Wpadł w pościgu tuż po kradzieży mazdy
2009-10-20
Poleć znajomemu
E-mail:
Cześć, przeczytałem ostatnio ciekawy artykuł na portalu
www.netbird.pl. Oto link do niego
http://netbird.plhttp://997.netbird.pl/a/25620,1
31-letni Paweł M. najpierw ukradł mazdę, potem próbował zgubić jadący za nim radiowóz, w trakcie ucieczki osiedlowymi uliczkami uderzył autem w latarnię, a następnie zaczął uciekać pieszo. Bardzo szybko wpadł jednak w ręce policjantów z Pragi Południe. Dopuścił się jeszcze dwóch przestępstw.
fot. KSP
Policjanci z patrolówki zwrócili uwagę na jadącą z naprzeciwka mazdę. Pomimo gęstej mgły kierowca mazdy na widok radiowozu gwałtownie skręcił w najbliższą uliczkę i przyspieszył. Policjanci natychmiast pojechali za nim. Wydali mu polecenie zatrzymania się, niestety kierowca nie reagował i zaczął uciekać, krążył pomiędzy osiedlowymi uliczkami. W pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w metalowe słupki oraz latarnię. Zaraz potem wysiadł z samochodu i uciekał pieszo. Funkcjonariusze podjęli pościg i bardzo szybko zatrzymali 31-letniego Pawła M.
Mężczyzna w chwili zatrzymania stawiał czynny opór. Policjanci od razu zabezpieczyli miejsce zdarzenia. W maździe znaleźli podłączony moduł komputerowy, w stacyjce zaś znajdował się łamak. 31-latek sądził, że zdoła jeszcze uniknąć zatrzymania i nie poniesie odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwo. Zaproponował policjantom przyjęcie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od wykonywania dalszych czynności. W ten sposób dopuścił się kolejnego przestępstwa. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.
fot. KSP
Policjanci dotarli do właściciela samochodu, który za chwilę zamierzał pojechać swoją mazdą do pracy i nie miał pojęcia, że w międzyczasie najpierw samochód został mu skradziony, a zaraz potem odzyskany przez policjantów. Pokrzywdzony oszacował wartość auta na kwotę 35.000 złotych.
Sprawca kradzieży z włamaniem mazdy przyznał się. Paweł M. najprawdopodobniej poniesie również odpowiedzialność karną za stawianie czynnego oporu i proponowanie przyjęcia łapówki. Jest znany policjantom za wymuszenia rozbójnicze. Dziś o jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło: KSP
Jednego złodziejaszka mniej mam nadzieje że wsypie pozostałych.Coś ten link do artykułu niedziała najlepiej wpisać w googlach
mazda kradzieże to będą jeszcze zdjęcia tego złodziejaszka.