Gdyby nie bateria którą zżera sobie coś w momencie kiedy telefon jest nieużywany to byłbym z SGS3 mini całkiem zadowolony. No i wczoraj włączyłem dane komórkowe (czasem wyłączam) i od razu na pulpicie reklama Jeepa...Zbyt świadomym użytkownikiem smartfona to ja chyba nie jestem skoro dopuszczam do takich sytuacji, nie wiem skąd się biorą i nie potrafię zaradzić
Telefony komórkowe
Bo to był zły dotyk.
Gdyby nie bateria którą zżera sobie coś w momencie kiedy telefon jest nieużywany to byłbym z SGS3 mini całkiem zadowolony. No i wczoraj włączyłem dane komórkowe (czasem wyłączam) i od razu na pulpicie reklama Jeepa...Zbyt świadomym użytkownikiem smartfona to ja chyba nie jestem skoro dopuszczam do takich sytuacji, nie wiem skąd się biorą i nie potrafię zaradzić
Gdyby nie bateria którą zżera sobie coś w momencie kiedy telefon jest nieużywany to byłbym z SGS3 mini całkiem zadowolony. No i wczoraj włączyłem dane komórkowe (czasem wyłączam) i od razu na pulpicie reklama Jeepa...Zbyt świadomym użytkownikiem smartfona to ja chyba nie jestem skoro dopuszczam do takich sytuacji, nie wiem skąd się biorą i nie potrafię zaradzić
Stała pod ścianą prężąc kakao
Gib, może masz Samsunga w wersji Jeep Edition 
Ja mam służbowego Szajsunga Galaxy Mini2 – używam jedynie do dzwonienia i jako odtwarzacz muzyczny w drodze do/z pracy.
Wyłączony transfer danych, sieć tylko GSM, wyłączone WIFI i po roku wciąż trzyma 6-9 dni. Zupełnie nieużywany może leżeć włączony na półce spokojnie 14 dni.
Ja mam służbowego Szajsunga Galaxy Mini2 – używam jedynie do dzwonienia i jako odtwarzacz muzyczny w drodze do/z pracy.
Wyłączony transfer danych, sieć tylko GSM, wyłączone WIFI i po roku wciąż trzyma 6-9 dni. Zupełnie nieużywany może leżeć włączony na półce spokojnie 14 dni.
Grzyby napisał(a):nemi napisał(a):przestał reagować na dotyk
Nie przejmuj się, Nokie mają tak samo
O ludzie


Praktycznie używam telefon i neta do przeglądu. Cała reszta to już dla mnie zbędna, no może jeszcze navi by się zdała i ekranik 5"
-
miro62
No to i ja dorzucę swoje 3 grosze w temacie telefonów.
Ja widać jestem z tych co wolą telefony zamiast smartfonów. Po długiej historii z różnymi modelami doszedłem do wniosku, że w top 2 , które mogę polecić każdemu lądują 2 telefony:
Nokia E52 i Nokia E72.
Telefony nie do zajechania, jeszcze nie smartfony, a porządne biznesowe telefony z wszelkimi funkcjami multimedialnymi jakie oferowano ówcześnie. Nawigacja, muzyka, radio, internet (ofc w wersji bezdotykowej) i trochę sensownych aplikacji sprawia, że jak zajadę ten egzemplarz jako następny kupię dokładnie taką samą Nokię.
Prywatnie więc użytkuję Nokię E52, a służbowo opłakuję E72, bo niestety wymienili nam wszystkie telefony na smartfony
Ja widać jestem z tych co wolą telefony zamiast smartfonów. Po długiej historii z różnymi modelami doszedłem do wniosku, że w top 2 , które mogę polecić każdemu lądują 2 telefony:
Nokia E52 i Nokia E72.
Telefony nie do zajechania, jeszcze nie smartfony, a porządne biznesowe telefony z wszelkimi funkcjami multimedialnymi jakie oferowano ówcześnie. Nawigacja, muzyka, radio, internet (ofc w wersji bezdotykowej) i trochę sensownych aplikacji sprawia, że jak zajadę ten egzemplarz jako następny kupię dokładnie taką samą Nokię.
Prywatnie więc użytkuję Nokię E52, a służbowo opłakuję E72, bo niestety wymienili nam wszystkie telefony na smartfony
- Od: 13 lut 2014, 14:48
- Posty: 15
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda 626 GF 1,8 '98
Poza sypiacym sie notorycznie glosnikiem e52 to calkiem fajny sprzet byl.misthunt3r napisał(a):No to i ja dorzucę swoje 3 grosze w temacie telefonów.
Ja widać jestem z tych co wolą telefony zamiast smartfonów. Po długiej historii z różnymi modelami doszedłem do wniosku, że w top 2 , które mogę polecić każdemu lądują 2 telefony:
Nokia E52 i Nokia E72.
Telefony nie do zajechania, jeszcze nie smartfony, a porządne biznesowe telefony z wszelkimi funkcjami multimedialnymi jakie oferowano ówcześnie. Nawigacja, muzyka, radio, internet (ofc w wersji bezdotykowej) i trochę sensownych aplikacji sprawia, że jak zajadę ten egzemplarz jako następny kupię dokładnie taką samą Nokię.
Prywatnie więc użytkuję Nokię E52, a służbowo opłakuję E72, bo niestety wymienili nam wszystkie telefony na smartfony
-
Przemek323c
Moim zdaniem pod względem wykonania e52 nie była już tak udana jak e51.
Jeżeli ktoś preferuje tradycyjne słuchawki, to ostatnio miałem okazję chwilkę pobawić się tym http://www.nokia.com/pl-pl/produkty/telefony/515/
Wygląda całkiem fajnie, prosty telefon. Solidna obudowa, podstawowe funkcje. Jest też wersja DualSim.
Jeżeli ktoś preferuje tradycyjne słuchawki, to ostatnio miałem okazję chwilkę pobawić się tym http://www.nokia.com/pl-pl/produkty/telefony/515/
Wygląda całkiem fajnie, prosty telefon. Solidna obudowa, podstawowe funkcje. Jest też wersja DualSim.
Przeczuwam, że niedługo tego typu telefony staną się modna, a producenci odkryją na nowo i będą promować prostotę, użyteczność i baaardzo długi czas pracy na jednym ładowaniu 
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Xenocyd napisał(a):Jeżeli traktujesz go jak smartfona to porażka używany jak zwykły telefon dawał radę u mnie przez jakis czas – dzwonił ;–)
Nawet jako telefon mnie drażni

Ja wczoraj wskrzesiłem swoją nokię 3210. Bateria z 1999 nadal działa i właśnie testuje ile dni jeszcze wytrzyma. Ma ktoś może oryginalną obudowę do tego telefonu?
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Apropos, baterii. Kumpel w sobotę mi pokazywał najnowszy nabytek i czas działania na baterii. Było ponad 13 dni bez śladu ładowania.
http://allegro.pl/krugermatz-drive-smar ... 44522.html

Stała pod ścianą prężąc kakao
Dobra, miarka się przebrała z tym Monte i czas znaleźć smartfona jakiegoś przeciętnego. Mogę sobie przedłużyć umowę w MixPlusie i w akceptowalnych warunkach na placu boju zostały Lumia 520, Galaxy Trend Plus i L5 II (pomińmy propozycje przeniesienia się na abonament, zmianę sieci albo wyciągnięcie kasy z kieszeni i kupna samemu bo najzwyczajniej mnie na chwilę obecną nie stać). Którego wybrać? Rozsądek podpowiada chyba Samsunga, ciekawość zaś podsuwa mi Nokię bo jeszcze Windowsa nie używałem... Telefon do dzwonienia, smsów, neta i nawigacji. Gry już raczej rzadziej choć może się zdarzyć. Działa już jakoś Andek znośnie w tej klasie telefonów? Dla ułatwienia powiem, że gdyby Desire Z się nie zepsuł to nadal bym go używał bez zgrzytów. Bateria też niewiadomo jaka być nie musi choć fajnie jakby wytrzymywała do wieczora – Zetkę potrafiłem netem czy grami wykończyć w zaledwie kilka godzin. Może już też bateria miała dość.
Zetkę potrafiłem netem czy grami wykończyć w zaledwie kilka godzin
Każdy telefon tak wykończysz w kilka godzin(ja swoją xperię ray również mogę tek zajechać, a gdy dopadnie ją córka, to ładowana jest co najmniej 2x dziennie..)
Z papierkowych danych wynika,że lepszy powinien być samsung(choć mi osobiście z wyglądu nie odpowiada).
Nokię ja na pewno odradzę. Miałem jakąś lumię 2 lata temu i przeszkadzał mi najbardziej "gabaryt" – wypukła klapa tylna i szerokość telefonu uniemożliwiały obsługę jedną ręką, więc ją sprzedałem i kupiłem mniejszego smartfona.
Nokia miała wygodniejszą nawigację stock'ową i sprawiała pozytywne wrażenie jeśli chodzi o płynność działania, ale nigdy nie żałowałem,że się jej pozbyłem..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Krzemol1994 napisał(a):Telefon do dzwonienia, smsów, neta i nawigacji.
W ostatnim punkcie Lumia 520 jest nie do pobicia, z racji posiadania bardzo dobrych map i nawigacji pracujących offline, czyli nie potrzebujących połączenia z netem do działania.
Mam styczność z Lumią 520 i moim zdaniem, jeżeli faktycznie potrzebujesz tylko to, co napisałeś, to ten telefon może być strzałem w 10.
Roman S.
Czerwony Smok
Czerwony Smok
bieski napisał(a):Naviexpert działa na każdym androidzie i bije ta nawigację
Kłopot w tym, że nie jest darmowa – 100/150 zł za rok, ewentualnie 15/25 zł za miesiąc – w zależności od tego, czy jest na Polskę czy również na Europę.
No i...
Nawigacja NaviExpert jest nawigacją online. Połączenie internetowe jest potrzebne do pobrania trasy, przejazd przez obszar z brakiem zasięgu nie wpływa na prowadzenie po wytyczonej trasie pobranej na starcie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości