Motocykle

[Hubix]

Ciężko CI będzie sprzedać.

Ja za 4600 sprzedałem XJ600N 1999 rok, z silnikiem z 4 garami, dwoma tarczami z przodu. Żaden element nie był lakierowany.

[Hubix]

Miałem GS500, potem XJ600N i Yamaha bije Suzuki pod każdym względem. Silnik jest na pewno lepszy.

[Grucha]

Yamaha bije Suzuki pod każdym względem

W produkcji fortepianów na 100%

[Hubix]

No to przytocz jakiś przykład gdzie GS jest lepszy od XJ.

[radzi89 Rafal]

Osobiście jeżdżę GSRem i praktycznie nie mam mu nic do zarzucenia

[Bimbak]

No ale GSR to o lata świetlne wyprzedza technologicznie GSa i XJ. GSik się łatwiej prowadzi i w w momencie jak wychodził był trochę bardziej "up to date" kiedy gdy Yamaha przedstawiła światu poprzednią generację XJ cała konstrukcja była już wtedy reliktem motoryzacji. XJ-tka jest jednak bardziej dorosłym motocyklem. Konstrukcja silnika pamięta jeszcze lata 70-te, ale była udana.
Poza tym to są dwa rózne motocykle – nie ma co porównywać.
W GSRze jest z silnik z GSX-ra K4 który do dziś jest chyba najlepszą konstrukcją suzuki w tej klasie. To jakby poównywać Poloneza od Merca AMG

[radzi89 Rafal]

Spoko, to było tylko luźne spostrzeżenie co do marki Przyznam, że nie mam dużego porównania z innymi motocyklami

[maurizio]

a ja chće sobie kupic jakis motocykl w granicach 5 tys. zł do jazdy po mieście. Polecacie coś Gdzie miałbym szukac ewentualnie (mieszkam w Warszawie) >? najlepiej na allegro czy jakies giełdy znacie ?

[Bimbak]

Dołóż jeszcze 5k, kup DRZ400S i siej terror na mieście.

[brii]

Pora akumulatory podładować – chyba sobie zbuduje takie cudo:
http://gayos.w.interia.pl/ladowarka.html
Bawił się ktoś w to?

[Hubix]

Wolę jednak prostownik transformatorowy. Bardziej mu ufam.

[sheerydrain]

Przejeździłem 2 sezony Yamahą Fazer 600 z 99r. Na ten sezon myślę nad jakimś Supermoto typu drz400 bądź ktm525.

[Bimbak]

Przejeździłem 2 sezony Yamahą Fazer 600 z 99r. Na ten sezon myślę nad jakimś Supermoto typu drz400 bądź ktm525.

Miałem taki etap że chciałem Supermociaka ale u mnie drogi za proste czasami nawet dla sporta, więc doszedłem do wniosku że na SM bym się zanudził. Ddoatkowo same miasto za małe i pewnie zamiast cieszyć się z siania terroru sam szybko stałbym się celem ataku oburzonych dewotów.

[sheerydrain]

Teraz na chorobowym jestem to mam chwilę żeby przeszperać neta w celu poszukania opinii na temat tych motocykli. Tras nie wiadomo jakich nie pokonuję głównie poruszam się w miejscu zamieszkania czyli osiedle domków + centrum no i dwa, trzy razy na tydzień trasa Gryfino – Pyrzyce do ukochanej. Pytanie tylko jak jechało by się takim golasem np autostradą nad morze? czy łba by nie urwało i rąk nie ukręciło bo drgania to jednak chyba swoje ma Marzy mi się Yamaha MT01 ale raz że mnie na nią jeszcze nie stać a dwa chyba bał bym się tym jeździć pojemność 1.7 i 150nm momentu mówi za siebie

[Bimbak]

Drgania ma, ale dla mnie większym problemem było by mentalne pogodzenie się z brakiem dynamiki powyżej 130km/h i prędkość przelotować 100-120km/h.

[sheerydrain]

Ja miałem okazje się przejechać kawałek po polnej drodze 525exc na założonych kostkach, nie powiem maszyna urywa łeb ale to typowy miejski przeciskacz Wziąłem jeszcze pod uwagę xt660, ładny trochę masywniejszy, trochę bliższy turystykowi.

[marta28]

Ooo...jest i wątek motocyklowy!!! Trochę mi zajmie przewertowanie stron, tyyyle ich jest... Ja też jeżdżę...Suzuki 650S...fajny, nieduży motocykl...jest ze mną już 2 lata i nieprędko się rozstaniemy. Pozdr. i szerokości

[Bimbak]

jeżdżę...Suzuki 650S...fajny, nieduży motocykl

SV czy GSF? Skoro nieduży to zgaduję że SV?

[sheerydrain]

Może Dr-kę miała na myśli ;p choć to gryzie się z tym ''Nieduży''

[marta28]

Ups sorry...tak, tak SV, dokładnie 99r.



...ja oczywiście z lewej