Praca za granicą, jak szukać, zarobki.

Nasze hobby i zainteresowania, sprawy niemotoryzacyjne.

Postprzez Norreca » 18 cze 2015, 20:26

JohnnyB napisał(a):Musisz znać niemiecki czy w posługujesz się angielskim ?


w moim przypadku oba.

ale kolega z pracy jest z kanady i jest już 3 lata a po niemiecku prawie nie mówi cały czas :P
Obrazek
Klubowicz
 
Od: 10 sty 2013, 12:17
Posty: 1915 (84/101)
Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3

Postprzez Marianek » 8 lut 2016, 23:19

Mazur, pomyliłeś trochę ale rozumiem SEO. Flamandzki to jest w Belgii, w Holandii masz holenderski (niderlandzki).
I na pewno w Holandii nie jest prościej jak się zna niemiecki ale angielski.
Flamandzki nie pochodzi od niemieckiego a od holenderskiego, zaś holenderski jest pochodny od angielskiego i niemieckiego w równym stopniu.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 13:31
Posty: 6993 (208/245)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez Rumcajs » 9 lut 2016, 04:26

@marian
to belgijski holenderski nie jest holenderskim Holandijskim????
ja tego gurglowania nie rozumiem :D
Wiem tylko przygraniczni holendrzy znają niemiecki, ale na odwót to już nie.
Zawsze się po niemiecku w Holandii dogadałem..super <spoko>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2012, 15:03
Posty: 610 (37/42)
Skąd: Almanya / ألمانيا
Auto: M6 2.0 Sports-Line'10

Postprzez brii » 9 lut 2016, 13:21

Holendrzy bardzo dobrze znają języki sąsiadów + angielski – łatwo się z nimi dogadać. Nawet starsi Holendrzy nie mają poważnych problemów z angielskim.
Ogólnie w telewizji NL jeśli leci jakiś serial albo film po angielsku to nawet napisów nie mają.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 22:46
Posty: 8961 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Marianek » 9 lut 2016, 13:36

Belgijski flamandzki jest pochodnym od holenderskiego, inaczej można powiedzieć dialektem niderlandzkiego. Dogadam się z holendrem a holender ze mną;) Chociaż jak będzie się szybko rozmawiać to już nie bardzo. W Belgii i Holandii często rodaki miedzy sobą się dogadać nie mogą z powodu dialektów.
Rumcajs jako turysta zawsze się dogadasz, wiemy przecież z autopsji, są mili i uprzejmi :) Tu chodzi o prace a przy tym już Holendrzy nie są tacy mili :/ Lepiej wtedy Angielski wypada.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 13:31
Posty: 6993 (208/245)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez danrok » 2 mar 2016, 18:46

Hej!

a ja mam takie pytanie – od jakiegoś czasu z dziewczyną zastanawiamy się nad wyjazdem. Ja jestem programistą, dziewczyna pracuje w Logistyce. Sprawy trochę nabrały tempa ostatnio, ale trochę mam wątpliwości. Mam wrażenie, że IT na zachodzie jest już średnią krajową, tutaj to jednak dalej jest wielkie "wow". Już miałem decydować się na wyjazd do Dublina, ale jak podliczyłem koszty życia (mieszkanie, samochód, jedzenie, jakieś wyjścia) to wyszło, że praktycznie tyle jestem w stanie odłożyć w Polsce. Do tego zabijające są te ogromne podatki (Irlandia 40% przykładowo). Mam więc pytanie do tych co wyjechali i pracują w IT – opłaca się dalej jechać? Jak oceniacie standard pracy, możliwości, rozrywki i perspektywy? :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 16:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez ArtuCX-5 » 23 lis 2016, 20:19

Zależy kim jesteś, czy wybitnym specjalistą czy średniej klasy IT. Szwagier jeszcze przed wejściem Polski do UE wyjechał jako informatyk do Irlandii. Pracuje jako administrator w banku. Zarabia na czysto 16ooo zł niecałe 4 tys EUR. Takich pieniędzy nie zarobisz w PL w nieswojej firmie.

Wiesz czym się różni praca w cywilizowanym kraju od pracy u nas? Tam bank ma awarie, lecą ogromne straty, a oni dzwonią do Ciebie gdy jesteś w domu i pytają czy możesz przyjść i naprawić awarie.
Praca za granicą = SZACUNEK. W Polsce dzwoni zacietrzewiony cham krzyczy pluje w słuchawkę że masz być natychmiast jak nie to dyscyplinarka. Praca w Polsce = MOBBING.
Początkujący
 
Od: 23 lis 2016, 18:10
Posty: 12 (0/1)

Postprzez Marcin » 23 lis 2016, 20:23

ArtuCX-5 napisał(a):W Polsce dzwoni zacietrzewiony cham krzyczy pluje w słuchawkę że masz być natychmiast jak nie to dyscyplinarka.

Chyba w Twojej firmie tak jest.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2007, 01:18
Posty: 1649 (22/36)
Skąd: Śrem
Auto: Toyota Prius 2010

Postprzez ArtuCX-5 » 24 lis 2016, 11:11

Moja firma 1osobowa <spoko> więc nikt na nikogo nie krzyczy.
Początkujący
 
Od: 23 lis 2016, 18:10
Posty: 12 (0/1)

Postprzez brii » 24 lut 2017, 15:45

Jakie? Czego?
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 22:46
Posty: 8961 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez lukakolo » 24 mar 2017, 21:58

Polecam Szwajcarię, ciężko co prawda na rynek szwajcarski się dostać, ale zarobki wynagradzają starania. Można zarobić od 15 tys +
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2015, 22:53
Posty: 32 (1/0)
Skąd: Schaffhausen, Szwajcaria
Auto: Mazda 5, 2.0 CR, 143 KM, 2006
Fiat Scudo H1L2 140 Mjet, 2007

Postprzez jacobs » 30 kwi 2018, 20:26

danrok napisał(a):Mam więc pytanie do tych co wyjechali i pracują w IT – opłaca się dalej jechać? Jak oceniacie standard pracy, możliwości, rozrywki i perspektywy?

Ja jakiś rok temu poważnie zastanawiałem się nad wyjazdem i wyszło mi, że niestety do większości miejsc – nie ma sensu. Oczywiście zależy w czym się specjalizujesz i co możesz osiągnąć w Polsce.

W mojej branży zarobki w Polsce są – wydaje mi się, dość porównywalne do większości krajów europejskich, może minimalnie niższe. Dla uproszczenia, przyjmijmy że w Polsce pensja wynosi 80% takiej którą zarobisz w Niemczech. I niestety jak zaczniesz liczyć koszty życia, to wyjdzie Ci, że dużo większą siłę nabywczą masz w Polsce.

Wydaje mi się, że jedyne kraje, do których wciąż warto wyjechać (mówię o swoim przypadku – tak jak wspominałem, zależy to od specjalizacji) to kraje skandynawskie – wysoki standard życia, ale niestety duże podatki które znacznie redukują to co możesz odłożyć. Poza europą, moim faworytem jest Australia – świetne życie, niezabójcze podatki, b. dobre wynagrodzenia, ceny europejskie. Gdyby nie to, że to 26h lotu – już bym tam był i pracował ;)

Może to ci trochę pomoże:
https://insights.stackoverflow.com/survey/2017#salary
https://insights.stackoverflow.com/surv ... ork-salary – tutaj może starsze wyniki, ale masz purchasing power.

EDIT: Jeżeli Cię nie przeraża różnica kulturowa, to Dubaj wydaje się też spoko ;)
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 12:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez Norreca » 2 maja 2018, 09:48

jacobs napisał(a): Oczywiście zależy w czym się specjalizujesz i co możesz osiągnąć w Polsce.


slowo klucz.... :)
w IT jest inaczej i rzeczywiscie roznica jest coraz mniejsza... natomiast w Automotive design i Program Manangment jest jednak jakies 70-80% wiecej niz w Polsce i to juz robi duza roznice.
Obrazek
Klubowicz
 
Od: 10 sty 2013, 12:17
Posty: 1915 (84/101)
Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3

Postprzez danrok » 21 maja 2018, 19:17

ArtuCX-5 napisał(a):Zależy kim jesteś, czy wybitnym specjalistą czy średniej klasy IT. Szwagier jeszcze przed wejściem Polski do UE wyjechał jako informatyk do Irlandii. Pracuje jako administrator w banku. Zarabia na czysto 16ooo zł niecałe 4 tys EUR. Takich pieniędzy nie zarobisz w PL w nieswojej firmie.

Wiesz czym się różni praca w cywilizowanym kraju od pracy u nas? Tam bank ma awarie, lecą ogromne straty, a oni dzwonią do Ciebie gdy jesteś w domu i pytają czy możesz przyjść i naprawić awarie.
Praca za granicą = SZACUNEK. W Polsce dzwoni zacietrzewiony cham krzyczy pluje w słuchawkę że masz być natychmiast jak nie to dyscyplinarka. Praca w Polsce = MOBBING.


Dzieki, w koncu zdecydowalismy sie na Kanade i nie zalujemy poki co :) mija wlasnie 4 miesiac za oceanem :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 16:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

PostTen post został usunięty przez chmielu_KL 9 lip 2018, 14:22.
Powód: Spam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park