Strona 1 z 1

2 w 1 przedni wahacz i tylne amortyzatory

PostNapisane: 20 wrz 2006, 00:47
przez Herr_Flick
Chciałbym zapytać czy ma ktoś może przedni prawy wahacz ze sworzniem do 929 2,2i 1987r na sprzedaż oraz czy jest możliwa regeneracja tylnych amortyzatorów do tego modelu :|



EDIT BY MOD:Herr_Flick już którys raz z kolei poprawiam temat(opis tematu)...no może drugi :] . Czytałeś Regulamin? Tam pisze jak powinno sie poprawnie nazywać tematy i opis tematu. Jak jeszcze raz wyskoczysz z takim "bublem" to bedziesz mógł szukać posta w Koszu. Z pozdrowieniami "Kochany Moderator" :] ;)

PostNapisane: 20 wrz 2006, 08:27
przez almars
regeneracja wahaczy – Wawa, Madalińskiego 83, tel 228492110 trzeba im dostarczyć na drugi dzień już do dobioru. Amorki lepiej wstawić nowe ale jak byś chciał jednak je regenerowac to prosze tu:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=127190120

PostNapisane: 20 wrz 2006, 13:13
przez piotrek929
mam na tył oryginalne Tokico , używane ale w bardzo dobrym stanie, ponad 85% sprawności. ( trzymam szczelnie zamknięte w worku) ale miałem zostawić je dla siebie
:) samolób jestem

PostNapisane: 20 wrz 2006, 13:20
przez piotrek929
kup sobie kompletny [waaaco?] kosztuje jakies 350 zł( podróbka) ze sworzniem i tą wielką tuleją. natomiast wiem że bardziej zużyta jest tuleja tylna przedniego wahacza i ona odpowiada za to że kolo nie myszkuje po drodze, ona jest nabita na taki niby kij, i zakrecona śrubą, bedziesz mial problem z rozebraniem tego, ale jest to demontowalne, bo mi tą teleje regenorawali pod Olkuszem za 50 zł
przywozilem kompletny [waaaco?] i kompletny oddawali z tuleją wypęlnioną nową gumą.

PostNapisane: 27 wrz 2006, 13:31
przez Herr_Flick
Przedni, dolny wahacz kupiony za 270zł natomiast co do tylnego zawieszenia to zastanawiam się nad regeneracją amorków do mojego modelu 120zł za sztuke. Co o tym myślicie http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=130512209
Pozostała sprawa sprężyn bo między zwoje powkładane są kawałki gumy.

PostNapisane: 27 wrz 2006, 14:33
przez piotrek929
no nie wiem, mnie odradzano regeneracje, to jest dobre jak auto sprzedajesz, regenerujesz i zapominasz. natomiast nowe morłoki w usa kosztuja okolo 25$ za sztuke, sprowadzenie wychodzi taniej, ja kupowalem tam, popatrz na www.ebay.com

PostNapisane: 30 wrz 2006, 00:37
przez Herr_Flick
W chwili obecnej funduszu nie starczy nawet na regeneracje. Zanim pomyśle o amortyzatorach to pewnie zetrą mi się opony od złego kąta. Kąt ustawiać teraz czy tylko i wyłącznie na nowych amortyzatorach lub co bardziej prawdopodobne na regenerowanych?

PostNapisane: 30 wrz 2006, 12:47
przez piotrek929
opony nie ścierają się od takiego czy innego kąta, a bardziej od złej zbieżności, mam tak samo koła tylne pochylone a przednie odwrotnie i nie zauważyłem nieprawidłowego zużycia opon, za to zbieżnośc mam ustawioną tak jak kazała fabryka, a kąty pochylenmia kół mieszczą się w granicach tolerancji fabrycznych ustawień, nie kombinuj jak nie trzeba, dobrze Ci radze.

PostNapisane: 2 paź 2006, 23:12
przez piotrek929
http://www.autopartswarehouse.com/perfo ... partid=550

za 43 $ oryginalne monroe, gazowe, 120 złotych na polskie- proste?
ale możesz sobie zregenerować, oczywiście szanujemy Cie :D

PostNapisane: 6 lis 2006, 17:21
przez piotrek929
a może kupimy na spółke mazde 929 :
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1266225

ja potrzebuje lampy troche blach z przodu, maske, fotel, obudowe kolumny kierownicy i popielniczke i pare innych pierdół, a Ty sobie weźmiesz zawieszenie?, może jeszcz ektoś chętny by byldo spolki?