Zegarki

[Karko]

Nowy nabytek

Piękny, gratuluje zakupu:) Ile dałeś?

[em_dzej]

AloHa

Fajny Citek
Graty

[Gerwazy22]

Z racji tego że mieszkam na wyspach to kosztował mnie £90

[Szymon]

Z racji tego że mieszkam na wyspach to kosztował mnie £90

i pewnie chodzi w lewą stronę

[onyx]

Wskazuje tylko 5-tą

[Gerwazy22]

Tzw godzina Herbaciana hehe

[makmarc]

A ja mam pytanie z innej beczki ...

Po raz trzeci w przeciągu kilku miesięcy na gwarancji reklamowałem swojego Diesla, i trzy razy na tą samą wadę, przy trzecim razie wnosiłem o zwrot gotówki, dzisiaj dostałem odpowiedź, że nie mają podzespołów do naprawy, więc przysłali na meila katalog Diesla z zegarkami do wyboru, niestety nic mi tam nie pasuje, jak to jest z prawem konsumenckim, mogę przecież ubiegać się o zwrot gotówki, tak czy nie? Ktoś lepiej się orientuje w tego typu sytuacjach?

[macvas]

Co prawda specjalizuję się w prawie pracy, ale gdzieś tam coś tam mi jeszcze po studiach zostało. Jakby coś mamy u siebie rzecznika praw konsumentów, więc jak będziesz bardzo uparty to mogę poprosić o pełną wykładnię. Póki co ja to widzę tak jak podaje ten artykuł, bo najprościej rzecz ujmując tak na chłopski rozum oddaje istotę w przypadku sprzedaży konsumenckiej i dochodzenia swych praw. Chyba najważniejszy będzie ostatni akapit.

za infor.pl

W ramach reklamacji konsument może domagać się bezpłatnej naprawy lub wymiany. Nie można od razu odstąpić i zażądać zwrotu pieniędzy. Kiedy jednak reklamacja uprawnia do żądania zwrotu pieniędzy?

W przypadku niezgodności towaru z umową konsumenci mają prawo reklamować wadliwy towar. W takiej sytuacji ich uprawnienia określa art. 8 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Zgodnie z tym przepisem jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy.

Są to jedyne uprawnienia, które w pierwszej kolejności może wykorzystać konsument. Co jednak istotne nie ma zatem możliwości zażądania od razu od sprzedawcy zwrotu pieniędzy. Często jednak konsumenci sądzą inaczej.

X kupił buty, które po tygodniu używania rozkleiły się. X wniósł reklamację do sprzedawcy i zażądał zwrotu zapłaconej ceny. Sprzedawca odmówił.

W odróżnieniu od przepisów określających uprawnienia z rękojmi za wady fizyczne sprzedanej rzeczy, jakie przy okazji regulacji umowy sprzedaży znalazły się w Kodeksie cywilnym (art. 556 i n.), przepisy prawa konsumenckiego nie dają nam możliwości, byśmy od razu mogli odstąpić od umowy.

Przepisy z Kodeksu cywilnego dotyczące m.in. rękojmi za wady fizyczne rzeczy nie mają zastosowania do przypadków sprzedaży konsumenckiej.

Kiedy zatem można żądać zwrotu pieniędzy? Pod tym powszechnie używam zwrotem kryje się tak naprawdę odstąpienie od umowy. Odstąpienie od umowy ma ten skutek, że umowa jest uważana za niezawartą, a strony mają wzajemny obowiązku świadczeń. Kupujący będzie musiał oddać zakupiony towar, zaś sprzedawca uiszczoną cenę.

Zgodnie z art. 8 ustawy prawo do odstąpienia od umowy powstaje w konkretnych sytuacjach. Przede wszystkim odstąpienie od umowy będzie możliwe wtedy, gdy żądanie naprawy lub wymiany będzie niemożliwe albo będzie wymagać nadmiernych kosztów. Ponadto odstąpienie od umowy możliwe będzie w sytuacji jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość żądaniu konsumenta w odpowiednim czasie, jak również w sytuacji gdy naprawa lub wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności (art. 8 ust. 4 ustawy).

X kupił wózek dziecięcy, który po tygodniu uległ awarii. Sytuacja się powtórzyła po naprawie reklamacyjnej. W takiej sytuacji X może odstąpić od umowy w związku z nieudaną reklamacją na podstawie art. 8 ust. 4 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.

[makmarc]

Dzięki, to już znalazłem również w internecie, wystosowałem już odpowiednie pismo i przesłałem na razie drogą elektroniczną, 925zł piechotą nie chodzi, zaproponowano mi wymianę na inny, lecz nie ma nic co by mi odpowiadało, nie chcę na siłę kolejnego Diesla.

[em_dzej]

AloHa
Walcz o swoje , nie daj się zbałamucić

nie chcę na siłę kolejnego Diesla.

I słusznie za tysiaka kupisz naprawdę dobry zegarek

[apocalypto]

I nie będzie czuć remizą

[Szyna]

I nawet znajdzie się coś automatycznego bądź mechanicznego jak przystało na prawdziwy zegarek

[em_dzej]

AloHa

Dziś wpadł prezencik na okragłe 18 urodziny

Od kiedy trochę sie interesuję zegarkami chciałem go mieć

M-Force "Red Beast"









Przyszedł oczywiście na "kajdanie" ,wyladował na pasku homemade (choc to jeszcze nie to)
dojdzie czarny pasek skórzany i NATO czarne z czerwonym dodatkiem

Technikalia tutaj
http://orientwatchusa.com/el06001h

Moje fotki tutaj
http://s1159.photobucket.com/user/Maciek_Jezio_Jeziorski/library/M_FORCE%20%20RED%20BEAST?sort=3&page=1

[apocalypto]

Jak zwykle em dzej na grubo
Do mnie przyjechał Captain Nemo

[makmarc]

No i udało się, warto znać swoje prawa i nie pozwolić się wyrolować. Pieniążki wróciły do mnie, gwarant wymiękł po kolejnym piśmie.

Tymczasem wpadły 2 nowe modele, nie mogłem się oprzeć

[swirek]

Zawiodłeś się na Dieslu i wziąłeś dwa następne?

[macvas]

Tak to jest, jak się diesla w granicy 1k szuka – wziąłbyś prawdziwego diesla jak jak

[makmarc]

Zawiodłeś się na Dieslu i wziąłeś dwa następne?

Trochę tak, a bynajmniej tak było w piśmie postawiłem na te, nie znam się na zegarkach, ale uwielbiam z dużą kopertą, poza tym była promocja.

Tak to jest, jak się diesla w granicy 1k szuka – wziąłbyś prawdziwego diesla jak jak

Te już niestety nie mieszczą się w tym przedziale

[em_dzej]

Zawiodłeś się na Dieslu

No jak ktoś lubi to czemu nie

przyjechał Captain Nemo

Podoba mi się nosiłbym choc to chyba nie japończyk , musze wygooglić

Dopisano 20 mar 2016, 09:39:

Te już niestety nie mieszczą się w tym przedziale

Nie jestem fanem takich zegarków , ale po waszej wymianie zdań aż wygoogliłem te diesle i żeby zakonczyć spór oba sie mieszczą w 1k w polskim sklepie z gwarancja itp

Dopisano 20 mar 2016, 09:42:

Mało tego jak dobrze poszukać to w okolicach 1,2 k kupisz oba i to w PL , nie mówię o jakimś sprowadzaniu czy coś

[Szyna]

W życiu za 1000 zł nie kupił bym pseudo "zegarka" Jedyne co może się podobać właścicielom takich zegarków to chyba tylko ich wyzywający wygląd

A ja dzisiaj na targu znowu coś upolowałem Zdjęcia niebawem