Komputery – kupno/gry/opinie/pytania/internet
Dzięki za odpowiedzi. Problem się sam rozwiązał – komp poszedł do kogoś innego.
Dopisano 07 gru 2012 13:55:22:
Teoria. W praktyce na kilkadziesiąt kupionych rzeczy z gwarancji korzystałem chyba raz.
Dopisano 07 gru 2012 13:55:22:
Radex napisał(a):dokładnie, dlatego lepiej trochę dołożyć i mieć chociaż gwarancję
Teoria. W praktyce na kilkadziesiąt kupionych rzeczy z gwarancji korzystałem chyba raz.
rafal700 napisał(a):W serii dv5,dv6 najczęściej pada grafika a co za tym idzie konieczny jest rebaling który kosztuje ok 500zl.
O ile się da zrobić rebaling. Palenie się karty graficznej często występuje z rozwarstwieniem płyty głównej.. wtedy koszt boli.
Używane laptopy tak. Ale to spore ryzyko.
Jakiś tam podpis Leszka :P
Używane tak, ale konkretne firmy i modele z wyższych półek. Wtedy można zaryzykować na używkę.
Kupiłem już 3 czy 4 używane Delle z biznesowych serii i jeszcze nigdy nie miałem problemu by coś padło. Następny będzie pewnie jakiś Lenovo i chyba to też będzie używka, bo wolę np używane X220, niż nowe badziewie w tej samej kasie.
BTW. Przez przypadek pozbyłem się całkowicie windowsa ze swojego della. Wpadłem na pomysł, że zrobię sobie dysk "SSD". W moim D430 są dyski 1,8" z interfejsem ZIF. Cholernie drogie są dyski mechaniczne, a co dopiero SSD. Wpadłem na pomysł, że można by wykorzystać kartę CF i adapter. Kupiłem 32GB kartę x400, zamontowałem i wszystko super – gdyby się dało zainstalować Windows. Niestety jest to jedna z tańszych kart CF, bez bitu Fixed. Jest widziana dla systemu jako dysk wymienny, a nie "stały". A windows to uparta bestia i na dyskach wymiennych się nie instaluje. Na szczęście linux ma w poważaniu, czy instalujemy system na dysku wymiennym czy innym. Prędkość działania na karcie CF rekompensuje mi brak windowsa i nawet nie myślę wracać do starego dysku. Coś pięknego. Jak kiedyś zmienie sprzęt na nowszy, to w pierwszej kolejności kupuje dysk SSD.
Kupiłem już 3 czy 4 używane Delle z biznesowych serii i jeszcze nigdy nie miałem problemu by coś padło. Następny będzie pewnie jakiś Lenovo i chyba to też będzie używka, bo wolę np używane X220, niż nowe badziewie w tej samej kasie.
BTW. Przez przypadek pozbyłem się całkowicie windowsa ze swojego della. Wpadłem na pomysł, że zrobię sobie dysk "SSD". W moim D430 są dyski 1,8" z interfejsem ZIF. Cholernie drogie są dyski mechaniczne, a co dopiero SSD. Wpadłem na pomysł, że można by wykorzystać kartę CF i adapter. Kupiłem 32GB kartę x400, zamontowałem i wszystko super – gdyby się dało zainstalować Windows. Niestety jest to jedna z tańszych kart CF, bez bitu Fixed. Jest widziana dla systemu jako dysk wymienny, a nie "stały". A windows to uparta bestia i na dyskach wymiennych się nie instaluje. Na szczęście linux ma w poważaniu, czy instalujemy system na dysku wymiennym czy innym. Prędkość działania na karcie CF rekompensuje mi brak windowsa i nawet nie myślę wracać do starego dysku. Coś pięknego. Jak kiedyś zmienie sprzęt na nowszy, to w pierwszej kolejności kupuje dysk SSD.
loockas napisał(a):Jak kiedyś zmienie sprzęt na nowszy, to w pierwszej kolejności kupuje dysk SSD.
Noooo
Wiadomo, że pozostałe podzespoły też odegrały swoją rolę, ale.. warto zainwestować choćby do ~300 zł na dysk pod sam system.
loockas napisał(a):można by wykorzystać kartę CF i adapter
Jakbyś wykrakał, bo dzisiaj przerzucając stary sprzęt znalazłem taki zestaw z kartą 256 Mb. Niestety uszkodzony. Lecz już mi się diabelski plan w głowie kręci.
Jakiś tam podpis Leszka :P
Radex napisał(a):mi by było szkoda pieniędzy na używkę
Jak Cie stac na sprzet za pare tys PLNow to tez bym sie dlugo nie zastanawaial.
rafal700 napisał(a):Również nie polecam. W serii dv5,dv6 najczęściej pada grafika a co za tym idzie konieczny jest rebaling który kosztuje ok 500zl.
który trzeba po roku poprawiać poprawiać.
- Od: 29 wrz 2006, 14:11
- Posty: 1329 (20/14)
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004
Sokool napisał(a):Teoria. W praktyce na kilkadziesiąt kupionych rzeczy z gwarancji korzystałem chyba raz.
A ja muszę się nie zgodzić. Większość sprzętu, szczególnie tego drogiego wysyłałem na gwarancje.. pod sam koniec Jej trwania. I to nie dlatego, że nie dbałem czy sprzęt był wadliwy. Po prostu po dwóch latach użytkowania zawsze znalazły się jakieś mankamenty. A to port USB nie działał prawidłowo, a to przyciski myszki się wyrobiły a kiedyś nawet taśma od matrycy zaczęła mi szwankować. Ja ten sprzęt eksploatowałem mocniej niż przeciętny kowalski. Za każdym razem gwarancja rozpatrzona pozytywnie, sprzęt odświeżony/naprawiony.
Dzisiaj produkuje się sprzęt marnej jakości, dlatego uważam, że gwarancja to podstawa. Zawsze płace drożej parę złotych i kupuje w sklepie do którego mam zaufanie i wiem, że nie będę musiał jeździć choinka wie gdzie i narażać się na kolejne wydatki przy gwarancji (wysyłka, dojazd, czas).
PS. Nie odsyłałem na gwarancje jedynie głośników i monitorów.
Jakiś tam podpis Leszka :P
Leszek napisał(a):Ja ten sprzęt eksploatowałem mocniej niż przeciętny kowalski.
Dlatego do takiego eksploatowania nie kupuje się asusa, acera, hp czy innego biurowego sprzętu. Ja też mocno, bardzo mocno wykorzystuję lapki. W domu mój d430 pracuje po kilka godzin dziennie, w pracy męczę go w serwerowniach, czasami gdzieś na zewnątrz. Noszę go praktycznie zawsze przy sobie i często zapominam, że plecak z notebookiem należałoby nieco delikatniej traktować. Nigdy nie uszkodził mi się żaden dell z serii przeznaczonej do takiego użytkowania. Miałem C610, C400 i teraz D430.
Na gwarancje odsyłamy tylko te śmieszne netbooki asusa, bo ciągle dyski w nich padają. Po prostu to nie sa urządzenia do takiej pracy.
Nie ukrywajmy, większość laptopów na rynku są mobilne tylko w teorii. To są przeważnie laptopy domowe, a jego mobilność ogranicza się do przeniesienia go z pokoju do pokoju. Dlatego solidny model della czy lenovo kosztuje na starcie od 5kzł. Zdecydowanie wolę kupić taką używkę po 2 latach za 2kzł niż w tej cenie nowego hp czy asusa. Wg mnie większość urządzeń do 2,5kzł to są urządzenia właśnie na okres gwarancyjny i później śmietnik. No chyba, że nie wynosisz go z domu, to może posłuży. Ja kupiłem chyba 5 lat temu fujitsu siemensa za 2,2kzł i chodzi do dziś. Z tym, że ja poużywałem go 1-1,5 roku, a potem oddałem żonie, która raz w roku wynosi go z domu jak jedziemy na wakacje.
Po całości się zgadzam z loockasem – sprzęty w cenie poniżej 5kzł jako nówki warto sprzedać przed końcem gwarancji jeśli nie trzyma ich się tylko na czystym biurku i sporadycznie używa. Górne półki najlepszych producentów to sprzęty świetne jakościowo i dobrze przemyślane dlatego posłużą dłuuuuugo. Ja raz kupiłem serię T i X jako nówki i przyznać muszę, że mimo zaporowej ceny wtedy (~8kzł) na chwilę obecną jestem zadowolony i nie żałuję, ale więcej już takiej akcji nie zrobię – kupowałem i będę kupował używane egzemplarze z tej serii w dobrej kondycji za ułamek ceny początkowej z długą jeszcze żywotnością. Zaznaczyć trzeba, że w przypadku takich kompów ewentualny serwis jest bezproblemowy (często mniej problematyczny niż gwarancyjny nowych komputerów z niższych półek) a oryginalne części dostępne od ręki i tańsze niż do nowych kompów za 2kzł. Oprócz tego funkcjonalność i wygoda użytkowania tych komputerów jest o niebo lepsza niż nówek nawet za 4kzł. Docenić to można dopiero po kilku miesiącach użytkowania laptopów z wyższych półek.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Jest jeszcze opcja kupowania ostatnich sztuk schodzących biznesowych modeli. Komputer jest wtedy nowy, z gwarancją door-to-door i technologicznie jeszcze do przeżycia.
Z drugiej strony różnica pomiędzy topowymi modelami, a średnią półką dzisiaj już nieco zatarła się i nie ma takiej przepaści, jaka była 5-10 lat temu. Kiedyś taniego laptopa nie sposób było podnieść trzymając za róg obudowy – nie wspominając o jego klocowatej aparycji :). Dzisiaj za podobne pieniądze można mieć całkiem zgrabny i solidnie wykonany sprzęt.
Z drugiej strony różnica pomiędzy topowymi modelami, a średnią półką dzisiaj już nieco zatarła się i nie ma takiej przepaści, jaka była 5-10 lat temu. Kiedyś taniego laptopa nie sposób było podnieść trzymając za róg obudowy – nie wspominając o jego klocowatej aparycji :). Dzisiaj za podobne pieniądze można mieć całkiem zgrabny i solidnie wykonany sprzęt.
the right man in the wrong place...
Owszem można, ale trzeba się sporo naszukać. Niestety większość sprzętów do 3kzł to kolorowe, błyszczące, plastikowe zabawki do domowego/biurowego użytku. Rzadko zdarza się coś wartego uwagi. Julek kupił niedawno świetny wg mnie używany sprzęt. Za cenę poniżej 2kzł dostał 12" laptopa lenovo x201 z i5, 8GB ram i gwarancją lenovo chyba do 2014r.
koledzy – podpowiedzcie coś
potrzebuje nowego laptoka dla żony... wymagania:
ładny, srebrny (ostatecznie czarny matowy)
matryca 14-15 cali
w miarę cienki i lekki
obudowa aluminiowa
dysk minimum 500GB
kilka usb + hdmi, wifi
cena tak max do 2 – 25kzl ale jak będzie okolice 1,5 – 2kzl to będzie cacy
przeznaczenie: internet, noszenie w torbie na zajęcia, world, exel, z gier pasjans, sims (czy coś takiego...), oglądanie filmów na lapku i pod tv
proc, grafika i płyta nie mają większego znaczenia, pamięć można zawsze dołożyć w miarę potrzeb
preferowane marki w kolejności:
asus, acer, hp, toshiba, lenovo, fujitsu
potrzebuje nowego laptoka dla żony... wymagania:
ładny, srebrny (ostatecznie czarny matowy)
matryca 14-15 cali
w miarę cienki i lekki
obudowa aluminiowa
dysk minimum 500GB
kilka usb + hdmi, wifi
cena tak max do 2 – 25kzl ale jak będzie okolice 1,5 – 2kzl to będzie cacy
przeznaczenie: internet, noszenie w torbie na zajęcia, world, exel, z gier pasjans, sims (czy coś takiego...), oglądanie filmów na lapku i pod tv
proc, grafika i płyta nie mają większego znaczenia, pamięć można zawsze dołożyć w miarę potrzeb
preferowane marki w kolejności:
asus, acer, hp, toshiba, lenovo, fujitsu
Barthez napisał(a):w miarę cienki i lekki
obudowa aluminiowa
Barthez napisał(a):nowego
Barthez napisał(a):cena tak max do 2 – 25kzl ale jak będzie okolice 1,5 – 2kzl to będzie cacy
Dobry żart
loockas napisał(a):Dobry żart
czemu nie kupiłeś sobie porsche panamery zamiast toledo? przecież jest lepsze
proszę bardzo pierwsze z brzegu aukcje:




szukam tego co potrzebuje za określoną kasę a nie gadżetu do szpanowania
wczoraj w media oglądałem – leżą lapki w cenach od 1,9 do 2,6 – alu i nowe więc w czym jest problem?
Proszę o jakieś najrozsądniejsze urządzenie w tej cenie – jak już pisałem parametry grafiki i proca latają mi kolo pewnej części ciała... ma działać i tyle
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości