Gadula,ja nie mam pretensji do Ciebie ani nikt nie powinien mieć do nas ,że np:padał deszczyk.O co mi chodzi? a mianowicie o to,że nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego.Gdyby było jasnym,że coś może być nie tak to byłby drugi sprzęt a skoro pogoda mogła mieć wpływ na te czujniki to nie będe strzelać focha do Boga,że nam taką pogode zaplanował
Tak jak napisał PARTBOY,nie mogłam być wszędzie-stałam na wjeżdzie sądząc,że jeśli nie 1/4 mili to slalom się odbywa.Nagle dostałam info,"Przyjedz na lotnisko bo nic się nie dzieje choć slalom rozstawiony"-to jak się wk... nie ciężko się domyśleć.W regulaminie było podane kto czym się zajmuje i zabolało mnie,że tak to zostało zlekceważone i zwalone w sumie na mnie.
I tu się wraca znów do kwesti"Móc przewidzieć pewne sytuacje" ale to samo życie.
Przez pewne sytuacje poznajemy "Ludzi"-zawiodłam się troche na tych co byłam pewna ich w 100%-wnioski wyciągnięte!
Choć ledwo żyłam ale muzyka postawiła mnie na "nogi,nie żałuje.Wiele serca i siebie całej dałam w ten zlot,"bieganie po lotnisku "też ma plusy(spodnie ostatnio ciasne leżą teraz idealnie

Gadam i gadam a tu wystarczy jedno zdanie:
"To Wy byliście najważniejsi w tym zlocie,Wasza obecność,spotkać się z Wami,porozmawiać,wypić i nie tylko piwko

Tym co mają jakieś aluzje"Zapraszam do Zorganizowania zlotu na taką skale ludzi"i wtedy pogadamy