Muwies :D

[Radex]

Pamiec absolutna

o tak, pierwsza część jak i remake bardzo przypadły mi do gustu

[angelikan]

Pamięć absolutna dobry film, ale mnie najbardziej podobał się z nowszych filmów Gangster – lawless

[Badyl]

Yuma – wielkie, pozytywne zaskoczenie. W końcu polski film, który nie tylko da się obejrzeć, ale wręcz robi się to z dużą przyjemnością.

[iiyama]

Yuma – wielkie, pozytywne zaskoczenie. W końcu polski film, który nie tylko da się obejrzeć, ale wręcz robi się to z dużą przyjemnością.

[Szymon]

Racja. Właśnie oglądałem skuszony opinią i polecam.

Tapatalk2 @ SGS II

[Sabat]

w ciągu kilku dni:
1 Looper, całkiem sympatyczny . Joseph Gordon-Levitt fajnie grał typowe miny Willisa historia fajnie opisana i efektywna
2 John Carter – sympatyczne lekkie SF z niezłymi efektami
3 Into the White, naprawdę niezłe kino.
4 Get The Gringo Stary dobry Gibson. ogląda się lekko.
5 Moonrise Kingdom, naprawdę do mnie nie trafił ten film
6 The Dark Knight Rises. Ok
7 Headhunters naprawdę niezłe kino

Polecam:
1 Departures
2 Oryginalna wersja Śmierć na Pogrzebie.
3 Four Lions
4 Into The Wild


Dzisiaj miałem iść na Hobbita ale choroba mnie dopadła i muszę to przełożyć :/

[kierownik]

jeśli się komuś podobają klimaty Władcy Pierścieni, to na Hobbicie się nie zawiedzie

[kabrio]

a Hobbita oglądałeś w 3D czy normalny.

[kierownik]

czyde, ale w tej normalnej ilości klatek na sek, a co?

[Xenocyd]

Ja ostatnio mialem okazje obejrzec:

Looper – nie zrobil na mnie zbyt dobrego wrazenia – niby nie ma sie do czego przyczepic, wszystko poprawnie, ale to taki sredniak dla mnie. Momentami nawet lekko mi sie dluzylo.

Skyfall – wszedl mi lepiej niz luper Oczywiscie bez odpowiednieo nastawienia ogladanie przygod 007 mija sie z celem, z odpowiednim nastawieniem bylo conajmniej dobrze!

Stolen – nie polecam. Zaczyna sie dobrze i tyle. Nawet po 5 dniach picia % golym okiem i bez wysilku zauwazalne sa dosyc proste bledy montazowe, brak logiki i sensu Kilka zabawnych momentow, calosc jednak niewarta wydania $ i obciazania lacza

[Bimbak]

Skyfall – wszedl mi lepiej niz luper Oczywiscie bez odpowiednieo nastawienia ogladanie przygod 007 mija sie z celem, z odpowiednim nastawieniem bylo conajmniej dobrze!

Ja byłem pod wrażeniem wydolności płuc Bonda. Jak wpadł z jakimś przyjacielem pod lód to nie dość, że wyrwał się z duszenia to jeszcze zdażył napastnika udusić zwrotnie (będąc cały czas pod wodą) wcześniej mi nieznaną techniką duszenia przez kolano, a gdy już udawał się ku powierzchni postanowił jeszcze zawrócić po pamiątkowe zdjęcie i pożyczyć nóż. To mi tak jakoś utkwiło w pamięci ale ogólnie chyba najlepszy Bond z D. Craigiem do tej pory a na pewno najbardziej "bondowski". Podobało mnie się.

Pamiec absolutna

o tak, pierwsza część jak i remake bardzo przypadły mi do gustu

Ten remake z Farelką? Mi zdecydowanie nie przypadł do gustu, a dokładnie to reżyseria leżała i kwiczała bo scenariusz myślę, że miał potencjał bo był oparty o dość ciekawą wizję przyszłości pierwowzoru. Niektóre motywy jednak mocno czerpały z wizji przyszłości zawartych w innych filmach a także grach. Reżyser jednak skopał film zmuszając mnie do ziewania. Jeśli miałbym powiedzieć, że warto obejrzeć to tylko dla wdzięków jego żony.

[Mako]

Jestem w trakcie arcynudnego filmu pod tytulem "Zabic, jak to latwo powiedziec". Dawno takiego szajsu nie widzialem. Bardzo odradzam. Nie pomogl mu sam B. Pitt ktory przyjmujac ta role mial jakis kiepski dzien.

Za to moge polecic brytyjskiego "The Sweeney" jest akcja sa poscigi i twardzi goscie z policji.

"Dredd" kawal dobrej fantastyki.

Na koniec trzy propozycje komediowe. Mala brytania i mala brytania usa jak i wieczor kawalerski. Pierwsze dwa to kapitalny serial z angielskim poczuciem humoru. Wieczor kawalerski, stary dobry film o tym jak sie bawic na bardzo dlugo przed tym co polazal kac vegas.

wyslano z Nokia 3210

[Xenocyd]

brytyjskiego "The Sweeney"

faktycznie jak na kino brytyjskie jest ok sa twardziele, jest akcja, nawet znany z Top Gear poscig jest!

Ja od 2 tygodni ogladam prawie kazdego wieczora jeden film z Bondem, w kolejnosci powstania je przyswajam. Wczoraj wciagnalem Moonraker`a, 11 z kolei i moj mozg ma juz klopoty pewne
Zabawnie mozna zobaczyc rozne montazowe wpadki w tych startch filmach, zupelny brak logiki albo przywiazania do szczegolow widoczny golym okiem i bez wiekszego wysilku. Chociaz jak na swoj wiek to te filmy sa momentami lepsze niz niejeden dzisiejszy gniot z wielokrotnie wiekszym budzetem.

[Mako]

brytyjskiego "The Sweeney"

faktycznie jak na kino brytyjskie jest ok sa twardziele, jest akcja, nawet znany z Top Gear poscig jest!

Dlatego jak zobaczylem zwiastun od razu przypomnialo mi sie tg.

Brytyjskie kino ogolnie jest fajne. Niedawno mielismy przeciez film Blitz, zwariowana Rock'n'Rolla nie mowiac o Przekrecie i wczesniejszych Porachunkach.

wyslano z Nokia 3210

[Xenocyd]

Niezniszczalni 2 – moim zdaniem lepszy niz czesc pierwsza. Dzisiaj juz takiego kina sie nie robi raczej Sa bohaterowie dziecinstwa, sa zabawne dialogi, jest Chuck i dowcip o Chucku Jest nawet klasyczne kopniecie z obrotu van Damme`a (tego tez nikt dzisiaj tak nie robi jak on). Warto obejrzec – jak lubicie tych dziadkow i lubicie kino klasy B z okresu mlodosci to poczujecie sie jak w domu!

Faceci w Czerni 3 – dlugo nie moglem sie zabrac za ogladanie, ale w koncu nadszedl ten czas i szybko minal. Nie dluzylo sie, bylo nawet spoko.

Hit & Run – poza kilkoma zabawnymi dialogami film nie ma nic do zaoferowania – jak macie zbedne 1,5 godziny, to zmarnujcie je w inny sposob! Wszystko co fajne zmiesciloby sie w 90 sekundowym trailerze

The Campaign (wybrcze jaja) – nie mam w zwyczaju nie konczyc filmow, ktore juz zaczalem. Tego jednak nie zdolalem dokonczyc. Z ciezkim bolem wytrzymalem 30 minut i "skoszowalem" to arcydzielo – szkoda przepustowosci lacza, miejsca na dysku, zmarnowanego powietrza itd.

[Don Corleone]

Xenocyd zgadzam się co do Niezniszczalnych i MiB 3. Miałem podobne odczucia

Od siebie mogę polecić Django. Bardzo polecić.
Christoph Waltz, Samuel L. Jackson i Leonardo DiCaprio genialne role.

[Szymon]

Ooooo tak. Django naprawdę udany.

Tapatalk2 @ SGS II

[Don Corleone]

No i jeszcze z aktualnych:
Ralph Demolka – przyjemna dla miłośników starych gier 6/10
Hotel Transylwania – lepsze niż się spodziewałem 7/10
Hobbit – Nie to co Władca, ale polecić mogę z całego serca 9/10

Z mniej aktualnych:
Tron: Dziedzictwo – Szkoda czasu, nie dotykać. Skalanie klasyka 4/10 za efekty. Bez nich było by 3.
Roman barbarzyńca – bardzo udana parodia kina fantasy. 7 może nawet 8
Madagaskar 3 – nie warto. Nijak się ma do poprzednich części. Potwornie dziecinny. 4/10

[kinki]

ja wczoraj oglądałem operację Argo i polecam
dziś widziałem kobietę w czerni z tym aktorem co harrego z portierni grał i jest zjadliwy
wczoraj widziałem też "człowiek na krawędzi" i mi się podobał

[Kamil]

Ja mam ostatnio takiego pecha, że na co nie pójdę do kina to zawsze okazuje się kompletnie nietrafiony film, jak np. Life of Pie czy np Atlas chmur...
Z polskich filmów zrobił na mnie wrażnie Jestem Bogiem, natomiast Yuma kompletnie mnie rozczarowała, może dlatego, że pochodzę z tych terenów i inaczej oglądałem ten film.