Ponieważ w tym "bałaganie" czyli temacie do luźnych pogaduch pojawiają się głosy że trzeba by coś postanowić, chciałam zapytać:
Gapcio na którą planujesz przyjazd do Warszawy?
Lulu co z twoim urlopem, kiedy w końcu jedziesz?
Żanetka i Czelejm kiedy do nas dojeżdżacie?
Gadula o której planujecie wyjazd z Białego i jak jedziecie?
Teraz tak:
-na miejscu mamy full wyposażoną kuchnię, tak więc nie widzę powodów aby brać jakieś garnki czy sztućce (chociaż weźcie pod uwagę, że potem na lotnisku kubek czy talerz mogą się przydać)
-plażowe rzeczy typu wiatrołapy czy leżaki są na wyposażeniu pokoi (jeszcze to potwierdzę telefonicznie coby nie było wtopy)
-proponuję żebyśmy wszelkie zakupy typu jedzenie/picie zrobili na miejscu-nie ma sensu wozić ze sobą tyle km rzeczy z dostępem do których w Ustce nie bedziemy mieli problemu.
Lulu zaproponowala ze bedzie gotowac....Proponuję żebyśmy na miejscu już ustalili listę rzeczy które będą wspólne np kawa herbata cukier jajka masło mleko, na ktore wszyscy się zrzucimy no a reszte wedle uznania, bo w koncu kazdy z nas ma rozne potrzeby. (z resztą ten system się najlepiej sprawdza-wiem z autopsji)
Ogólnie ekipa warszawska z myślą o dalszym pobycie na lotnisku zabiera:
-grilla
-butlę gazową (+jakiś garnek i patelnie)
-kilka 5l baniakow z woda (to kupimy dopiero w Ustce)
-być może parawan (improwizacja łazienki)
-oczywiście namioty, materace i śpiwory
-będzie też mała atrakcja, ale to sami zobaczycie
