Strona 13 z 16

PostNapisane: 24 maja 2013, 17:46
przez Grzyby
Grzyby napisał(a):– HELL-P
– MOHERFUCKER
– RUSSIAN IMPOSSIBLE

Dawno już przeczytane ale jakoś czasu nie było coby się podzielić opinią.

Rewelacyjne. Doskonałe "fantazy" w świecie rzeczywistym.
Jeśli ktoś lubi klimaty zombie, ZŁA, demonów czy ucinania głów staruszkom <lol> to naprawdę gorąco polecam!
Po Hell-pie widać że Dębski się rozkręcił (zresztą sam tak twierdzi) a po skończeniu Russian Impossible pojawia się pytanie – kiedy ciąg dalszy?

P.S. Gajdzin, szkoda że "uciekasz". Przydałoby się tutaj więcej ludków Tobie podobnych.

Re: Mazdowicze i książki

PostNapisane: 6 cze 2013, 11:22
przez Norreca
Nie czytałem tematu od początku, prawdę mówiąc wcale <glupek2>

Ale polecam
Terry Goodkind – Sword of Truth – mega saga Fantazy ofc.

Pewnie wspominane już nie raz ale warte:
George R.R. Martin – A Game of Thrones

Właśnie czytał ktoś może już:
Stephen King „Joyland” i „Doctor Sleep” ??

PostNapisane: 10 cze 2013, 22:17
przez slisman
czytał ktoś książkę "catch me if you can"?
Bo film mi się bardzo podobał, z chęcią bym ruszył taką książkę..

PostNapisane: 4 lip 2013, 15:23
przez Summit
Norreca napisał(a):Nie czytałem tematu od początku, prawdę mówiąc wcale <glupek2>

Ale polecam
Terry Goodkind – Sword of Truth – mega saga Fantazy ofc.

Pewnie wspominane już nie raz ale warte:
George R.R. Martin – A Game of Thrones

Właśnie czytał ktoś może już:
Stephen King „Joyland” i „Doctor Sleep” ??


Przeczytałem Joyland w jeden weekend. Naprawdę piękna książka. Najlepsza pozycja Kinga od wielu, wielu lat. Może dlatego, że to nie horror, a powieść bardziej obyczajowa (z wątkiem kryminalnym). Wspaniały klimat prowincjonalnej Ameryki lat 70-tych.

EDIT.
Właśnie zapomniałem zapytać. Czy ktoś z was ma czytnik e-booków? Ja sobie sprawiłem Kindla i muszę powiedzieć że jak dla mnie to pretenduje do nagrody "Najlepszy gadżet XXI wieku".

PostNapisane: 4 lip 2013, 22:44
przez Grzyby
Summit napisał(a):Czy ktoś z was ma czytnik e-booków?

Od zeszłego roku nie wyobrażam sobie innego czytania książek :)
Ja mam Kindle Classic'a, żona ma Touch'a i ma identyczne zdania na ten temat :)

Gdybym miał komuś polecać to jednak Classic. Jest lżejszy i cieńszy niż Touch, ma ciut ciemniejszy ekran ale to widać dopiero jak się położy je obok siebie.

PostNapisane: 5 lip 2013, 08:37
przez nemi
Grzyby napisał(a):Jest lżejszy i cieńszy niż Touch, ma ciut ciemniejszy ekran ale to widać dopiero jak się położy je obok siebie.

To raczej nie jest przyczyna – przyczyną jest rozrzut technologiczny i dwa takie same Kindle 4 mogą mieć różny odcień. Co w niczym nie przeszkadza...

PostNapisane: 5 lip 2013, 08:53
przez Summit
Grzyby napisał(a):
Summit napisał(a):Czy ktoś z was ma czytnik e-booków?

Od zeszłego roku nie wyobrażam sobie innego czytania książek :)
Ja mam Kindle Classic'a, żona ma Touch'a i ma identyczne zdania na ten temat :)

Gdybym miał komuś polecać to jednak Classic. Jest lżejszy i cieńszy niż Touch, ma ciut ciemniejszy ekran ale to widać dopiero jak się położy je obok siebie.


Ja też mam classic'a (czarnego), podobnie jak moja ładniejsza połówka i w zasadzie każdy w mojej rodzinie. Kiedyś na wakacje musieliśmy zabierać dodatkową torbę na książki, teraz mam około 120 lektur w urządzeniu które waży niewiele więcej niż 100 g.
Co do touch'a, to cieszę się że nie zamówiłem. Jestem trochę starej daty i dotykowe ekrany wywołują u mnie organiczną niechęć (chyba nawet szarpnę się na dodatkowego classic'a, w razie gdyby mieli go wycofać na rzecz dotykowych paperwhitetów).
Nie wyobrażam sobie życia bez Kindla.
Pozdrawiam wszystkich miłośników czytania.

PostNapisane: 6 lip 2013, 14:48
przez goryl34
Grzyby napisał(a):
Summit napisał(a):Czy ktoś z was ma czytnik e-booków?

Od zeszłego roku nie wyobrażam sobie innego czytania książek :)
Ja mam Kindle Classic'a, żona ma Touch'a i ma identyczne zdania na ten temat :)

Gdybym miał komuś polecać to jednak Classic. Jest lżejszy i cieńszy niż Touch, ma ciut ciemniejszy ekran ale to widać dopiero jak się położy je obok siebie.


A ja jednak jestem tradycjonalistą. Dla mnie książka to musi być książka, z okładką i stronami :) Fakt, że drogie, ale na to pieniędzy nie szkoda.

PostNapisane: 8 lip 2013, 10:00
przez Norreca
Summit napisał(a):
Norreca napisał(a):Nie czytałem tematu od początku, prawdę mówiąc wcale <glupek2>

Ale polecam
Terry Goodkind – Sword of Truth – mega saga Fantazy ofc.

Pewnie wspominane już nie raz ale warte:
George R.R. Martin – A Game of Thrones

Właśnie czytał ktoś może już:
Stephen King „Joyland” i „Doctor Sleep” ??


Przeczytałem Joyland w jeden weekend. Naprawdę piękna książka. Najlepsza pozycja Kinga od wielu, wielu lat. Może dlatego, że to nie horror, a powieść bardziej obyczajowa (z wątkiem kryminalnym). Wspaniały klimat prowincjonalnej Ameryki lat 70-tych.


Muszę więc odrobić zaległości i połknąć tą pozycję.

PostNapisane: 8 lip 2013, 10:22
przez Radex

PostNapisane: 9 lip 2013, 23:26
przez Grzyby
nemi napisał(a):To raczej nie jest przyczyna – przyczyną jest rozrzut technologiczny

Jednak jest – ekran w dotykowcu stał się wyraźniejszy po zainstalowaniu jakiejśtam aktualizacji, która m.in. właśnie poprawiała kontrast :)

A mnie jest smutno bo mój Kindle przestał się uruchamiać :( Podczytuję trochę na dotykowcu żony.
Zobaczymy jak będzie z serwisem :)

PostNapisane: 13 lip 2013, 20:13
przez Summit
Grzyby napisał(a):
nemi napisał(a):To raczej nie jest przyczyna – przyczyną jest rozrzut technologiczny

Jednak jest – ekran w dotykowcu stał się wyraźniejszy po zainstalowaniu jakiejśtam aktualizacji, która m.in. właśnie poprawiała kontrast :)

A mnie jest smutno bo mój Kindle przestał się uruchamiać :( Podczytuję trochę na dotykowcu żony.
Zobaczymy jak będzie z serwisem :)


Grzyby gdybyś miał pytania dotyczące reklamacji Kindla wal na PW. Ja swój reklamowałem i uważam, że customer service w wykonaniu Amazon to po prostu bajka. Przysłali mi nowego w przeciągu 4 dni i uprzejmie poprosili abym odesłał swojego w ciągu miesiąca. Trzeba tylko pamiętać żeby ich poprosić o mailing label, wtedy masz paczkę do Stanów gratis. No i trzeba znać angielski. Jakby co służę pomocą.

Przeczytaj ten artykuł:
http://swiatczytnikow.pl/gwarancja-amaz ... iach/?side

PostNapisane: 14 lip 2013, 21:41
przez czapior
Norreca napisał(a):
Summit napisał(a):
Norreca napisał(a):Nie czytałem tematu od początku, prawdę mówiąc wcale <glupek2>

Ale polecam
Terry Goodkind – Sword of Truth – mega saga Fantazy ofc.

Pewnie wspominane już nie raz ale warte:
George R.R. Martin – A Game of Thrones

Właśnie czytał ktoś może już:
Stephen King „Joyland” i „Doctor Sleep” ??


Przeczytałem Joyland w jeden weekend. Naprawdę piękna książka. Najlepsza pozycja Kinga od wielu, wielu lat. Może dlatego, że to nie horror, a powieść bardziej obyczajowa (z wątkiem kryminalnym). Wspaniały klimat prowincjonalnej Ameryki lat 70-tych.


Muszę więc odrobić zaległości i połknąć tą pozycję.


O proszę... A właśnie dostałem jeden egzemplarz :) Muszę więc wziąć się za lekturę <spoko>

PostNapisane: 11 sie 2013, 12:49
przez przemek_lcj
Jeżeli ktoś lubi tematykę:
Nasz człowiek w Abwehrze. Tajemnica Władysława Boczonia
autor: Filar A.

"Jest to opowieść biograficzna o majorze Władysławie Boczoniu, postaci tajemniczej, której działalność w dalszym ciągu wzbudza kontrowersje. "Nasz człowiek w Abwehrze", taki kapitan Hans Kloss, tyle tylko, że w przeciwieństwie do tamtego – prawdziwy. Zasłużony żołnierz Polski Walczącej, jednocześnie działał w placówce wywiadu niemieckiego we Wrocławiu. "Wtyczka" AK w Abwehrze, czy "wtyczka" Abwehry w AK? Książka została oparta na licznych dokumentach, relacjach samego Władysława Boczonia oraz wspomnieniach członków ruchu oporu na Podhalu i w Krakowie."

Re: Mazdowicze i książki

PostNapisane: 12 sie 2013, 09:47
przez Norreca
W weekend skończyłem tą pozycję naprawdę warto :) lepsze wg mnie od komercyjnego wiedźmina :)

Andrzej Sapkowski – Narrenturm

PostNapisane: 12 sie 2013, 11:07
przez Grzyby
Wiedźmin stał się – jak to piszesz – "komercyjny" głównie ze względu na popularność :)
Zanim zrobiono to coś co nazwano serialem i filmem ( <lol> ) wszystko było ok.

Norreca napisał(a):Narrenturm

Polecam resztę – Boży wojownicy i Lux perpetua

Re: Mazdowicze i książki

PostNapisane: 12 sie 2013, 12:05
przez Norreca
Grzyby napisał(a):Wiedźmin stał się – jak to piszesz – "komercyjny" głównie ze względu na popularność :)
Zanim zrobiono to coś co nazwano serialem i filmem ( <lol> ) wszystko było ok.

Norreca napisał(a):Narrenturm

Polecam resztę – Boży wojownicy i Lux perpetua


zgadza się ale wg mnie Narrenturm > Wiedźmin.

Resztę będę jakoś na urlopie chyba "połykał" :) chyba że żona wepchnie jakieś wycieczki fakultatywne w każdy wolny czas...

Re: Mazdowicze i książki

PostNapisane: 14 sie 2013, 23:12
przez Marcin
Ja jestem zagorzałym fanem Lema ;P
Właśnie skończyłem "Sledztwo" (średniawka) i zacząłem "Katar" (zapowida się całkiem-całkiem)
Ogólnie zbieram całą twórczość pana Stasia Lema. Sukcesywnie dokupuję kolejne tomy wydawnictwa Gazety Wyborczej. Ładnie wydane w twardych oprawach,wszystkie mają takie same, czarne grzbiety. Do druku poszło 32 tomy, ja posiadam jak na razie 13 więc jeszcze mi brakuje sporo.
O czym pisze Lem to chyba nikomu nie muszę przypominać,choć wczesniej wspomniane "Śledztwo" z fantastyką nie miało nic wspólnego.
Jesli chodzi o e-book'i to w żadnym wypadku. Książka musi byc książką
Moja kolekcja wygląda mniej więcej tak:

Odp: Mazdowicze i książki

PostNapisane: 15 sie 2013, 21:07
przez nemi
Co jakiś czas przewija się tu temat Kindle. Dostałem ostatnio w prezencie najnowszy model i, chociaż jest całkowicie dotykowy, bardzo polecam :). Przyjemnie sobie poczytać pod gwiazdami książkę, póki wieczory nie są jeszcze lodowato zimne. A i podczas długich jesiennych wieczorów można sobie poczytać książkę bardzo nastrojowo.

Wysyłane z mojego LT22i za pomocą Tapatalk 2

PostNapisane: 24 wrz 2013, 22:58
przez slisman
OOO z podświetleniem? :>
Na ile starcza bateria?

Bo w moim (Kindle 4) brakuje mi trochę podświetlenia. Ale za to bateria trzyma całą wieczność :P