Strona 2 z 6
Napisane:
18 wrz 2005, 15:05
przez Italiano
Puhcio napisał(a):Na LPG
Na PB.
Puhcio napisał(a): zauważ, że Twoje osiągi mogą być pogorszone przez zwężke.
Też sie nad tym zastanawiałem.
Napisane:
18 wrz 2005, 18:53
przez KrystuŚ
Ja mam manualną skrzynię. Pojemność 2,5 V6 i wyszło mi coś koło 9 s.
Napisane:
18 wrz 2005, 19:27
przez Puhcio
KrystuŚ napisał(a):Ja mam manualną skrzynię. Pojemność 2,5 V6 i wyszło mi coś koło 9 s.
To dobrze Ci wszyło. Mierzone stoperem nigdy nie będzie dokładne. Ciesz się
Napisane:
18 wrz 2005, 22:01
przez KrystuŚ
Cieszę się Puhciu
Napisane:
22 wrz 2005, 10:08
przez Karthon
Bo np. 2,3 Miller 211KM tylko w automacie- 9,4s do 100 km/h.
8,6. Ta są dane katalogowe dla 2.3 w automacie.
Dane dla millera (7,9 s) wydają się być mało realne ... Miller wystepował tylko w A/T więc musimy przyjąc, że one mają 7,9 ...
Millenia była tylko w automacie, ale był Xedos 9 2.3 z manualem (jakieś śladowe ilości). Dla tej wersji katalogowo było 7.2 albo 7.3.
Napisane:
22 wrz 2005, 15:20
przez Puhcio
Karthon napisał(a):8,6. Ta są dane katalogowe dla 2.3 w automacie.
Tu możesz mieć rację – 7,9 było zbyt optymistycze dla A/T. W takim razie 9,4 s w A/T to są dane dla 2.5
Karthon napisał(a):Millenia była tylko w automacie, ale był Xedos 9 2.3 z manualem (jakieś śladowe ilości). Dla tej wersji katalogowo było 7.2 albo 7.3.
Ciekawe, ... ja się jeszce nigdy nie natknąłem, a szkoda.
Napisane:
25 wrz 2005, 21:18
przez extreme
Waluś napisał(a):Spróbuj kiedyś na jakimś autobanie wcisnąć w podłoge, rozpędzić na max i delikatnie popuść. Zobaczysz ile zostaje pod nogą a furak z tego nie kożysta
_________________
Jak wracałem z Holandii moją madzią (silnik 1.8 16V) wycisnąłem 210km
Napisane:
25 wrz 2005, 23:11
przez Smirnoff
Karthon napisał(a):był Xedos 9 2.3 z manualem (jakieś śladowe ilości). Dla tej wersji katalogowo było 7.2 albo 7.3.
O, to ja jestem zainteresowany
Napisane:
27 wrz 2005, 18:44
przez KrystuŚ
Ja w Polsce wycisnołem swoim Xedosem 9 2,5 V6 210 km/h mogłem jeszcze troche (pod nogą było co nacisnąć) ale musialem odpuścić (duży ruch na "gierkówce"). Słyszałem że w niemczech na autobanie można spoko wycisnąć 240 km/h (oczywiście takim samym 2,5)
Xedos 9 – prędkość maksymalna
Napisane:
2 paź 2005, 09:40
przez spark
Przy silniku 2,5i (automat) bez problemu 200 km/h. Sądząc po zachowaniu się samochodu to pewnie bez problemu ponad fabryczne 220 km/h, ale nie miałem pustej drogi i robiło się niebezpiecznie (zajeżdżające drogę TIR-y). Ogólnie biorąc auto jest szybkie i ciche, jednak przy automatycznej skrzyni biegów trzeba się liczyć z tym, że przyspieszanie może pozostawiać trochę do życzenia (tzw. opóżnienie) i można mieć "problemy" z wyprzedzaniem. :–)
Napisane:
2 paź 2005, 09:55
przez Puhcio
Witam posiadacza nowego xsedoska
Musisz się koniecznie pochwalić w dziale "nasze mazdy".
Niestety w nowym modelu osiągi nie są już powalające. Tak jak generacja '94 2.5 A/T miała ok. 9,4s do 100 kph, tak generacja '01 potrzebuje aż 12 (zebym nie skłamał).
Jednak trzeba na to popatrzeć z innej storny :–) Niesamowity komfort, płynność jaką zapewnia automatyczna skrzynia rekompensuje osiągi. Pozatym nie jest to auto do wyścigów, tylko do komfortowego poruszania się ;–)
Pozdrawiam :–)
Sciągałeś sam xedosa, czy wybrałeś z jakieś oferty w kraju ?
Napisane:
2 paź 2005, 16:26
przez spark
Puhcio napisał(a):Witam posiadacza nowego xsedoska
Musisz się koniecznie pochwalić w dziale "nasze mazdy".
Niestety w nowym modelu osiągi nie są już powalające. (..)
Sciągałeś sam xedosa, czy wybrałeś z jakieś oferty w kraju ?
Dzień dobry
"Dziewiątkę" mam od roku, ściągałem z Berlina. Jeszcze nie robiłem "dokładnych " fotek, ale jakiś nie mogłem się zmobilizować. Może w tym tygodniu, mam trochę luzu.
Z nie najlepszym przyspieszeniem pogodziłem się, za to podróżuje się superkomfortowo, mogę non-stop jechać ponad 6 godzin nie odczuwając zmęczenia (jeśli już muszę). W mojej 626 2.0 D (mam jeszcze inną Mazdusię, rocznik 1989 w b. dobrym stanie) po trzech godzinach mam lekki szum w głowie... ;–) Ale tym autkiem jeżdżę po Wrocławiu i okolicach (chociaż wczoraj byłem w Borkach na zjeździe krótkofalarskim SPDXCC i wiozłem 4 dorosłych pazażerów, autko szło 130 km/h bez zająknięcia).
Pozdrawiam,
Zbyszek
Napisane:
14 lis 2005, 21:06
przez siwyxedos
Jak miałem mniejszy mikser gazu, to auto było bardzo mułowate, bo wiedziałem jak chodziło przed założeniem instalacji gazowej. Założyłem mikser o większej średnicy i teraz jest dobrze. Choć prawdziwego 'buta' ma dopiero na Pb. Starą A2 z górki jechałem 230 km/h, normalnie ok. 220 km/h. Nie chce jechać szybciej. Wyniki te pokrywają się z danymi katalogowymi. Nie wiem dlaczego Twoja nie osiąga normalnej prędkości maksymalniej.
Pozdrawiam.
EDIT by Puhcio.
Napisane:
4 gru 2005, 15:13
przez piotrek929
ja mam 929 3.0 24 ventyle DOHC, jezdze na gazie i zauwyzalem ze od gazu wiesza sie klapa przeplywomierza w jej maksymalnych polozeniach otwarcia, raz na 2000 km musze wyjac filtr powietrza i przedmuchac ta klapke. a roznica w przyspieszeniu na AT jest 10.5 s z czysta klapka i 11,6 z brudna , tak na oko
Napisane:
4 gru 2005, 20:21
przez ptrklm
piotrek929 napisał(a):10.5 s z czysta klapka i 11,6 z brudna , tak na oko
tylko pogratulowac oka. te dziesiate czesci sekundy wychwycic jednym slipiem......
Napisane:
4 gru 2005, 23:42
przez piotrek929
nie mierzylem raz, temat studiowalem doglebnie i przepalilem kupe wachy, wiec usredniajac pomiary tak podaje
Napisane:
9 kwi 2006, 20:06
przez HERCIK
Cos kiepsko wam te instalacje pozakladali.......
Swoja millenia po autobanie w niemczech smigalem regularnie 200-220 na gazie. Maksymalnie 220 jechalem bo chlopakom kazalem zmniejszyc zuzycie . Na benzynce 240 szla, wiecej nie chciala isc.
Przy jezdzie 200 na godzine na tempomacie spalala gazu 15-16 litrow.
Jak smigalem nia z laweta wychodzilo to samo , przy spokojniejszej jezdzie tak do 150 brala 12-13 gazidla.
Co ciekawe dodam ze instalacje mialem na najwiekszym prostaku jaki istnieje ale zabawy ze zrobieniem odpowiedniego dolotu troche bylo.
Napisane:
9 kwi 2006, 20:46
przez Puhcio
HERCIK ile Ci paliła LPG ?
Palił Ci sie CHECK ENGINE podczas jazdy na gazie ?
Napisane:
9 kwi 2006, 21:03
przez HERCIK
No tak jak napisalem bez sciemniania.
Check sie swiecil ale od tego MAP sensora bo go nigdy nie wymienilem, i nie wiem czy pozniej od gazu sie swiecil. Ale pewnie tak bo przecierz raz mi przeplywke wywalilo jak sobie kichnela.
Zeby mnie nie draznil wyciagnalem zarowke heheh
Napisane:
18 cze 2006, 22:31
przez siwyxedos
oj hercij hercik 240 powiadasz chyba cos rozwiercales hehe no ale...pozdro