Mazda Xedos 9 / Millenia (TA) – Opinie i Informacje

Xedos 9 / Millenia 1993–2002

Postprzez ProboszczV6 » 21 wrz 2016, 19:04

Do Forda Probe będzie pasowała, do X9 już nie.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 21:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez KubaBe » 29 lis 2016, 14:45

Cześć, zainteresował mnie ostatnio Xedos9/Millenia do 2000r jako auto, którym poruszałbym się na codzień do pracy :) Stąd mam kilka pytań, bo wiele poradników na forum jest już nieaktualnych...
– na co zwrócić uwagę przy oglądaniu auta? Wiem, że japońce rdzewieją, więc na to patrzę w pierwszej kolejności
– jak bardzo awaryjny jest silnik z obiegiem Millera? Jakie znoszą przebiegi, jak wygląda regulacja zaworów, jak znoszą podtlenek gazotu?
– jak często będę spotykał się z awariami i jakie będą koszty ich naprawy?
– czy są duże różnice między konstrukcją 2.5 i 2.3? Pytam, bo może po kupnie 2.5 zdecydowałbym się na doładowanie, a wiadomo, najlepiej gotowym zestawem, jeśli by podszedł z 2.3 <glupek2>

Dodam, że moim ostatnim drugim autem (daily) była Camry '94 3.0 V6 i myślałem żeby przy niej pozostać póki nie spotkałem się z Millenią z 96 roku. Auta niby w tej samej klasie, podobne roczniki, a Mazda prezentuję się o niebo lepiej, z każdej strony wizualnej. Toyotą zrobiłem 8000km w 3 miesiące, więc jeżdżę dużo i nie chcę kupować czegoś zawodnego ;) Proszę o pomoc i, jeśli ktoś z Was posiada auto na sprzedaż, o ofertę :D
Początkujący
 
Od: 29 lis 2016, 10:04
Posty: 4

Postprzez Niron » 29 lis 2016, 18:40

w dziale giełda jest kilka ładnych 9'tek do kupienia, zajrzyj i będziesz miał kilka ofert ;) mi się wydaję że raczej nie da się przełożyć kompresora z 2.3 do 2.5, prędzej zrobić całego swapa, co do 2.3, Jędrzej jeździ na gazie millerem i nie narzeka jakoś specjalnie :D miller z tego co zauważyłem, to kończy się tylko kompresor i koszt regeneracji chyba jak każdego turbo, może trochę droższy, nie wnikałem :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2011, 18:33
Posty: 853 (1/7)
Skąd: Siemień
Auto: Ford Mondeo MK3 2.5 V6
był Xedos 9 TA KL 01r

Postprzez KubaBe » 29 lis 2016, 19:50

Dzięki za odpowiedź :) Na giełdzie jest jedna 2.5, i kolejna w super stanie, ale za 11 koła <zawstydzony> reszta to ogłoszenia sprzed kilku miesięcy i nie wiem czy aktualne... Stoi ładna na OLXie, ma naklejki "mazdaspeed", może ktoś z forum? Lub przynajmniej ktoś zna ten samochód?
https://www.olx.pl/oferta/mazda-xedos-9 ... 7a42507ef4
Początkujący
 
Od: 29 lis 2016, 10:04
Posty: 4

Postprzez niedzwiadek833 » 29 lis 2016, 20:19

Niron napisał(a):kończy się tylko kompresor i koszt regeneracji chyba jak każdego turbo, może trochę droższy

No koszt raczej dużo większy i do tego w Polsce raczej nikt Ci takiego kompresora nie zregeneruje.
Można poczytać o regeneracji kompresora.
Co do tego egzemplarza z ogłoszenia to by trzeba było się dowiedzieć gdzie i jak kompresor został zregenerowany.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2009, 11:02
Posty: 316 (0/4)
Skąd: GA
Auto: GG L8 03 MT
BM PE 16 MT

Postprzez KubaBe » 29 lis 2016, 20:35

Niedźwiadek, możesz mi więcej o aucie powiedzieć? :)
Początkujący
 
Od: 29 lis 2016, 10:04
Posty: 4

Postprzez jedrzej07 » 29 lis 2016, 20:39

Ja wlasnie testuje kompresor regenerowany wspplnymi silami w Polsce i na razie ma sie dobrze. 2.3 gaz znosi dobrze jesli jest na dobrych podzespolach i dobrej regulacji.
Te modele maja drogie czesci zawieszenia, choc jest troche tanszych a w miare dobrych zamiennikow. Regulacja luzu przy 2.3 jest troche problematyczna i czasochlonna no i jest sporo rozbierania i kiepski dostep do prawej glowicy. Ale da sie wykonac samemu jesli ma sie troche manualnych umiejetnosci ;)
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2009, 21:08
Posty: 2047 (2/16)
Skąd: Piotrków Kujawski
Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001

Postprzez Tubi » 30 lis 2016, 07:02

jedrzej07 napisał(a):da sie wykonac samemu jesli ma sie troche manualnych umiejetnosci


Akurat Ty Jędrzej jakbyś dostał Millenie w paczkach, rozkręconą co do jednej śrubki, to byś po skręceniu jej do kupy to samo napisał <lol>
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2009, 11:54
Posty: 1468 (10/16)
Skąd: Subkowy
Auto: Był:
Mazda Xedos 6 CA 2.0 MT 1992
Mazda Xedos 6 CA 2.0 MT 1994
Mazda Xedos 9 TA 2.5 AT 2000
Mazda 6 GY 2.3 MT 2005 fl
Jest:
Mazda 6 GJ SE 2.0 MT 2012

Postprzez StefanAligator » 9 kwi 2017, 15:12

Witam jestem tu nowy . Posiadam gf 626 ale mysle nad zmiana na xedosa 9 od 2001 roku 2.5 v6 jakies porady na co zwracac uwage przy zakupie ? Opinie uzytkownikow i opinie o automacie ? Z Gory dziekuje za informacje :–)
StefanAligator
 

Postprzez ProboszczV6 » 10 kwi 2017, 07:11

Uwagę musisz zwrócić praktycznie na wszystko:]
Karoseria- stan tylnych błotników, tylnej klapy nad blendą i lampami(tam lubi przygnić na składaniu blach), dolne krawędzie drzwi, krawędzie maski przedniej. Zdarzały sie też dziury w podłodze w okolicy progów obok foteli przednich.
Zawieszenie, luzy i stuki na wahaczach, tuleje i sworznie, warto wziąć auto na stację diagnostyczną i poszarpać łyżką. Nie ma sensu sprawdzać łączników stabilizatora, są tanie i przeważnie tak czy siak będziesz je wymieniał stosunkowo szybko. Ważne są zwłaszcza wahacze przednie środkowy i górny, są drogie, no i oczywiście słynny sworzeń dolnego wahacza.
Silnik: normalnie jak każdy KL, czy się z niego leje i czy nie kopci na zimno i ciepło. Oczywiście mam na myśli kopcenie olejem, niebieski lub gęsty biały dym, dymienie parą wodną to normalne.
Skrzynia: szarpanie, zmiana biegów powinna być płynna i prawie niewyczuwalna, zdarzają się lekkie szarpnięcia z 1 na 2 bieg ale to jest normalne. Po zakupie wymiana oleju i filtra obowiązkowo. Dużo można stwierdzić po kolorze oleju, olej czarny to pewne zużycie tarczek w skrzyni.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 21:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez damian94x03 » 4 lut 2019, 21:34

Witam wszystkich.
Od pewnego czasu szukam nowego auta (od 4 lat jeżdżę 323f ba 1.5 88KM ) i ostatnio natknąłem się na takie ogłoszenie w mojej okolicy: https://www.olx.pl/oferta/limuzyna-xedo ... yproZ.html

I chciałbym się zapytać fachowców: czy warto zawracać sobie tym głowę? I jak sprawuje się ten automat w xedosie? Na co zwracać największą przy ewentualnych oględzinach?
Początkujący
 
Od: 4 lut 2019, 21:21
Posty: 1
Auto: Mazda 323f ba '97 Z5

Postprzez ProboszczV6 » 6 lut 2019, 16:17

Pozwól że zacytuję samego siebie... :]
tzn zacytuję swoją wypowiedź z innego tematu dotyczącego zakupu właśnie Mazdy X9. Masz tam wiele problemów opisanych. Czy tą konkretną sztukę kupić, nie powiem, bez dokładnych oględzin ciężko wydawać wyroki. Nie zrozum mnie źle, samochód jest warty zachodu, ale ma też swoje wady jak każdy.

O zaletach Mazdy X9, wykonanie, prowadzenie, wygoda, nie trzeba wiele pisać, nie będę uprawiał tu reklamowego bełkotu. Trzeba pamiętać że auto konstrukcyjnie zakorzenione jest w początku lat 90, więc wyposażenie i wykonanie trzeba porównywać do konkurencji z tych lat, chociaż można się zdziwić bo nawet auta do 2010 są gorzej zrobione. Klimatronik teraz już nikogo nie dziwi, tak jak i pełna elektryka, kiedyś to było coś, teraz normalne wyposażenie.
W kwestii prowadzenia nie ma co porównywać do typowych niemieckich taczek, nawet nowszych, po pierwszej jeździe sam do tego dojdziesz, ja to nazywam "profesjonalnym układem jezdnym". Czasem wkurza tylko TCS który przy uślizgu kół napędzanych wycina moc prawie do zera ale da się do tego przyzwyczaić, układ mimo to jest bardzo przydatny np w zimie, ruszysz po lodzie pod górę bez większego problemu i auto nie zmienia biegów w miejscu :]
Funkcja "Hold" w skrzyni biegów, pozwala ruszyć z 2 a nawet z 3 biegu, również przydatna w zimie. Pozwala też na ręczną zmianę biegów, ale trzeba pamiętać że to hydrokinetyk z lat '90, działa to średnio / nie ma sensu używać.
Teraz wady i bolączki.
Silnik 2,5 KL, zdarzały się awarie aparatu zapłonowego, zdycha cewka, ale da sie to naprawić. Przy skrzyni manualnej auto dość dobrze się rozpędza, przy automacie... cóż nie jest to demon osiągów. Silnik dobrze współpracuje z instalacją LPG, ma hydrauliczne popychacze zaworów więc nie trzeba regulować luzów. Ma również bezkolizyjny rozrząd więc nawet jak urwie się pasek to wystarczy założyć nowy i jedziesz dalej.
Skrzynia manualna jest trwała i nawet po 20 latach nic się z nią nie dzieje, stosunkowo drogie są sprzęgła ale można dać tarczę do regeneracji za 100zł, wymienić łożysko oporowe(100zł) i jeździć dalej.
Skrzynia GF4A-EL, stosowana w zestawieniu z silnikiem KL jest słaba konstrukcyjnie, trzeba pilnować wymiany oleju z filtrem co max 40tys km wg mnie. Jednak nawet to na dłuższą metę nie pomoże, cytując pewnego blogera, "mając tą skrzynię to kwestia czasu, bo i tak pójdziesz z nią na dno". Na pocieszenie powiem że skrzynia jest łatwa do rozebrania i jeśli w porę zauważysz problem to wymienisz zestaw tarcz ciernych bez demontażu skrzyni z auta, blok elektrozaworów również jest łatwy do zdemontowania, można też wymieniać pojedyncze elektrozawory.
Zawieszenie jest dość solidne, trzeba uważać na przednie sworznie wahaczy, bo przy mocnym zużyciu mogą się urwać, nie warto stosować zamienników. Części oryginalne kosztują swoje ale warto wydać więcej bo wytrzymują zdecydowanie dłużej.
Ceny cześci do układu hamulcowego nie odbiegają znacząco od normy, ale np. nie warto kupować drogich klocków hamulcowych, bo najtańsze obecnie na rynku są najlepsze, lepiej kupić droższe tarcze, ale nawet najtańszy Hart się sprawdza. Z tyłu jest bębnowy hamulec ręczny, szczęki da się kupić tylko oryginalne (200-250zł) ale wymieniasz i zapominasz.
Blacha...
[..,] korodować będzie, warto zabezpieczyć karoserię porządnymi środkami do konserwacji(np Noxudol) ważne jest zabezpieczenie drzwi, klapy, profili zamkniętych woskiem, Podłoga najwięcej się sypie w okolicach progów mniej więcej 2/3 między słupkiem A i B, czasem trzeba spawać, uderza tam najwięcej kamieni spod przednich kół. Tylne błotniki najbardziej się sypią, nawet wosk nie pomoże bo zrobione to jest tak że nie wejdzie on w szczelinę między blachami, sytuacja jak w przypadku skrzyni tzn. "i tak pójdziesz na dno" prędzej czy później.
Może o czymś zapomniałem...
Celowo nie poruszam sprawy silnika 2.3 KJ bo w tym roczniku nie był dostępny w X9.
Tak wygląda sytuacja w przypadku Mazdy Xedos 9. Ma swoje bolączki, największą z nich jest blacha.
Mimo to uważam że warto taki samochód kupić, koszty nie zwalają z nóg, zwłaszcza kiedy porównasz je z kosztami utrzymania np audi A6 niezależnie czy benzynowego czy "w gnoju".
Problemem nie jest też samo auto, tylko osoba która się zajmie jego serwisowaniem, najpewniej typowy mechanik od kibelwagena nie będzie w stanie sobie z takim autem poradzić, będzie opowiadał że wynalazek itp. chociaż może nie być tak źle...
Pocieszający jest fakt, że wiele napraw możesz wykonać sam, są dostępne instrukcje serwisowe w internecie, wystarczy zestaw typowych kluczy płaskich i nasadowych, nie ma nic nietypowego, chyba że chcesz rozbierać silnik na drobne. Niezastąpione jest też uważne podejście do tego co się robi, jak rozbierzesz, żebyś umiał poskładać :D

ostatecznie
Kupuj dobrą zadbaną sztukę, zabezpiecz przed korozją i ciesz się świetnym autem którego nie spotyka się często na drodze. Problemy które się pojawią, dadzą się rozwiązać, wszyscy sobie pomagamy.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 21:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez Yoshi323 » 21 gru 2020, 14:57

Witajcie!

15 lat temu rozpocząłem ten wątek i...wracam do tematu :)

Znalazłem na otomoto Mazdę Xedos 2,5V6 z 2003 roku. Samochód ma 77000km przebiegu, ale przez ostatnie 3 lata stał w ciepłym garażu po śmierci właściciela. Po okresie postoju został uruchomiony bez wpuszczania oleju do cylindrów, po prostu dolano paliwa i po chwili odpalił. Podobno silnik chodzi idealnie, ale tylko niczym niepotwierdzone zdanie sprzedawcy.

Czy warto kupić takie auto? Kiedyś bym się nie zastanawiał, ale dziś, po przeczytaniu o licznych problemach coraz bardziej się zniechęcam. Chciałbym pojeździć parę lat tym autem i zrobić ok.100 000km, również z przyczepą kempingową, ale zastanawiam się, czy to ma sens
Po 77000km auto powinno być "ledwo dotarte", ale jak widzę po wpisach wcale nie musi to gwarantować bezawaryjności. Potrzebuję pewnego auta ( tak, wiem, pewne są tylko nowe, a nie dwudziestoletnie), które nie będzie stawać w trasie i nie będzie generować kosztów. Jest na to szansa przy 77 000km przebiegu?

Czy raczej mam rozumieć, że to nie jest stary, dobry japończyk z lat 90-tych?

Będę wdzięczny za wszelkie informacje.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2004, 07:58
Posty: 138
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda Xedos 9 2,5V6 2001

Postprzez radar88 » 21 gru 2020, 15:39

Powinno dobrze smigac, pewnie trza bedzie zrobic rozrzad, kable, swiece, wymie ic plyny etc ale tak to powinno jezdzic bez problemu. Jedynym mankamentem mogą byc tuleje na wahaczach poniewaz flugo stal, aparat zaplonowy moze zrobic psikusa.

Jezeli cena jest spoko to mysle ze warto wziac.
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 19:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Yoshi323 » 22 gru 2020, 02:32

Mnie zastanawia to, czy przy uruchomieniu silnika po kilku latach stania coś nie nie przytarło. Pewnie ciężkie do wychwycenia, nie od razu musi stukać. A naprawiać czegoś takiego bym nie chciał.

A z tym aparatem zapłonowym to chyba warto od razu udać się na regenerację? Na długo ona wystarcza?
Awarie wynikają z wieku, czy przebiegu?

Kusi przebieg, kusi V6, ale Mazda to nie Lexus. Ciągle się zastanawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2004, 07:58
Posty: 138
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda Xedos 9 2,5V6 2001

Postprzez Kubus88 » 22 gru 2020, 07:30

Yoshi323 napisał(a):ale Mazda to nie Lexus


Cena też nie taka...wiec jeśli stać Cię na Lexusa(skoro masz takie dylematy) to po co szukać Mazdy?

Wspomniany samochód może wymagać więcej obsługi na wstępie niż stale użytkowany z uwagi na długi postój ale ja jeśli bym stał przed taką decyzją kupiłbym go dla samego przebiegu. Jeśli zadbasz to za kilka lat też możesz uzyskać przyzwoite pieniądze z uwagi na wskazania drogomierza.

O co chodzi z tym aparatem zapłonowym? Nie znam tematu a może powinienem u siebie do niego zajrzeć?
Forumowicz
 
Od: 30 lip 2019, 19:21
Posty: 131 (4/2)
Skąd: okolice Radomia
Auto: XEDOS9'99

Postprzez Beny » 22 gru 2020, 09:29

Yoshi czyli jak zalozyles temat 15lat temu to nie kupiłeś finalnie xedosa?
Widzialem ogłoszenie o którym mówisz, dobrze ta Mazda wygląda srodek jak nowy. Nie ma się czego bać, części już są dostępne przynajmniej większość tych które się psują w xedosie,nie to co kiedyś.
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 15:22
Posty: 8660 (83/80)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Postprzez radar88 » 22 gru 2020, 09:49

O sam silnik bym sie nie martwil, one potrafia stac o wiele dluzej i nic sie zlego im nie dzieje. Z reszta oleje fo glowic dociera w momencie juz przekrecenia rozrusznikiem.

Aparty w X9 potrafią miec kaprys, strzeli moduł i iskry juz nie mamy. Regeneracje mozna zrobic tylko po co robic regeneracje czegos sprawnego :)

Xedos fajne i uczciwe auto, jezdzi sie dobrze i przyjemnie, czy na wartosci bedzie nabierac, ciezko powiedziec, mozliwe ze tak ale za ile lat...nikt chyba nie wie.
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 19:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Yoshi323 » 22 gru 2020, 13:12

Kubus88 napisał(a):
Yoshi323 napisał(a):ale Mazda to nie Lexus


Cena też nie taka...wiec jeśli stać Cię na Lexusa(skoro masz takie dylematy) to po co szukać Mazdy?



Wspomniany samochód może wymagać więcej obsługi na wstępie niż stale użytkowany z uwagi na długi postój ale ja jeśli bym stał przed taką decyzją kupiłbym go dla samego przebiegu. Jeśli zadbasz to za kilka lat też możesz uzyskać przyzwoite pieniądze z uwagi na wskazania drogomierza.

O co chodzi z tym aparatem zapłonowym? Nie znam tematu a może powinienem u siebie do niego zajrzeć?


OK, dzięki :)

Nie pisałem, że stać mnie na Lexusa. Dlaczego szukam Mazdy? Bo to moja ulubiona marka :)

Z aparatem zapłonowym są problemy, można o tym poczytać na forum. Dopiero zacząłem zgłębiać temat.

Dopisano 22 gru 2020 14:17:

radar88 napisał(a):O sam silnik bym sie nie martwil, one potrafia stac o wiele dluzej i nic sie zlego im nie dzieje. Z reszta oleje fo glowic dociera w momencie juz przekrecenia rozrusznikiem.

Aparty w X9 potrafią miec kaprys, strzeli moduł i iskry juz nie mamy. Regeneracje mozna zrobic tylko po co robic regeneracje czegos sprawnego :)

Xedos fajne i uczciwe auto, jezdzi sie dobrze i przyjemnie, czy na wartosci bedzie nabierac, ciezko powiedziec, mozliwe ze tak ale za ile lat...nikt chyba nie wie.


Czyli nie ma jakiejś strasznej lipy z tym uruchomieniem po postoju bez uprzedniego przygotowania?
Nie obawiać się?

No właśnie myślałem o regeneracji, żeby nie mieć niespodzianki w trasie. Zrobić to na zapas i tyle. Ewentualne holowanie wyjdzie dużo drożej :)

Z tym przodem raczej wartości nie nabierze. Przed liftem jak najbardziej :)

Dzięki:)

Dopisano 22 gru 2020 14:20:

Beny napisał(a):Yoshi czyli jak zalozyles temat 15lat temu to nie kupiłeś finalnie xedosa?
Widzialem ogłoszenie o którym mówisz, dobrze ta Mazda wygląda srodek jak nowy. Nie ma się czego bać, części już są dostępne przynajmniej większość tych które się psują w xedosie,nie to co kiedyś.


Nie kupiłem. Zamiast Xedosa kupiłem Mazdę 3 2,0 Top Sport, a później MPS-a :)

Dzięki!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2004, 07:58
Posty: 138
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda Xedos 9 2,5V6 2001

Postprzez szkodnik_byd » 22 gru 2020, 13:49

Jak buda jest zdrowa – to brać, będziesz zadowolony, mój 6 lat już jest ze mną w międzyczasie kupiłem następnego, silnikiem bym się raczej nie przejmował, nic mu nie będzie, aparaty zapłonowe padały przy dużych przebiegach lub jak ktoś nie dbał o świece – wydaje mi się że powinno być ok

Kup
Serwisowy start, przewody świece filtry płyny
Pojeździj trochę
Sprawdź zawieszenie, osłony amortyzatorów

Zakładaj LPG hak i w drogę

Dopisano 22 gru 2020, o 14:53:

A i do zrobienia zapewne będą uszczelki pod deklami ale w aso kosztuje 25 czy 30zl za sztukę więc tragedii nie ma
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
-=[cytrynowy]=-
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 2 gru 2006, 23:10
Posty: 6161 (890/431)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: X9 TA 2,5v6 MT 98r.
X9 TA 2,5v6 AT 01r. dawca
X9 TA 2,5v6 AT 99r. green
5 CW 1,6D 11r.
MX-5 NC 2,5 06r
były:
6 GG 2,0 02r.
626 GF2,0HP 98r.
323f BG 1,6 91r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 929 / Xedos 9