Klub MazdaSpeed

Witam zastanawiam się nad kupnem mazdy.
Jak na razie zastanawiam się nad:
Mazda 323F 1,5i GLX 2001/122,000 lub Mazda Premacy 1,8i LX 2000/118,000.
Bardzo prosiłbym o rady dotyczące tych samochodów.
Z góry dziękuję za pomoc

p.s.
Jeśli wybrałem zły dział to z góry przepraszam

Wybrałeś nie tyle zły co najgorszy z możliwych dział

Przenoszę do Moto Auta są zbliżone, 323 ze względu na pojemność ma szanse na mniejsze koszty utrzymania. Kierowałbym się na Twoim miejscu potrzebami – jeździsz sam czy z rodziną? Potrzebujesz kompaktu czy minivana?

Przyjrzyj się przede wszystkim przebiegowi – niecałe 12.000 rocznie to bardzo niedużo, rzadko się zdarza.
Premacy i 323 to z tego co wiem ta sama płyta podłogowa. Jeśli oba auta Ci się podobają i jest Ci obojętne, który z nich mógłbyś użytkować, to po prostu wybierz ten w lepszym stanie. Albo kieruj się swoim gustem. Wybrałeś silniki benzynowe, więc nie spodziewałbym się żadnych problemów, jeśli kupisz auto w uczciwym stanie i z faktycznym przebiegiem powiedzmy 180.000 km.
Jak do poszukiwań dołożysz Diesla, to się mocniej zastanów .
Tak czy inaczej przemyśl po prostu swoje potrzeby odnośnie auta, bo z technicznego punktu widzenia nie da się chyba powiedzieć, które auto jest lepsze. Oba są fajne, chociaż Premacy wygląda już trochę jak z epoki kamienia łupanego. Ale to moje prywatne zdanie .

Witam ponownie.

W każdym razie padło na Mazda Premacy 1,8i.
Teraz mam pytanie w związku z tym.
Czy mogę otrzymać dane z serwisu Mazdy mając nr. nadwozia.
Jeśli zamontuje fotelik (tzw. twarzą do tyłu )na tylnym siedzeniu za kierowcą to czy muszę wyłączyć airbag z boku siedzenia.


Nemi – ja w swoim Polo 1,4 '98 mam przejechane 104 tys. Wiec cuda się zdarzają . A co do kanciastego kształtu to nie ma znaczenia. Autko musi być funkcjonalne i przestrzenne aby nie było problemu z wózkiem. W Polo to istna zabawa.

Jeśli wozisz wózek, to Premacy bezdyskusyjnie jest najlepszym wyborem. Ja nawet przy krótkich wyjazdach ledwo mieszczę się do cepiątki, która kufer ma chyba największy w klasie. Graty dziecka potrafią wypełnić każdą przestrzeń, heh.
Montując fotelik na tylnej kanapie tyłem do kierunku jazdy nie musisz wyłączać ani przednich/bocznych poduszek, ani kurtyn i tylnych bocznych (jeśli są).