Strona 106 z 108

PostNapisane: 3 sie 2020, 23:28
przez zadra
Wg mojej opinii, to warto brać pod uwagę markowe wypusty...
Przykład pierwszy z brzegu:

https://www.olx.pl/oferta/motor-honda-rebel-CID5-IDBIPSV.html#356134148d

Nie przejmowałbym się specjalnie przebiegiem do 100kkm – większość markowych przejeżdża znacznie więcej i przy odpowiednim traktowaniu i dbałości eksploatacyjnej spokojnie przebiegu starczy na kilka dekad..
Moto z lat 90'ych nadal będzie jeździło i cieszyło właściciela, byle stan nie był wskazujący na złe traktowanie lub wcześniejsze kolizje.

Ja kupując swoją hondę nie brałem pod uwagę żadnych dziwolągów.. Pierwsze moto, to może się zdarzyć jakaś obcierka, czy wywrotka na piasku i będziesz szukał gównianego plastiku od jakiegoś "bajaja" indyjskiego...
Jak masz markowy produkt wypuszczony w wielu egzemplarzach, to i części używane dostępne są na wielu portalach a tuningowych całe mrowie w "Państwie Środka"...
W nagłym przypadku zawsze można kupić albo sprowadzić drobiazgi przez sieć dilerską marki.

Jeszcze takiego junaka, to pewnie i ja bym dla siebie wziął – oczywiście nie nowego ale jakąś używkę w jak najlepszym stanie.
Ważne jest bezpieczeństwo, bo jak Ci się "koło urwie" to niestety nie ma jeszcze trzech w podwoziu a żadna blacha Cię nie chroni przed skutkami spotkania z asfaltem czy poboczem.
Bierzesz pod uwagę przewrotkę przy 60km/h ? Weź pod uwagę, że polecisz z maxyalną prędkością 115km/h i już nie jest tak wesoło jak w aucie.
Upadek z roweru przy 20km/h już jest niebezpieczny..

Tak więc szukałbym na Twoim miejscu Hondy (bardzo dobre silniki i b.dobra pozycja na rynku) Yamahy, Suzuki... dalej jest cała masa wypustów włoskich...

Ja dla siebie szukałbym Varadero..

Re: Motocykle

PostNapisane: 6 sie 2020, 12:47
przez Bimbak
To ja się dopiszę do petycji o szukanie japończyka i niech to nie będzie chopper, tylko coś co normalnie jeździ jak motocykl.

PostNapisane: 24 paź 2022, 18:39
przez zadra
zakończyłem dziś sezon motocyklowy.
Miałem problem z uruchomieniem (akumulator) a po godzinnej jeździe i zgaszeniu silnika już i tak nie odpaliłem.
Niby wykazuje jakieś 11,8V (bezpośrednio po jeździe) ale myślę, że należy się już wymiana baterii na nową .
Kupiłem motor już z tym (nie nowym) akumulatorem i służył mi 5lat..
Chyba już wystarczy..
Akumulator podłączony teraz jest pod prostownik – zobacze po 3..4h czy coś się poprawiło ale nie robię sobie nadziei..
Na wiosnę trza się zorientować i coś kupić bo teraz na zimę to już trochę bez sensu..

Gdyby ktoś chciał kupić hondzinkę CB500 z 2002r – zapraszam.. Mam pewien plan na kolejny sezon.. ;)

Re: Motocykle

PostNapisane: 24 paź 2022, 18:56
przez Neonixos666
Nam padł w kosiarce, niestety zapłon był włączony przez zimę i wydoiło go do końca i już bez pomocy nie odpala, raczej zakup będzie teraz bo na wiosnę będę droższe ze względu na inflacje no i sezon na kosiarki .

PostNapisane: 25 paź 2022, 14:18
przez Bimbak
zadra napisał(a):zakończyłem dziś sezon motocyklowy.
Miałem problem z uruchomieniem (akumulator) a po godzinnej jeździe i zgaszeniu silnika już i tak nie odpaliłem.
Niby wykazuje jakieś 11,8V (bezpośrednio po jeździe) ale myślę, że należy się już wymiana baterii na nową .
Kupiłem motor już z tym (nie nowym) akumulatorem i służył mi 5lat..
Chyba już wystarczy..
Akumulator podłączony teraz jest pod prostownik – zobacze po 3..4h czy coś się poprawiło ale nie robię sobie nadziei..
Na wiosnę trza się zorientować i coś kupić bo teraz na zimę to już trochę bez sensu..

Gdyby ktoś chciał kupić hondzinkę CB500 z 2002r – zapraszam.. Mam pewien plan na kolejny sezon.. ;)

Wygląda na to, że masz też regulator uwalony i to szczęśliwie w ten sposób, że nie przeładowuje akumulatora.
Poza tym nie polecam jeździć z niedoładowanym akumulatorem. Motocyklowe instalacje, zwłaszcza w motocyklach Hondy z przełomu wieków są wrażliwe na tego typu grzeszki i zazwyczaj taka jazda prowadzi to szeregu problemów z instalacją. Twój ewidentnie daje znać że jest u progu takich problemów, które lada chwilą mogą wybuchnąć Ci w twarz.

PostNapisane: 25 paź 2022, 14:29
przez brii
W mojej Hondzie z tamtego okresu problem definitywnie rozwiązał regulator z włoszczyzny (Magneti Marelli) ;)

PostNapisane: 26 paź 2022, 01:01
przez zadra
Bimbak napisał(a):Wygląda na to, że masz też regulator uwalony

wiem, że w cbx650 było specyficzne ładowanie, ale to motocykle 20lat starsze od mojej.
Chyba kiedyś mierzylem napięcie ładowania u siebie i było ok.
Tu domyślam się, że akumulator wydojony zbyt głęboko, ale może masz i rację – nawet nie wiem gdzie szukać alternatora w cb500 <lol>
Napiszesz mi jakich objawów szukać, żeby definitywnie określić iż regulator pada?
Bo standardowe objawy znam (zbyt wysokie napięcie, niskie napięcie, napięcie prawidłowe ale slaby prąd)..

Re: Motocykle

PostNapisane: 26 paź 2022, 09:00
przez Bimbak
zadra napisał(a):
Bimbak napisał(a):Wygląda na to, że masz też regulator uwalony

wiem, że w cbx650 było specyficzne ładowanie, ale to motocykle 20lat starsze od mojej.
Chyba kiedyś mierzylem napięcie ładowania u siebie i było ok.
Tu domyślam się, że akumulator wydojony zbyt głęboko, ale może masz i rację – nawet nie wiem gdzie szukać alternatora w cb500 <lol>
Napiszesz mi jakich objawów szukać, żeby definitywnie określić iż regulator pada?
Bo standardowe objawy znam (zbyt wysokie napięcie, niskie napięcie, napięcie prawidłowe ale slaby prąd)..

Sprawdzaj standardowe objawy, ale na nowym, dobrze naładowanym aku.
Dla jasności, to co mi wskazuje na uwalony regulator to za niskie napięcie zaraz po jeździe. Motocyklowe regulatory nie potrafią się bronić przed zmęczonym i niedoładowanym akumulatorem. Jazda z niedoładowanym aku powoduje, że regulator się przegrzewa co prowadzi do późniejszych usterek. Czasem jedna taka jazda wystarczy niestety. Instalacje motocyklowe nie są stworzone do doładowywania akumulatora. Poleganie na nich w tym celu prowadzi to problemów.
Znowu jazda ze zmęczonym życiem aku, któremu szybko rośnie napięcie do niebezpiecznie wysokich wartości, ale też dramatycznie spada poniżej 12 przy najmniejszym obciążeniu ma dużo większe spektrum możliwości jeśli chodzi o to co się może spalić.

Definitywnie określić to jest czasem ciężko, bo zdarza się że regulator przestaje dobrze działać dopiero jak dostanie poważnej temperatury, albo robi to losowo. Zdarza się też, że problemy z ładowaniem wynikają wyłącznie z kiepskiego połączenia stykowego we wtyczce regulatora.
No ale to niskie napięcie zaraz po jeździe jest bardzo podejrzane. Chyba że nie było to tak zaraz po jeździe, tylko kilkadziesiąt minut, albo coś obciążało aku jak mierzyłeś napięcie.
Czasem też jakieś problemy w instalacji mogą sugerować uszkodzony regulator, kiedy ten jest sprawny.
Złota zasada jest jednak taka, że diagnostykę zaczynasz od najlepiej nowego, naładowanego aku.

PostNapisane: 26 paź 2022, 14:03
przez zadra
No, to mnie uspokoiłeś trochę.
Nie miałem miernika przy sobie przy próbie odpalania, więc nie wiem od jakiegoś napięcia zaczynałem próby.
Myślę, że mogło być poniżej 10V, bo tylko bendix stukał.
Później pożyczyłem prądu z auta stojącego obok w garażu, ale bez jego odpalania, więc mogłem "podać" Max 12,5V i wyszła wypadkowa pomniejszona jeszcze o możliwości przewodu – zwykła 3x2,5mm2 z przedłużacza. (Ale wiadomo, że te 20A mogło iść).
Po odpaleniu godzinkę jeździłem, e bez kozakowania, bo wziąłem córkę na "plecak" na pierwszą jej jazdę, i po powrocie po zgaszeniu nie odpaliłem, a akku miał te 11,8V.
Jazda tak 3500... 4500obr/min ale na uruchomionych światłach oczywiście i nie non stop ..
Tak więc trochę to niskie napięcie na akku się podniosło ale mocy nie przybylo znacznie.
wymontowany Akku trafił na 3h pod prostownik, po odpięciu i kolejnych 18h miał 12,1V i podpięty został na kolejne 7h, po czym odłączony i trafił na półkę bez podpinania do moto.
Po tygodniu sprawdzę czy trzyma napięcie i spróbuję odpalić – będę mógł też sprawdzić ładowanie, ale to dopiero na Wszystkich Świętych..
Myślę, że po prostu zbyt mało jeżdzone, bo w sezonie chyba 2zbiorników nie wypaliłem, taki ze mnie motocyklista...
Zbyt mało jeżdzone, to i akku narażony na samorozładowanie a pojemność jego nikła, to se wziął i padł..

Cierpliwości mi nie brakuje – poczekamy, zobaczymy..

Re: Motocykle

PostNapisane: 26 paź 2022, 14:24
przez Bimbak
Na moje na tym aku nie ma co sprawdzać ładowania bo jakiekolwiek objawy, które zauważysz równie dobrze mogą być zależne od aku. Co nie znaczy od razu że regulator jest ok. Równie dobrze mogłeś go ubić tą ostatnią przejażdżką.
Na moje ten aku już nie rokuje i szkoda na niego prądu.

PostNapisane: 26 paź 2022, 17:32
przez zadra
Bimbak napisał(a):Na moje na tym aku nie ma co sprawdzać ładowania bo jakiekolwiek objawy, które zauważysz równie dobrze mogą być zależne od aku. Co nie znaczy od razu że regulator jest ok. Równie dobrze mogłeś go ubić tą ostatnią przejażdżką.
Na moje ten aku już nie rokuje i szkoda na niego prądu.

rację masz, ale ciekawostka przednia.
przy odrobinie zapału, którego mi ostatnio brakuje, mogę się pokusić o zgrubne obliczenie pojemności tego akusia.
W sumie, to można chyba dla testu można nawet samochodowy kwasowy(sprawny) podłączyć i coś tam będę już wiedział. ;)

Zastanawiam się, może kupię teraz jakiś suchy i dopiero na wiosnę zaleję elektrolitem i naładuję..

Re: Motocykle

PostNapisane: 28 paź 2022, 11:01
przez Bimbak
Z ciekawości to śmiało możesz się pobawić. Tylko doładuj dobrze ten samochodowy aku wcześnie, bo jego duża pojemność nawet przy niewielkim niedoładowaniu może stresować termicznie regulator, a wskazania napięcia mogą być zaniżone wtedy.

PostNapisane: 10 kwi 2023, 09:46
przez zadra
Bimbak napisał(a):Z ciekawości to śmiało możesz się pobawić. Tylko doładuj dobrze ten samochodowy aku wcześnie, bo jego duża pojemność nawet przy niewielkim niedoładowaniu może stresować termicznie regulator, a wskazania napięcia mogą być zaniżone wtedy.

Wiosna, wiosna..
motociąg odpalony na samochodowym..
Pierwsze odpalenie – jak zwykle kilka razy musiał zakręcić, ale teraz już (po 2 tyg ) odpala od strzała.
Ładowanie książkowe, 14,5V nawet na wolnych obrotach (podniosłem w okolice 1400obr/min) a po uruchomieniu świateł obniża się do 13,8 V .
Czas kupić w końcu akumulatorek, wpadnie pewnie jakiś tańszy AGM bo chyba już czas wystawić moto na sprzedaż..

Zdziwiłem się w sobotę, bo wyjmowałem gaźniki żeby wyjąć zwężki za gaźnikami (których de fakto nie było) i podnioslem kapę zaworową z myślą o sprawdzeniu – regulacji zaworów.
Okazało się, że 5lat żyłem w nieświadomości- byłem pewien że jest regulacja "na śrubki" a tu okazało się, że mam szklanki zaworowe hmmm...
Sprawdziłem jeden wydechowy – był w normie i dałem sobie spokój, bo nie chciałem "rwać" wałków rozrzadu wcześniej zrzucając płyn chłodzący, bo bezpośrednio nad kapą jest termostat który trzeba by zdemontować bo odrobinę przeszkadza.

W ubiegłym sezonie zaczęło trochę już brakować "odbicia" i może czas na zmianę..
Niespecjalnie wiem jednak co by mi pasowało w zastępstwie cebuli..

Re: Motocykle

PostNapisane: 11 kwi 2023, 08:36
przez Bimbak
zadra napisał(a):Ładowanie książkowe, 14,5V nawet na wolnych obrotach (podniosłem w okolice 1400obr/min) a po uruchomieniu świateł obniża się do 13,8 V .

Z tego co ja znam "książki" to ładowanie sprawdza się w okolicach 5 tys obrotów z włączonymi światłami. Powinno być między 14 a 15,5V (nie więcej!) w zależności od źródeł.

PostNapisane: 11 kwi 2023, 14:05
przez zadra
Bimbak napisał(a):o ja znam "książki" to ładowanie sprawdza się w okolicach 5 tys obrotów z włączonymi światłami. Powinno być między 14 a 15,5V (nie więcej!) w zależności od źródeł.

Ciekawe jest to co piszesz, nie interesowałem się tematem ani wgryzałem.
Sprawdzę sobie przy okazji, choć miałem faktycznie wrażenie, że przy lekkiej przygazówce na jałowych napięcie obniżało się właśnie w okolice 14,2V.
I tak dla mnie sezon krótki będzie.
Myślę o sprzedaży tylko ciężko zmusić się do wystawienia moto, jest sprawdzone i sprawne ale chyba czas na coś innego się przesiąść.

Re: Motocykle

PostNapisane: 12 kwi 2023, 08:28
przez Bimbak
Spadek napięcia ładowania na wolnych jakoś specjalnie istotny nie jest. Co najwyżej będzie odzwierciedleniem stanu naładowania akumulatora. Pamiętaj też, że sprawdzasz to teraz na aku samochodowym, którego duża pojemność będzie działać jak bufor. Po zmianie aku na właściwy sprawdź ładowanie tak jak napisałem wcześniej.
Generalnie zalecam religijne podejście do stanu naładowania akumulatora w motocyklu. Liczenie na to, że motocykl sobie sam aku podładuje, kończy się rychłym końcem akumulatora lub regulatora napięcia.

PostNapisane: 12 kwi 2023, 18:12
przez zadra
duży akku spowodowałby niskie napięcie ładowania już od początku a nie t6lko na wyższych obrotach po kilku minutach od odpalenia.
Wierzę, że jednak u mnie jest z ładowanie ok, w końcu poprzedni akku wytrzymał u mnie 5 sezonów..

Re: Motocykle

PostNapisane: 12 kwi 2023, 18:26
przez Neonixos666
aku w motocyklach nie mają lekko sporo czasu po prostu stoją więc i aku szybko degraduje.

PostNapisane: 21 kwi 2023, 16:23
przez zadra
akku kupione – jutro wleci do moto.
Chciałem AGM'a a dostalem żelowego za półtorej stówki..
Poprosiłem o.kontrolne sprawdzenie testerem przy zakupie i wyszło bardzo ciekawie.
Prąd rozruchowy 225A (nominalnie 135A opisane na akumulatorze) – to chyba dobrze :)

Re: Motocykle

PostNapisane: 22 kwi 2023, 17:46
przez zadra
Akku zainstalowane.

Sprawdziłem wcześniej własnym testerem, bo wynik sklepowego był zbyt optymistyczny.
U mnie wyszło równie dobrze – ponad 200A przy nominale 135...
Skorzystałem z pogody i wprowadziłem osiolka na spacerek.
Z racji jazdy bez kasku, wybrałem mniej uczęszczane trasy i pierwszy raz miałem schimmy.
Dodało mnie na 3-im biegu przy ok 30km/h .. <oczko>
Strasznie telepało kierą na "lotnym piasku" ;) ale dałem radę <jupi>
Ładnie się kolory zgrywają w wiosennym słońcu..