Kącik rowerowy

[marek]

nieee, mi brakuje jeszcze 2kkm myślę, że we wrześniu pęknie 5k w sezonie

Dopisano Cz lip 04, 2013 22:24:06:

+64km z dziś

=5786km

[Pankuba]

Dzisiaj +43.
Odwiedziłem malowniczy Supraśl, pochłonąłem loda z automatu o nazwie Amerikanos i wróciłem do domku.

Eech, Podlasie, nie pisz proszę nic więcej. Przejeździłem je dwa lata temu autem wzdłuż i wszerz (autem) i jestem zakochany w tym regionie.
A natężenie ruchu samochodowego na lokalnych asfaltówkach jak w latach osiemdziesiątych w centralnej Polsce. Rowerowy raj

[Szyna]

W końcu zrobiłem sobie dzisiaj licznik
Dzisiaj mogę dorzucić 10 km po mieście
5796km

[marek]

dziś 74km. trochę lasu, trochę przedzierania na przełaj, trochę wody, jazda w peletonie z pełnym ogniem, gofry z Pudzianem i Minge, nocna jazda po lesie. Było ciekawie

= 5870km

[jaaco]

Z tą Minge?



Po jakiemu mówiła?

A Pudzian ten czy ten drugi?

[marek]

nie gadałem z nią

dziś znowu byli, tym razem w restaracji Meduza (na tarasie na promenadzie)

spotkałem ich jak wracałem z Kołobrzegu, tym samym wyszło mi dziś 103km

=5973km

[Szyna]

Ja dzisiaj 33
I tym samym otwieramy 6-tkę
6006km

[Rafał]

Dawno mnie nie było
Dodam moje sezonowe kaemy
2150+6006= 8156 klubowe w sezonie

[marek]

całkiem ładny wynik Rafał !

tym samym przestałem się głupio czuć, że ponad połowa kilometrów należy do mnie

[Rafał]

Od roku jeżdżę więcej km rowerem niż autem...
Ostatnio zmieniłem amorek i rower waży prawie 1kg mniej
Też ładnie tych km robisz

[didusiek]

Ja ostatnio zaglądałem tu w lutym dodam też swoje 605 km i mamy:
8761

[Xenocyd]

30 za wczoraj i mamy 8791

[marek]

dziś 84km na bunkry ekipa 10 osób

= 8875km

[Szyna]

Dużą ekipa to się fajnie jedzie
Ja dzisiaj bylem zobaczyć w Żerkowie Mistrzostwa Polski MTB, i muszę wam przyznać ze trasa jaka tam przygotowali organizatorzy może się umywać do niejednego górskiego szlaku. Po porostu mistrzostwo świata Połowa z nas nie przeszła by tego nawet na pieszo
Oczywiscie człowiek oglądając się na jarał i jak wróciłem to wsiadłem na rower i zrobilem 40 km z czego ponad 5 km jechałem za ciężarówka I max 80km/h xD
Ale jak wróciłem do domu to myślałem że płuca wypluje
Tak wiec 8915km

[jaaco]

ja dzisiaj 26 wiec 8941 ale pogórach, powinno sie liczyc podwójnie ;p
Przetestowałem przy okazji nowy plecak


A i sztyca sie chyba wygła

[Rafał]

Moje dzisiejsze 51km to razem... 8992
Miało być więcej ale przerzutka tylna kaput... Trzeba nową ...

[Pankuba]

Wczoraj 6, dzisiaj 49 = 9047 km

[marek]

dziś 46km

= 9093km

[jaaco]

9093 km + 22km = 9115 km

[Leszek]

Jak tak czytam co Wy tu robicie za kilometry to nawet nie śmiem dopisywać moich ;p Kilka dziennie wpada ale wstyd się dokładać