Kącik rowerowy
Normalnie ze 2 razy byś do Krotoszyna i z powrotem dojechał ![język :P](./images/smilies/jezyk1.GIF)
Ja mam nadzieje że chociaż w tym roku coś ruszę
a nie skończy się tylko na gadaniu ![oczko ;)](./images/smilies/oczko.GIF)
Ja mam nadzieje że chociaż w tym roku coś ruszę
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3351 (89/158)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
W ubiegłym weekend jadąc Madzią postanowiłem w ciągu kilku sekund, że jadę po żonę i kupujemy w końcu rowerki. Bardzo dawno nie jeździłem, więc czas odświeżyć nawyki, zwłaszcza z dzieciństwa.
Mój zakup to KROSS LEVEL B1 na 29" kołach, aluminiowa rama XL 23", hamulcowe tarczowe przód/tył, 24 przełożenia Shimanoo i inne. Pierwsze wrażenia ... Idealnie dopasowany do mojej postury, wzrostu i preferencji, prowadzi się świetnie. Mam nadzieję, że posłuży mi ładnych parę lat.
W weekend zrobiłem ok. 50km na rozgrzewkę i przypomnienie sobie, jak to kiedyś było. W planach zakup i montaż przedniego/tylnego oświetlenia ledowego oraz dobrego licznika, muszę poczytać i nadrobić zaległości.
Mój zakup to KROSS LEVEL B1 na 29" kołach, aluminiowa rama XL 23", hamulcowe tarczowe przód/tył, 24 przełożenia Shimanoo i inne. Pierwsze wrażenia ... Idealnie dopasowany do mojej postury, wzrostu i preferencji, prowadzi się świetnie. Mam nadzieję, że posłuży mi ładnych parę lat.
W weekend zrobiłem ok. 50km na rozgrzewkę i przypomnienie sobie, jak to kiedyś było. W planach zakup i montaż przedniego/tylnego oświetlenia ledowego oraz dobrego licznika, muszę poczytać i nadrobić zaległości.
-
makmarc
+30 dziś ze stratami w sprzęcie, na takim patencie z punktakiem dojechałem do domu:
Zapytacie pewnie skąd punktak na wyposażeniu rowerzysty, otóż leżał na jezdni kiedyś podniosłem wrzuciłem do kuferka i tak jeździł![oczko ;)](./images/smilies/oczko.GIF)
Dystans całkowity: 893 km
Zapytacie pewnie skąd punktak na wyposażeniu rowerzysty, otóż leżał na jezdni kiedyś podniosłem wrzuciłem do kuferka i tak jeździł
Dystans całkowity: 893 km
Stała pod ścianą prężąc kakao
Bo niby gdzie ma pęknąć działa to jak dźwignia, czasem gównolit nie wytrzyma, w Krossie też mi uwaliło kierę ale była prosta i udało się pęknięcie włożyć pod uchwyt i jakoś dojechałem. A pękła podczas wyrywania przedniego koła w górę z piachu ![oczko ;)](./images/smilies/oczko.GIF)
Stała pod ścianą prężąc kakao
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości