Zlot zimowy na torze Wyrazów koło Częstochowy – luźne gatki

[anonimka]

nawet widziałeś coś w sałatce

robaczki...

nie wolno sie alkoholizowac sokiem bananowym – taki z tego morał

[Gapcio]

tam się wiele rzeczy ruszało... pierogi w zupie, mięso, nawet widziałeś coś w sałatce

pierogi breka tanczyly mieso mialo jeszcze puls a w salatce zamiast ryzu byly takie robaczki co sie je na haczyk nadziewa

[anonimka]

mieso mialo jeszcze puls

i zjadleś pieć porcji

[Gapcio]

i zjadleś pieć porcji

bo tak fajnie w buzi sie ruszalo i piescilo podniebienie

[brii]

Loczuś: Jest tu cos do picia
Gapcio: No tu masz herbate a tu masz kawe rozpuszczalna a tu mielona
Loczuś: To ja wezme ta mielona ktora to
Gapcio: Tu masz
Loczuś ok dzieki
po dluzszej chwili....
Loczuś: Nasypiesz mi tej kawy Bo ja nie jestem w stanie (delira)

[Gapcio]

Nooo po tej akcji ja tez nie moglem mu tej kawy nasypac
bo sie ze smiechu zwijalem

[Gapcio]

Nooo po tej akcji ja tez nie moglem mu tej kawy nasypac
bo sie ze smiechu zwijalem

[Mev]

Faaaajnie było

I nawet Gapcio mnie od razu poznał. Szacun

[Gapcio]

I nawet Gapcio mnie od razu poznał. Szacun

bo ja to tak tajnie fajnie wyliczylem i wyszlo mi ze tylko ty jestes bez auta hehehehehehehehe

[szkodnik_byd]

a teraz zagadka dnia: Kiedy światła mijania w miacie oślepiaja innych na drodze

jak sa to swiatla mijania u kolegi pawelka

[mX-MEN]

Widać są dwie odpowiedzi, ale ta też jest poprawna

[Mev]

bo ja to tak tajnie fajnie wyliczylem i wyszlo mi ze tylko ty jestes bez auta

Cfaniaczek

[Gapcio]

mX-MEN hehehe ty tez sie zdziwiles jak was 2 razy wyprzedzilem

[loockas]

loockas, ale daliśmy ciała...

Nikt nie wydrukował naszej klubowej piosenki z czaterii na karaoke ysz Zapomniałem o tym zupełnie język

No... tez o tym zapomnialem

Piotruś: "Fakt... jabłkowy"

Hehe, to byla chyba najlepsza akcja Ale skoro na cytrynce jezdzil, to czemu mial nie pluc jablkowym ?

Sie wszyscy uwzieli na tego fiata
Mimo wszystko coupetka jest bardzo fajna

[brii]

Tylko niech ravo pamięta od odkamieniaczu jakimś do chłodnicy – jak dobrze kojarzę to cytrynka była na jakiejś wodzie mineralnej...

[Gapcio]

Tylko niech ravo pamięta od odkamieniaczu jakimś do chłodnicy – jak dobrze kojarzę to cytrynka była na jakiejś wodzie mineralnej...

Hmm... sa takie odkamieniacze do czajnikow elektrycznych... tylko ze musial by wode w chlodnicy zagotowac hehehe

[CrEsco]

W skrocie BYLO SUPER :
– Brii dzieki za wszystko – organizacje , paru niespodzianek, a zwlaszcza za namiary na mechanika w Czestochowie
– Kinki dzieki za podroz na zlot i spowrotem wystepujac w dwoch rolach – kierowcy i pilota, no i za te butelki
– Mev pamietamy co bylo w aucie
– wszystkim obecnym na zlocie tym z ktorych poznalem i tym z ktorymi moglem pogadac o wszystkim i o niczym

Aha zapomnial bym.... dzieki i pozdro dla moich wspoł lokatorow ta noc byla piekna hehehe ahhh i ta arabska kablowka... na 650 kanalow 600 to same arabskie kanaly porno hehehe Dziewczyny przez was teraz musze sie tlumaczyc przed Aga hehehe zazdrosna strasznie.... ale dzieki za fajna zabawe uffff ale tam bylo goraco.....

Ta rowniez dzieki, fajna byla nocka w stajni
Wez sprawdz PW bo cos tam mi na aparacie zostalo z tej nocki i za to sie juz nie wytlumaczysz jezyk Agnieszce ( pozdro )

[ravo]

Tylko niech ravo pamięta od odkamieniaczu jakimś do chłodnicy – jak dobrze kojarzę to cytrynka była na jakiejś wodzie mineralnej...

ja juz nie wytrzymalem i caly plyn wylany, waz wyciagniety, reka poobcierana do krwi teraz tylko taki dorwac

[mX-MEN]

mX-MEN hehehe ty tez sie zdziwiles jak was 2 razy wyprzedzilem

Hehe, wiedziałem że Ci sie drogi popier.....ły

[kinki]

witojcie towarzysze
udalo mi sie dojsc do siebie i nawet zaliczylem 10godz w robocie choc rano mi sie rece trzesly, prawie jak loczkowi przy probie nasypania kawy

zacznijmy od podziekowan:
CrEsco za podroz w ta i z powrotem, jakos sie udalo nam naprawic skrzynie i sie dojechalo jak wracalismy i stanelismy na stacji zeby zatankowac (Mazda 95Pb a ja Zubra 0,5 ) to widzialem w twoich oczach przerazenie ze jak sie upije to nie trafimy do domu ale jakos sie udalo, wiec szacuneczek za to
brii za hotel, pomoc w znalezieniu warsztatu, za fajny tor, za mozliwosc spotkania sie
bestion za to ze znow moglem przyjrzec sie tym zajefajnym progom za to ze jak zwykle byles dusza towarzystwa, jestes spoko wariat
anonimka za salatke, swietna zabawe, pobudke o 4 rano, slodkie buziaki
Porek heh za to jaki jestes
sokol za pogawedki przy wodeczce
green za podkladzik muzyczny
mev za podroz do Wyrazowa
dla kierowcy co prowadzil ciagnik – lokomotywe za to ze nie pojechales do hotelu beze mnie

i wszystkich ktorych pominelem w podziekowaniach, do zobaczenia na wiosennym