Klub MazdaSpeed

Witam

Do 2 lat jeżdżę FordemProbe 2.5( silnik jak Mazda 626, MX6, Xedos 9) i nie miałem większych problemów i pewnie dalej byłoby ok gdybym nie postanowił wymienić sprzęgła i uszczelnić pokrywy zaworów ( tej pod kolektorem ).
Po wszystkich naprawach pojawił się problem – silnik nie trzyma wolnych obrotów ( tak samo na benie i LPG ) – przed naprawą było ok. Wolne obroty w okolicach 800, nie skakały, silnik zapalał zawsze za pierwszym razem.
Pokręciłem trochę śrubą na przepustnicy i drugą która jest przy lince gazu ( przy mocowaniu do przepustnicy ) – to jednak nie jest dobre rozwiązanie. Obroty są albo za wysokie ( 2000 i spadają po chwili do 1200) albo za niskie ( można ustawić na 1000-800 i po chwili spadają i auto gaśnie jeśli się nie przegazuje ).
Jeśli chodzi o samą jazdę jest wszystko ok moc, przyspieszenie, w czasie jazdy jak wyrzucę na luz silnik nie zgaśnie.

Trochę się rozpisałem ale proszę o podpowiedź – co ma wpływ na wolne obroty? – wtyczki i podciśnienia sprawdzałem i wygląda, że jest ok.
Sprawdzę wszystko jeszcze raz może zagięty wężyk, niewpięta wtyczka ?

Troche za dużo pokreciłes.
Poczytaj troche Forum to wszystko Ci sie wyjaśni.
Powodzenia

DEMHELL napisał(a): tej pod kolektorem

Tu bym szukał problemu,masz lewe powietrze .....

Witam problem tkwi z podcisnieniem jak zdejmowałes kolektor ssący cos musiałeś nie podpiąc dokładnie popatrz przewody podcisnieniowe przy kolektorze.

pamietaj ze komputer zapamietuje ustawienia takie jakie mial.... teraz pokreciles troszke w obrotach...i pewnie linka jest za mozno napieta...i zmieniles mieszanke......na poczatek zrob tak zeby linka nie byla napieta za mocno..jezeli jest? pojedz na analizator spalin ustaw mieszanke..a pozniej zresetuj kompa!!!!!!!!!!!!!