Muwies :D

[CrEsco]

Madagaskar 2 – osobiście bardziej podobała mi się 1

Zgadzam sie, lepsza jest 1 na 2 to urwal mi sie film jak to auto kradli

[Artiks]

"Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" Genialny film

nowy film z Leonardo Di Caprio

Stary, nie oglądaj tego, przez cały film mąż kłóci się z żoną czy zamieszkają w Paryżu, i odreagowują ten ich "problem" tak , że on bzyka koleżankę z pracy, a ją przelatuję sąsiad, tyle fabuły

[Api]

"Ciekawy przypadek Benjamina Buttona"

To musze obejrzeć, słysałem ze troszke nudny, ale starznie mnie interesuje fabuła. Pomysł naprawde niezły

[Blade]

Wrestler – niezły, niezły, nienajgorszy.. Mickey Rourke zaskakuje. W moim mniemaniu gdyby Oscar miał iść do niego albo Ledgera to powinien trafić do Rourke'a. Ale wiadomo że pośmiertnie odznaczą Jokera..

Pozostałych "oscarowych" filmów jeszcze nie widziałem

przez cały film mąż kłóci się z żoną czy zamieszkają w Paryżu, i odreagowują ten ich "problem" tak , że on bzyka koleżankę z pracy, a ją przelatuję sąsiad, tyle fabuły

czyli to czego zabrakło w Titanicu

Edit:

Body of Lies ( W sieci kłamstw ) – przyjemny, dobre rzemiosło Scotta, Crowe'a i Di Caprio.
Na poziomie "Traitor" i podobna tematyka.

Edit 2:

Walkiria (Valkyrie) – obejrzeć i zapomnieć. Był już taki film, Zamach w wilczym szańcu bodajże. To samo tylko droższe ( aktorzy i dekoracje )

Punisher: War Zone – zaskoczył pozytywnie. Najlepsza ekranizacja tego komiksu, łącznie z klimatem Jeżeli podejść do niego nie jak do "prawdziwej" sensacji tylko właśnie ruchomego komiksu w pełni satysfakcjonuje. Moim zdaniem bije Maxa Payne'a na głowę

Thick as Thieves: Banderas i Freeman zbierają kasę aby przetrwać kryzys. Lubię filmy "złodziejskie" ale ten jest przewidywalny aż do bólu. Obejrzeć i zapomnieć.

Edit 3:

Gran Torino: bardzo dobry. Clint Eastwood jak zwykle w formie. Polecam.

[Xavier]

Obejrzałem na DVD nowy film Machulskiego "Ile waży koń trojański" ...
Bardzo cieniutki. Nędzna fabuła, sporo błędów technicznych ... no i zarzut najpoważniejszy w przypadku komedii: NIE ŚMIESZNY. Więckiewicz nieco ratuje sytuację swoją grą... ale co może 1 aktor. Przepraszam! Zapomniał bym o Pani Danucie Szaflarskiej. Jak zwykle na poziomie.
Machulski im starszy tym słabsze filmy robi – zero polotu czy finezji prezentowanych w jego pierwszych komediach (Vabank-i, Seksmisja).
Dobrze, że nie poszedłem na to do kina. Wyrzucone pieniądze by były.

[CheZZy]

Byłem niedawno w kinie na ' Anioly i Demony' moim zdaniem bardzo fajny film

[Globy]

Książka dużo lepsza, chociaż nieźle ją "skompaktowali" na potrzeby filmu

[Don Corleone]

W weekend miałem nieprzyjemność być na Transformers 2.
Liczyłem że film będzie co najmniej taki jak część pierwsza która mi się osobiści podobała, ale się przeliczyłem. Niespójność scenariusza, dziwnie poprowadzona kamera, przy większości szybkich akcji na ekranie jest po prostu chaos, no i humor rodem z American Pie.
Żenada. Nie polecam nikomu nawet najwierniejszym fanom serii animowanej.

[Xavier]

Byłem niedawno w kinie na ' Anioly i Demony' moim zdaniem bardzo fajny film

Tak. Też mi się podobał. Nawet bardziej od "Kodu da Vinci".

[Badyl]

A ja się świetnie ubawiłem na tym filmie. W moim odczuciu bije poprzednią cześć na głowę. Choćby tym, że w tej części jako tako rozróżniałem te roboty

[Bimbak]

W weekend miałem nieprzyjemność być na Transformers 2.
Liczyłem że film będzie co najmniej taki jak część pierwsza która mi się osobiści podobała, ale się przeliczyłem. Niespójność scenariusza, dziwnie poprowadzona kamera, przy większości szybkich akcji na ekranie jest po prostu chaos, no i humor rodem z American Pie.
Żenada. Nie polecam nikomu nawet najwierniejszym fanom serii animowanej.

Ja byłem i nadal jestem wielkim fanem serialu animowanego i mam podobne odczucia. Film się trochę kupy nie trzymał, ale moim zdaniem nie było aż tak tragicznie. Troszkę się zawiodłem podejściem do tematu. Wszystko się działo za szybko i nie było tak starannie przemyślane jak w jedynce. Nie czuło się poprostu tego klimatu konfliktu autobotów z decepticonami. Jak ktoś lubi rodzinne kino z masą efektów specjalnych i tak szybkimi scenami walki że aż nieczytelnymi to się nie zawiedzie.

[Don Corleone]

Rzeczy która mnie po prostu zniszczyły to Robot/laska próbujący wydobyć informacje z mózgu Sama językiem, bliźniaki, maleńki robocik gwałcący nogę Michaeli, no i stalowe jaja Devastatora.
Podsumowując: humor klozetowy.

Miało być sporo odniesień do serialu, a nie było praktycznie nic.
Porażka, szkoda pieniędzy.

nadal jestem wielkim fanem serialu animowanego

Ja też. Przede wszystkim The Movie z '86

[Jacol]

Rzeczy która mnie po prostu zniszczyły to Robot/laska próbujący wydobyć informacje z mózgu Sama językiem

to była porażka...

bliźniaki, maleńki robocik gwałcący nogę Michaeli,

osobiście mi się podobało

Film dla mnie jednak na plus, ja polecam. Jedynka była bardziej przemyślana... ale dwójka także mi się spodobała Wiadomo, każdy ma różne odczucia

[Bimbak]

ja najbardziej lałem z filmu jak Sam skakał po wybuchających budynkach, wśród latających kamieni wielkości małego auta bez najmniejszych obrażeń a jak upadł... a raczej potknął się od jakiegoś tam wybuchu w oddali z Megatronem w tle (który po chwili znika w niejasnych okolicznościach) traci przytomność i muszą go defibrylować. Jednak do życia przywraca go dopiero sen o prime'ach .

[Blade]

' Anioly i Demony' moim zdaniem bardzo fajny film

Przyjemnie się ogląda

Natomiast nowy Terminator: ocalenie to największe GUANO jakie widziałem od lat. Zabili kolejnego klasyka. Przy nim cieńka trójka to arcydzieło... odradzam.

[Xavier]

Co prawda nie z kina... bo przegapiłem ale... z DVD.
Taken/Uprowadzona. Polecam. Scenarzysta Luc Besson, główna rola Liama Neesona. Naprawdę jedna z lepszych sensacji jakie widziałem ostatnio!
Szczególnie godny polecenia Panom posiadającym córki...

[Globy]

Gdyby ktoś zbierał się wydać 55 zł na DVD z filmem "Eagle Eye", nie polecam. Można obejrzeć, ale przy okazji, u kogoś, z nudów.

[Mako]

Taken

solidne kino sensacyjne, w kinie po prostu wymiatalo.

Transformers 2, hmmm bylem zobaczylem, macie racje troche za szbko pedzaca kamera w scenach walki (plus spoznienie na sens rownoznaczne z siedzeniami w 5 cz 6 rzedzie od ekranu) rowna sie nieczytelnosc

Podsumowując: humor klozetowy.

Mnie to przypadlo bardziej do gustu niz komedie Woody`ego Allena, ktore w ogole mnie nie smiesza, kwestia gustu a o gustach sie nie dyskutuje.

Terminator 4..... do polowy filmu w ogole nie przypominalo teminatora wiec mi sie podobalo, reszta poprawna chociaz bez szalenstw.

W najblizszym czasie na pewno przejde sie na Wrogow publicznych, mam nadzieje zobaczyc ta sama prace kamery co w zakladniku i miami vice (M. Mann wymiata pod tym wzgledem) oraz strzelaniny rodem z goraczki

Gdyby ktoś zbierał się wydać 55 zł na DVD z filmem "Eagle Eye", nie polecam. Można obejrzeć, ale przy okazji, u kogoś, z nudów.

zgadza sie nic specjalnego

Ja moge jeszcze polecic do obejzenia Shield (Swiat Glin) extra serial 7 sezonow ciaglej akcji, cietego humoru oraz wybuchowosci glownego bohatera

[Blade]

najblizszym czasie na pewno przejde sie na Wrogow publicznych, mam nadzieje zobaczyc ta sama prace kamery co w zakladniku i miami vice (M. Mann wymiata pod tym wzgledem) oraz strzelaniny rodem z goraczki

dokładnie, wiele oczekuję po tym filmie

[Borys]

Pośmiałem się wczoraj z Epoki lodowcowej 3, ostatni seans przed godz. 22 i full ludzi (dorosłych) Dla odstresowania polecam.