Komputery – kupno/gry/opinie/pytania/internet

Nasze hobby i zainteresowania, sprawy niemotoryzacyjne.

Postprzez Grzyby » 3 cze 2008, 09:35

To ja dodam jeszcze tepse (ponad 20tys. użytkowników, zarządzanie siecią/centralami itd), Siemensa i Alcatela :D

Może przestańmy bo w końcu Brii umrze z głodu bojkotując wszystko co mogło mieć styczność z MS <lol>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez brii » 3 cze 2008, 09:49

Grzyby napisał(a):To ja dodam jeszcze tepse (ponad 20tys. użytkowników, zarządzanie siecią/centralami itd), Siemensa i Alcatela

Aha – to dlatego każdy kontakt z Błękitną Linią to droga przez mękę – to nie wina niekompetentnych konsultantów tylko kiepskiego systemu, który się znowu zawiesil jak to mówią konsultanci przy prawie każdym kontakcie hahaha
No i jeszcze ta szybkość usuwania usterek związanych z DSL <lol>
Będę musiał podzwonić na Błękitną Linię i przepraszać, bo mówiłem, że im nie wierzę, że się system wiesza ;)
Jedną sprawnie funkcjonującą komórką TP (ale to już chyba nie TP bezpośrednio) to POL-PAK :)

Opinia jest jak dziura w pupie – każdy ma swoją.
Nie będę z Wam dyskutował, bo można co chwilę rzucać, że jakaś firma używa MS a jakaś nie.
Weźcie jeszcze pod uwagę to, że powoli zmienia się model korzystania z oprogramowania. System operacyjny przestaje mieć znaczenie. MS robi wszystko, żeby do tego nie dopuścić.
I uważajcie na MS – chłopaki przymierzają się do wypożyczania oprogramowania (opłata za czas), potem pewnie będzie opłata za użycie a w przyszłości opłatą będzie % od zysku jaki wygenerowaliście używając systemów MS ;)
Ja w ten pociąg nie wsiadam papa

I na koniec – muchy jedzą odchody – miliardy much nie mogą się mylić – odchody są dobre :P
Ostatnio edytowano 3 cze 2008, 10:03 przez brii, łącznie edytowano 1 raz
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Winetou » 3 cze 2008, 10:02

to po kiego grzyba (sorry mariusz :) ) piszesz, że żadna duża firma nie korzysta z MS i że nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych ? :) po prostu obalamy Twoją teorię, a jak już obaliliśmy to:

brii napisał(a):Opinia jest jak dziura w pupie – każdy ma swoją.
Nie będę z Wam dyskutował



brii napisał(a):I uważajcie na MS – chłopaki przymierzają się do wypożyczania oprogramowania (opłata za czas)

nie przymierza się tylko już dawno to mają – nazywa się to OSL i w niektórych przypadkach jest bardzo korzystne – szczególnie dla dużych przedsiębiorstw
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929 <faja>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 18:06
Posty: 1741
Skąd: raz tu raz tam...
Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i

Postprzez brii » 3 cze 2008, 10:07

Winetou napisał(a):to po kiego grzyba (sorry mariusz ) piszesz, że żadna duża firma nie korzysta z MS i że nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych ?

Nie twierdzę, że każda, czytaj proszę ze zrozumieniem. Spotkałem się z kilkom przypadkami dużych firm używających MS i nieudolnością ich systemów (np.: TP SA, InterCars).
Ale jaki napisałem wcześniej i co nemi potwierdził w naprawdę poważnych zastosowaniach nie używa się MS, bo po co ładować na serwery zbędne setk MB (w przypadku Visty) GB kodu, który może zawiść.

Winetou napisał(a):nie przymierza się tylko już dawno to mają – nazywa się to OSL i w niektórych przypadkach jest bardzo korzystne – szczególnie dla dużych przedsiębiorstw

No proszę – MS jest intytucją charytatywną hahaha
To już niedaleko do
brii napisał(a):w przyszłości opłatą będzie % od zysku

;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Winetou » 3 cze 2008, 10:14

brii napisał(a):Nie twierdzę, że każda, czytaj proszę ze zrozumieniem. Spotkałem się z kilkom przypadkami dużych firm używających MS i nieudolnością ich systemów (np.: TP SA, InterCars).
Ale jaki napisałem wcześniej i co nemi potwierdził w naprawdę poważnych zastosowaniach nie używa się MS, bo po co ładować na serwery zbędne setk MB (w przypadku Visty) GB kodu, który może zawiść.

GSK to nie jest naprawdę duże zastosowanie ?
Tak samo z pewnością można wymienić niejedno nieudane wdrożenie Linux, które działa nieudolnie. A co do TP SA to czego by złego nie mówić, z punktu widzenia ich klienta system mają rewelacyjny porównując chociażby do netii – wewnętrznie nie wiem bo tam nigdy nie pracowałem – tutaj może wypowiedzieć się Mariusz


brii napisał(a):To już niedaleko do

myślę, że jest to równie prawdopodobne jak to, że ludzie posłuchają milionów much :)
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929 <faja>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 18:06
Posty: 1741
Skąd: raz tu raz tam...
Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i

Postprzez brii » 3 cze 2008, 10:18

Winetou napisał(a):myślę, że jest to równie prawdopodobne jak to, że ludzie posłuchają milionów much

Oby moje przepowiednie się nie ziściły (jest nadzieja bo MS ma ostrą konkurencję w postaci świata OpenSource). Z resztą nawet jak się ziści to i tak kuuuupa ludzi będzie twierdziła, że i tak MS jest cacy, bo świata poza MS nie znają.

Z Netią nie miałem kontaktu, ale z TP SA miałem przez 4 lata codziennie <killer>

Winetou napisał(a):GSK to nie jest naprawdę duże zastosowanie ?

Wątpię, żeby ich system rozliczeniowy stał na Windows ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 3 cze 2008, 10:22

brii napisał(a):A OS/400 jest w powszechnym użytku?

Na AS/400 tak.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Winetou » 3 cze 2008, 10:23

brii napisał(a):Z Netią nie miałem kontaktu, ale z TP SA miałem przez 4 lata codziennie killer

ja mam z netią od pół roku i z łezką w oku wspominam czasy, kiedy dostawcą usług była tepsa...


brii napisał(a):Wątpię, żeby ich system rozliczeniowy stał na Windows oczko

z tego co się orientuję to baza oraclowa na MS Win Enterprise, ale przy najbliższym piwie z kolegą pracującym w:


Winetou napisał(a):Europejskie centrum zarządzania siecią znajduje się w Poznaniu

jeszcze się upewnię
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929 <faja>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 18:06
Posty: 1741
Skąd: raz tu raz tam...
Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i

Postprzez brii » 3 cze 2008, 10:32

Winetou napisał(a):ja mam z netią od pół roku i z łezką w oku wspominam czasy, kiedy dostawcą usług była tepsa...

<głaszcze>
To sobie nie wyobrażam Netii

Winetou napisał(a):baza oraclowa

Ciekawe czemu nie MS SQLServer? ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 3 cze 2008, 10:33

brii napisał(a):Ale jaki napisałem wcześniej i co nemi potwierdził w naprawdę poważnych zastosowaniach nie używa się MS

nemi nic nie potwierdził :]. Powiedział coś odwrotnego – Linux chodzi na mainframe IBMa – odpowiedziałem na Twoje pytanie. Spytaj, czy Windows też jest wspierany. Tak, jest.


brii Ty cały czas piszesz, jakby Linux był darmowy i był zbawieniem świata. A do profi zastosowań nie jest darmowy :]. Druga sprawa – mam wrażenie, jakbyś się zatrzymał przede wszystkim na usługach hostingowych i providerskich, gdzie świetnie się będzie sprawdzał Celeron 366 MHz z maksymalnie okrojonym linuksem. Sorry, ale na tym świat się nie kończy :].


brii napisał(a):Dobrze wiedzieć – trzeba trzymać się od nich z daleka usmiech

Akurat mają świetną ofertę kredytów i jest to bank w pierwszej 10 na świecie. Ale omijaj go, bo nabija kabzę MS, a ludzie, którzy o tym zdecydowali to kompletni debile, bo mogli przecież włożyć Kopiksa z płyty i mieć system z torrenta za koszt płyty, prawda?
Sorry – każdy umie liczyć i wybiera to, co się bardziej opłaca. Jeśli kogoś uważasz za idiotę z tego powodu, to... trochę dziwne.

Dziwi mnie, że ktoś "po stronie" MS może powiedzieć, tak Linuks jest świetny do tego, do tego i do tamtego, świetnie się sprawdził tu czy tam. Ale Ty brii masz klapki na oczach jak koń, a do tego ochraniacze na uszy, żeby nie słyszeć argumentów innych. Widzę, że Linux to zło, bo robi pranie mózgu :P
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Grzyby » 3 cze 2008, 10:34

brii napisał(a):Aha – to dlatego każdy kontakt z Błękitną Linią to droga przez mękę – to nie wina niekompetentnych konsultantów tylko kiepskiego systemu, który się znowu zawiesil jak to mówią konsultanci przy prawie każdym kontakcie

hahaha – nie ma to jak wyśmiać oponenta .....
To z czym mieli (czy dalej mają to nie wiem) problemy na Błękitnej to bynajmniej nie "system" na jakim pracują komputery a oprogramowanie samej Błękitnej. A to nie jest w żadnym stopniu tworzone przez MS a np. Sygnity czy Computerland. I to one się wysypują (brak wystarczających testów przed wprowadzeniem i operowanie na żywym organizmie).

Nie porównuj obsługi klienta z zarządzaniem centralami czy użytkownikami. Kto jak kto ale Ty powinieneś czuć różnicę.....
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez brii » 3 cze 2008, 10:41

Grzyby napisał(a): – nie ma to jak wyśmiać oponenta .....


Grzyby napisał(a):bo nie mają fisia na punkcie Linuxa jako leku na zło świata całego.
Ba, co prawda to niesprawdzona informacja ale słyszałem że Linux będzie stosowany w Afryce – ponoć efektem ubocznym jego działania jest produkcja żywności. Cudo normalnie – jak Arka Przymierza produkująca mannę (czy co tam ona robiła)


Zauważyłeś zbierzność?? ;)
Grzyby wyśmiewa dobrze, ktoś wyśmiewa to co napisze Grzyby – źle.

Nie porównuj obsługi klienta z zarządzaniem centralami czy użytkownikami. Kto jak kto ale Ty powinieneś czuć różnicę.....

Czuję – zarządzanie siecią może idzie w TP trochę lepiej niż obsługa klienta ;)

nemi – potwierdziłem, że w niektórych zastosowaniach MS może być OK i o zgrozo nawet lepszy (nie wiem jak mogło mi się to wystukać na klawiaturze) ;)
Ale ogólne podejście do całości firmy MS mi się bardzo nie podoba – nie chodzi mi o sam Windows... Nie wiem czemu się tak uparliście na to, że Linux do niczego się nie nadaje i nie jest w żadnym przypadku konkurencją dla MS.
Ostatnio edytowano 3 cze 2008, 10:44 przez brii, łącznie edytowano 1 raz
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 3 cze 2008, 10:43

Grzyby napisał(a):Sygnity czy Computerland

Ja tu pracuję :P (Computerland już nie istnieje) <zawstydzony> hahaha


Grzyby napisał(a):brak wystarczających testów przed wprowadzeniem i operowanie na żywym organizmie

To jest akurat wina pewnego aspektu, który pojawia się wszędzie – pojawia się jakaś estymacja projektu (oczywiście nierealna, bo przetargu czy konkursu się nie wygra), a potem coś się wdraża na gwałt, bo klient ma srakę. Standard wszędzie i czy to będzie Sygnity, czy Prokom (np. informatyzacja ZUSu) czy jakakolwiek inna firma, która realizuje projekt obsługujący miliony operacji...


nemi napisał(a):Ale omijaj go, bo nabija kabzę MS, a ludzie, którzy o tym zdecydowali to kompletni debile, bo mogli przecież włożyć Kopiksa z płyty i mieć system z torrenta za koszt płyty, prawda?

Wytłumacz mi brii jeszcze jakoś czemu akurat wybrali Oracla, a nie Postgresa? :> Po co płacą tyle siana. Zatrudniają analityków-debili?

brii napisał(a):Nie wiem czemu się tak uparliście na to, że Linux do niczego się nie nadaje i nie jest w żadnym przypadku konkurencją dla MS.

??
Chyba coś pomyliłeś – walczymy z Twoim poglądem, że jednak do czegoś Windows się nadaje :].
Ostatnio edytowano 3 cze 2008, 10:45 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez brii » 3 cze 2008, 10:45

nemi napisał(a):Wytłumacz mi brii jeszcze jakoś czemu akurat wybrali Oracla, a nie Postgresa? Po co płacą tyle siana. Zatrudniają analityków-debili?

Nie porównój darmowego Postgresa z płatnym Oraclem ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Winetou » 3 cze 2008, 10:46

brii napisał(a):To sobie nie wyobrażam Netii

powiem krótko – MASAKRA


brii napisał(a):Ciekawe czemu nie MS SQLServer? oczko

bo oracle jest wydajniejszy... i droższy :P
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929 <faja>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 18:06
Posty: 1741
Skąd: raz tu raz tam...
Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i

Postprzez brii » 3 cze 2008, 10:46

nemi napisał(a):To jest akurat wina pewnego aspektu, który pojawia się wszędzie – pojawia się jakaś estymacja projektu (oczywiście nierealna, bo przetargu czy konkursu się nie wygra), a potem coś się wdraża na gwałt, bo klient ma srakę. Standard wszędzie i czy to będzie Sygnity, czy Prokom (np. informatyzacja ZUSu) czy jakakolwiek inna firma, która realizuje projekt obsługujący miliony operacji...

To jest zasługa MS – licencje typu "zero odpowiedzialności" – oni wprowadzili je jako pierwsi i to oni jak pierwsi zaczęli wypuszczać niedorobione systemu, by tylko zdąrzyć przed "gwizadką". W dużej mierze oni ponoszą winę za dzisiajszy stan rzeczy jeśli idzie o rynek oprogramowania (bo w sumie go stworzyli).
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 3 cze 2008, 10:48

brii napisał(a):Nie porównój darmowego Postgresa z płatnym Oraclem

Przecież Tobie się nie podoba idea płacenia za soft i wsparcie późniejsze :P. I dlatego MS jest be, bo mu trzeba płacić.

To są zwykłe prawa rynku i to nie jest domena MS. KAŻDA firma stara się pozyskać klienta długofalowo, czy Ci się to podoba, czy nie. Jak jakaś firma wejdzie w sprzęt i oprogramowanie IBMa, to już są ugotowani na kilka, kilkadziesiąt lat.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez nemi » 3 cze 2008, 10:51

brii napisał(a):To jest zasługa MS – licencje typu "zero odpowiedzialności" – oni wprowadzili je jako pierwsi i to oni jak pierwsi zaczęli wypuszczać niedorobione systemu, by tylko zdąrzyć przed "gwizadką". W dużej mierze oni ponoszą winę za dzisiajszy stan rzeczy jeśli idzie o rynek oprogramowania (bo w sumie go stworzyli).

Nie żartuj – producent softu odpowiada za to i zapewnia support na błędy przez np. 2 lata i klienta nie obchodzi.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez brii » 3 cze 2008, 10:58

nemi napisał(a):Przecież Tobie się nie podoba idea płacenia za soft i wsparcie późniejsze . I dlatego MS jest be, bo mu trzeba płacić.

Ty jednak nie czytałeś moich postów...
Kompletnie nie o to mi chodzi.

nemi napisał(a):Nie żartuj – producent softu odpowiada za to i zapewnia support na błędy przez np. 2 lata i klienta nie obchodzi.

hahaha hahaha hahaha hahaha
Nemi – to chyba będzie post dnia hahaha

Właściciele praw do oprogramowania zrzucają ciężar prawny na konsumentów, którzy kupują programy komputerowe, zostawiając im mniej praw niż w przypadku zakupu taniego długopisu. Konsumenci nie mają pojęcia co podpisują, ponieważ niektóre z umów mają 10 i więcej stron.
Jest to znaczący brak równowagi pomiędzy prawami konsumenta a prawami sprzedającego


11. WYŁĄCZENIE ODPOWIEDZIALNOŚCI Z TYTUŁU RĘKOJMI. Ograniczona Gwarancja wymieniona poniżej jest
jedyną wyraźną gwarancją udzielaną Licencjobiorcy i zastępuje wszystkie inne gwarancje (jeśli takie istnieją) znajdujące się
w dokumentacji, na opakowaniu lub w innych miejscach. Z wyjątkiem Ograniczonej Gwarancji i w najszerszym
zakresie dozwolonym przez prawo właściwe, firma Microsoft i jej dostawcy dostarczają Produkt i pomoc
techniczną (jeśli taka istnieje) W STANIE TAKIM, W JAKIM ONE SIĘ ZNAJDUJĄ, WRAZ ZE WSZYSTKIMI
WADAMI, a także niniejszym wyłączają swoją odpowiedzialność z tytułu jakiejkolwiek rękojmi, wyraźnej,
wynikającej z okoliczności lub rękojmi ustawowej, między innymi w zakresie wartości handlowej,
przydatności do określonego celu, niezawodności lub dostępności, dokładności lub kompletności odpowiedzi,
wyników, braku staranności, braku wirusów, stosownego dozoru lub fachowości, wszystko w odniesieniu do
Produktu oraz dostarczania lub braku pomocy technicznej i innych usług, informacji, oprogramowania i
związanych z nimi treści dotyczących Produktu lub w inny sposób wynikających z używania Produktu. W
ODNIESIENIU DO PRODUKTU ZOSTAJE TAKŻE WYŁĄCZONA ODPOWIEDZIALNOŚĆ Z TYTUŁU
RĘKOJMI W ZAKRESIE PRAW WŁASNOŚCI, NIEZAKŁÓCONEGO UŻYWANIA, NIEZAKŁÓCONEGO
POSIADANIA, ZGODNOŚCI Z OPISEM I NIENARUSZALNOŚCI PRAW OSÓB TRZECICH.
12. WYŁĄCZENIE ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA SZKODY. W NAJSZERSZYM ZAKRESIE DOZWOLONYM
PRZEZ PRAWO WŁAŚCIWE, FIRMA MICROSOFT ANI JEJ DOSTAWCY NIE BĘDĄ W ŻADNYM WYPADKU
ODPOWIEDZIALNI ZA JAKIEKOLWIEK POWSTAŁE SZKODY (W TYM, MIĘDZY INNYMI, ZA STRATY W
PROWADZONEJ DZIAŁALNOŚCI, UTRATĘ POUFNYCH INFORMACJI ZWIĄZANYCH Z PROWADZONĄ
DZIAŁALNOŚCIĄ LUB INNYCH INFORMACJI, PRZERWY W PROWADZENIU DZIAŁALNOŚCI, SZKODY
OSOBISTE, NARUSZENIE PRYWATNOŚCI, NIEDOPEŁNIENIE OBOWIĄZKÓW, ZARÓWNO W DOBREJ
WIERZE, JAK I PRZY UZASADNIONYCH STARANIACH, BRAK STARANNOŚCI ORAZ SZKODY
FINANSOWE I INNE) WYNIKŁE LUB W JAKIKOLWIEK SPOSÓB ZWIĄZANE Z UŻYWANIEM LUB
NIEMOŻNOŚCIĄ UŻYWANIA PRODUKTU, DOSTARCZANIEM LUB BRAKIEM POMOCY TECHNICZNEJ I
INNYCH USŁUG, INFORMACJI, OPROGRAMOWANIA I ZWIĄZANYCH Z NIMI TREŚCI, DOTYCZĄCYCH
PRODUKTU LUB W INNY SPOSÓB WYNIKAJĄCYCH Z UŻYWANIA PRODUKTU LUB W ZWIĄZKU Z
JAKIMKOLWIEK POSTANOWIENIEM NINIEJSZEJ UMOWY LICENCYJNEJ, NAWET W PRZYPADKU
WINY, POPEŁNIENIA CZYNU NIEDOZWOLONEGO (ŁĄCZNIE Z ZANIEDBANIEM), NARUSZENIA
UMOWY, RĘKOJMI, LUB DOPUSZCZENIA SIĘ INNYCH NARUSZEŃ ZE STRONY FIRMY MICROSOFT LUB
KTÓREGOKOLWIEK Z JEJ DOSTAWCÓW, NAWET WTEDY, GDY FIRMA MICROSOFT LUB
KTÓRYKOLWIEK Z JEJ DOSTAWCÓW ZOSTALI POWIADOMIENI O MOŻLIWOŚCI POWSTANIA
TAKICH SZKÓD.

Ustosunkuj się proszę do punktu 12 :]

Tłumaczenie na ludzki – używając naszego oprogramowania zrzekasz się wszystkich przysługujących Ci praw, produkt jest dziurawy i nie bierzemy za niego odpowiedzialności, udzielamy wsparcia, które niekoniecznie w czymkolwiek pomoże (i nie wiadomo kiedy i czy wogóle) i nie będziesz miał o to pretensji.
Za wszelkie katastrofy które wywoła nasze oprogramowanie (nawet w przypadku naszego totalnego zaniedbania) nie bierzemy odpowiedzialności a Ty nas nie będziesz ścigał.
Ostatnio edytowano 3 cze 2008, 11:06 przez brii, łącznie edytowano 1 raz
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 3 cze 2008, 11:05

brii napisał(a):hahaha

Co ma Microsoft dla użytkowników domowych do oprogramowania bankowego firmy X dla banku Y? Żebyś nie musiał odpowiadać: NIC. Tak samo Microsoft dla użytkowników domowych nie ma nic wspólnego z Microsoftem dla firm. Jak sobie kupisz wypasiony serwer Microsoftu, to kupujesz go razem z jednym lub dwoma ludźmi, którzy na początku (np. przez pierwszy rok) administrują wszystkim powoli przekazując obowiązki pracownikom firmy. I to jest podejście...

Więc to nie jest zasługa MS (to "zero odpowiedzialności). Jak bank kupuje oprogramowanie, to w umowie ma ile czasu firma wspiera je w ramach gwarancji i badziewie kogoś obchodzi – firma programistyczna za to odpowiada, a nie bank.

Czytaj dokładniej dyskusję:

Grzyby napisał(a):A to nie jest w żadnym stopniu tworzone przez MS a np. Sygnity czy Computerland.


nemi napisał(a):To jest akurat wina pewnego aspektu, który pojawia się wszędzie – pojawia się jakaś estymacja projektu (oczywiście nierealna, bo przetargu czy konkursu się nie wygra), a potem coś się wdraża na gwałt, bo klient ma srakę. Standard wszędzie i czy to będzie Sygnity, czy Prokom (np. informatyzacja ZUSu) czy jakakolwiek inna firma, która realizuje projekt obsługujący miliony operacji...


Tu rozumiem piszesz o Sygnity i Prokomie?
brii napisał(a):To jest zasługa MS – licencje typu "zero odpowiedzialności" – oni wprowadzili je jako pierwsi i to oni jak pierwsi zaczęli wypuszczać niedorobione systemu, by tylko zdąrzyć przed "gwizadką". W dużej mierze oni ponoszą winę za dzisiajszy stan rzeczy jeśli idzie o rynek oprogramowania (bo w sumie go stworzyli).



A Ty piszesz o czym? Microsofcie. Świetnie.
brii napisał(a):firma Microsoft i jej dostawcy dostarczają Produkt i pomoc
techniczną (jeśli taka istnieje) W STANIE TAKIM, W JAKIM ONE SIĘ ZNAJDUJĄ, WRAZ ZE WSZYSTKIMI
WADAMI, a także niniejszym wyłączają swoją odpowiedzialność z tytułu jakiejkolwiek rękojmi, wyraźnej,
wynikającej z okoliczności lub rękojmi ustawowej, między innymi w zakresie wartości han[...]
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park