Mazda Xedos 9 / Millenia (TA) – Opinie i Informacje
Witam,
Od jakiegoś czasu spać nie mogę i myślę nad X9. Moja GE jest piękna, ładna, niezawodna itp... No ale Xedos 9 to Xedos 9.
Stąd parę pytań:
1. Co obowiązkowo sprawdzić/obejrzeć przed zakupem?
2. Jest jakiś objaw/symptom po którym można od razu stwierdzić że auto jest w rozsypce?
3. Ile powinien kosztować X9 w dobrym stanie z lat 95-96 ?
4. Odwieczny dylemat: 2.3 MCE czy 2.5 V6? Zależy mi na niezawodności. Wyłącznie.
5. Jeśli byłaby z LPG to jakiej firmy instalacje omijać?
Pozdrawiam
Od jakiegoś czasu spać nie mogę i myślę nad X9. Moja GE jest piękna, ładna, niezawodna itp... No ale Xedos 9 to Xedos 9.
Stąd parę pytań:
1. Co obowiązkowo sprawdzić/obejrzeć przed zakupem?
2. Jest jakiś objaw/symptom po którym można od razu stwierdzić że auto jest w rozsypce?
3. Ile powinien kosztować X9 w dobrym stanie z lat 95-96 ?
4. Odwieczny dylemat: 2.3 MCE czy 2.5 V6? Zależy mi na niezawodności. Wyłącznie.
5. Jeśli byłaby z LPG to jakiej firmy instalacje omijać?
Pozdrawiam
- Od: 16 gru 2008, 19:53
- Posty: 11
- Skąd: Wrocław
- Auto: Były: 626 '90 GD RF, 626 '93 GE RF-CX
Jest: Premacy 2.0 FS '03
mbr napisał(a):Witam,
Od jakiegoś czasu spać nie mogę i myślę nad X9. Moja GE jest piękna, ładna, niezawodna itp... No ale Xedos 9 to Xedos 9.
Stąd parę pytań:
1. Co obowiązkowo sprawdzić/obejrzeć przed zakupem?
2. Jest jakiś objaw/symptom po którym można od razu stwierdzić że auto jest w rozsypce?
3. Ile powinien kosztować X9 w dobrym stanie z lat 95-96 ?
4. Odwieczny dylemat: 2.3 MCE czy 2.5 V6? Zależy mi na niezawodności. Wyłącznie.
5. Jeśli byłaby z LPG to jakiej firmy instalacje omijać?
Pozdrawiam
1. dobra diagnostyka calego autka szarpaki itp oraz mechanik z glowa
2. to chyba widac
3. no w dobrym stanie to pewnie conajmniej 10tys
4 problemu nie ma przy takim zalozeniu 2,5v6 i to najlepiej manual lub z zalozenia 2k na remont skrzyni
5. tutaj trzeba uwazac na tanizne wiec sredniej klasy sekwencja za 3,2k juz powinna dac rade
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
szkodnik_byd napisał(a):4 problemu nie ma przy takim zalozeniu 2,5v6 i to najlepiej manual lub z zalozenia 2k na remont skrzyni
ewentualnie kupno używki
Btw. ogółem silnik w automacie nie jest aż tak bardzo zmęczony życiem, jak może być w przypadku manula, ale to zalezy jak się trafi.
Tak, po lifcie ta wada została usunięta.
No to jak w koncu
mam sie cieszyc czy nie jak mam 1999r
ogolnie to nie narzekam jeszcze na kompressssor a lyka tylko a moze az zaledwie okolo flaszeczke czyli 0.5-0.6 miedzy wymianami, pytam bo sie rozgladam za uzywka i za ocean na regenaracje, ale to tylko tak mysle i nie wiem czy trzeba
ogolnie to nie narzekam jeszcze na kompressssor a lyka tylko a moze az zaledwie okolo flaszeczke czyli 0.5-0.6 miedzy wymianami, pytam bo sie rozgladam za uzywka i za ocean na regenaracje, ale to tylko tak mysle i nie wiem czy trzeba
Tak jak pisał Wojtek, poprawiona usterka uszczelniaczy była w 1997r. Rok w którym millenie dostały brzydkie, plastykowe wnętrze 
to jaka jest zywotnosc kompresora bez bledu olejowego 
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
ee tam sraty taty
ostatnio mielismy z ojcem na oku milly z roku 2000 albo 2001 (juz dobrze nie pameitam) z Millerem i sam sprzedawca przyznal sie, ze pobiera ponad 0,5l/1k km 
sq2jul napisał(a):ee tam sraty tatyostatnio mielismy z ojcem na oku milly z roku 2000 albo 2001 (juz dobrze nie pameitam) z Millerem i sam sprzedawca przyznal sie, ze pobiera ponad 0,5l/1k km
To byl jakis shit, nie ma sie czym chwalic. Kompresor zuzywa minimalne ilosci oleju przy rozruchu, bo uszczelnia sie, ale nigdy nie bedzie to 0,5l/1000km. Po zalozeniu nowego zapomnialem calkowicie o sprawdzaniu poziomu oleju.
Pozdrawiam,
voytecku.
Ojć... 0.5 litra na 1000km to koleś pewnie nie jeździ na wymianę oleju tylko wymienia sam filtr
przecież tam musi być wszystko przepalone oliwą,
IHI tyle wciąga ? nie wiem, a możne pierścienie... ale to już nie ważne.
Więc co ? mam się cieszyć ze mam po lifcie Millerka z poprawionym kompresorem ? i jeszcze pojeżdżę bezstresowo ?
przecież tam musi być wszystko przepalone oliwą,
IHI tyle wciąga ? nie wiem, a możne pierścienie... ale to już nie ważne.
Więc co ? mam się cieszyć ze mam po lifcie Millerka z poprawionym kompresorem ? i jeszcze pojeżdżę bezstresowo ?

voytecku napisał(a):Italiano napisał(a):Tak.
Nie
Zostala poprawiona w modelach od 1997 roku.
No tak...bo pierwszy lift był w tymże roku.
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Panowie może ktoś podać ceny części do X9 2,5V6 w manualu które mogą zwalić z nóg?
Przeczytałem cały wątek i widze ze najdroższe są amortyzatory przód.
A jak z resztą?
Kompletne sprzęgło,
Rozrząd (tu chyba bedzie podobnie jak w KF ~1000zł część ?)
Tłumiki są zamienniki?
Coś jeszcze?
Jak się ma moc 2,5 V6 do masy X9?
Silnik KL trzymaja serie?
Przeczytałem cały wątek i widze ze najdroższe są amortyzatory przód.
A jak z resztą?
Kompletne sprzęgło,
Rozrząd (tu chyba bedzie podobnie jak w KF ~1000zł część ?)
Tłumiki są zamienniki?
Coś jeszcze?
Jak się ma moc 2,5 V6 do masy X9?
Silnik KL trzymaja serie?
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8674 (86/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
z tego co ja orientowalem sie to tak jak piszesz najdrozsze sa amortyzatory
zeby sobie sprawdzic co ile kosztuje to wpisz w allegro milleina i juz bedziesz mial wszystko co ma zamienniki i jest tego sporo
co do silnika 2,5 KF – to mega wiele bylo na temat tych silnikow na forum mx6 i 626 wiec zerknij tak generalnie silniki sa prawie wieczne trzeba tylko wymienic uszczelki pod kapami raz na jakies 200-250 tysiecy km i jak to przy v6 rozdzad kosztuje wiecej nisz w rzedówce paski napedowe sa fajnie zrobione ze woda i wspomaganie jest na jednym a alternator i klima na drugim czy jakos tam ale sa osobno a nie jeden wspolny
sprzeglo mysle tez allegro tragedii nie bylo
tlumiki zamienniki i nie tylko allegro a jak nie to coraz wiecej firm robi na wymiar za rozsadne kase wiec ok katalizator standard wiec nie trzeba sie martwic
to tyle odemnie teoretyka a niech sie jakis praktyk wypowie
co jezdzi i wymienia 
zeby sobie sprawdzic co ile kosztuje to wpisz w allegro milleina i juz bedziesz mial wszystko co ma zamienniki i jest tego sporo
co do silnika 2,5 KF – to mega wiele bylo na temat tych silnikow na forum mx6 i 626 wiec zerknij tak generalnie silniki sa prawie wieczne trzeba tylko wymienic uszczelki pod kapami raz na jakies 200-250 tysiecy km i jak to przy v6 rozdzad kosztuje wiecej nisz w rzedówce paski napedowe sa fajnie zrobione ze woda i wspomaganie jest na jednym a alternator i klima na drugim czy jakos tam ale sa osobno a nie jeden wspolny
sprzeglo mysle tez allegro tragedii nie bylo
tlumiki zamienniki i nie tylko allegro a jak nie to coraz wiecej firm robi na wymiar za rozsadne kase wiec ok katalizator standard wiec nie trzeba sie martwic
to tyle odemnie teoretyka a niech sie jakis praktyk wypowie
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
Olej żrą tak samo te sprzed liftu, jak i po lifcie. Wejdźcie sobie na mobile.de i sprawdźcie, ile jest przecenionych Millerów '99 z "motorschaden" i przebiegami ~100 tys. km. Po prostu trwałość tych uszczelnień jest kiepska, moim zdaniem pomaga im trochę częsta wymiana oleju. Sam nie dolewam przez 5 tysięcy kilometrów, zejdzie może setka z bagnetu, ale jak mam trasę szybkiego ruchu 1000 km z pedałem w podłodze i prędkościami 160-200 km/h oraz wyprzedzaniem na 2. i 3. biegu do oporu, to potrafi łyknąć 0,4 litra (82 tys. km przebiegu). Mam nadzieję, że Dawid ustali kontakt z tym kolesiem z Orzysza i kupię sobie zapas 
Co do plastikowego wnętrza, to rzecz gustu – mnie się najbardziej podoba kolorystycznie, choć faktycznie szkoda, że dźwignia biegów nie była skórzana w latach 1997-1999, a słupki flockowane. Brakuje też tego dużego cup-holdera dla dwóch osób, który montowano w pierwszych rocznikach.
Co do TA KL, to chyba amory są dostępne taniej (inne niż w KJ). Ceny części jak w KF, czyli bez stresu
Omijaj tylko automaty, zbyt ospały się robi ten samochód, a skrzynie trwałością nie grzeszą. Zdrowy KL wyciąga ~150-160 koni i IMHO nie ma problemu z pierścieniami, jeśli ma na blacie prawdziwe 200-300 tys. km.
Co do plastikowego wnętrza, to rzecz gustu – mnie się najbardziej podoba kolorystycznie, choć faktycznie szkoda, że dźwignia biegów nie była skórzana w latach 1997-1999, a słupki flockowane. Brakuje też tego dużego cup-holdera dla dwóch osób, który montowano w pierwszych rocznikach.
Co do TA KL, to chyba amory są dostępne taniej (inne niż w KJ). Ceny części jak w KF, czyli bez stresu
szkodnik_byd napisał(a):co do silnika 2,5 KF
Silnik 2,5V6 ma oznaczenie KL
W przypadku X9 z silnikiem KL i manualną skrzynią biegów koszta eksploatacji znacznie się obniżają.
Jak już wcześniej pisano to najdroższe są przednie amorki i niektóre części zawieszenia które występują tylko w oryginale.
Ewentualny koszt naprawy skrzyni odpada bo chcesz manuala. Regeneracja uszkodzonej, automatycznej skrzyni biegów to ok. 2tys.zł (u Wieśka)
Rozrząd w KL to koszt ok 1000zł z robocizną (najdroższy jest ori hydrauliczny napinacz)
Kompletne sprzęgło do manuala to ok 1000zł w częściach+ robocizna
to tyle z największych wydatków, reszta jest zbliżona do innych samochodów.
Co do mocy to Kl w manualu nawet dobrze sobie radzi,ale co to za przyjemność jazdy limuzyną bez automatycznej skrzyni biegów
KL z zasady to raczej nie trzymają serii.
Globy napisał(a):Mam nadzieję, że Dawid ustali kontakt z tym kolesiem z Orzysza i kupię sobie zapas
Pracuję nad tym bo jest mi potrzebny zapasowy kompresor do projektu
Globy napisał(a):Omijaj tylko automaty, zbyt ospały się robi ten samochód, a skrzynie trwałością nie grzeszą.
Nie zapomnij o mojej KL z automatyczną skrzynią biegów która ma już ponad 350tys. a z tego co wiem to skrzynia nie była ruszana
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości