankiem tylko 4 autka, a w drugiej chyba z 15 i błędem było robienie 3 przejazdów – powinny być 2. Przepraszam, mój błąd. Mam nadzieję, że sam OS się podobał. Wstępnego szkicu dokonał Brii, a yanek go troszkę ulepszył
Gdybyśmy mieli więcej pachołków, to może było by więcej zakrętów, przez co zwiększyły by się szanse dla potencjalnie wolniejszych samochodów. Nastepnym razem się poprawimy
Chciałbym też podziękować ludziom, z którymi mogłem współpracować oraz wszystkim uczestnikom zlotu. Poznałem po raz kolejny wielu ludzi, których wcześniej znałem tylko via Internet.
Podziękowania też dla strażaków, którzy okazali się fajnymi kompanami do zabawy i pierwszymi chętnymi do konkurencji picia piwa na czas
Kto wygrał te konkurencję? Strażak
Dziękuję również ekipie z którą dzisiaj wracałem do domu. Prawie 12 godzin wspólnej podróży, to niezapomniane wrażenia. Po drodze mieliśmy fajną przygodę. Na autostradzie A1 spotkaliśmy na poboczu uszkodzoną Mazdę MX-6. Po przejechaniu ok 1km postanowiliśmy do niej zawrócić z chęcia pomocy. 5 samochodów na wstecznym popędziło wzdłuż pobocza – niespotykany widok
A mina nowego kolegi była nie do opisania
MX-6 udało się uruchomić i pojechała w dalszą trasę do Warszawy, a jutro najprawdopodobniej odwiedzi Jaksę. My chyba zyskamy nowego forumowicza
Ogólnie zlot mi sie bardzo podobał. Bardzo się ciesze, że mogłem pomóc i polecam się na przyszłość. Największym minusem dla mnie jest moja przypalona twarz i plecy...
Spanie na leżaku paszczą do słońca to głupi pomysł
Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich i do następnego!
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Chciałbym z tego miejsca przeprosić, za przedłużenie się OS'a w drugiej turze. W pierwszej mieliśmy z yankiem tylko 4 autka, a w drugiej chyba z 15 i błędem było robienie 3 przejazdów – powinny być 2. Przepraszam, mój błąd. Mam nadzieję, że sam OS się podobał. Wstępnego szkicu dokonał Brii, a yanek go troszkę ulepszył
Chciałbym też podziękować ludziom, z którymi mogłem współpracować oraz wszystkim uczestnikom zlotu. Poznałem po raz kolejny wielu ludzi, których wcześniej znałem tylko via Internet.
Podziękowania też dla strażaków, którzy okazali się fajnymi kompanami do zabawy i pierwszymi chętnymi do konkurencji picia piwa na czas

Dziękuję również ekipie z którą dzisiaj wracałem do domu. Prawie 12 godzin wspólnej podróży, to niezapomniane wrażenia. Po drodze mieliśmy fajną przygodę. Na autostradzie A1 spotkaliśmy na poboczu uszkodzoną Mazdę MX-6. Po przejechaniu ok 1km postanowiliśmy do niej zawrócić z chęcia pomocy. 5 samochodów na wstecznym popędziło wzdłuż pobocza – niespotykany widok

Ogólnie zlot mi sie bardzo podobał. Bardzo się ciesze, że mogłem pomóc i polecam się na przyszłość. Największym minusem dla mnie jest moja przypalona twarz i plecy...


Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich i do następnego!
anonimka napisał(a):myślałam,że tylko ja z Trollem "lekko" ucierpieliśmy...
jak wyjeżdżaliśmy z Borska auto jadące z naprzeciwka tak blisko wymijało się z Arczim, że lusterkami sie pocałowali
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości