Mazda Tribute (EP) – Opinie i Informacje
wydaje mi sie że to coś w środku, ewentualnie problem może tkwić w moim zdaniem złym zamontowaniu zbiornika na gaz, zaglądająć pod samochód zbiornik opiera sie na jakichś DREWNIANYCH ?!?! klockach by nie dodykał blachy samochodu. Amortyzatory maja ponad 80% wiec nei sądze by to one mogły skrzypieć. Co do skrzyni, bardzo dziękuje za porade, pewnie masz racje. poprostu bałem sie że to coś złego jak za mało oleju itp.
Mam jakies lekkie luzy z przodu po pojechaniu na stacje diagnostyczną nic nie słyszeli a wykryli jedynie małe luzy na łącznikach. Cóż zobaczymy jak sie stuacja rozwinie.
Za jakis czas sprowadzam częsci ze stanów. Jesli ktoś zna jakiś tani sklep z częściami to możemy zamówić coś razem.
Mam jakies lekkie luzy z przodu po pojechaniu na stacje diagnostyczną nic nie słyszeli a wykryli jedynie małe luzy na łącznikach. Cóż zobaczymy jak sie stuacja rozwinie.
Za jakis czas sprowadzam częsci ze stanów. Jesli ktoś zna jakiś tani sklep z częściami to możemy zamówić coś razem.
- Od: 15 mar 2009, 21:35
- Posty: 31
- Skąd: Białystok
- Auto: escape/tribute 3.0 V6
Piszesz o częściach z USA,a jakie możliwości zakupu u nas?W perspektywie mam do wymiany tłumnik i aż się boję pytać w naszych salonach,bo Tribute to póki co model unikatowy.Może łatwiej pytać w Fordzie(Escape).
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia to proszę o opisanie,jak części,jak serwis w Polsce.
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia to proszę o opisanie,jak części,jak serwis w Polsce.
- Od: 9 kwi 2009, 20:44
- Posty: 11
- Skąd: Biała Rawska
Nie wszystkie czesci pasują. kupiłem dzisiaj łączniki do mavericka europejska wersja escape i cholery sa o 2-3 cm za krótkie. Wiec nie zawsze dopasuje. Filtr oleju bez problemu mozna kupic zamiennik filtrona za 10zł oryginał ponad 50 do escape. mysle ze wiekszosc zamiennikow mozna dobrac znajac numery czesci
- Od: 15 mar 2009, 21:35
- Posty: 31
- Skąd: Białystok
- Auto: escape/tribute 3.0 V6
Z tłumikiem nie powinno być problemu,bo dobre zakłady w Polsce robią "pod wymiar-jak buty u szewca".
Poszukaj w necie w swojej okolicy.W W-wie np.znalazłem zakład na ul.Szyszkowej 9c.Jednak wbrew wczesniejszym obawom,nie muszę jeszcze wymieniać tlumika,więc tematu nie drążyłem do końca.Pozdr.WG.
Poszukaj w necie w swojej okolicy.W W-wie np.znalazłem zakład na ul.Szyszkowej 9c.Jednak wbrew wczesniejszym obawom,nie muszę jeszcze wymieniać tlumika,więc tematu nie drążyłem do końca.Pozdr.WG.
- Od: 9 kwi 2009, 20:44
- Posty: 11
- Skąd: Biała Rawska
A mi się wycieraczka tylna spsuła
pewnie silniczek padł/zatarł się. teraz dylemat jak to rozebrać i zdjąć ramię wycieraczki. Niby w manualu coś tam jest ale samo ramię nie ma zamiaru zejśc z ośki napędzającej. Nie wiem czy na siłe próbować (nieszczęśliwie jest tam szyba
) czy moze sposobem i godnością osobistą sobie jakos radzić ?
Częste mycie skraca życie.....

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA
- Od: 23 sty 2005, 16:42
- Posty: 219
- Skąd: Bełchatów/Bielsko-Biała
- Auto: B2500 2.5 TD , Tribute 3.0 V6
dzięki, pokombinuję, spróbuję jeszcze ściągaczem do łozysk jakoś do tego podejść
Częste mycie skraca życie.....

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA
- Od: 23 sty 2005, 16:42
- Posty: 219
- Skąd: Bełchatów/Bielsko-Biała
- Auto: B2500 2.5 TD , Tribute 3.0 V6
Pablo ja ten temat już przerabiałem... nie ściągałem wycieraczki ( bo bałem sie aby czegoś nie uszkodzić) a ściągnąłem całą szybę położyłem sobie na stole i działałem tak: ściągnąłem osłonę mechanizmy i wykręciłem śruby mocujace te przekładnie aby lekko opadła w dół (opanie dopiero po czasie jak się brud rozpuści i tym sposobem zrobi się luz na ośce wycieraczki -w pionie ) a wczesniej lałem po ośce WD aby rozpuścić brud zmieszany ze smarem... Podłączyłem 12 V pod silnik -na początku oczywiście nawet nie drgnoł to pomagałem mu reką ( za ramię wycieraczki i kreciłem- lejąc cały czas WD. No i po jakimś czasie zaczęła wycieraczka sama i dosyc lekko pracować a wtedy wydmychałem WD oczysciłem mechanizm i zalałem ośkę olejem. Wycieraczka działe już ponad 2 lata od tego czasu, ale trzeba co jakiś czas otworzyć samą szybę włączyć wycieraczkę i zalać ośkę olejem aby znowu się nie zatarło. Powodzenia!!!
- Od: 13 sty 2009, 22:26
- Posty: 10
Dzięki, u mnie ten silnieczek też chyba nie zdechł do konca, bo czasami "ma ochotę" ruszyć, zobaczymy, jak reanimacja twoim sposobem sie powiedzie – wysyłam 4pak 
Częste mycie skraca życie.....

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA
- Od: 23 sty 2005, 16:42
- Posty: 219
- Skąd: Bełchatów/Bielsko-Biała
- Auto: B2500 2.5 TD , Tribute 3.0 V6
Witam serdecznie klubowiczów.Właśnie stałem się posiadaczem Tributa 2.0 16v 4WD 2001 r.(czy szczęśliwym to się zobaczy....).Auto ma 140 tys. km. przebiegu.Dla mnie to zupełna nowość,dotychczas woziłem się BMW,zupełna inna klasa ( i doznania ),jednak stan naszych dróg zmusił mnie do zmiany auta na lekko terenowe.Na razie jest ok,siedzi się wysoko,dobra widoczność,zawieszenie trochę twarde,spalanie ok.11-12 l w mieście,do strawienia.Mam pytanie do kolegów,jak jest z tym napędem na cztery koła,czy jest on stały czy trzeba go włączyć tym przyciskiem pod radiem? Nie jestem jeszcze biegły w tych sprawach.Pozdrawiam,Jack,Szczecin
-
Jack 71
Witam Jack71
) Tak jak piszesz – jazda Tributem to inne doznania. Ja też między innymi na stan Polskich dróg nabyłem to auto. Każdy będzie miał pewnie nieco inne odczucia w zależności od tego czym wcześniej jeździł lub czym jeszcze innym jeździ.
Jeśli się mylę to koledzy mnie poprawią – napęd chyba jest na 4 cały czas z tym, że moc nie jest rozdzielona po 50% na przód i tył, a przyciskiem załączasz i wtedy 50% na przód i 50% tył. Inni Tributowcy, którzy tutaj lubią czasem pojeździć po bezdrożach powiedzą więcej w jakich sytuacjach korzystają z załączania. Jak pierwszy raz pojechałem na stację diagnostyczną i przednie koła były na rolkach to były takie odczyty, że facet myślał, że trzymam nogę na hamulcu dopiero jak uświadomiłem mu, że jest 4x4 to już się nie dziwił
Tak więc pozostaje życzyć jak najprzyjemniejszych wrażeń z jazdy i użytkowania nowego nabytku
Jeśli się mylę to koledzy mnie poprawią – napęd chyba jest na 4 cały czas z tym, że moc nie jest rozdzielona po 50% na przód i tył, a przyciskiem załączasz i wtedy 50% na przód i 50% tył. Inni Tributowcy, którzy tutaj lubią czasem pojeździć po bezdrożach powiedzą więcej w jakich sytuacjach korzystają z załączania. Jak pierwszy raz pojechałem na stację diagnostyczną i przednie koła były na rolkach to były takie odczyty, że facet myślał, że trzymam nogę na hamulcu dopiero jak uświadomiłem mu, że jest 4x4 to już się nie dziwił
Tak więc pozostaje życzyć jak najprzyjemniejszych wrażeń z jazdy i użytkowania nowego nabytku
Ostatnio edytowano 10 maja 2009, 21:58 przez mario_g76, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 paź 2008, 22:26
- Posty: 39
- Skąd: Łódź
- Auto: Tribute'02, 4x4 2L, LPG
Napęd 4x4 nie jest cały czas, jest dołączany w momencie uślizgu poprzez wiskozę. Przyciskiem 4x4 załączasz go na "sztywno". Nie należy tego zupełnie mylić z blokadą, Tributek NIE MA BLOKADY. Acha, nie radziłbym na twardej, przyczepnej nawierzchni jeździć z napędem 4x4,zwłaszcza w zakrętach, poleci dyfer. koniec przekazu 
Częste mycie skraca życie.....

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA
- Od: 23 sty 2005, 16:42
- Posty: 219
- Skąd: Bełchatów/Bielsko-Biała
- Auto: B2500 2.5 TD , Tribute 3.0 V6
Pablo – miło poczytać fachowego wyjaśnienia.
Ma ktoś może kody od tych zapyziałych poduszek? Szukałem w necie już chyba gdzie się da, ale ciężko utrafić z konkretne wyjaśnienia. Szukałem i dla Mazdy i dla Forda – nieco się różniły od siebie opisy więc już sam nie wiem. Co jakiś czas odzywa się kontrolka, przez jakiś czas spokój. Nie dawno rozbebeszyłem wszystkie wtyki pod siedzeniami i wydawało mi się, że już spokój ale... do czasu. Kod 55 jest podobno od styków, ale u mnie chyba wywala 33.
Ma ktoś może kody od tych zapyziałych poduszek? Szukałem w necie już chyba gdzie się da, ale ciężko utrafić z konkretne wyjaśnienia. Szukałem i dla Mazdy i dla Forda – nieco się różniły od siebie opisy więc już sam nie wiem. Co jakiś czas odzywa się kontrolka, przez jakiś czas spokój. Nie dawno rozbebeszyłem wszystkie wtyki pod siedzeniami i wydawało mi się, że już spokój ale... do czasu. Kod 55 jest podobno od styków, ale u mnie chyba wywala 33.
- Od: 25 paź 2008, 22:26
- Posty: 39
- Skąd: Łódź
- Auto: Tribute'02, 4x4 2L, LPG
Serdeczne dzięki za informacje.Auto nabyłem z kratką w bagażniku,jest mocowana na dwie śruby do podsufitki i na dwie do podłogi.Jest mi zbędna,jeśli któryś z kolegów potrzebuje to mogę odstąpić za parę złotych,zdjęcia na maila.Pozdrowienia,Jack
-
Jack 71
odnosnie tego napędu 4X4 to nie wiem jak dokładnie podchodzi tribute bo słyszałem że stały napęd ma na przód – tył włącza mi się w poślizgach bocznych (zima jest ok aby to zaobserwować
, przy poślizgu na błotach i nierównej drodze polnej i czesto przy podjazdach pod wzniesienie luz zjazdach jest charakterystyczny motyw takie odczucie jakby się ciut hamulec wcisnęło.
co innego np: lada niva napęd na którekolwiek koło które ma najlżej
– stale ciągnie jedno z 4-ech bez wskazania czy to przód czy tył a blokada skrzyni redukcyjnej zapina przedni most na stałe i ci ciągnął 2 koła jedno przednie i jedno tylne ale też te które odpowiednio mają najlżej .
to najbardziej boli bo raz siedziałem w rowie ściągnęło mnie jak przeskakiwałem zaspy i raz strumyk taki tyci chciałem przejechać – też zastygłem na dobre parę chwil.
Cóż nie można mieć wszystkiego skoro jest tribut suvem i na miacho z lekkim wskazaniem terenowym to nie oczekujmy zbyt wiele.
co innego np: lada niva napęd na którekolwiek koło które ma najlżej
to najbardziej boli bo raz siedziałem w rowie ściągnęło mnie jak przeskakiwałem zaspy i raz strumyk taki tyci chciałem przejechać – też zastygłem na dobre parę chwil.
Cóż nie można mieć wszystkiego skoro jest tribut suvem i na miacho z lekkim wskazaniem terenowym to nie oczekujmy zbyt wiele.
po zachwytach samochodowych i audiofilowych wróciłem do korzeni : Grubas VL1500 – i tera nie ma bata!!!
- Od: 28 paź 2008, 11:49
- Posty: 31
- Skąd: Zamość
- Auto: Suzuki vl1500 Boulevard, Tribute 2,0 LPG, VW passat 1,9 tdi
Andy1979 napisał(a):odnosnie tego napędu 4X4 to nie wiem jak dokładnie podchodzi tribute bo słyszałem że stały napęd ma na przód – tył włącza mi się w poślizgach bocznych (zima jest ok aby to zaobserwować, przy poślizgu na błotach i nierównej drodze polnej i czesto przy podjazdach pod wzniesienie luz zjazdach jest charakterystyczny motyw takie odczucie jakby się ciut hamulec wcisnęło.
Dokładnie tak jak piszesz. Niestety samo załączenie napędu jest z lekkim opóźnieniem wiec można się zdziwić lekko. Pamiętam, dwa razy mnie to zaskoczyło. Sytuacja na gierkówce, zima, ale droga sucha, czysta. lece sobie ok 100, lekki łuk w lewo na niewielkim wzniesieniu i nagle straciłem panowanie nad autem, z lewego pasa rzuciło mnie w prawo, i nagle auto samo wyprostowało, choć ja nawet nie zdążyłem zareagować. Podejrzewam ze na zakręcie lekko oblodziło, tributek wpadł w poślizg załączył napęd i przyczepności było na tyle, że 4x4 go wyciągneło do przodu.
Potem podobna sytuacja w szczyrku, podjazd pod górkę, sucho, czysto i nagle zarzuciło mną lewo prawo i wyprostowało. Potem wracając widziałem tam dwa auta w rowie, wiec jednak musiało być ślisko
Wrażenie trochę ogłupiające,bo nie wiadomo w pierwszym momencie co się z autem dzieje ale w sumie efekt osiągnięty.
Częste mycie skraca życie.....

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA
- Od: 23 sty 2005, 16:42
- Posty: 219
- Skąd: Bełchatów/Bielsko-Biała
- Auto: B2500 2.5 TD , Tribute 3.0 V6
A ja zwracam się z pytaniem do użytkowników zagazowanych 2.0.
Na forum Mondeo piszą, że Zetec'ki z czarną pokrywą (taki mam) mają regulację zaworów na płytkach, a mnie powiedzieli wczoraj w warsztacie, że jest hydrauliczna. I teraz nie wiem, czy w ogóle zajrzeli do silnika, czy może faktycznie na rynku amerykańskim były nieco inne inne silniki, niż na europejskim. Wiecie jak to jest na prawdę?? Ponoć kontrolowanie luzów może zapobiec wypaleniu się gniazd, dlatego jest to dosyć istotne.
Na forum Mondeo piszą, że Zetec'ki z czarną pokrywą (taki mam) mają regulację zaworów na płytkach, a mnie powiedzieli wczoraj w warsztacie, że jest hydrauliczna. I teraz nie wiem, czy w ogóle zajrzeli do silnika, czy może faktycznie na rynku amerykańskim były nieco inne inne silniki, niż na europejskim. Wiecie jak to jest na prawdę?? Ponoć kontrolowanie luzów może zapobiec wypaleniu się gniazd, dlatego jest to dosyć istotne.
- Od: 15 wrz 2008, 07:26
- Posty: 37
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda Tribute 2.0 4x4 2001+LPG
Witam od kilku dni jestem posiadaczem tej mazdy jednak wraz z zakupem nie dostałem do niej instrukcji i tu moje pytanie czy można ja jakość dostać szukałem w googlach ale nic nie znalazłem
-
spawn_01
spawn_01, kolega mario_g76 na 5 stronie tego tematu zalaczyl link w PDF z czyms w rodzaju instrukcji. Troche ciekawostek mozna sie tam dogrzebac. Nie zeby od razu jakies wnikliwe analizy, no ale na poczatek to juz cos. Tylko ze jest po angielsku, ale zawsze cos juz jest!
- Od: 16 lis 2005, 05:51
- Posty: 209
- Skąd: Trojmiasto
- Auto: Tribute 3.0 V6
Jeszcze kiedyś wygrzebałem stronkę: http://townhall-talk.edmunds.com/direct/view/.ee9509b/0 . Po angielsku, ale różnymi tematami się ludzie wymieniają odnośnie Triutki i Escape'a.
- Od: 25 paź 2008, 22:26
- Posty: 39
- Skąd: Łódź
- Auto: Tribute'02, 4x4 2L, LPG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości