Wszystko fajnie, ale mając sprzęt na 1 wieczór nie zdążyłem go poznać. Dopiero dziś wpadłem na to, żeby podbić ISO do 1600, kiedy już jechałem do pracy... Na pewno nie straciłyby fotki na jakości w porównaniu z tym co wyszło... Miałem nieprawidłowo ustawiony balans bieli (mam RAWy na szczęście) – byłem święcie przekonany, że koleżanka mi mówiła, że jest auto, i dlatego sam nie grzebałem.
Na razie mam mieszane uczucia – szkiełka są bardzo fajne, ale 85 mm ciężko zrobić zdjęcie w małym mieszkaniu dziecku, które non stop się porusza. Gdybym miał możliwość założenia choćby 50 mm 1.8 do swojego body, to prędzej mógłbym ocenić, czy taki obiektyw jest fajny i przydatny. Żona niestety nie chciała przypozować, więc nie miałem obiektu, który się nie porusza (oprócz misia).
Na razie to wygląda tak (fotki pierwsze z brzegu – wybierałem tylko te, które są robione w tym samym miejscu):
NIKON
http://img829.imageshack.us/img829/6658/dsc3769x.jpg- Kod: Zaznacz cały
Rozmiar: 4757Kb
Rozdzielczość: 4288 x 2848
Camera used: NIKON CORPORATION NIKON D300
Orientation: Horizontal (normal)
Focal length: 50.0 mm (35 mm equivalent: 75.0 mm)
Aperture: f/1.8
Date/Time: 2011-09-21 19:09:05.77
Exposure time: 1/60
Lens F-Number: f/1.8
ISO: 200
Whitebalance: Preset0
SONY
http://img16.imageshack.us/img16/555/dsc00604be.jpg- Kod: Zaznacz cały
Rozmiar: 3744Kb
Rozdzielczość: 4272 x 2848
Camera used: SONY DSLR-A500
Orientation: Horizontal (normal)
Focal length: 40.0 mm (35 mm equivalent: 60.0 mm)
Aperture: f/5.0
Date/Time: 2011-09-21 19:15:17
Exposure time: 1/60
Lens F-Number: f/5.0
ISO: 640
Whitebalance: Auto
Metering mode: Multi-segment
Exposure: Portrait
Jedna rzecz, która mnie zdziwiła wręcz niesamowicie, to... powolność działania Nikona w porównaniu z moim Sony przy korzystaniu z lampy wbudowanej. W obu baterie były naładowane powyżej 80%, ale Soniakiem jestem w stanie zrobić powiedzmy 7 zdjęć raz za razem, zupełnie jak bez lampy, a potem potrzebuje chwili na ponowne zgromadzenie energii, natomiast Nikon potrzebował tego czasu po praktycznie po każdym strzale. Bez lampy też mam wrażenie, że jest jak żółw. Nie wiem czy to kwestia ostrzenia (u mnie w sposób ciągły, w Nikonie była ustawiona na blokowanie migawką), czy ten typ po prostu tak ma, albo to kwestia obiektywów i konieczności ostrzenia w trudnych warunkach... Jak korzystałem z D90 z 18-105VR, to tego efektu nie dostrzegłem.
osfajania się ze sprzętem część kolejna ... nie wyrobiłem sobie jeszcze nawyku do zwiększania jasności jak wychodzą mi ciemne zdjęcia czego efektem było wiele zdjęć ciemnych z tego wypadu naturalnie w programie troszkę powyciągałem co się dało z rawów ale i tak no nic trudno next time będzie lepiej 
.
. 
co prawda było wtedy grubo na minusie ale akumulatorki były na prawdę cienkie
