Klub MazdaSpeed

Witam,

wyniki jak zawsze w programie,

Link – wyniki zawodów

skopiować, rozpakować, uruchomić ssrview.exe

klikając na dany wyniki wyyświetlane są dodatkow informacje ET+ RT i RT

pozdrawiam

etam (SimoneuS)


P.S.

pod Vist'ą trzeba mieć uprawnienia admina

Dzięki

Szkoda że nie ma czasów z wolnych przejazdów
Tam miałem najlepszy
(a też se ponarzekam )

Windows 7:

Kod: Zaznacz cały

Program too big to fit in memory

lub

XP bez praw administratora:

Kod: Zaznacz cały

Component 'MSFLXGRD.OCX' or one of its dependencies not correctly registered: a file is missing or invalid

tco_tm napisał(a):XP bez praw administratora

a u mnie działa bezproblemowo (nie mam uprawnień admina na lapku)

Super duper, ale nie pocieszyłeś mnie.

Mogę Ci powiedzieć jakie miałeś czasy

Mam jedno pytanie, dlaczego w klasie 1.8-2.2 jest mx-6 kl ? Ma destroker kit-a ?

Tak sobie siedze analizując czasy ze zlotu i dochodze do takiego wniosku. Czasy Adasia muszą wynikac z tego, że auto jest zdrowe, ale w głównej mierze ten chłopak po prostu umie jeździć. Bo jak widze czasy Rafała, który ma 9 koni mniej od adasia a jest wolniejszy od niego o ponad sekunde i dostawał nawet od MX-6 FS no to chyba kierownik szwankuje. Bo nie powiecie mi że 9 koni daje sekunde na 400 metrów. Tym bardziej że Adaś przed wydechem, słabszym autem niż Rafał bo mającym cos kolo 136 koni robił już okolice 16.3. Więc z czego to wynika Ano z tego że umie jeździć swoim autem. Pozdrawiam Zgadza sie ktoś z powyższym ? To samo tyczy sie bandyty i 16.135 czyli ponad sekunda lepiej mocniejszym o 4 konie autem

jackkpl:

tomek1886 napisał(a):dopiero teraz w wynikach zauwazylem ze zostalem blednie zapisany do klasy C 1.8-2.2, a podawalem ze mam 2.5 pojemnosc brakowalo mi polfinalow i finalu osobnej klasy KL-ek i KL-ze i innych 2.3-3.0 bez turbo, za to znalazlem sie w polfinale klasy slabszej a swoja droga moj najlepszy czas 15.864 przy slabych startach calkiem niezly

U mnie nie działa

KoKo napisał(a):Tak sobie siedze analizując czasy ze zlotu i dochodze do takiego wniosku. Czasy Adasia muszą wynikac z tego, że auto jest zdrowe, ale w głównej mierze ten chłopak po prostu umie jeździć. Bo jak widze czasy Rafała, który ma 9 koni mniej od adasia a jest wolniejszy od niego o ponad sekunde i dostawał nawet od MX-6 FS no to chyba kierownik szwankuje. Bo nie powiecie mi że 9 koni daje sekunde na 400 metrów. Tym bardziej że Adaś przed wydechem, słabszym autem niż Rafał bo mającym cos kolo 136 koni robił już okolice 16.3. Więc z czego to wynika Ano z tego że umie jeździć swoim autem. Pozdrawiam Zgadza sie ktoś z powyższym ? To samo tyczy sie bandyty i 16.135 czyli ponad sekunda lepiej mocniejszym o 4 konie autem

Tak jak mowisz, sama moc nie daje gwarancji dobrych czasow na 1/4. Trzeba umiec startowac, wiedziec, kiedy zmienic bieg i miec wszystko sprawne. Kilka aut mialo niedomagajace sprzeglo i dzieki temu na samym starcie traci sie juz te cenne ulamki sekund.

Mimo,ze 1/4 mili to wyscig po prostej, to duze znaczenie ma tu kierowca i mysle,ze z tym sie wszyscy zgodza.

Jak komus nie dziala, to macie czasy w plikach tekstowych w katalogu z programem
Tak w ogole to jakie czasy dla Z5 mozna uznac za dobre ? Za duzo ich nie startowalo to nie wiem czy 17.94 to dobrze czy nie, do tego sprzeglo troche nie domagalo i na kazdym starcie z 0.2-0.3 tracilem :/

Bartg napisał(a):Jak komus nie dziala, to macie czasy w plikach tekstowych w katalogu z programem

Wiem ale w programie lepiej wygląda

jackkpl napisał(a):Tak jak mowisz, sama moc nie daje gwarancji dobrych czasow na 1/4. Trzeba umiec startowac, wiedziec, kiedy zmienic bieg i miec wszystko sprawne. Kilka aut mialo niedomagajace sprzeglo i dzieki temu na samym starcie traci sie juz te cenne ulamki sekund.

Mimo,ze 1/4 mili to wyscig po prostej, to duze znaczenie ma tu kierowca i mysle,ze z tym sie wszyscy zgodza.

Powtórzę to co już powiedziałem na swoim wątku:
moc to nie wszystko. Powiedziałbym nawet, że duża moc to nawet nie połowa a ćwierć sukcesu. Pozostałe czynniki to masa, dobre (nie ślizgające się) sprzęgło, opony, przebieg momentu na wykresie, przełożenia skrzyni biegów, nie wspominając już o czynniku ludzkim (wbrew pozorom dobrze ruszyć i zmieniać biegi też trzeba umieć ). Ja przygotowując się do tych zawodów uwzględniłem wszystkie te czynniki dlatego osiągnąłem taki dobry wynik. Inni pamiętają o dwóch, najwyżej trzech rzeczach, które wymieniłem.

No i dlatego mając TYLKO 151KM wykręciłem 7-my czas zawodów, tylko 6 aut było szybszych
Odliczając auta turbodoładowane to byłbym trzeci, tylko dwa KL-ZE były szybsze: Badyla i Wronxa.

Jacek176 napisał(a):

jackkpl napisał(a):Tak jak mowisz, sama moc nie daje gwarancji dobrych czasow na 1/4. Trzeba umiec startowac, wiedziec, kiedy zmienic bieg i miec wszystko sprawne. Kilka aut mialo niedomagajace sprzeglo i dzieki temu na samym starcie traci sie juz te cenne ulamki sekund.

Mimo,ze 1/4 mili to wyscig po prostej, to duze znaczenie ma tu kierowca i mysle,ze z tym sie wszyscy zgodza.

Powtórzę to co już powiedziałem na swoim wątku:
moc to nie wszystko. Powiedziałbym nawet, że duża moc to nawet nie połowa a ćwierć sukcesu. Pozostałem czynniki to masa, dobre (nie ślizgające się) sprzęgło, opony, przebieg momentu na wykresie, przełożenia skrzyni biegów, nie wspominając już o czynniku ludzkim (wbrew pozorom dobrze ruszyć i zmieniać biegi też trzeba umieć język ). Ja przygotowują się do tych zawodów uwzględniłem wszystkie te czynniki dlatego osiągnąłem taki dobry wynik. Inni pamiętają o dwóch, najwyżej trzech rzeczach, które wymieniłem.

No i dlatego mając TYLKO 151KM wykręciłem 7-my czas zawodów, tylko 6 aut było szybszych zeby
Odliczając auta turbodoładowane to byłbym trzeci, tylko dwa KL-ZE były szybsze: Badyla i Wronxa.

No dobra,ale nie kazdy ma czas i pieniadze,zeby wypalic 100l PB98 na same tylko starty

jackkpl napisał(a):No dobra,ale nie kazdy ma czas i pieniadze,zeby wypalic 100l PB98 na same tylko starty

No i dlatego nie każdy musi wygrywać

Jacek176 napisał(a):Pozostałem czynniki to masa, dobre (nie ślizgające się) sprzęgło, opony, przebieg momentu na wykresie, przełożenia skrzyni biegów, nie wspominając już o czynniku ludzkim

dokładnie – wystarczy spojrzeć na czasy w dieslach. W treningach nizłe czasy a w finale jedne z gorszych.
Obydwaj z Kryniem zawaliliśmy start popisowo pomimo tego że znamy swoje auta doskonale. Zresztą półfinał Cezar vs. Krynio był nie lepszy A mój czas (ET + RT) w finale jest identyczny jak Cezara z 3 miejsca

Radocha jednak jest, bo mając 152KM wygrałem z Kryniowymi 175KM (pomijam styl) Był rewanż za Borsk
Ale fakt faktem, że tym razem Krynio był wolniejszy (17,375 najszybszy przejazd). Co więcej – był wolniejszy niż w Borsku (17,348). Ja dla odmiany poprawiłem swój czas z Borska (17,437) na 17,295.


P.S. Ktoś mi narobił smaków podając mi czas z treningu na lotnisku 16,824 tylko że niestety nie miałem takiego bo w programie Szymona takiego wyniku nie widzę

a ja jestem mega zadowolony ;D Silnik po remoncie poprostu miażdzy prawie udało mi sie obić samochód który na zeszłym zlocie był 4 :–) aczkolwiek wiem ze jeszcze bym zszedł troche z czasem

KoKo Badyl ma KL-ZE a nie KF'a ;–)

Jak da rade, to prosze zmienic mojego nicka w wynikach na jackkpl .