Tak, sorry za pomyłkę, nie myślę dzisiaj.
Tomek6 napisał(a):Globy czy masz jakiekolwiek informacje jakie osiągi miałby ten silnik? Podejrzewam, że to rozwiązanie mogłoby się bardzo dobrze sprawdzić
dan54 napisał(a):Albo coś jest oszczędne i ekologiczne, albo dynamiczne.
Efekt będzie taki, że z tą samą mocą auto będzie dużo bardziej ociężale przyśpieszało.
Silnik 2.0 DISI ma inną charakterystykę, ale to i wyposażenie go w układ i-stop wcale nie znaczy, że nie jest dynamiczny. W "trójce" bardzo przyjemnie się nim jeździ, w "szóstce" pewnie będzie miał o włos lepsze osiągi niż obecny 2.0 MZR. Jak na 4 gary, ma aksamitny charakter i zaryzykuję nawet stwierdzenie, że doskonale pasuje pod maskę auta klasy średniej.
A co do ekologii... Ekologiczny może być Golf BlueMotion z długą skrzynią i Prius z hybrydą, bo tak je pozycjonują producenci, a wszystko i tak polega na ładnych plakatach z zielonym motywem. Podatki wymuszają coraz niższą pojemność, ale jak Ci się spieszy, to całą ekologię szlag trafia. Samochody 20 lat temu też zużywały 4-6 litrów paliwa na "setkę", a emisję CO2 liczy się właśnie ze średniego zużycia paliwa. Sztuka, żeby spasione dzisiaj samochody nie zużywały więcej, co Japończykom świetnie wychodzi – umiejętnie walczą z nadwagą.
Faja napisał(a):Ja wam powiem tyle, brak MPS-a brak podkreślenia tego sportowego ducha Mazdy, brak zoom-zoom! Face lift wyszedł na lepsze, nic nie spaprali, ale myślałem że środek trochę bardziej poprawia
Jeśli rozumiesz zoom-zoom, o którym chętnie wypisujesz różne rzeczy, to wiesz, że nie musisz mieć 260 koni, żeby poczuć sportowego ducha.