Król futbolu jak nic. Nadchodzi koniec wspomnień o Pele, Maradonie, Mullerze i innych gwiazdorach.
Po tylu latach, ktore pamiętają nasi dziadkowie, rodzice rośnie siła, która zostanie nie do przebicia przez długie lata.
Tylko proszę nie mówcie że to zasługa tego czy tamtego. Messi jest jest nie do zdarcia. Bynajmniej teraz i jeszcze myślę przez trochę. Śrubę podkręcił dobrze. Żadnych kontuzji a jeśli nawet to zaraz wraca i robi swoje
Osobiście jestem pod wrażeniem tego człowieka i tego co jeszcze może
