
Lustrzanki – polecane/niepolecane aparaty fotograficzne
byłem na chwilę w sklepie oglądałem, dotykałem, pstrykałem z kilkadziesiąt zdjec 
bardzo dobrze leżał mi w rękach sony, a jego materiały sprawiają ze nie wyslizguje się z rąk natomiast w nikonie z tym jest już gorze ponieważ jest dosyć cięższy :/ i ciezko się go trzyma np w jednej ręce
pewnie przez wiekszy obiektyw (18-105)
to co się dodatkowo odwiedziałem to sony ma półprzezroczyste lustro
obiektyw się grzej po dłuższej pracy
sony jest napewno szybszy od nikona
wrazenia uzupełnie później
na razie wziąłem foldery do poczytania
muszę się z nimi zapoznać wtedy coś jeszcze napiszę
w tym czasie jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć jak to jest z tym półprzezroczystym lustrem??

bardzo dobrze leżał mi w rękach sony, a jego materiały sprawiają ze nie wyslizguje się z rąk natomiast w nikonie z tym jest już gorze ponieważ jest dosyć cięższy :/ i ciezko się go trzyma np w jednej ręce
pewnie przez wiekszy obiektyw (18-105)
to co się dodatkowo odwiedziałem to sony ma półprzezroczyste lustro


obiektyw się grzej po dłuższej pracy
sony jest napewno szybszy od nikona
wrazenia uzupełnie później
na razie wziąłem foldery do poczytania
muszę się z nimi zapoznać wtedy coś jeszcze napiszę
w tym czasie jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć jak to jest z tym półprzezroczystym lustrem??


Celowo już wczoraj chciałem Ci zwrócić uwagę na to częściowo przezroczyste lustro 
Generalnie to technologia którą kiedyś już "lizał" m.in. Canon (Pellix, Pellicle?) w analogach, z której się jednak wycofał. Dziś wskrzesza ją Sony.
W wielkim skrócie można powiedzieć, że to rozwiązanie, dodaje "ficzery" do filmowania, a bruździ w robieniu zdjęć
Z "ficzerów" mam tu na myśli np. szybki i ciągły AF, a czemu przeszkadza w robieniu zdjęć? Lustro jest częściowo przezroczyste – część światła trafia na matrycę a część jest odbijana do czujników AF (stąd dobry AF w LifeView). Zatem na matrycę pada mniej światła (ok. 2/3 EV o ile pamiętam), innymi słowy dla matrycy jest "ciemniej", zatem by osiągnąć taką samą ekspozycję zdjęcia jak w "klasycznej lustrzance" (czyli żeby zdjęcia były identycznie naświetlone), musi być albo podbite ISO albo wydłużony czas ekspozycji (a wydłużanie czasu czasem zagrozi ryzykiem poruszenia/nieostrości obiektu na zdjęciu).
Do tego, w klasycznej lustrzance lustro się unosi światło pada na matrycę, tu musi przejść przez to lustro – które jest dodatkową soczewką w tym momencie – a każda kolejna soczewka przez którą musi przejść wiązka światła, zniekształca ją, tym samym pogarszając obraz końcowy (np. "efekt duszków").
Dalej – taka konstrukcja lustra wymusza zastosowanie elektronicznego wizjera zamiast klasycznego optycznego. Są zwolennicy i przeciwnicy tych wizjerów, ja akurat zdecydowanie wolę "klasyczny".
Inna kwestia, matryce pod lustrami przepuszczalnymi w poprzednich modelach miały tendencje do przegrzewania się – np można było nakręcić tylko kilka minut filmu, albo po dłuższym fotografowaniu (np 100 kadrów na spacerze w ciągu dnia) nagrzana matryca powodowała dużo większe zaszumienie zdjęć (widać to przy długich czasach naświetlaniach na wszystkich matrycach, to normalne – ale tamte matryce w tych Sonych efekt ten potęgowały) – czy tutaj ten problem rozwiązano czas pokaże.
Wracając do tego AF jeszcze – pamiętaj że szybkość to jedno, celność to drugie, powiedziałbym że nawet ważniejsze. Także tu dochodzi ilość i rozmieszczenie krzyżowych punktów AF. Co Ci po szybkim AF, skoro nie będzie trafiał tam gdzie chcesz? Na to też zwróć uwagę – będąc w sklepie porób zdjęcia gdzieś tam biegających dzieci po okolicy – to dobry test skuteczności AF'u w warunkach "sklepowych". Dalej męcząc "szybki AF" – A35 wg specyfikacji ma 5,5kl/sek. Tyle że max może zrobić 6 zdjęć w serii, więc masz sekundę robienia zdjęć – potem aparat zwalnia do ~1zdjęcie co półtorej sekundy...
A te tryby "Super High Speed" itp, – sprawdź czy aparat przed każdym zdjęciem koryguje ostrość i sprawdza ekspozycje (jeśli jest w trybie półautomatycznym), i czy nie korzysta np tylko z wycinka matrycy (nie zmniejsza rozdzielczości). Marketing 12 klatek/sekundę blednie, jak np. okazuje się że żeby osiągnąć taką prędkość, aparat zamiast z np. 16mln pikseli korzysta tylko z 8 zmniejszając tym samym o połowę rozdzielczość, i przed pierwszym zdjęciem blokuje ostrość i ekspozycje i cała seria robiona jest ustawieniami pierwszego zdjęcia...
Co do gabarytów i masy korpusów – porównuj je albo same body, albo z takimi samymi szkłami podpiętymi. Weź też pod uwagę, co będzie jak bardziej obciążysz korpus. Poproś w sklepie żeby do aparatu podpiąć np. jakieś 70-300 plus średniej klasy lampa błyskowa. Zrób takim zestawem kilka zdjęć w ujęciu pionowym – wtedy ocenisz na ile aparat trzyma się dłoni. Wg mnie korpus większy i cięższy trzyma się lepiej, jest również stabilniejszy (co się czasem przekłada na zdjęcia).
To wszystko co piszę to naturalnie zwracanie uwagi głównie na wady – A35 jako aparat ma również sporo zalet, Ty sam musisz to wszystko porównać i ocenić co dla Ciebie jest istotniejsze. Ja piszę głównie o wadach, bo wg mnie je trzeba przede wszystkim znać – lepiej jest być pozytywnie zaskoczonym jakąś cechą, niż rozczarować się bo okaże się że jest coś o czym nie wiedzieliśmy a nas wkurza.
Ale przede wszystkim, jak już pisałem wcześniej, ustal swoje oczekiwania i priorytety, zakres fotografii w jaką chcesz się bawić, pomyśl co Ci do tego będzie potrzebne – wybierz obiektyw który najlepiej spełni na początku Twoje oczekiwania a zakup którego nie złamie Ci budżetu i pozwoli na kupno jeszcze jakiegoś body, które dobierzesz do szkła
Parę linków na szybko, w których być może też zwrócona zostanie uwaga na rzeczy które może okażą się dla Ciebie istotne:
http://www.optyczne.pl/162.1-Test_apara ... 4%99p.html
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=182542
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=165168
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.p ... 502&page=2
Generalnie to technologia którą kiedyś już "lizał" m.in. Canon (Pellix, Pellicle?) w analogach, z której się jednak wycofał. Dziś wskrzesza ją Sony.
W wielkim skrócie można powiedzieć, że to rozwiązanie, dodaje "ficzery" do filmowania, a bruździ w robieniu zdjęć
Do tego, w klasycznej lustrzance lustro się unosi światło pada na matrycę, tu musi przejść przez to lustro – które jest dodatkową soczewką w tym momencie – a każda kolejna soczewka przez którą musi przejść wiązka światła, zniekształca ją, tym samym pogarszając obraz końcowy (np. "efekt duszków").
Dalej – taka konstrukcja lustra wymusza zastosowanie elektronicznego wizjera zamiast klasycznego optycznego. Są zwolennicy i przeciwnicy tych wizjerów, ja akurat zdecydowanie wolę "klasyczny".
Inna kwestia, matryce pod lustrami przepuszczalnymi w poprzednich modelach miały tendencje do przegrzewania się – np można było nakręcić tylko kilka minut filmu, albo po dłuższym fotografowaniu (np 100 kadrów na spacerze w ciągu dnia) nagrzana matryca powodowała dużo większe zaszumienie zdjęć (widać to przy długich czasach naświetlaniach na wszystkich matrycach, to normalne – ale tamte matryce w tych Sonych efekt ten potęgowały) – czy tutaj ten problem rozwiązano czas pokaże.
Wracając do tego AF jeszcze – pamiętaj że szybkość to jedno, celność to drugie, powiedziałbym że nawet ważniejsze. Także tu dochodzi ilość i rozmieszczenie krzyżowych punktów AF. Co Ci po szybkim AF, skoro nie będzie trafiał tam gdzie chcesz? Na to też zwróć uwagę – będąc w sklepie porób zdjęcia gdzieś tam biegających dzieci po okolicy – to dobry test skuteczności AF'u w warunkach "sklepowych". Dalej męcząc "szybki AF" – A35 wg specyfikacji ma 5,5kl/sek. Tyle że max może zrobić 6 zdjęć w serii, więc masz sekundę robienia zdjęć – potem aparat zwalnia do ~1zdjęcie co półtorej sekundy...
A te tryby "Super High Speed" itp, – sprawdź czy aparat przed każdym zdjęciem koryguje ostrość i sprawdza ekspozycje (jeśli jest w trybie półautomatycznym), i czy nie korzysta np tylko z wycinka matrycy (nie zmniejsza rozdzielczości). Marketing 12 klatek/sekundę blednie, jak np. okazuje się że żeby osiągnąć taką prędkość, aparat zamiast z np. 16mln pikseli korzysta tylko z 8 zmniejszając tym samym o połowę rozdzielczość, i przed pierwszym zdjęciem blokuje ostrość i ekspozycje i cała seria robiona jest ustawieniami pierwszego zdjęcia...
Co do gabarytów i masy korpusów – porównuj je albo same body, albo z takimi samymi szkłami podpiętymi. Weź też pod uwagę, co będzie jak bardziej obciążysz korpus. Poproś w sklepie żeby do aparatu podpiąć np. jakieś 70-300 plus średniej klasy lampa błyskowa. Zrób takim zestawem kilka zdjęć w ujęciu pionowym – wtedy ocenisz na ile aparat trzyma się dłoni. Wg mnie korpus większy i cięższy trzyma się lepiej, jest również stabilniejszy (co się czasem przekłada na zdjęcia).
To wszystko co piszę to naturalnie zwracanie uwagi głównie na wady – A35 jako aparat ma również sporo zalet, Ty sam musisz to wszystko porównać i ocenić co dla Ciebie jest istotniejsze. Ja piszę głównie o wadach, bo wg mnie je trzeba przede wszystkim znać – lepiej jest być pozytywnie zaskoczonym jakąś cechą, niż rozczarować się bo okaże się że jest coś o czym nie wiedzieliśmy a nas wkurza.
Ale przede wszystkim, jak już pisałem wcześniej, ustal swoje oczekiwania i priorytety, zakres fotografii w jaką chcesz się bawić, pomyśl co Ci do tego będzie potrzebne – wybierz obiektyw który najlepiej spełni na początku Twoje oczekiwania a zakup którego nie złamie Ci budżetu i pozwoli na kupno jeszcze jakiegoś body, które dobierzesz do szkła
Parę linków na szybko, w których być może też zwrócona zostanie uwaga na rzeczy które może okażą się dla Ciebie istotne:
http://www.optyczne.pl/162.1-Test_apara ... 4%99p.html
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=182542
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=165168
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.p ... 502&page=2
Ponoć pierwsza miłość nigdy nie rdzewieje...
Ciekawe czy pierwsze auto też nie... :)
Ciekawe czy pierwsze auto też nie... :)
- Od: 10 sty 2011, 04:19
- Posty: 14
- Skąd: 3miasto / Köln
- Auto: Mazda 6 GY 2004 2.0 CiTD
Witam panów
I ja zaczynam przygode z fotogarfią.. Niestety na początek skromnie bo Panasonic Lumix FZ-100 czyli nie da sie poszaleć ale nie długo Zakupie coś Fajniejszego
Ps. Foto podpisane tylko w celu zachowania praw autorskich

Troche rozmazane i ogólnie skopane ale jakieś takie klimatczne.. i w Madzi


Ps. Foto podpisane tylko w celu zachowania praw autorskich


Troche rozmazane i ogólnie skopane ale jakieś takie klimatczne.. i w Madzi


Ostatnio edytowano 12 paź 2011, 10:34 przez ptaszor, łącznie edytowano 4 razy
Zadowolony posiadacz japońca :D
- Od: 9 maja 2011, 14:39
- Posty: 20
- Skąd: Goleniów
- Auto: Mazda 6 2.0MZR-CD = Istny Szatan :)
Volvo S40 II
Azazel85 zaszalałeś z pisaniem
ale bardzo dużo mi pomogłeś z wadami własnie się zapoznaje
Bardzo dziękuję mam nadzieję że Bóg Ci w dzieciach wynagrodzi
jutro ostateczna decyzja i chyba będzie to alfa mimo że ma te kilka wad a jeszcze wiecej zalet
Bardzo dziękuję mam nadzieję że Bóg Ci w dzieciach wynagrodzi
jutro ostateczna decyzja i chyba będzie to alfa mimo że ma te kilka wad a jeszcze wiecej zalet
D4NI3L napisał(a):jutro ostateczna decyzja i chyba będzie to alfa mimo że ma te kilka wad a jeszcze wiecej zalet
Spieszysz się widzę
A do jakiego szkła kupujesz aparat? Sony 16-105? Zeiss 16-80?
Seraf napisał(a):poczytałem o A35 i porównałem z Pentaxem K-r i chyba poczekam do świąt i zakupie Pentaxa
K-r istotnie bardzo udany korpus.
Niestety gorzej jak dla mnie ciągle ogólnie z systemem, kilku rzeczy wciąż by mi brakowało lub byłoby sporo droższe niż u konkurencji :/
Ponoć pierwsza miłość nigdy nie rdzewieje...
Ciekawe czy pierwsze auto też nie... :)
Ciekawe czy pierwsze auto też nie... :)
- Od: 10 sty 2011, 04:19
- Posty: 14
- Skąd: 3miasto / Köln
- Auto: Mazda 6 GY 2004 2.0 CiTD
Seraf napisał(a):poczytałem o A35 i porównałem z Pentaxem K-r i chyba poczekam do świąt i zakupie Pentaxa
K-r to puszka z wielkim potencjałem. Musisz się jednak zastanowić się, co z obiektywami. Kity 18-55 czy 50-200 są fajne optycznie w porównaniu z konkurencją (mam porównanie z odpowiednikami Nikona), no i wygodne/kompaktowe, ale to tylko kity. Jak będziesz jednak chciał pójść w lepsze szkła, to musisz trochę bardziej pokombinować, bo tu faktycznie jest lekka przewaga N czy C. Niemniej da się złożyć fajne zestawy bez wielkiej zwyżki cenowej, czasem warto posiłkować się Sigmą. Napisz może, jaki budżet, coś tam podpowiem, ewentualnie dam namiar na sensownych ludzi w Białymstoku, którzy mają trochę pentaksowego sprzętu do testowania.
Pankuba napisał(a):K-r to puszka z wielkim potencjałem. Musisz się jednak zastanowić się, co z obiektywami. Kity 18-55 czy 50-200 są fajne optycznie w porównaniu z konkurencją (mam porównanie z odpowiednikami Nikona), no i wygodne/kompaktowe, ale to tylko kity. Jak będziesz jednak chciał pójść w lepsze szkła, to musisz trochę bardziej pokombinować, bo tu faktycznie jest lekka przewaga N czy C. Niemniej da się złożyć fajne zestawy bez wielkiej zwyżki cenowej, czasem warto posiłkować się Sigmą. Napisz może, jaki budżet, coś tam podpowiem, ewentualnie dam namiar na sensownych ludzi w Białymstoku, którzy mają trochę pentaksowego sprzętu do testowania.
Lustrzankę będę używał czysto amatorsko i ma być to zestaw początkowy. Chcę dać sobie większe możliwości jak zwykłym kompaktem. Nie wiem w jakim kierunku będę chciał się rozwinąć bo tak jak mówię to będzie moja pierwsza lustrzanka a jak ją zakupie to faktycznie miło byłoby posłuchać rad kogoś kto ma Pentaxa w Białymstoku
Ostatnio edytowano 12 paź 2011, 08:32 przez Seraf, łącznie edytowano 1 raz
nemi napisał(a):Wybrałeś już obiektywy, które chciałbyś mieć w przyszłości?
Sony DT 55-200mm f/4-5.6
Sony AF 75-300 f/4.5-5.6
ale to tak za pół roku
Hahah no to ja już nie wiem co jest.. U mnie się wyświetlają.. 
Ok w koncu sie udało.. Musiałem zmienić stronke uploadującą ;p Imageshack dał rade


Jak tym razem nie działa to żegnajcie panowie bo i pc i lapek idą do kosza

Ok w koncu sie udało.. Musiałem zmienić stronke uploadującą ;p Imageshack dał rade


Jak tym razem nie działa to żegnajcie panowie bo i pc i lapek idą do kosza

Ostatnio edytowano 12 paź 2011, 10:43 przez ptaszor, łącznie edytowano 1 raz
Zadowolony posiadacz japońca :D
- Od: 9 maja 2011, 14:39
- Posty: 20
- Skąd: Goleniów
- Auto: Mazda 6 2.0MZR-CD = Istny Szatan :)
Volvo S40 II
D4NI3L napisał(a):Sony DT 55-200mm f/4-5.6
Miałem – obiektyw taki sobie i mało uniwersalny do zastosowań amatorskich.
Sytuacja wyglądała tak: pojechałem w góry, stwierdziłem, że przyda się taki dłuższy obiektyw. Z rodziną wybrałem się na Gubałówkę. Owszem, krzyż na Giewoncie dałem radę sfotografować, ale już nie miałem gdzie odejść, żeby zrobić zdjęcie więcej niż 1 osobie (3 osoby nie mieściły się w kadrze). Para buchała mi uszami z wściekłości i obiektywu pozbyłem się natychmiast.
To jest półka obiektywów KIT-owych, więc cudów spodziewać się nie można jeśli chodzi o optykę. Przy 55-200 brakuje często (zbyt często) szerokiego kąta, nie jest to obiektyw typowo spacerowy. Dla mnie wiązało się to z przekładaniem obiektywów i koniec końców całkowicie zrezygnowałem z tego szkła – fotki robię na maksymalnej rozdzielczości, a zoom... robię na komputerze kadrując odpowiednio obraz. Jak z 12 mpx zmniejszę powiedzmy na 6 mpx, to jakość i tak jest dobra i bez problemu wywołuje się na papierze
Po ponad roku z lustrzanką dla mnie – typowego amatora – alternatywą jest tylko i wyłącznie 18-105 lub 18-200, który byłby zawsze podpięty do body i jasny, stałoogniskowy 50 mm na specjalne okazje.
Myślę że warto przeczytać:
link
Zamiast się nabijać i śmiać się z idei bezlusterkowców czy półprzepószczalnego lustra, warto się zastanowić czy to nie jest przyszłość rynku fotograficznego.
Canon i Nikon przegapiły nieco ten segment rynku w Japonii, ale może to się niedługo stać na innych rynkach świata.
link
Zamiast się nabijać i śmiać się z idei bezlusterkowców czy półprzepószczalnego lustra, warto się zastanowić czy to nie jest przyszłość rynku fotograficznego.
Canon i Nikon przegapiły nieco ten segment rynku w Japonii, ale może to się niedługo stać na innych rynkach świata.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości