Klub MazdaSpeed

kinki · przez **kinki** » 27 mar 2013, 01:25

mecz na bardzo niskim poziomie
żal było patrzeć

Radex · przez **Radex** » 27 mar 2013, 03:53

gromaciek napisał(a):Miałem okazję kiedyś tam być. Bardzo piękne i bogate Państwo w Państwie

byłem też tam za łebka na koloniach, oczywiscie w San Marino kupowaliśmy alkohol <rotfl>

Magician · przez **Magician** » 27 mar 2013, 07:06

Były nieprawdopodobne emocje po strzeleniu każdej bramki?
Były!
Było wychwalanie zawodników Borussii?
Było!
Były w studiach gadki o tym jak można było rozegrać mecz z UKR?
Były!
Były wywiady piłkarzy że będzie lepiej bo widać, że zagrali dobry mecz z dobrym wynikiem?
Były. Np. Boruc w tvn'ie się tak wypowiada.
Było podkreślanie jakaż wspaniała atmosfera panuje na stadionie? Jaki żywiołowy doping?
Było! Wszystko było. I nawet gwizdy były.

Już niektórzy zapomnieli o meczu z Ukrainą. Właśnie oglądam tvn24 i spytki ludzi wychodzących ze stadionu. Już porównania obrony z obu tych meczy. Że niby ta z SM znacznie lepsza. ONI OCENIAJĄ OBRONĘ W MECZU Z SAN MARINO! <lol>

Meczy z San Marino nie powinno się w ogóle komentować! Rach, ciach, powinno być z 8:0 i następnego dnia nikt nie powinien o tym dyskutować.

**Szalotka** · przez **Szalotka** » 27 mar 2013, 10:21

Magician napisał(a):Już niektórzy zapomnieli o meczu z Ukrainą.

Z Ukrainą do momentu straty pierwszej bramki nasi grali całkiem dobrze hahaha

rafik89 napisał(a):żenada, na tyle sytuacji, żeby dopiero z karnego strzelić i to jeszcze fuksem.

Na bramce stał księgowy i dobrze obliczył zamiary strzelającego <lol>

Oni zagrali jeszcze gorzej niż z Ukrainą tylko przeciwnik był wiadomo jaki i coś tam strzelili. Rozbawiała mnie sytuacja gdy strzelali bramkę to się cieszyli jakby grali z Anglią

Słowa trenera San Marino
''Możemy odczuwać spory żal, bowiem w 90. minucie była realna szansa zdobycia bramki. Mogliśmy skończyć mecz 1:4, a tymczasem w doliczonym czasie straciliśmy piątego gola. Ale i tak jestem bardzo zadowolony z naszej gry. W porównaniu ze spotkaniem z Anglią (0:8), uniknęliśmy niektórych błędów, lepiej stawialiśmy opór, stąd niższa przegrana – przyznał Mazza.
Pragnę też z całego serca podziękować polskim kibicom za ich wspaniałe zachowanie. Najpierw bili brawo podczas odgrywania hymnu naszego kraju, potem skandowali "San Marino, San Marino" w czasie meczu. To była lekcja ducha sportowego. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie reprezentacji San Marino i maleńkiego kraju – zakończył.''

<spoko>

Fiodor · przez **Fiodor** » 27 mar 2013, 11:38

gromaciek Bo my kibiców mamy na światowym poziomie, ale piłkarzy już nie

nawet fair play nie umieją zagrać, czyli piłkę w aut jak leży przeciwnik tylko na siłę (Lewandowski) chcą w tym momencie strzelić bramkę potentatowi piłkarskiemu San Marino. Żenada.
Mecz na słabiutkim poziomie poza kilkoma pojedyńczymi zrywami. Nie było zespołowej gry, masa głupio straconych piłem (przy takim rywalu

) i chyba ze 30 rożnych i wolnych i zero zagrożenia po takich sytuacjach. Podsumowując, nie ma drużyny, ducha zespołowości, każdy grał pod siebie, dla własnej promocji.

Sabat · przez **Sabat** » 27 mar 2013, 14:54

Magician napisał(a):Było wychwalanie zawodników Borussii?

Oj nie było, nie wiem czy ktoś oglądał meczowe wypowiedzi Kowalczyka i Kołtonia.
Kowalczyk jechał po Lewandowskim żę hoho.
O trenerze nie wspomnę ( i mieli rację)
A jak jeszcze Salamon chlapnął że nie trenowali stałych fragmentów , to dopiero się zaczęło.
Jak dla mnie Fornalik powinien wylecieć bo nie ma przełożenia na zawodników.
Lewy w tym meczu powinien odpoczywać.