Motocykle

Nasze hobby i zainteresowania, sprawy niemotoryzacyjne.

Postprzez Bimbak » 6 lis 2014, 10:59

Jechałem ostatnio kilkadziesiąt kilometrów gixem 600 K5. To nie jedzie! Zapomniałem już jak bardzo trzeba się starać na 600 by trzycyfrowych rejestrach błyskawicznie wyprzedzać. No i różnica w przednim zawieszeniu między moim 750 K7 a tą 600 K5 jest mocno odczuwalna. Z drugiej strony jak jazda Efką nie przyprawia Cie o mdłości to PC40 nie będzie żadnym rozczarowaniem.
Ponoć dobrą alternatywą do Gixa 750 jest Kawasaki ZX6R (636 – ostatniej generacji), jest ABS, ale niestety najstarszym rocznikiem będzie 2013. Jest jeszcze włoska alternatywa czyli Ducati i MV.
Lytr to przesada .... ja to wiem i Ty to wiesz ;)
Nikt jeszcze nie wyszedł dobrze na słuchaniu wewnętrznego lenia!
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez brii » 6 lis 2014, 11:37

Nad Kawą myślałem, ale za droga ze względu na roczniki. GSX-Ry 600 mają dużo słabszy dół niż CBRki ale i tak mimo tego na CBRkach trzeba często redukować :(
Nasz znajomy który kręci na Poznaniu regularne 1:42 twierdzi, że eFka jest nawet spoko i jego zdaniem da się na niej zrobić 1:55 a nawet 1:50 z lepszymi kapciami, wiec chyba ten zawias taki zły nie jest. PC40 w rocznikach w które celuję zwieszenie jest ok – BPF Showa, praktycznie to samo co w Bladym.
Dukaty tak mi się podobają, że łooo – mokre sny kiedyś o nich miałem ale boję się ich trochę – przyzwyczaiłem się, że mot odwiedza serwis raz na rok i nie wypruwa kieszeni przy takiej wizycie ;)
W sumie to przez Ciebie i Twoje
Bimbak napisał(a):To nie jedzie!
mam znowu rozterki w głowie, bo już byłem nastawiony na 600 :| Sobie jeszcze do tego przypomniałem co się działo ze sportowymi ostrymi 600-tkami na torze na prostych jak w VFR rolkę odkręcałem – 600 rzeczywiście nie jedzie...

Bimbak napisał(a):Lytr to przesada .... ja to wiem i Ty to wiesz ;)

No wiem, pierdzielone Suzuki, że nie robiło ABSu w 750 <killer>
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Bimbak » 6 lis 2014, 13:33

brii napisał(a):W sumie to przez Ciebie i Twoje Bimbak napisał(a):To nie jedzie! mam znowu rozterki w głowie, bo już byłem nastawiony na 600 Sobie jeszcze do tego przypomniałem co się działo ze sportowymi ostrymi 600-tkami na torze na prostych jak w VFR rolkę odkręcałem – 600 rzeczywiście nie jedzie...

to moje "nie jedzie" bardziej uderzało w fakt że w 600 jak odkręcisz i czekasz, aż wygrzebie się ze średnich trwa to wiecznośćale od ok 10 już daje radę. gixer 750 od 10 tys to po prostu eksploduje mocą, więc 600 wydawała mi się – zabrzmi to śmiesznie – nieco liniowa we wzroście mocy, ale jak ją pocisnąłem po obrotach od niskich biegów to 200 nawet dość szybko się pojawiło (pewnie dzięki innym przełożeniom).

Co do Ducati to różnie ludzie mówią ... zwłaszcza Ci co mieli lub mają reprezentują najbardziej skrajne opcje.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez brii » 6 lis 2014, 14:12

Bimbak napisał(a):to moje "nie jedzie" bardziej uderzało w fakt że w 600 jak odkręcisz i czekasz, aż wygrzebie się ze średnich trwa to wiecznośćale od ok 10 już daje radę. gixer 750 od 10 tys to po prostu eksploduje mocą, więc 600 wydawała mi się – zabrzmi to śmiesznie – nieco liniowa we wzroście mocy, ale jak ją pocisnąłem po obrotach od niskich biegów to 200 nawet dość szybko się pojawiło (pewnie dzięki innym przełożeniom).


Litry Hondy mają liniową charakterystykę 600 tylko krzywa mocy jest przesunięta o jakieś 60KM w górę – nie ma eksplozji, praktycznie jak na skuterze ;)
Lipa na 600 jest z tym, że jak się jedzie spokojnie i ekonomicznie na 6-tym biegu i trzeba nagle przyśpieszyć, to żeby mieć odejście to konieczna jest redukcja o 3 biegi, bo inaczej jakieś TDI może zrobić psikusa podczas wyprzedzania :( No i sześćsetki puchną powyżej 230km/h (przynajmniej Fki).
Patrząc na to jakie Kasia ma teraz podejście do jeżdżenia to chyba jednak mimo wszystko będę celował w 600, ale zoblukam jeszcze ceny Ducatti. Problem jest z uzyskaniem tych bezstronnych opinii bo znani mi rozsądni mechanicy niestety z tymi sprzętami nie mieli styczności...
Jeden wspomniał żeby pomyśleć o Daytona 675 ale mało tego :(
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Bimbak » 6 lis 2014, 15:20

Daytona raczej niezawodna jedynie pierwszy model (roczniki 2006 do 2008) miał kilka drobnych choróbek. W 2009 coś tam poprawili. Nic poważnego (EXUP i inne pierdoły), ale ty pewnie będziesz szukał tej po 2009.
Dla mnie problemem jest jeszcze rozmiar motocykla – jest mega kompaktowy, a pozycja jest bardzo sportowa. W przypadku Daytony łatwo też trafić na sprzęt z przeszłością torową, bo do tego nadawały się najlepiej. Z Ducati jest ten plus, że ludzie kupują je raczej dla lansu, a rzadziej pod sport.

Na motopopołudniach pojawiał się kolo taką daytoną którą miał od nowości i jak go raz pytałem o motocykl to bardzo sobie chwalił i na nic nie narzekał.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Akar.Zaephyr » 6 lis 2014, 16:21

A ja przyznam się że wciągnęły mnie maxi skuty ;) (choć na razie śmigam tylko 50-ką ale od czegoś trzeba zacząć :P)

W tej chwili czaję się na jednego Burgmana 400, 2012, 2500 przebiegu za circa 22k, kupiony u dilera u którego czeka na nowego właściciela. Po przymiarkach i małym opadzie szczęki co do pojemności bagażnika pod kanapą, stał się moim faworytem, mimo niezbyt wygodnego serwisowania co 5 tys. km. Na wiosnę będzie o czym myśleć...

Obrazek

Problem w tym że pojawił się nowy Kymco Downtown 350i...

Obrazek

O ile lista ekstrasów jest bardzo fajna, a cenowo zapowiada się kolejna propozycja Kymco dająca wiele za rozsądną cenę, o tyle mam wątpliwości co do wysokości kanapy. Pojawiają się już plotki że to 81cm a to przy moim wzroście a dużo by nie śmajtać nogami... Już Xciting 400i, który wpadł mi w oko, sprawiał lekkie problemy...

Więcej pytań niż odpowiedzi i chyba jednak Burgman wygra...
Też bym chciał jakiegoś rzędasa 600 ale po Krakowie średnio się takie coś sprawdza w dojeździe do roboty, a rezygnować z codziennej przyjemności jazdy jednośladem nie mam zamiaru :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2014, 14:54
Posty: 792 (3/6)
Auto: Były: Mazda 323F BA, Mazda MX5 NA
Honda NC700SDE
Jest: Hultaj Jonek Hajbryd

Postprzez brii » 6 lis 2014, 16:35

81cm to wysoko – nawet bardzo, supersporty mają podobne wysokości siedziska.

Pomyśl jeszcze nad zabawkami typu NC700 – wg. mnie to nokautuje maxi-skutery a kosztuje podobnie jak nie mniej.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Bimbak » 6 lis 2014, 17:02

Jedynym problemem jazdy na zwykłym motocyklu w mieście jest boląca lewa łapa od obsługi sprzęgła (chyba, że jest wspomagane) i nieco wyższe spalanie. Poza tym jak dojeżdżasz sportem do korka to auta rozjeżdżają się jak morze czerowne przed Mojrzeszem. W Krakowie macie udogodnienia w postaci buspasów dla moto, więc pewnie tego problemu nie znasz ale mi zdarzyło mi się utknąć za skuterem, który nie mógł dalej się przepchnąć bo był za szeroki i nikt mu się nie usunął. Wystarczyło raz dać do odcięcia i mogliśmy przesunąć się na pole position. Skuter jest jednak na pewno ekonomicznejszy no i ma przestrzeń bagażową która w motocyklu zwykle ogranicza się do pojemności plecaka.
Myślałeś w ogóle o wspomnianej NC700? Zawsze to bliżej normalnego motocykla
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Akar.Zaephyr » 6 lis 2014, 17:11

W codziennym użytkowaniu może się okazać odwrotnie :)
Generalnie to potrzebuję czegoś do przewiezienia plecaka z obiadem, laptopem, telefonami i paroma innymi gratami. Jak na razie wożę w plecaku ale wkurza mnie to bo trochę waży. Kufer kufrem, do takiego codziennego targania gratów jednak podkanapowy schowek sprawdza się o niebo lepiej. Nie wspominając o ochronie przed deszczem czy wiatrem bo jednak walę jednośladem do pracy nawet jak leje ;)

Nie mówię jednak nie – w tej chwili Burgman 400 jest moim faworytem ale może się okazać że po liznięciu klasycznej konstrukcji nie będę chciał patrzeć na maxi. I wtedy będzie kłopot gdzie ten plecak wpakować :P

EDIT: Generalnie, na tę chwilę wydaje się że maxi to coś co spełnia wszystkie moje oczekiwania najlepiej. Może się jednak okazać inaczej przy obcowaniu z innymi maszynami więc nie zamykam się na temat innych opcji :)

EDIT2: a o której NC700 mówimy? NC700D Integra, NC700S? :D Trochę tego jest :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2014, 14:54
Posty: 792 (3/6)
Auto: Były: Mazda 323F BA, Mazda MX5 NA
Honda NC700SDE
Jest: Hultaj Jonek Hajbryd

Postprzez brii » 6 lis 2014, 17:19

NC700 ma schowek zamiast baku o sporej pojemności – nie ma kufrów.
Technicznie to te same sprzęty, różnią się głównie wyglądem, jest jeszcze X i wszystkie mogą mieć DCT. Ciekawostką jest CTX700, też technicznie to samo ale ma wygląd niby-czopka ;)
Przeciskaniem w korkach na motocyklach się nie przejmuj – na VFR1200 z kufrem da się przeciskać bez większych problemów przy odrobinie wprawy :)
Ostatnio edytowano 6 lis 2014, 17:25 przez brii, łącznie edytowano 1 raz
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Bimbak » 6 lis 2014, 17:24

NC700D oferuje wszystko to co burgman ale na 17" kołach. Zamiast CVT masz Hondowskie DCT, troszkę mniejszy bagażnik i moment jaki daje 700ccm
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez brii » 6 lis 2014, 17:26

Bimbak napisał(a):Zamiast CVT masz Hondowskie DCT

Które w porównaniu z CVT urywa wręcz dupsko <spoko> Brak laga i wycia na jednostajnych wysokich obrotach to zupełnie inna jakość jazdy.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Akar.Zaephyr » 6 lis 2014, 17:29

Wiem że ma schowek :) O taki:

Obrazek

I tak dla porównania:

Obrazek

plus

Obrazek

Miażdżitsu :D

Dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby jakieś 125-250 na miasto i do pracy, plus coś większego w garażu na podróże, jakieś CBR600F, Virgago 650 czy Shadow 750. Obawiam się jednak że nadchodząca budowa może to ostro popsuć finansowo a póki budowa się nie skończy, mam tylko chodnik pod blokiem by trzymać sprzęt... :(

PS: Ma ktoś z forumowiczów NC-ka którego można obejrzeć na żywo? :)
Ostatnio edytowano 6 lis 2014, 17:31 przez Akar.Zaephyr, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2014, 14:54
Posty: 792 (3/6)
Auto: Były: Mazda 323F BA, Mazda MX5 NA
Honda NC700SDE
Jest: Hultaj Jonek Hajbryd

Postprzez brii » 6 lis 2014, 17:30

Te dwa kaski wyglądają na jakieś takie niepełnowymiarowe :P ;)

Przypomniałem sobie jeszcze jak kiedyś w salonie taki skuter oglądałem – jakość plastików od tych schowków z przodu jest komiczna wręcz. Obstawiam, że po kilku miesiącach używania tych górnych zakrywek już nie będzie ;)

Pewnie każdy salon będzie miał NC do obejrzenia, zazwyczaj jazda próbna nie jest problemem :)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Akar.Zaephyr » 6 lis 2014, 17:43

Akurat z klapkami tych górnych schowków wszyscy mają problem jak jeden mąż ale tak, masz rację ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2014, 14:54
Posty: 792 (3/6)
Auto: Były: Mazda 323F BA, Mazda MX5 NA
Honda NC700SDE
Jest: Hultaj Jonek Hajbryd

Postprzez Bimbak » 6 lis 2014, 17:44

każdy broni swojego ... hehe
kolo który mi serwisuje instalacje hydrauliczne na zakładzie jeździ NC700D i jedyne na co narzeka to seryjna kanapa, która w trasach dość szybko daje się we znaki. Najłatwiej jednak będzie Ci obejrzeć Honde w Moto Fun
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Akar.Zaephyr » 6 lis 2014, 17:51

Nie zrozumcie mnie źle, cenię sobie Wasze opinie i sugestie bo sam, mając jedynie 7k kilometrów na 50-ce, nie jestem w stanie zebrać tylu doświadczeń. Wszystko co piszecie biorę sobie do serca :)

W tej chwili (z akcentem na te trzy pierwsze słowa) Burgman 400 wydaje się idealnym rozwiązaniem po wzięciu pod uwagę czego potrzebuję. Wcale jednak nie wykluczam że gdy wreszcie zrobię prawko i posmakuję fałki pod tyłkiem, nie zmieni mi się opinia :) A że czasu jeszcze mam sporo, tym więcej im większy będę planował wydatek, bardzo ciekaw jestem Waszej opinii, tym bardziej że sami już trochę zjeździliście :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2014, 14:54
Posty: 792 (3/6)
Auto: Były: Mazda 323F BA, Mazda MX5 NA
Honda NC700SDE
Jest: Hultaj Jonek Hajbryd

Postprzez ellipsis » 7 lis 2014, 02:37

Chlopaki sam mam CBR 600RR i jak na 600tke to jest nawet elastyczna w trasie, ale wg mnie GSXR maja wlasnie lepszy dol niz Hondy, najgorsza pod tym wzgledem jest moim zdaniem R6, ona to nie ma dolu w ogole.. Gixy 750 jada podobnie jak 1000rr a gsxr1000 zjada bladego na sniadanie.
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2014, 21:17
Posty: 770 (1/25)
Auto: Mazda3 HB 2.0 165KM
Ford Fiesta MK7 1.4 PB 96KM

Postprzez brii » 7 lis 2014, 09:24

Spróbuj na GSX-R 600 i na CBR600 przyśpieszać z 3000rpm na ostatnim biegu – zobaczysz jak dużo słabszy dół ma GSX-R. Miałem przyjemność jeździć na wszystkich wymienionych przez Ciebie sprzętach i niestety dałeś się zrobić pupohamowni – GSX-Ry nie są tak liniowe jak Hondy i przez to robią wrażenie silniejszych. Hondy są spokojniejsze przez co budują wrażenie nudy, jednak wcale wolniejsze nie są. Fajer potrafi pogrążyć Kawę która jest nominalnie o 20KM silniejsza, ale ma gorszą ogólną charakterystykę krzywej mocy, nie mówiąc już o tym, że z GSX-Ra 750 do 10 000rpm robi papkę ;) Tak samo twierdzą ludzie którzy na poważnie się ścigają, do tego twierdzą, że jest jeden sprzęt który zjada pozostałe litry – ten sprzęt jest z Bawarii, inne prezentują podobny, zbliżony do siebie poziom ;)

Edycja: Pooglądałem wczoraj Ducati – ciągle mi się podobają, nawet jest model który by mi idealnie spasował (899) ale ceny kosmos :|
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Bimbak » 7 lis 2014, 13:04

No baby panigale tanie nie będzie to pewniak. 848 nie ma ABSu?

Co do sportowych 600 to bez podawania rocznika nie ma sensu taka dyskusja. Gixy miały potężny dół od k1 do k3 i ten silny dół wrócił w 2008 gdy poprawili wydechy, bo silnik jest generalnie bez zmian od 2006.
Tak po prawdzie od 2005 roku przebieg momentu we wszystkich 600 R4 (z wyjątkiem R6) między 8 a 13 tys obrotów wygląda tak samo! To jak wykres wygląda poniżej 8tys czasem zmieniało się z roku na rok (w testach) i pewnie wiązało się z drobnymi zmianami w mappingu i układach wydechowych. Ale generalnie to Honda zawesze miała najsłabszy dół a Suzuki charakterystyczny peak w momencie między 4 a 6 tys. z nastepującym krótkim dołkiem. Różne odczucia, czy osiągi to raczej kwestia przełożeń niż wykresów.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park