Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich
Mój pierwszy post na forum i odrazu smutna wiadomość, ale jak to się mówi tonący brzytwy sie chwyta i może .......... .Choć juz nie licze na to.
Z reguły czytałam opinie,porady itp. na temat mojej madziuni a teraz............ .Eh, informuje o kradzieży.W nocy z 10-11 listopada skradziono MADZIE 6 o numerze rej. WJ71522 w kolorze BLACK MICA.Miała znaki szczególne tj.wgniecenie na masce silnika na rancie z lewej strony od gradu lub kamienia,nadcięty podłlokietnik,dziura na lewych tylnych drzwiach pasażera na tapicerce i na dodatek miś Przeklinak z WM.Mam nadzieje że tym skurw....... co to zrobili nawymyślał.Z tego co się dowiedziałam na komendzie jest "sezon na japońce".Szczególnie MADZIE i Toyoty "znikają".Tak wiec niech moja informacja będzie przestrogą dla WAS drodzy forumowicze,aby zadbać o zabezpieczenie dodatkowe swoich autek bo standardowe jak widać nie starczyło.Na szczeście było AC ale co z tego .................................
Jeżeli jakiś frajer ,którego bym z miłą chęcią będzie chciał sprzedać moją madzię to od wszelkiego podaje nr vin JMZGG14T241192014
Jeszcze raz apeluje do Was zadbajcie o swoje autka żebyście nie mieli takiej sytuacji.
pozdrawiam

MONA131313 napisał(a):będzie chciał sprzedać moją madzię

Raczej potną na części zamienne. Współczuję.

Adaś napisał(a):Raczej potną na części zamienne

Jutro giełda
Kolejny diesel zmienił właściciela...

PS
Wyrazy współczucia.

juz pewnie dawno rozebrana , współczucia i najlepszym sposobem jest montowanie wlasnych ukrytych wyłączników pompy palwia itd
wiem co pisze ojcu próbowali kiedys 7 raz powinąć audi 90 qattro i nie dali rady az w koncu ja spalili

Może dla takich tematów warto stworzyć przyklejony wątek...

Mam tylko nadzieję,że auto było ubezpieczone. Nie ma słów na to dziadostwo!!! Następnym jeszcze gorszym dziadostwem jest nasza władza, policja i cała ta jeb...a świta do kupy wzięta!!! Nic nie wnoszę do tego wątku, ale przeżywałem już coś takiego rozgoryczenie i bezsilność nie zna granic.

Wyrazy współczucia, jak jest popyt to jest i podaż. Gdybyśmy nie kupowali części używanych to by nie było problemu, gdyz taki złodziej nie miałby co zrobić z samochodem.
Życzę dużej szybkiej wypłaty z AC.

Inwestycja w dodatkowe zabezpieczenia z tego co widać to bardzo dobry pomysł. Skąd taki złodziej wie czy to benzyna czy diesel? Skoro giną same diesle? Może jeszcze nie wszystko stracone, ostatnio naszej wspaniałej policji udało sie dwie sztuki odnaleźć.

Paweł_JB napisał(a):Skąd taki złodziej wie czy to benzyna czy diesel?

Starczy, że spojrzy na obrotomierz.

Jacekm_ napisał(a):Starczy, że spojrzy na obrotomierz.

lub wydech.

zreszta wydaje mi sie ze i tak wczesniej obserwuja. a jak obserwuja to slysza i wiedza...

MarQs napisał(a):lub wydech.

Wydech nie jest wyznacznikiem.

MarQs napisał(a):zreszta wydaje mi sie ze i tak wczesniej obserwuja. a jak obserwuja to slysza i wiedza...

Prawdopodobnie tak.

Obrotomierz mowi wszystko, a poza tym obserwuja. Kumpel stracil Magde gdy zaparkowal w miejscu gdzie bylo latwo obserwowac. Niestety, nigdy nie wiadomo gdzie dokladnie zlodziejowi latwiej, jeden idzie na bezczela, inny na cichacza, w zasadzie wszedzie jest zle.

krzych napisał(a):Obrotomierz mowi wszystko

Jest na Forum jeden diesel z obrotomierzem od benzyny.

Maciej Loret napisał(a):

krzych napisał(a):Obrotomierz mowi wszystko

Jest na Forum jeden diesel z obrotomierzem od benzyny.

ROTFL!!! Dawaj nicka na PW, odezwe sie do niego ile zaplacil, buhehehehe To lepsze niz pucha na komputer (chocby dlatego ze bardziej smieszne ;D)

krzych napisał(a):ROTFL!!! Dawaj nicka na PW, odezwe sie do niego ile zaplacil

Chyba nic nie zapłacił. Sam grzebie w swoim aucie, ma sporo części do "6"na sprzedaż.
Powodem raczej nie było też wyru..anie ewentualnego amatora rzeczy nieswoich... Ot, taka raczej zachcianka chyba...

Współczuję i łączę się w bólu.

Dziś w nocy ktoś próbował zwinąć z parkingu pod moim blokiem dwie beemki. Jedną mojego brata (ale się sk***el naciął bo akurat mu padł akumulator i wyjął go do ładowania) a drugą sąsiada (i też gnój wtopił bo miał pstryczek i też nie ruszyli). Banda zasranych amatorów – jedynie szyby powybijali.

Moim skromnym zdaniem wszystkim tym złodziejom powinno się ręce obcinać, jak w krajach islamu. Auto to nie skarpetki które można za grosze kupić, nieraz jest to wyrzeczenie kilku dobrych lat żeby spełnić swoje marzenie. Dla takiego gnoja to 15 minut roboty i 500 zeta za sztukę która pójdzie na części. I mniejsza już o pieniądze ale za to, że czyjeś wieloletnie wyrzeczenia niszczy się tak szybko i bezwzględnie powinni gnoje dostawać czapę.

Ciekaw jestem który dalej tak beztrosko by kradł wiedząc że go kulka czeka.

Niestety, jesteśmy krajem "cywilizowanym", czyt. największe chwasty i pasożyty mają swoje prawa, w polskim wydaniu czasem większe niż okradani.

Przepraszam ale się wkurzyłem.

Akar.Zaephyr napisał(a):za to, że czyjeś wieloletnie wyrzeczenia niszczy się tak szybko i bezwzględnie powinni gnoje dostawać czapę.

100% poparcia. Jakbys startowal na prezydenta, daj znac, bedzie pare glosow

krzych napisał(a):Jakbys startowal na prezydenta, daj znac, bedzie pare glosow

... do kupienia...

EE tam od razu kulka czy obcinanie rąk.
Zrobić zakłady pracy przymusowej. Niech wytwarzają części do aut czy nawet kostkę brukową za śmieszne pieniądze, tak aby po odcięciu na utrzymanie ich, opłaceniu strażników, pomieszczeń, maszyn i rachunków zostawało im dziennie 5 zł na skromny obiad. 10 lat takiej resocjalizacji lub oddanie ruskim- oni już potrafią przerabiać ludźmi naturę, a słyszałem, że transsyberyjska znów wymaga remontu.. Sprzedać ich Rosjanom a pieniążki oddać poszkodowanym. W końcu niech się na coś przydadzą.
Odcinanie rąk to od razu socjal będzie ich na nasz koszt utrzymywał, a figę!
A kulka w łeb? to zbyt litościwe. Staromodne wieszanie (nie zrywanie kręgów tylko wieszanie – jest różnica)! Oczywiście dla tych, których resocjalizacja nie może niczego nauczyć!

Wybory prezydenckie niedługo!! Startuj!

Ng_6 napisał(a):Zrobić zakłady pracy przymusowej. Niech wytwarzają części do aut czy nawet kostkę brukową za śmieszne pieniądze, tak aby po odcięciu na utrzymanie ich, opłaceniu strażników, pomieszczeń, maszyn i rachunków zostawało im dziennie 5 zł na skromny obiad.

I to jest bardzo dobry pomysł, bo szlag człowieka trafia jak czyta, że utrzymanie jednego więźnia kosztuje w polsce 2300zł co miesiąc, no coś tu jest k...a nie tak...

Niech pracują na swoje utrzymanie...