Muwies :D

Nasze hobby i zainteresowania, sprawy niemotoryzacyjne.

Postprzez JohnnyB » 14 lis 2011, 12:37

..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez Radex » 14 lis 2011, 12:59

dzięki Janku ;) :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez Bartg » 14 lis 2011, 14:19

Fak je :D Muppety rulez :D
Avatar użytkownika
Moderator
CUP 2011 miejsce 3
 
Od: 23 sty 2008, 22:25
Posty: 7811 (21/121)
Skąd: Łódź
Auto: Volvo V50 2.4 '04
EX Premacy FS Sportive '02
EX 323 CBA Z5 '98

Postprzez Ania_TM » 14 lis 2011, 20:05

Kermit mi sie jakoś jednoznacznie kojarzy <lol>
Ania_TM
 

Postprzez Mako » 15 lis 2011, 19:55

To juz nie sa prawdziwe muppety :|
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:54
Posty: 2316 (3/13)
Skąd: Szamotuły
Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1

Postprzez Ania_TM » 17 lis 2011, 11:25

Idę dziś na Immortals, jak wrażenia? :)
Ktoś był na Listach do M- dużo osób się podnieca tym filmem :P
Ania_TM
 

Postprzez Fiodor » 17 lis 2011, 14:30

Justyśka napisał(a):A mnie dziś mój mężczyzna zabrał na film "Listy do M." i śmiało mogę go polecić dla sympatyków komedii romantycznych z życiową puentą. Film polski, ale chyba najlepszy na jakim byłam ostatnio z typowo polskej wideoteki. Ogólnie film opowiada o życiu typowych ludzi i ich losach, problemach z nutką żartobliwich tekstów, ale nie będę streszczała go, gdyż ciekawość trzeba sprawdzić oglądając. Mi osobiście bardzo się podobał, nawet momentami łezka kręciła się w oku :)

Owszem film ciekawy ale jak dla mnie to polski przekład filmu "To właśnie miłość" z 2003 roku :|
Do poczytania http://www.filmweb.pl/To.Wlasnie.Milosc
Jak nie widzieliście "To właśnie miłość" to jak najbardziej polecam.
Obrazek ...raz nie zawsze, zawsze nie wciąż ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sie 2010, 23:30
Posty: 411
Skąd: Luboń
Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)

Postprzez Bartg » 18 lis 2011, 01:08

Immortals w fri-di oglądało się fajnie, wiadomo fabuła ma parę dółów, ale ogółem fajnie zrobione, brutalne kino, podobne do 300, ale ciut słabsze i mniej epickie, bardziej skupione na kilku bohaterach niż na większej armii. 3D widać zrobione po nakręceniu filmu, więc szału nie ma ;) Musimy teraz koniecznie sprawdzić Tin-Tina :>
Avatar użytkownika
Moderator
CUP 2011 miejsce 3
 
Od: 23 sty 2008, 22:25
Posty: 7811 (21/121)
Skąd: Łódź
Auto: Volvo V50 2.4 '04
EX Premacy FS Sportive '02
EX 323 CBA Z5 '98

Postprzez Ania_TM » 18 lis 2011, 10:57

Immortals na początku zrobiło na mnie wrażenie, jako coś nowego.
Brutalne sceny- kilka ;) , ciekawa akcja, wg mnie dobrze,że skupiona na kilku osobach ;)
Zaskoczyło mnie zakończenie tylko, było za słabe, spodziewałam się trochę innego.
Zeus of kors- niezdecydowany Bóg :D
Ale warto było obejrzeć :)
Ania_TM
 

Postprzez glowasiek » 24 lis 2011, 09:50

Polecam "Horrible Bosses" – obejrzalem wczoraj i musze przyznac, ze niezle sie nasmialem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2010, 22:36
Posty: 1675 (3/6)
Skąd: z daleka
Auto: Mazda 6 GH sport

Postprzez Ania_TM » 25 lis 2011, 13:07

glowasiek napisał(a):Polecam "Horrible Bosses" – obejrzalem wczoraj i musze przyznac, ze niezle sie nasmialem.


Szefowie- wrogowie?
Niezłe wg mnie :D
Ania_TM
 

Postprzez Mako » 6 gru 2011, 16:57

W koncu udalo mi sie obejrzec Wyjazd integracyjny. Nie jest arcydzielem, ale przy Weekendzie to film oscarowy.
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:54
Posty: 2316 (3/13)
Skąd: Szamotuły
Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1

Postprzez Radex » 6 gru 2011, 21:17

Mako napisał(a):W koncu udalo mi sie obejrzec Wyjazd integracyjny. Nie jest arcydzielem, ale przy Weekendzie to film oscarowy.

a jeszcze jak sie pojdzie ze znajomymi i do tego wodka z colą w butli to juz w ogole film jest debest <czarodziej>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez Blade » 11 gru 2011, 00:13

glowasiek napisał(a):Polecam "Horrible Bosses" – obejrzalem wczoraj i musze przyznac, ze niezle sie nasmialem


Niezłe, niezłe, nie najgorsze ;)

Oglądnąłem jeszcze:

Nowe "Coś" (The Thing z 2011) – hmm... jako fan filmu Carpentera mogę nie być do końca obiektywny..
Na tle ostatnio kręconych pseudo straszydeł ( o S-F nawet nie wspominając) całkiem niezły, parę nawiązań ( i wyjaśnień ) do filmu z 82go, twórcy stworzyli sensowny prequel. Niestety zupełnie odmienny (spłycony ? ) klimat w porównaniu do poprzednika, komputerowe efekty ani nie szokują ani nie zachwycają – jest po prostu poprawnie. Jeśli jednak komuś podobała się wersja z K.Russelem to i ten film powinien obejrzeć, chociaż ostrzegam przed efektem deja vu ;) . Jeżeli natomiast ktoś nie widział The Thing z 82 to powinien najpierw się z nim zapoznać a dopiero później z prequelem z tego roku.

Dług (The Dept) z Helen Mirren i Samem Worthingtonem, ciekawy, pozytywnie mnie zaskoczył. Więcej nie powiem bo spoilerowanie wyjątkowo zniszczy odbiór filmu ;)

Point Blank (À bout portant 2010) – bardzo dobre, francuskie kino sensacyjne. Podejrzewam że w jUeSej już pracują nad rimejkiem, który i tak będzie słaby ;)

Conan Barbarzyńca z 2011 – mam mieszane odczucia. Zdecydowanie słabszy od nowego Coś a do wersji z Arnoldem to moim zdaniem nawet nie ma co porównywać, wspólny jest tylko tytuł. Może kiedyś wydadzą przemontowany Director's Cut nakręcony w kategorii R to się przeConam ;), póki co najsłabszy film w zestawieniu.

Co do wersji reżyserskich – wpadł mi w ręce Payback: Straight up – reżyserska wersja Godziny Zemsty z Gibsonem. Krótsza, mroczniejsza, z zupełnie innym zakończeniem. Gdyby w tym stylu ktoś sfilmował "Max'a Payne'a" albo Punishera... ;) Czy lepszy od wersji "kinowej" ? Dzięki zmianom inny, mi się spodobał.

Rozkręcił się też serial Homeland. Fajnie że potwierdzono 2 sezon.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez Mako » 11 gru 2011, 20:29

Blade napisał(a):wpadł mi w ręce Payback: Straight up

Powiedz skad wpadl Tobie ten film w rece bo nigdzie nie moge go dorwac a chetnie bym obejrzal.
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:54
Posty: 2316 (3/13)
Skąd: Szamotuły
Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1

Postprzez Blade » 12 gru 2011, 16:43

Poszło PW ;)

Zapomniałem jeszcze wspomnieć o 2 filmach:

Apollo 18 – niezłe, taki Blair Witch Project w kosmosie. Niestety nie mogę powiedzieć co mi się nie podobało bo spoiler całkowicie zabije przyjemność ogladania ;)

Obejrzałem także Le Mans ze Stevem McQueenem z 1971. Jak mogłem tego wcześniej nie widzieć – nie wiem. Ale polecam – m.in. za bardzo fajne zdjęcia ze słynnego wyścigu . Historia jak historia, montaż jak montaż ale film ma 40 lat. Jeśli wziąć na to poprawkę, to ogląda się bardzo przyjemnie (oczywiście zremasterowaną wersję :] )
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez Mako » 12 gru 2011, 21:37

Jezeli jestesmy w klimacie okolo motoryzacyjnym to obejrzalem ostatnio Drive z Ryanem Goslingiem. Przyznam ze zaraz po obejrzeniu mialem bardzo mieszane uczucia zeby nie powiedziec ze czulem sie rozczarowany i cieszylem sie ze nie poszedlem na to do kina. Jednak po przemysleniu sobie fabuly, zdjec itp itd na zimno musze powiedziec ze film jest mistrzostwem w budowaniu napiecia. Nie jest moze tak wspanialy jak bylo w reklamach ze sam Q. Taranntino moglby sie podpisac pod scenariuszem ale warto go zobaczyc, panie pewnie chetnie zobacza wymienianego wczesniej Rayana a panowie ciekawie zmontowane (choc nieliczne) calkowicie bez muzyki sceny poscigow, plus przez chwile pojawiajaca sie na ekranie Helena Christiansen ot taka malutka wisienka na torcie jakim jest film.

Blade dostalem, mam juz, zaraz biore sie do seansu ;)
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:54
Posty: 2316 (3/13)
Skąd: Szamotuły
Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1

Postprzez Globy » 24 gru 2011, 17:56

"Listy do M." – do "To właśnie miłość" nie ma podejścia, ale na tle polskich produktów komediopodobnych z ostatnich lat reprezentuje znośny poziom, miło iść z kimś bliskim <usmiech> Jest kilka zabawnych momentów oraz udanych ról aktorów, którzy w ostatnich latach schowali się w teatrach (Malajkat, Stuhr).

"Szpieg" – film akcji bez akcji <lol> Wymaga cierpliwości, ale jeśli ktoś lubi kryminalne intrygi, nie wymaga ciągłych wybuchów czy pościgów i jest oczarowany klimatem lat, gdy nie było komórek, namiętnie paliło się papierosy, a rozkład sił światowych mocarstw wyglądał nieco inaczej niż dziś, warto wybrać się do kina.

"Wymyk" – kolejna dobra rola Więckiewicza, chociaż ostatnio stanowczo go za dużo. Emocjonalny film o głupocie, której nie wykorzeni ze społeczeństwa rozwój technologii, ludzkich instynktach i nieszczęściu. Trafia szczególnie do tych, którym chociaż raz niesłusznie obito w życiu twarz (i nie tylko).
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez CheZZy » 25 gru 2011, 17:29

Blade napisał(a):Point Blank (À bout portant 2010) – bardzo dobre, francuskie kino sensacyjne. Podejrzewam że w jUeSej już pracują nad rimejkiem, który i tak będzie słaby ;)


świetny film ! jakbyś miał więcej filmów podobnego typu to pisz :D Francuskie kino jest jednak moim zdaniem najlepsze :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2006, 18:49
Posty: 453
Skąd: Kłodzko
Auto: MPV 2,0 benzyna 2000r., volvo v50

Postprzez lucasskywalker » 29 gru 2011, 22:34

A ja z ostatnio oglądanych polecam:
1) Dom snów ( dość wciągający dreszczowiec a może dramat z niezłą obsadą)
2) Dług ( historia agentów mossadu tropiących hitlerowskiego zbrodniarza)
3) The Caller ( lekki, klimatyczny dreszczowiec, mnie przypominał Klucz do koszmaru)
4) Elita Zabójców ( Jason Statham w typowej nawalance acz podobno opartej na faktach)
5) Druga Ziemia (dramat psychologiczny z elementami S-f, jeden z ciekawszych filmów ostatnio)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2009, 19:59
Posty: 144
Skąd: DPL
Auto: Honda Civic EU9 1.7ctdi
Moja ex: 323C (BA)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park

cron