i poszło sobie i do tej pory nie wiem gdzie
Waluś napisał(a):Waluś też już w domu, niestety![]()
Zostałem przyholowany przez Nemiego. Jeszcze raz wielkie dzięki Michał

...iAnia napisał(a):Masz jakies fotki z nocnej balangi?
...iAnia napisał(a):acha... czyli dopiero w poniedzialek bedzie mozna sie czegokolwiek spodziewac, ale wrzucaj z dzisiaj... duzo aut bylo?

jacobs napisał(a):tylko instruktor na trolejach strasznie na mnie krzyczał, bo nie stosowałem sie do jego poleceń diabelek

A mnie po drugim przejezdzie chwalil, jedynie smiesznie szeroko pacholki "bralem", bo jakos jestem nieprzyzwyczajony do takiego malego autka
ale miało być w piątek lajtowo hehe, nie wyszło 
!!

