szlag trfił. niepotrzebnie do szatni.. będzie nerwowo... a bramka typowo przez brak skupienia na końcu. eh ta psychika piłkarzy w polskich drużynach...
Nie ma co panikować. I tak nie jest zle. Mysle ze nikt sie nie spodziewał ze wogóle Lech bedzie prowadzil po pierwszej polowie. Chciałbym aby dzisiaj wszyscy dopingowali druzyne z Poznania. Nie patrząc czy jest się z Warszawy, Łodzi, Krakowa etc. W koncu gra ekipa reprezentująca Polskę. Jako jedyna zresztą juz Oby wytrzymali do konca nie tracąc juz bramek a jak sie uda to dołożyc tak dla smaku jeszcze z jedną..
aj... no i od nowa. tylko teraz Juve jest na fali.
gromaciek napisał(a):hciałbym aby dzisiaj wszyscy dopingowali druzyne z Poznania. Nie patrząc czy jest się z Warszawy, Łodzi, Krakowa etc. W koncu gra ekipa reprezentująca Polskę. Jako jedyna zresztą juz
Mało kto wogóle pomyslal ze Lech strzeli jaką kolwiek bramkę. Chyba ze kontaktową na 1-5. Wiec uwazam ze jak na obecna chwile to jest sukces Lecha a porazka Juventusu. Bo na Juve lokalni kibice i tamtejsze media napewno nie pozostawią suchej nitki.
Ostatnio edytowano 16 wrz 2010, 20:31 przez Szalotka, łącznie edytowano 1 raz
No widzisz Pamietasz jak ogladalismy Mistrzostwa Swiata i wyprorokowałem bramke dla Urugwaju Ze Forlan przymierzy z daleka Historia lubi sie powtarzac
Ogolnie brawo dla LECHA POZNAŃ za gre do konca. Za to ze wierzyli ze poki pilka w grze to wszystko jest mozliwe. Przynajmniej jakis mily akcent po porazkach reprezentacji. I nie ma co. Bramka przepiekna na 3-3. Niedosyt jednak pozostaje bo prowadzili 2-0, ale nie ma co wymagac. Z takim rywalem zremisowac na wyjezdzie strzelajac 3 bramki to jest duzo Jeszcze raz brawo i zobaczymy jak to wplynie na mecze z Salzburgiem i Manchasterem City.
no meczyk byl bardzo ciekawy i zasakujacy szkoda ze bialo czarni strzelili te 3 gole, lech jak prowadzil myslal chyba juz o imprezie po meczu. ale fakt faktem mieli bardzo dobrego rywala, a bramka del piero to klasa sama w sobie i nie bylo o czym gadac. tak jak Maciek mowi, 3-3 z takim rywalem na wyjezdzie to bardzo dobry wynik. A bramka Rudnevsa w samej koncowce meczu to po prostu byl pilkarski orgazm
co musze jeszcze wytknąć to ewidentne sędziowanie na korzysc juventusu w drugiej polowie. karanie Lecha za byle co i zatrzymanie ostatniej akcji lecha ktora powinna byc kontynuowana bo rozgrywala sie w okolicach pola karnego. sedzia jednak bal sie ewidentnie przegranej juve ktore bylo faworyzowane. to jest niestety podswiadome sedziowanie dla druzyny "lepszej", bardziej slawnej
Radex napisał(a):a bramka del piero to klasa sama w sobie
Rudvensa lepsza Poprostu piekne zakonczenie całego widowiska.
A z tym sędzią to fakt. Nie przerywa sie meczu gdy akcja jest prowadzona pod pole karne i to na pełnym gazie. Chyba ze została by spowolniona to wtedy tak. Nie ma co gdybac ale mogla to byc okazja na 4-3. Czesto wlasnie gdy idzie sie za ciosem pada nastepny gol. No coz. Jest jak jest i tez jest dobrze.
Ostatnio edytowano 17 wrz 2010, 11:19 przez Szalotka, łącznie edytowano 1 raz
People_Hate_Me napisał(a):wogole to oni mnie oszukali bo mieli przegrać xD i kupon w plecy
Po co grasz przeciwko Polsce Nie robi sie tego. Bo po naszych nigdy nic nie wiadomo. Widzisz. Czasem zdarzają sie takie hity jak Polska-Portugalia 2-1 czy Wisła-Schalke 4-1 etc. Rzadko bo rzadko ale nie wiadomo kiedy
People_Hate_Me napisał(a):wogole to oni mnie oszukali bo mieli przegrać xD i kupon w plecy
Po co grasz przeciwko Polsce Nie robi sie tego. Bo po naszych nigdy nic nie wiadomo. Widzisz. Czasem zdarzają sie takie hity jak Polska-Portugalia 2-1 czy Wisła-Schalke 4-1 etc. Rzadko bo rzadko ale nie wiadomo kiedy
no ja wiem że kwiatki się zdarzają ale nie sądziłem że akurat tutaj xD
Wiec dla dobra swojego portfela nie obstawiaj meczów z Man City oraz Salzburgiem Oszczedz sobie nerwów a przy okazji bedzie Ci sie lepiej dopingować ojczystą drużynę