Klub MazdaSpeed

Wiem tylko gdzie będą świecić tylne lamy od niej

To zdradź jak możesz, bo na drugi dzień po ogłoszeniu części już były sprzedane ...

Kurde masakra jak skończyła, myślałem ze cały czas u Cresco jezdzi

hmmm
Sam jestem ciekawy jak się tam znalazła.
Widać, że miała przygody.

Najważniejsze, żeby nowy właściciel części odpowiednio się nimi zajął.
Pozdrawiam

I wszystko jasne

Nie powiedzialbym ze wlasciciel czesci sie nimi zajal... Polowe rzeczy zniszczyli przy demontarzu. Troche wyrzucili bo mysleli ze nie potrzebne. A przygod typowo nie miala... Podobno byla na chodzie do samego konca. Wszystko dzialalo itd. A szybe i podsufitke poniszczyli bo sobie widlakiem ja wstawiali na pietro na drugie auto...

Weź przestań, bo mi łzy lecą :cry:

Jędrzej nie chodzi mi o właściciela auta (zakładam właściciela/pracowników szrotu), który jak widać nawet nie wie z czym ma do czynienia lub podchodzi do każdego pojazdu jak... właściciel/pracownik szrotu.

Ważne, że fruity z tego auta będą godnie reprezentować w przyszłości innego nietuzinkowego xeda/millenię. Te zakładam trafiły w godne ręce.

Byłeś na miejscu?

auta w całości nie widziałem

ale będąc tam na miejscu – i widząc jak pakują wszystkie auta na demontaż cieszyłem się, że te parę elementów udało mi się kupić,

nie wiem czemu auto trafiło na złom

wiem, że autko było w dziwnej – rzeźbionej wersji zewnętrznej i wewnętrznej

jako, że obserwuję części do x9 – wydaje mi się, że wyrobiłem się z zakupem w 24 godziny jak nie lepiej – w razie czego sprawdzę

zakupiłem przednie białe kierunki z blendami – uwaga zestaw 4 elementów 100zł do mojego x9 manual

dodatkowo klapa tylna z blendą od milleni (notabene blenda oklejona folią) z kompletną instalacją itd 100zł
komplet 4 lamp od milly 160zł – czyli 40zł sztuka

to zasiądzie za jakiś czas na innym x9 który powinien się do przyszłego roku pojawić w tematach

a czy szkoda auta – widocznie dla właściciela miało tyle wartości że 800-1000zł jaki dostał ze szrotu było bardziej kuszące

silnik i skrzynia na sprzedaż jest na profilach jacka na allegro

pozdrawiam

szkodnik

Zakupy życia gdzie była wystawiona. ?

Ja dorwalem kilka gratow. Poduszke silnika za 20zl, wahacze srodkowe po 20, pokrywa plastikowa silnika 10zl rura dolotu gratis itp

Grabież w biały dzień
Biorąc pod uwagę podobne zakupy (ceny) jakiś czas temu u nas w regionie to był Złoty Strzał.

Szkoda auta, parę lat je znałem. W Koninie 2009 robiło naprawdę robotę, wraz z białą 929 HD Dave'a.

Tomas2000 napisał(a):Unikat to dopiero jest to :

https://www.drive2.ru/r/mazda/398820/

o ja pierdykam jaki motyw kolorystyczny. Przejście kolorów łagodne i miłe niczym upadek z 10 piętra

 https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/mazda-929-hc-glx-116ps-2-2i-kein-tuev-/681481572-216-1369

O, kurcze Az lezka mi sie w oku zakrecila (serio), bo sporo wkladu (wysilku, czasu i nie mowiac o finansach) poswiecilem temu autu. Wielka szkoda, ze tak fatalnie skonczylo. Na pocieszenie zostalo, to ze jeszcze sporo czesci, a w tym fotele, sa w bardzo ladnym stanie i juz mozna kupic je za grosze.

Moze komus uda sie namierzyc silnik, to znajdzie w nim ten moj legendarny fabrycznie nowy kompresor

Pozdrawiam,
voytecku.

Przykra sprawa. Aż nie wierzyłem jak to zobaczyłem. Byłem tam ją obejrzeć. Parę dupereli udało się odzyskać. Ale zdecydowanie za późno się tam pojawiłem. W zasadzie może to i bez znaczenia bo po prostu nie zadbali o to co mieli na tym szrocie. Dużo fajnych rzeczy mogłoby się uratować to powyrywali, poniszczyli. Na fotelach pełno szkła leży bo popsuli szybę żeby widlakiem go przenieść... W głowie się nie mieści.
Kompresor jest. Obiecali mi za 300zł ale zanim do nich pojechałem to już się chyba dowiedzieli jakie są jego ceny bo mi powiedzieli że nie ma a na aukcji go znalazłem za 1500zł
http://allegro.pl/kompresor-mazda-xedos ... 24451.html
Przebiegu od momentu montażu przybyło 70 tys mil czyli tyle ma kompresor

Ona miala licznik w kilometrach, to wersja kanadyjska Gdy ja sprzedawalem Dawidowi, na liczniku bylo 178Kkm.

Jednak nie wiadomo czy ktos (Cresco lub jeszcze ktos inny) odpowiednio zadbal o kompresor, wiec z takim przebiegiem jego stan moze odbiegac od odealnego. Co udalo Ci sie odzyskac?

Poduszki silnika miala wszystkie nowki sztuki oraz przednie amortyzatory Moze komus jeszcze uda sie wyciagnac z niej eibachy.

Pozdrawiam,
voytecku.

Ale sprężyna była normalnej wysokości bo bym kupił

No to jak w km to ma 70 tys km czyli może nie najgorzej. Cresco wiem, że dbał, bo jak kupowałem swoją to się z nim kontaktowałem. Za dużo nie jeździł, serwisował jak trzeba itd. Ale nie wiadomo co potem. Fakt, że przy tym przebiegu nie powinno być tragedii. No ale.
Poduszkę tylko uratowałem jedną przy rozrządzie. Resztę przypuszczam, że powyrzucali albo coś. Bo tą tylko przypadkowo znalazłem w bagażniku. A tak to nawet sami nie wiedzieli czy mają i gdzie jak pytałem...
Amorki z przodu już miała wyjęte ale nie wiem czy sprzedane czy tylko zdemontowane. Eibachy właśnie chciałem łyknąć ale miała założone zwykłe sprężyny. Także ktoś jeździł już na zwykłych.
Osłonę silniki zgarnąłem, tą poduszkę, gumę dolotu, lusterka (chociaż chrom już był zdarty miejscami do plastiku ale sprawne były) poduszkę kierowcy, kratki nawiewu z chromem cupholder. W sumie więcej mi potrzebne nie było. Ale szkoda, że ją tak potraktowali bo wziąłbym szybę (Millenia ma wycięcie na VIN a te od X9 nie mają)
Z tego co widziałem to miała przegnitą podłogę w bagażniku tam gdzie koło (dziury na wylot) więc może reszta też miejscami była kiepska i dlatego ją zezłomował

Zawieszenie bylo obnizone sprezynami eibach. Jesli masz silnik KL, to przod nie zanurkuje za bardzo do przodu. W przeciwnym razie wyciagnij stamtad takie poliuretanowe podkladki spod sprezyn, ktore podniosly troche przod auta.

Na calym aucie zalozylem wtedy nowe amortyzatory (tyl KYB, przod OEM), wiec jesli licznik nie zostal przekrecony to maja ok 70Kkm prebiegu i moze nie zostaly jeszcze mocno wybite.

Ciekawe, dokad felgi poszly?

Pozdrawiam,
voytecku.