Widać postęp – u ciebie
Lustrzanki – polecane/niepolecane aparaty fotograficzne
jak dla mnie najładniejsze jest pierwsze zdjęcie.
Widać postęp – u ciebie
w robieniu fotek. Powodzenia dalej Amroz 
Widać postęp – u ciebie
-
Ania_TM
Pierwsze zdjęcie ma dla mnie wyjątkowe znaczenie .... ;( ale nie o tym tu mowa .... uwielbiam takie zdjęcia
Dzięki cały czas się uczę i sprawia mi to przyjemność to najważniejsze ..
i chodź z wypadu do jeziorska pod tym względem nie jestem zadowolony pewna sytuacja się na mnie odbiła nie chęcią do wszystkiego i zdjęcia ze zlotu mi się nie podobają wogóle
co zresztą widać na fejsie ale tak czy siak trzeba próbować dalej 
Dzięki cały czas się uczę i sprawia mi to przyjemność to najważniejsze ..
- Od: 30 kwi 2008, 13:28
- Posty: 1388
- Skąd: warszawa / żory
- Auto: Mazda Xedos 6 2.0 92'
ja na razie bawię się nie swoją lustrzanką, ale robienie zdjęć hmm super sprawa, zwłaszcza w ramach urban exploration- czas się zatrzymuje w takich miejscach 
-
Ania_TM
Widzewianka_TM napisał(a):zwłaszcza w ramach urban exploration- czas się zatrzymuje w takich miejscach
Uwielbiam takie miejsca i jak mówiłem kiedyś się z Wami chętnie wybiorę w takie miejscówki ... bo mnie kręcą takie klimaty ....
- Od: 30 kwi 2008, 13:28
- Posty: 1388
- Skąd: warszawa / żory
- Auto: Mazda Xedos 6 2.0 92'
Robienie zdjec jest czyms przyjemnym i mega wciagajacym doznaniem
To czym sie robi zdjecia nie ma praktycznie zadnego znaczenia
Wazna jest reka, oko i to, ze trzeba to lubic 
Pare fotek mojego autorstwa i nie wszytkie sa robione lustrzanka
http://www.facebook.com/pages/WysolPhot ... 0792370527

Pare fotek mojego autorstwa i nie wszytkie sa robione lustrzanka
Widzewianka – "zoom" 30, fizyczna wielkość matrycy 1/2.3" + 16 mpix pokazuje, że to tylko zabawka i chwyt martketingowy.
Ja sam posiadałem niejedną lustrzankę (Alfa 200, Canon 350D, 20D) ale teraz wybrałem porządnego kompakta – Samsung EX1. Kosztuje sensownie, ma porządne szkło z dobrą jasnością, niezłą matrycę, obracany ekran amoled no i małe gabaryty.
Ja sam posiadałem niejedną lustrzankę (Alfa 200, Canon 350D, 20D) ale teraz wybrałem porządnego kompakta – Samsung EX1. Kosztuje sensownie, ma porządne szkło z dobrą jasnością, niezłą matrycę, obracany ekran amoled no i małe gabaryty.

- Od: 17 paź 2006, 07:47
- Posty: 298
- Skąd: Łódź
- Auto: Xed 6 2.0 V6-->Millenia 2.5 V6 --> Mondeo MKIV
Widzewianka_TM napisał(a):co sądzicie o tym?
Dla osoby nie wymagającej, której nie będzie przeszkadzał gabaryt aparatu (kieszonkowy to on na pewno nie jest), może to być niezła propozycja.
Ale powtarzam – jeżeli nie mamy dużych wymagań wobec jakości zdjęć.
Mimo wielu funkcji i chłytów marketingowych, to wciąż kompakt – ze wszystkimi jego ułomnościami, czyli przede wszystkim malutka matryca, przez co wyższe czułości są mało używalne – czyli gdy będzie mniej światła, zdjęcia wyjdą albo poruszone albo zaszumione mocno.
Kwestie praktycznie wykluczenia zabaw GO pomijam.
Obiektyw...dżizas, nie robią już zoom'ów kilku, max kilkunasto krotnych? Zasada w optyce jest prosta – im większy "zoom", tym gorsza jakość optyki – czyli mniejsza ostrość, większe winietowanie, dystorsje, koma, czy aberracje, a przede wszystkim światło. Brak szerokiego kąta – 27mm w ekwiwalencie ze światłem 2,8 szału nie robi, mogło być lepiej. O długim końcu się nie wypowiadam, bo wiadomo.
Szkoda też braku gorącej stopki – ktoś kto chciałby się trochę bardziej bawić, mogłaby być przydatna.
O AF też za bardzo nie ma o czym mówić – podejrzewam jest typowy jak na kompakt (pracujący na zasadzie detekcji kontrastu), zdjęcia seryjne niby 10klatek/sek, szkoda że tylko max 10 zdjęć tak można zrobić – wg mnie lepiej by było gdyby miał 3-4klatki/s. i wytrzymywał to tempo przez 4-5 sekund.
Do tego średni akumulator – raptem na około 300 zdjęć, nie za dużo.
Ogólnie, większość to bolączki typowe dla zdecydowanej większości kompaktów. Wśród innych "superzoom'ów" ten Sony może być niezły, ma parę fajnych ficzerów, na papierze dobre video, ekran, itp – i jeśli na takiej uniwersalności i "wszystko maniu" Ci zależy, a mniej skupiać na jakości zdjęć się będziesz – to aparat jest spoko, podejrzewam że jak kilka innych modeli tego typu
Jak jednak jakość zdjęć będzie ważna, za kolegami polecałbym jakiegoś bezlusterkowca, albo np taką Aplhę A33 z półprzepuszczalnym lustrem, która gabarytami od w/w HX100V dużo większa nie będzie, i do tego jakieś używane bardzo uniwersalne 16-105 albo 16-80 (mniejszy "zoom", lepsza jakość)
Ponoć pierwsza miłość nigdy nie rdzewieje...
Ciekawe czy pierwsze auto też nie... :)
Ciekawe czy pierwsze auto też nie... :)
- Od: 10 sty 2011, 04:19
- Posty: 14
- Skąd: 3miasto / Köln
- Auto: Mazda 6 GY 2004 2.0 CiTD
"Sony Cybershot HX100V można znaleźć w porównywarce Ceneo w cenie od 1.565 "
tak jak gadaliśmy po telefonie
druga propozycja to kompakt z wymienną optyką – też sie mieści w tym budżecie
Słuchajcie, znów wrócę do Sigmy 18-200 mm... Jak kupowałem troszkę ponad rok temu swój aparat ta Sigma kosztowała 666 zł przy zakupie aparatu w Fotojokerze i trochę ponad 700 zł przy zakupie samego obiektywu. Teraz ta Sigma kosztuje 999 zł. Co się stało? Ceny obiektywów tak poszły w górę, czy to tak naprawdę nowy obiektyw?
Jedni piszą, że ten obiektyw to złom, inni są bardzo zadowoleni... Tak się zastanawiam, czy zadowoleni są ci, co kupili ten obiektyw za 999 zł, a niezadowoleni są ci, którzy wydali 700 zł i wzrost ceny poszedł za zmianami konstrukcyjnymi?
Strasznie mi brakuje uniwersalnego szkiełka z zakresu 18-~100 mm (czyli czegoś w rodzaju nikonowskiego 18-105VR), ale nic takiego nie ma za nieduże pieniądze. A nie uśmiecha mi się wydawać 2.000 zł na obiektyw...
Jedni piszą, że ten obiektyw to złom, inni są bardzo zadowoleni... Tak się zastanawiam, czy zadowoleni są ci, co kupili ten obiektyw za 999 zł, a niezadowoleni są ci, którzy wydali 700 zł i wzrost ceny poszedł za zmianami konstrukcyjnymi?
Strasznie mi brakuje uniwersalnego szkiełka z zakresu 18-~100 mm (czyli czegoś w rodzaju nikonowskiego 18-105VR), ale nic takiego nie ma za nieduże pieniądze. A nie uśmiecha mi się wydawać 2.000 zł na obiektyw...
To po prostu go kup i używaj
Jak Ci się spodoba to będziesz zadowolony. Jak nie to sprzedasz. Mogę CI wrzucić tutaj kilka zdjęć robionych takim obiektywem w róznych warunkach oświetleniowych i przy róznych ogniskowych.
Zgadnij kotku, co mam w środku....
- Od: 22 kwi 2006, 20:18
- Posty: 477
- Skąd: Białystok
- Auto: M6 2.3 Sport
Tylko z jaką stratą... Nie chciałbym eksperymentować na własnym portfelu...
Chyba spróbuję go wypożyczyć na weekend, tylko wolałbym oddać go i aparat w jakieś kompetentne ręce, bo pewnie nie zwrócę uwagi na milion rzeczy, na które powinienem zwrócić uwagę
.
PS. Kiedyś pisałem, że robiłem fotki ślubne D90 z 18-105VR. Na razie widziałem tylko jedną mojego autorstwa (
) – wyszło kozacko
. Kolory bledsze niż z Soniaka, ale wiadomo – da się troszkę je podciągnąć na kompie...
Topaz, masz jeszcze ten obiektyw?
Chyba spróbuję go wypożyczyć na weekend, tylko wolałbym oddać go i aparat w jakieś kompetentne ręce, bo pewnie nie zwrócę uwagi na milion rzeczy, na które powinienem zwrócić uwagę
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
PS. Kiedyś pisałem, że robiłem fotki ślubne D90 z 18-105VR. Na razie widziałem tylko jedną mojego autorstwa (
Topaz, masz jeszcze ten obiektyw?
Nie, wytrzymałem z nim chyba miesiąc czy dwa i czym prędzej sprzedałem.
Tu masz przykłady:



EXIF zachowane w kazdym, żebyś mógł zobaczyć warunki wykonania zdjęć.
Tu masz przykłady:
EXIF zachowane w kazdym, żebyś mógł zobaczyć warunki wykonania zdjęć.
Ostatnio edytowano 19 wrz 2011, 10:53 przez Topaz, łącznie edytowano 1 raz
Zgadnij kotku, co mam w środku....
- Od: 22 kwi 2006, 20:18
- Posty: 477
- Skąd: Białystok
- Auto: M6 2.3 Sport
Topaz napisał(a):Czym? A zwróć uwagę na zdjęcia, widzisz chociaż jedno ostre?
Na domowe zastosowania jest chyba ok
Usunąłeś fotkę z dziewczyną z aparatem – mała głębia ostrości, a cała postać ostra, ciekawie wyszło. No chyba, że to nie było robione z Sigmą


Kurde, chyba wciąż nic nie kupię. Jaki test bym nie czytał, to okazuje się, ze nie ma naprawdę dobrego spacerzooma. Może jakieś Carl Zaissy, ale mają takie ceny, że nie mogę brac nawet pod uwage.
Może za parę miesięcy zrobię kolejne podejście...
Aha, czytałem plotki, że Tamron za 700 zł i Sony za ok. 2000 zł to bliźniacze konstrukcje. Tamron w miarę chwalony z uwzględnieniem ceny, Sony raczej ganiony – też z uwzględnieniem ceny. Trochę zgłupiałem
.
Może za parę miesięcy zrobię kolejne podejście...
Aha, czytałem plotki, że Tamron za 700 zł i Sony za ok. 2000 zł to bliźniacze konstrukcje. Tamron w miarę chwalony z uwzględnieniem ceny, Sony raczej ganiony – też z uwzględnieniem ceny. Trochę zgłupiałem
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości