Formuła 1 – Opinie, relacje, wypowiedzi
po prierwsze kolego nie rozumiem usuniecia mojego tematu z działu Klub skoro podpisane jest jako Sprawy dotyczące Klubu a chyba takową chciałem poruszyć...
po drugie wiem ze na FB wpisy są imienne ale myslalem ze wartobyłoby ogolnei jako od klubu... ale widze ze pomysł sie nie przyjął i łatwiej bylo przeniesc do kosza... nic to...
edit na przyszlosc juz wiem ze jezeli jest mozliwosc zrobienia czegos wspolnie z klubem to lepiej sobie odpuscic... bo albo post/temat usuna... albo kaza sobie samemu pisac

btw o 20 konczy sie operacja wiec przed 21 powinny byc juz jakies pierwzse wiarygodne informacje
po drugie wiem ze na FB wpisy są imienne ale myslalem ze wartobyłoby ogolnei jako od klubu... ale widze ze pomysł sie nie przyjął i łatwiej bylo przeniesc do kosza... nic to...
taki tez mialem zamiar, ale pomyslalem ze jako fani motoryzacji moznaby to zrobic ogolnie a reszta z klubu moglaby sie podpisywac pod takim wpisem... ale coz...tco_tm napisał(a): Jeśli chcesz przekazać dobre słowo, zrób to osobiście.
edit na przyszlosc juz wiem ze jezeli jest mozliwosc zrobienia czegos wspolnie z klubem to lepiej sobie odpuscic... bo albo post/temat usuna... albo kaza sobie samemu pisac

btw o 20 konczy sie operacja wiec przed 21 powinny byc juz jakies pierwzse wiarygodne informacje
- Od: 15 lip 2008, 17:57
- Posty: 377
- Skąd: Lódź
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 16V 96r
Wątek został przeniesiony do kosza, ponieważ tutaj jest miejsce poświęcone F1. Nie musisz dublować postów/tematów, żeby zostały zauważone. Masz ochotę, to oczywiście umieść wpis na stronie Lotusa, na pewno każdy zainteresowany tematem się tam dopisze, kolego. 
the right man in the wrong place...
tco_tm nie chciałbym byc upierdliwy i nei ma to nic wspolnego z tym ze usunales temat czy cos tam... ale nie piszemy posta pod postem tylko uzywamy opcji edytuj 
- Od: 15 lip 2008, 17:57
- Posty: 377
- Skąd: Lódź
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 16V 96r
W sumie sam już nie jestem pewien. Patrząc na zawartość zaczynam mieć wątpliwości czy i czym różnią się te dwa działy. W każdym razie podciągnąłem temat pod "hobby".
P.S. Pojawiły się nowe informacje na temat stanu Kubicy, może warto je przytoczyć i przy okazji wrócić do tematu.
P.S. Pojawiły się nowe informacje na temat stanu Kubicy, może warto je przytoczyć i przy okazji wrócić do tematu.
the right man in the wrong place...
moge wam powiedziec narazie nie oficjalnie ze Robert nie wystartuje w tym sezonie, choc bardzo bym chial zeby to nie byla prawda ale informacje ta mam od osoby ktora z nim wspolpracuje...
co do samego wypadku to.....
takie sa rajdy gdzie margines bledu jest baardzo niewielki. zakret na ktorym doszlo do incydentu byl szybkim czworkowym zakretem okolo 120km/h.
lekarzem nie jestm ale mialem kolege ktory na rolkach zlamal sobie kosc udowa (ponoc kubica tez) jego rehabilitacja trwala 9 miesiecy
ps ROBERT TRZYMAMY KCIUKI
co do samego wypadku to.....
takie sa rajdy gdzie margines bledu jest baardzo niewielki. zakret na ktorym doszlo do incydentu byl szybkim czworkowym zakretem okolo 120km/h.
lekarzem nie jestm ale mialem kolege ktory na rolkach zlamal sobie kosc udowa (ponoc kubica tez) jego rehabilitacja trwala 9 miesiecy

ps ROBERT TRZYMAMY KCIUKI
Jaka była ostatnia rzecz jaka przeleciała księżnie Dianie przez głowę?
– ..... chłodnica
– ..... chłodnica
- Od: 6 wrz 2009, 21:02
- Posty: 738
- Skąd: Kraków
- Auto: EC MX-3 2.5 V6 24V 95 KLZE Yaris 1.0 1SZ-FE
Alrmera N16
To zupełnie normalne, że nie wystartuję, nie mogło byc inaczej. Zwłaszcza, że Robert jak się dziś okazało przez wolną akcję ratunkową trafił do szpitala w stanie krytycznym, więc i tak skończyło się dobrze, mogło być gorzej, bo stracił mnóstwo krwi 
hahahks napisał(a):moge wam powiedziec narazie nie oficjalnie ze Robert nie wystartuje w tym sezonie, choc bardzo bym chial zeby to nie byla prawda ale informacje ta mam od osoby ktora z nim wspolpracuje...
co do samego wypadku to.....
takie sa rajdy gdzie margines bledu jest baardzo niewielki. zakret na ktorym doszlo do incydentu byl szybkim czworkowym zakretem okolo 120km/h.
lekarzem nie jestm ale mialem kolege ktory na rolkach zlamal sobie kosc udowa (ponoc kubica tez) jego rehabilitacja trwala 9 miesiecy![]()
ps ROBERT TRZYMAMY KCIUKI
-
Ania_TM
Szybciej wroci niz nam sie wszystkim wydaje.
Tyle ze pewnie juz dostanie zakaz od Teamu na starty w tego typu wyscigach
Tyle ze pewnie juz dostanie zakaz od Teamu na starty w tego typu wyscigach
-
Szalotka
hahahks napisał(a):zakret na ktorym doszlo do incydentu byl szybkim czworkowym zakretem okolo 120km/h
"My nie mieliśmy w tym zakręcie jakiejś niebezpiecznej prędkości. Słyszałem, że mówi się, że jechaliśmy nawet 150 km/h. Ten samochód wyciąga maksymalnie 170 km/h na szóstym biegu. Wegług mnie jechaliśmy poniżej stu. Ja nie prowadzę auta, ale wyczucie jednak mam." – Gerber
gromaciek napisał(a):Szybciej wroci niz nam sie wszystkim wydaje.
Też tak obstawiam.
Flavio Briatore zasugerował po wizycie w szpitalu i rozmowie z Daniele Morellim, że możliwe będzie, że zobaczymy Roberta już w Malezji.
Optymistycznie, ale pozostaje trzymać kciuki
Na koniec trochę historii:
sport.pl napisał(a):Pierwszy wypadek był najgroźniejszy w skutkach i jak dotąd miał największy wpływ na karierę Polaka w wyścigach. Doszło do niego w ważnym momencie kariery, a mianowicie przed startem w pierwszym sezonie Formuły 3 w 2003 r.
Samochód osobowy prowadzony przez kolegę rozbił się po prostu na polskiej drodze. 19-letni wówczas Kubica doznał skomplikowanego złamania prawej ręki, czyli tej samej, która została złamana również w niedzielę.
Wówczas wydawało się, że sezon jest stracony – lekarze twierdzili, że Polak może być wyłączony z wyścigów na pół roku.
Nie wystartował w pierwszych wyścigach sezonu. Pojawił się na torze Norisring z usztywnioną ręką, skręconą 18-toma tytanowymi śrubami. Wygrał ten wyścig, prowadząc właściwie tylko lewą ręką.
-
Padre
- Od: 26 sty 2007, 11:14
- Posty: 1442
- Skąd: Pruszków
- Auto: BA KF->NB BP->FE 13B
Bartg napisał(a):Super by było, wiadomo, że wyczynowi sportowcy często dochodzą do siebie znacznie szybciej niż "normalni" ludzie
.... i wracają z duzym powodzeniem
-
Szalotka
Takich rekonstrukcji bedzie jeszcze wiele !
Pic na wode fotomontarz.
W tym przypadku kierujący przezył i jak było naprawde to opowie sam jesli bedzie miał na to ochote.
Pic na wode fotomontarz.
W tym przypadku kierujący przezył i jak było naprawde to opowie sam jesli bedzie miał na to ochote.
-
Szalotka
w sumie mozna pwoiedzieć że chłopaki w aucie obaj mieli duzo ale to duzo szczescia w nieszczesciu... bo jak ta banda przeciela klatke ochronna... to jakby wbila sie w brzuch czy cos to trup na miejscu byl by...nemi napisał(a):Może. Ale widziałem zdjęcia, na których tak właśnie wyłaziła z tyłu ta banda.
Co do tego czy zobaczymy Kubice w tym sezonie czy nie... to hmm... w formule idzie duza kasa, a renault wylozyl duza kase na Kubice... wiec pewnie beda oni go chcieli szybko poskladac, nie wspominajac napewno o checi powrotu samego Roberta
- Od: 15 lip 2008, 17:57
- Posty: 377
- Skąd: Lódź
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 16V 96r
nemi napisał(a):TVN24 zaprezentował symulację wypadku:
http://www.tvn24.pl/12690,1692023,0,1,z ... omosc.html
dokladnie ta sama symulacja pojawila sie w innych zrodlach w tym na f1.pl (ponoc potwierdzona przez J. Gerbera)
nemi napisał(a):Aż dziwne, że tak pechowo wlazła ta banda w samochód...
pech to malo powiedziane... tyle tam metrow tego dziadostwa a on akurat na laczenie trafil

pozatym ominela silnik i zawinela sie w lewa strone... ajaj

Jaka była ostatnia rzecz jaka przeleciała księżnie Dianie przez głowę?
– ..... chłodnica
– ..... chłodnica
- Od: 6 wrz 2009, 21:02
- Posty: 738
- Skąd: Kraków
- Auto: EC MX-3 2.5 V6 24V 95 KLZE Yaris 1.0 1SZ-FE
Alrmera N16
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości