Klub MazdaSpeed

Witajcie.
My już po zlocie który był ...... ekstra

Niestety nie mam kabla do aparatu i zdjęć nie wstawię – czekamy na fotki innych

podpisano
Kiler K8 i klasy premium

Było super Szczególnie część "po-zlotowa", naprawdę świetnie – jeden z najlepszych zlotów spośród tych na których byłem

Nie będę wypisywał tutaj podziękowań dla poszczególnych osób, bo po pierwsze wszystkich nie pamiętam, i nie chciał bym kogoś urazić, a po drugie wszyscy byliście zajebiści

Bardzo dziękuję Bimbak za transport

PS. Andariel i Gadula – jesteście niesamowici

Ja chciałbym gorąco podziękować kretynom odwracającym tablice rejestracyjne.
Dziękuję gorąco za pourywane zaczepy w ramkach.
Pewnie nie będzię odważnych do przyznania się i odkupienia?
Pomyślcie trochę na przyszłość.

Po ekstra wrażeniach z soboty bardzo niemiły akcent na "do widzenia".

hmmm... oj fajnie było..., czekamy na fotki!!

kolumna do warszawy dotarła w całości

ps. że u kluczach, drzwiach i stoliku nie wspomnę

czelejm napisał(a):
kolumna do warszawy dotarła w całości

to bardzo dobrze i czekamy na fotki

no no i ja tez w domu juz
caly zlot ekstra ale impreza po zlocie to conajmniej 2x ekstra

czekam na foty (mam tylko nadzieje ze ocenzurowane )

marcinkosky napisał(a):no no i ja tez w domu juz
caly zlot ekstra ale impreza po zlocie to conajmniej 2x ekstra

czekam na foty (mam tylko nadzieje ze ocenzurowane )

ejjj ... nio nie ... jaka cenzura .... jeden mi mów ze było ostro .. drugi kaze ocenzurowac zdjęcia ... wrrrr ... chociaż tego nei zabierajcie tym co być nie mogli

Lilu napisał(a):jeden mi mów ze było ostro .. drugi kaze ocenzurowac zdjęcia ... wrrrr ... chociaż tego nei zabierajcie tym co być nie mogli

ta jasne

oki ja już w domciu pewnie tak jak już wiekszość
na poczatek serdeczne podziekowania FARAONCE za organizacje tego zlotu oraz dla Grzybka za udostepnienie z grila można było zjeść coś ciepłego nio i za supperr bardzo ssuuupperrr impreze było zajefajnie
ogółem wszystko super podobało mi się bardzo i czekamy na relacje innych osób i czekamy na fotki a było ich sppoorroo
nio i dla wszystkich co byli na tym zlocie

marcinkosky napisał(a):

Lilu napisał(a):jeden mi mów ze było ostro .. drugi kaze ocenzurowac zdjęcia ... wrrrr ... chociaż tego nei zabierajcie tym co być nie mogli

ta jasne

jestes okropny nio ale ok ... ja tam naciskać nie bede ...

Lilu napisał(a):jestes okropny nio ale ok ... ja tam naciskać nie bede ...

bo to wszystko przez ta wodke

Lilu napisał(a):

marcinkosky napisał(a):

Lilu napisał(a):jeden mi mów ze było ostro .. drugi kaze ocenzurowac zdjęcia ... wrrrr ... chociaż tego nei zabierajcie tym co być nie mogli

ta jasne

jestes okropny nio ale ok ... ja tam naciskać nie bede ...

oj Lilu wiesz sama że nie troszke tajemnicy musi być trzeba być na zlocie i samemu się przekonać jak tam jest i jaka jest atmosfera

marcinkosky napisał(a):

Lilu napisał(a):jestes okropny nio ale ok ... ja tam naciskać nie bede ...

bo to wszystko przez ta wodke

skutki picia woodki zazwyczaj tak sie dzieje

gozej jak na 2 dzien widzisz na fotach co odwalales

marcinkosky napisał(a):gozej jak na 2 dzien widzisz na fotach co odwalales

A pomyśl, że ja byłem trzeźwy cały zlot i wszystko pamiętam co WY odwalaliście

I nadal Was lubię

Mev napisał(a):A pomyśl, że ja byłem trzeźwy cały zlot i wszystko pamiętam co WY odwalaliście

ehhh, mev... kiedy Ty dorośniesz

btw. Zazdroszczę borska nie odpuszczę na pewno

ubolewam że mnie nie było może kiedyś fajne foty

ja również z Rikim, mbmasterem i Olcią dotarliśmy mini kolumną spotykając na 7-demce po drodze Kędziorka wracającego ze zlotu Probasów
Było super a tym razem nawet nieźle rano się czułem
ps. ja również mam połamany zaczep w ramce z tyłu jak się robi takie żarty to może jednak delikatniej się obchodzić z czyimś autem

jak się kapnę jak się wstawia zdjęcia tesz będą. Sporo a i tak nie wszystkie.

No i jakoś dojechałem do domu po drodze będąc na egzaminie w Olsztynie.
Pogoda wieczorem nie dopisała, ale najważniejsza była zabawa.

Dzięki za fajny zlot, może nie wszystko wyszło do końca tak jak było planowane.
Z tymi podkładkami to nie był za mądry pomysł, też mam połamane.

Pan od cateringu powinien sobie kupić coś na pamięć i pamiętać o pewnych obietnicach. A tak duża część osób była głodna i wkurzona na nas.