Wakacje, urlopy, wyjazdy – wątek zbiorczy

Nasze hobby i zainteresowania, sprawy niemotoryzacyjne.

Postprzez loockas » 4 sie 2009, 22:46

Też nie lubię leżeć na plaży, a później kwiczeć z bólu... Ania jednak bardzo uparła się na morze, więc wybrałem wypad do Krynicy Morskiej.

Po jednej stronie morze, po drugiej zalew wiślany. Miasto ogólnie trochę nudne, ale okolica ciekawa. Po zalewie wiślanym można przepłynąć statkiem do Fromborka i tam trochę pozwiedzać. Obok Krynicy masz Sztutowo i obóz koncentracyjny. Zaliczyliśmy oczywiście zamek w Malborku – jest wspaniały, o ile oczywiście lubisz te klimaty. Nie obyło się bez wycieczki do Trójmiasta – jakieś 70km. Gdańsk, Sopot i Gdynia to praktycznie zajęcie na cały dzień. Polecam poruszanie się po trójmieście pociągami SKM. W Gdyni możliwość przepłynięcia na Hel.

Tak wszędzie po trochu i tydzień nad morzem mi zleciał. Teraz relaksuje się w tej drugiej Krynicy na południu :)

Gdyby Cię te tereny interesowały to polecam oczywiście zwiedzanie samej Krynicy z malowniczym Deptakiem. Dla miłośników górskich spacerów na dzień dobry jest Góra Parkowa. Dla ambitniejszych polecam szlak na Jaworzynę Krynicką. Później jak kto woli. Dla mnie wprawnych z Jaworzyny polecam udać się do schroniska nad Wierchomlą z przepięknym widokiem na Tatry. Stamtąd z powrotem na Jaworzynę lub dalej do Powroźnika. Tych bardziej wprawnych zachęcam do wędrówki na Halę łabowską, a stamtąd do wyboru – powrót do Łabowej lub dalsza trasa do Piwnicznej i powrót pociągiem do Krynicy. Wspaniała przygoda. Wszystkie szlaki są dobrze opisane i nawet ktoś nie znający tych terenów na pewno się połapie :)

W niedalekiej okolicy warto zwrócić uwagę na Rożnów. Zapora, jezioro i malownicze widoki. W drugą stronę mamy Muszynę i przejazd doliną popradu do Piwnicznej. Stamtąd jakieś 70km i jesteśmy w Szczawnicy gdzie można zobaczyć przepiękny wąwóz Homole. Zaraz w sąsiedztwie jest zapora i zamek w Nidzicy i Czorsztynie. Bardzo Ciekawe miejsca.

Bieszczady – Byliśmy tam w tamtym roku. Góry i jeziora. Świetne połączenie. Mieszkaliśmy w Polańczyku, zaraz w sąsiedztwie z Soliną. Zwiedziliśmy wszystkie okoliczne miasteczka. Polecam głownie dla miłośników żeglarstwa, ewentualnie leśnych wędrówek.

Co mogę jeszcze polecić – Góry stołowe. Kudowa zdrój, Polanica, Duszniki. Trzy najpopularniejsze kurorty. Twierdza w Kłodzku jest warta zobaczenia. Błędne skały i Szczeliniec Wielki to miejsca, których nie można nie odwiedzić. Podobno bardzo ładne są skały po czeskiej stronie, ale tego nie zdążyłem zobaczyć. Bardzo urokliwe miejsca. Góry zupełnie inne niż Tatry czy Beskidy.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Grzyby » 4 sie 2009, 22:50

loockas napisał(a):Co mogę jeszcze polecić – Góry stołowe.


Grzyby napisał(a):najbardziej polecam Góry Stołowe

:D
Jak ktoś nie był to naprawdę warto.
A czeska strona tych gór jest też warta uwagi, Adrszpaskie Skały są niedaleko granicy i warto się tam wybrać z samego rańca – cały dzień pięknych widoków :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Bakss » 4 sie 2009, 22:59

Grzyby napisał(a):gadula, Beskid Żywiecki (okolice Węgierskiej Górki)


Zapraszam :) mieszkam 10km od węg. górki. Okolica świetna, cisza, spokój, najlepsze tereny nie piesze wycieczki jeśli lubi ktoś chodzić po górach :] na dodatek tanio.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2008, 22:23
Posty: 97
Auto: BJ ZM '03

Postprzez Magdalena » 4 sie 2009, 23:03

Siw-y napisał(a):nie zawsze są one trafne w danej chwili

z tym muszę się zgodzić w 100% :P

Siw-y napisał(a):na pewno warto się wybrać tam gdzie się nie było jeszcze a z opinii znajomych, rodziny jest to warte

dlatego pytam się na forum :P

Jeśli chodzi o morze to Łeba, myślałam jeszcze o Trokach na Litwie.
Ruda czarownica
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2008, 00:17
Posty: 2125 (3/5)
Skąd: Z daleka
Auto: 323 P/Małe czarne

Postprzez Borys » 4 sie 2009, 23:11

andariel napisał(a):Trokach na Litwie

Zamek fajny, tylko szkoda że XX-wieczny ;) A opócz tego to karaimskie kibiny można zjeść i tyle :) Litwa jest fajna, ale trzeba trochę pojeździć.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez Sokool » 5 sie 2009, 17:12

loockas napisał(a):W niedalekiej okolicy warto zwrócić uwagę na Rożnów. Zapora, jezioro i malownicze widoki.

I niesamowicie zasyfiona woda ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 18:10
Posty: 2737 (1/10)
Skąd: Tychy
Auto: na gaz

Postprzez gadula » 5 sie 2009, 23:10

Serdecznie dziękuję za informacje :)
Na ustalenie trasy, mam jeszcze dużo czasu :| Dziś w całej firmie zawiesili urlopy, aż do września...
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 10 lip 2006, 23:30
Posty: 2910 (3/26)
Skąd: Białystok
Auto: GE6 KL, RF7J

Postprzez jarek-ekonomik » 26 sie 2009, 17:02

Witam. A gdzie byście polecili pojechać na 3 dni? jakieś ciekawe miejsce w Polsce.
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Postprzez Maciej Loret » 1 wrz 2009, 14:52

Kilka zdjęć "moto" z prawie 5kkm do Bułgarii i powrót...


Dawni królowie szos – okolice Cluj (RO):
Obrazek

Na stacji w okolicach Sigishoara (RO):
Obrazek

Cygański domek jednorodzinny:
Obrazek

13 sekund do zmiany świateł:
Obrazek

Ten kierowiec w Czajce nie miał karty parkingowej (miałem to samo w Chorwacji):
Obrazek

W Warnie pod Delfinarium:
Obrazek

W Warnie w porcie:
Obrazek

Nos Kaliakra:
Obrazek

W Shumen przy pomniku 1300-lecia Państwa Bułgarskiego:
Obrazek

Nowa "6" z Ukrainy pod aquaparkiem w Złotych Piaskach:
Obrazek

Zjazd na autostradę Bukareszt-Pitesti:
Obrazek

Trasa Transfogaraska – kilka fotek:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie dziwią takie napisy:
Obrazek


Cała relacja – opis i zdjęcia tu:
http://www.bulgaricus.com/forum/viewtopic.php?id=7281

A może lepiej utworzyć nowy temat z takimi wyprawami Mazdą – "Mazda na urlopie"?
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez Fans » 13 kwi 2011, 12:17

To ja też się podziele zeszłorocznymi wakacjami.

Na pierwszy rzut poszło polskie morze.

Ja w tamtym roku byłem w Chłapowie. Wynajeliśmy całe dwa domki + pokoje w domu na tej samej działce u tego samego właściciela. O ile jeśli dobrze pamiętam było to na ul. Władysławowskiej. Było nas 11 osób dorosłych + 1 niemowlak. Do naszej dyspozycji mieliśmy całą altankę z grillem, z paleniskiem + miejsce na ognisko.
W tyle osób nie było co się nudzić. Na plażę chodziliśmy raz do Chłapowa, raz woziliśmy się, o ile był ktoś w stanie powozić do Władka. A, że jedni znajomi mieli cabrio, więc lans był na całego. W Chłapowie schodziliśmy dwoma zejściami. Raz od nas wyruszyliśmy w lewą stronę i szło się tak jakby przez pole, później tunelem i już plaża była. W prawo trzeba było dojść do drogi, która w prawo dalej ciągnęła już do Władka, a na wprost w dół schodziło się na plażę tak-jakby wąwozem.
W Chłapowie nie powiem. O wiele mniej osób, można było spokojnie się rozłożyć. Było też w tych miejscach gdzie my chodzilismy o wiele płyciej, ale za to były kamniuszki.
Wiadomo we Władku – trzeba by się zrywać z samego rana, aby dobrze rozłożyć się na plaży, a wiadomo, że poprzedniej nocy, posiedziało się przy grill-u przy coli to i spało się długo
Na obiad przeważnie wyruszalismy późnym wieczorem na podbój Władka lub też posiedzenia przy grillu. Cen nie pamiętam.

Jako rarytas był wyjazd do Egiptu.

Ciąg dalszy wypoczywania w tamtym roku nastąpił na październikowej wycieczce do Egiptu z Biura Sun&Fun do Hurghady do hotelu Amwaj Blue Beach Resort & SPA. Wycieczka all inclusive.
Była to nie typowa wycieczka – tylko szkolenie z pracy, więc osób mniej-więcej znających się było coś ok. 30.
Spotkanie na lotnisku. Zapoznawanie się z ludźmi, którymi się współpracuje, którzy pracują w innych oddziałach lub zaprzyjaźnionych sklepach.
Wylot – 4 i pół godziny. Już na pokładzie odbyło się zapoznawanie przy kieliszku. Chciałem zaznaczyć, że nasza grupa elegancko wyszła z samolotu. Później oczekiwanie na wbicie wizy – 30 dolarów o ile dobrze pamiętam. Zapakowanie się do autokaru i odjazd do hotelu.
W hotelu poznanie się z rezydentem.Bardzo sympatyczna. Zakwaterowanie w pokojach. Ja z Magda mielismy super hotel. Dwa wielkie małżeńskie łoża, do tego tv, stół, krzesła. Odbierała nawet polska viva.
Fakt nie ryzykowałbym pojechania na inna wycieczkę, taniznę jak zobaczyłem standart i wykończenie tego hotelu. Silikony w łązience położone tak jakby to dziecka w ramach zabawy robiło.
Mieliśmy problem z zamkiem automatycznym i kartą w drzwiach, kiedy to po powrocie o 1 w nocy nie moglismy wejść do pokoju i majsterkowicze przez 2 godziny starali się z tym uporać, aż wreście im się udało. Choć to było jednorazowo i dopiero na drugi raz przyszedł magik, który to już pierwszego gościł u nas, bo sejf w szafie był zatrzaśnięty i nie można było z niego koszystać. Został wymieniony na nowy.
W recepcji i nie tylko mężczyźni – wczasowicze są bezproblemowo obsługiwani. Kobiety są olewane.
Jedzenie 1 główna restauracja w hotelu, przy 2 basenach – bary. Restauracja na otwartym powietrzu i barek przy plaży.
Jedzenie mi bardzo smakowało. Nie będę się rozpisywał, bo było tego bardzo dużo.
Zaliczylismy wycieczkę do Gizy. Piramidy odwiedzone, sphink nakarmiony, muzeum narodowe też.
Przejazd przez Kair i zobaczenie jak wygląda miasto, ruch samochodowy – bezcenne. Zobaczenie na ich drogach malucha 126, fiata 125 czy poloneza, aż nie do uwierzenia.
Dla mnie i tak poezją było nurkowanie z butlą i oglądanie świata podwodnego.
Wycieczka niezapomniana. Po takiej wycieczce – jakoś nie widzi mi się teraz spędzanie wakacji nad polskim bałtykiem.
Zdecydowanie polecam takie wypady.

P.S. dla osób z delikatną wątrobą

Mógłbym jeszcze dużo, bardzo dużo tutaj dopisać, ale nie wiem czy dodało by takiego posta.


Poprzednie lata do wyjazd do Ostrowa i Władka.


Jest to niewielka mieścina pomiędzy Karwią z lewej strony, a 5 kilometrami do Jastrzębiej Góry z prawej. Do Jastrzębiej co chwila odjeżdzają autobusy. Bilet kosztuje 3 zł w jedna stronę za osobę.

Plaża jest naprawdę bardzo czysta i wchodząc o godzine 10 na plaże było można sobie jeszcze miejsce wybrać do rozłożenia się. Strzeżona jest tylko w jednym miejscu z tego co zaobserowałem. Jest tam 3 ratowników i chyba pracują pod przyjeżdzające tam kolonie. Woda jak na nasze morze czysta. Zejście bardzo delikatne – piasek.
Zero kamyków praz kamieni. Długo trzeba iść do wody, aby naprawdę było dość głęboko. U ratowników można wypożyczyć leżaki, parasole. Wszystko po 5 zł. Żeby dostać się na plaże trzeba przejść przez kawałek lasku. Na plaży żadnych barów, sprzedaży piwa itp. rzeczy.

Jedzenie :)

Stołowaliśmy się w Ostrowie tylko w jednym barze, który nosił nazwę po czesku :) Obecnie nie pamiętam jego nazwy :) Bardzo dobre. Wszystko świeże – sporo ludzi się tam stołowało.
Bez problemu o znalezienie noclegu. Ceny porównywalne co do miejscowości obok, choć napewno taniej niż we Władku.

Ze zwgłedu na znikome atrakcje nie ma tam tak dużo ludzi jak we Władysławowie i Jastrzębiej Górze.
Co do Jastrzębiej to tak jak pisałem dotarcie własnym autem lub autobusem w 10 minut. Bilet 3 zł w jedną stronę za osobę. Po północy kursowały taxi.

Plaża bardzo wąziutka. Zejście po tych wysokich schodach masakra. Trzeba było uważać, aby się nie poślizgnąć i zjechać na tyłku na dół przy czym pobić szklane butelki w plecaku lub reklamówce :)
Ludzie na plaży jak śledzie. Jeden obok drugiego.

Jedzenie ogólnie ok. Nie było problemów, żebyśmy gdzieś natrafili na coś niedobrego. Był jeden bar, w którym oferowali mega hot-dogi oraz zapiekanki. Mega hot-dog składał się chyba z 2 parówek :) oraz takiej ilości warzyw aż bułka pomieści :). Zapiekanki w dowolnej konfiguracji.

Tutaj o wiele więcej imprez oraz rozrywek dla młodszych i straszych. Liczne dyskoteki oraz konkursy, karaoke :)

Pogoda. My akurat trafiliśmy w pogodę. Była luksio :)


Pobyt we Władysławowie.

Kraina rozrywek. Pełno ludzi. tłoczno. Wybawić się można na całego. Wszystko o wiele droższe niż gdziekolwiek – jak to nad morzem. Place zabaw, wesołe miasteczko.

Bary z jedzeniem i piwkiem na każdym rogu :)

Na plaże trzeba było lecieć z samego rana. Bez parawanu nie ma po co iść.
Plaże oczywiście strzeżone. Bary z róznego fast foodami oraz piwem na plaży.
Wyjazd to standartowo ogromne korki w jedną jak i drugą stronę.

Wcześniejsze lata to Darłowo – Darłowek.

Jest tam wybór między dwom plażami: wschodnią i zachodnią. Woda ciutkie zimniejsza niż we Władysławowie, ale zarazem o wiele czystsza. Napewno mniej ludzi, ale i tak jak nad polskim morzem jest ich dość dużo. Jest tam fajny most zwodzony. W wolnej chwili po jednej i drugiej stronie znajdują się jeziora. Z jednej strony Dąbki lub Dąbkowice nad jeziorem, a z drugiej jezioro Kopań. Z tego co pamiętam to ta miejscowość się tak samo nazywa.

http://www.darlowko.pl/
http://www.darlowko.popracy.pl/
http://www.darlowo.pl/pl/
http://darlowo.info/

Ja osobiście byłem tam z 5 razy. Zawsze z chęcią wracam.
Opel Vectra 2.0 GT 91r. ---> Opel Vectra 1.8 CD 96r. ---> Toyota Avensis 2.0 D4D 00r. ---> Mazda 6 2.0 MZR-CD (CiTD) 04r.---> Nissan X-trail 2.2 dCI 04r.---> Opel Insignia 2.0 CDTI 160KM 4x4 2013r., kombi
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lip 2010, 12:16
Posty: 516 (3/2)
Skąd: Białełęka Warszawa
Auto: Opel Insignia 2.0 CDTI 4x4 2013r., 160 KM

Postprzez pedziwiatr » 30 maja 2011, 10:25

Co do Chorwacji, byłem w Makarskiej, super kraj, piękny, naprawdę warto! Jest tylko jeden problem, strasznie podrożała Chorwacja :( z tego względu musiałem zrezygnować w tym roku.

Teraz zastanawiam się nad Bułgarią albo jakiegoś lasta sobie wykupie w lipcu bo ceny na lasty są naprawdę zachęcające i mimo wszystko można sobie fajnie zorganizować czas a nie tylko siedzieć w hotelu (osobiście nie lubię takiej formy spędzania czasu..).

Jeśli chodzi o polskie morze to... Pobierowo! <spoko>

Niezdecydowanym polecam dwie dobre stronki na których można się dobrze zainspirować ;)
http://kolumber.pl/
http://lostravelos.com/ (tu też można od razu kupić sobie wycieczke ;) )
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 mar 2011, 02:38
Posty: 4
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ 1999 1,5 +gaz

Postprzez trebuh_b » 7 cze 2011, 19:27

Hey
Czwarty raz z rzędu jedziemy do Chorwacji jest super !!!!!!!!! <spoko> <spoko>
Byliśmy w okolicach Makarskiej ,na wyspie Pag i na Istrii tym razem ponownie okolice Makarskiej jest tam najładniej!!! oczywiście sporo wycieczek Zeszłego lata docelowo była Czarnogóra ale po jednym dniu uciekaliśmy w popłochach <oczko> dojechaliśmy pod granicę Albańską i nawrotka do HRK
Na dojazd poświęcam ok 19 godzin spokojnie i bez szaleństw
Ceny kwater w tym roku troszkę droższe ok 20E osoba w sprawdzonym pensjonacie .
Jak macie jakieś pytanie chętnie odpowiem
ps w tamtym roku wyjazd Chorwacja i okolice zrobiłem ok 5500km
Forumowicz
 
Od: 29 mar 2011, 21:02
Posty: 109
Skąd: Kobyłka/Warszawa
Auto: Mondeo MKIV 2009 2.0 TDCI GHIA X -173km i 408NM!!

Postprzez nemi » 8 cze 2011, 11:20

Czy ma ktoś sprawdzone miejsce w Bukowinie Tatrzańskiej?
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Tomek6 » 26 cze 2011, 22:09

Chciałbym jechać we dwoje spędzić kilka dni w promieniu 300km od Katowic. Szukam jakiegoś fajnego miejsca, skąd byłoby też blisko do jakiegoś miasta, gdzie można coś zobaczyć, zrobić fajne zdjęcia... Żebyśmy nie byli skazani na skrajne pustkowie czy też męczący tłok. Ogólnie nie mam na tą chwilę pomysłu. Pomożecie? ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2009, 23:42
Posty: 1297

Postprzez Grzyby » 27 cze 2011, 01:34

Polecam Kielce i okolice :)
Chyba tutaj opisywałem co można obejrzeć (trochę tego jest w okolicy) :D

edit: znalazłem :)
viewtopic.php?p=1662008#p1662008
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez nemi » 11 lip 2011, 16:09

nemi napisał(a):Czy ma ktoś sprawdzone miejsce w Bukowinie Tatrzańskiej?

...ja już mam, tyle że kilka km dalej/bliżej (zależy jak patrzeć ;)). Byłem w Białce Tatrzańskiej, w pensjonacie Liptakówka. Fajne, nowiutkie miejsce, robi wrażenie. Ale ma też pewne wady: nie ma w pokoju czajnika. Trzeba się obsługiwać w aneksie na korytarzu :]. Ma plac zabaw wewnątrz i na zewnątrz, za 30 zł za osobę można godzinkę posiedzieć w saunie i jacuzzi na miejscu.
Jakieś 5 minut na piechotę jest do Termy Bania – też fajne miejsce. W strefie głośnej jest niezbyt ciepła woda, w brodziku dla dzieci jest niestety chłodna i jest strasznie mały. Jest rura, w której można się rozpędzić do 50 km/h – ze spodenek zrobiły mi się stringi :P.
W strefie cichej woda jest cieplutka, woda fajnie buzuje, widoczek na Tatry. Bardzo, bardzo fajnie.
Najwięcej czasu spędziłem jednak w saunarium – w przerwach na schłodzenie można napić się piwka czy kawki. Jest strefa nagości i wiąże się to z pewną niedogodnością – basen zewnętrzny widać z chodnika poza terenem aquaparku, więc niestety pewnie można natknąć się na podglądaczy lub znaleźć potem swoje fotki w internecie, a sądzę wystarczyłby obiektyw 100-150 mm, żeby zrobić wyraźne zdjęcia :]. Ale mimo tego atmosferka fajna, sauny zrobione ze smakiem, ludzie wewnątrz raczej świadomi korzystania z saun.
Niestety jest drogo. Zarówno w Bani jak i w okolicy... Wydałem walizkę kasy, gdybym miał tam zostać jeszcze tydzień, to chyba bym się musiał rozglądać za kupcem na auto hahaha.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Riki » 31 sie 2011, 21:16

Terma Bania – nie byłem, ale miesiąc temu odwiedziłem termy Bukovina ;) polecam.

W Niedzielę wchodzę na Mnicha w Tatrach? ktoś był :D drogą klasyczną....

EDIT -MNICH zdobyty – polecam <faja> następny będzie Gerlach.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez JohnnyB » 27 gru 2012, 10:34

Hej,
Temat o Polsce jest, zatem kolejny o Europie też mile widziany.

Żona męczy że gdzieś by na ferie pojechała.
Wycieczki w tym okresie za rozsądne pieniądze nie bardzo mnie kręcą, bo i pogoda na południu nie najciekawsza aby się na słońcu wygrzewać, a płacić drugie tyle za objazd bez sensu.
Zatem chcemy się gdzieś wybrać na własną rękę.

W chwili obecnej zastanawiam się nad Lizboną. Przelot w obie strony dla dwóch osób to coś w okolicy 1700 PLN, więc nie ma jakiejś tragedii. Zależy mi na tym aby była możliwość zobaczenia czegokolwiek przyjemnego i abym nie widział śniegu.

Co polecacie w Europie na wypad tak do 5-6 dni ?
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez brii » 27 gru 2012, 10:49

Zostań w PL – obstawiam, że przez najbliższy tydzień śniegu nie zobaczysz ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez JohnnyB » 27 gru 2012, 11:32

brii napisał(a):Zostań w PL – obstawiam, że przez najbliższy tydzień śniegu nie zobaczysz ;)


Szczerze to bym chciał mocno..... pojechałbym gdzieś na Bałtyk, zaliczył jakieś SPA, przejechał się tam autem i byłbym zadowolony, ale żona mi wyje że ciągle gdzieś nie możemy wyjechać i w sumie muszę ją gdzieś wywieść..... :/
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park