Klub MazdaSpeed

Witam,
Niestety dołączyłem do grona ludzi, którym buchnęli furę z pod domu.
Autko zginęło z ul. Gen Zajączka na Warszawskim Żoliborzu dnia 25.02.2009 między godzinami 7:30 a 11:00.
Na szczęścia miałem AC, ale i tak wszyscy wiecie, że zawsze się jest na tym w plecy.
Z tego co widzę to ostatnio jakaś plaga bo ginie co raz więcej Mazd.
Czy rzeczywiście tak łatwo się je kradnie?
Jak ktoś zobaczy takową proszę o kontakt.


Do tego jeszcze miałem zawieszone konto na forum(tak, dawno się nie odzywałem) i musiałem założyć nowe

massakra.. ponoć wystarczy 30 sekund...

Opisz dokładniej autko albo zapodaj fotki. Dużo jeżdżę po Żoliborskich ulicach więc może gdzieś wypatrzę.

Podwieście to w Ogólnym, proszę.

Fotek mojego autka niestety nie mam, ale wygląda na normalną Mazde 6 z 2004 HTB. Fabryczne alufelgi, szary Mazdowski kolor.
W zasadzie jedyna cecha charakterystyczna jest na prawo od klamki(zewnętrznej) drzwi kierowcy, mianowicie- pionowa rozwidlona rysa w długości 3 cm i ryski na klapie bagażnika na zagięciu blachy.
Opony: Dunlop winter sport 3D.
W środku welurowa tapicerka i welurowe dywaniki.
Ramki rejestracyjne z opisem jakiegoś warsztatu ze Skarżyska Kamiennej.

Zakładam, że i tak już została rozłożona na części bo ponoć teraz większość tak kończy bo części na allegro chodzą jak ciepłe bułeczki a nie wiem czy ktoś a organów ścigania takowych sprawdza.

MariuszK napisał(a):na allegro chodzą jak ciepłe bułeczki

Nie wpadajmy w psychozę strachu.
Teraz autko kradnie się na konkretne zlecenie, a więc raczej nie trafi na Allegro.
...przy odrobinie "szczęścia" kawałek Twojego autka trafi do autka, któregoś z forumowiczów

PS
Oczywiście współczuję. Jakie miałeś zabezpieczenia?

PS2
Na detale, opisane przez Ciebie nikt nie zwróci uwagi. No i nie podejrzewam by złodziej "trefna furą" robił zakupy w TESCO

PS3
Może zadzwonią i zaproponują zwrot?

magicadm napisał(a):Nie wpadajmy w psychozę strachu.

Trafna uwaga. Akurat Mazda 6 nie jest w pierwszej dwudziestce kradzionych aut...

magicadm napisał(a):Jakie miałeś zabezpieczenia?

pewnie immo + centralny zamek

magicadm napisał(a):No i nie podejrzewam by złodziej "trefna furą" robił zakupy w TESCO smutny

Tu się możesz zdziwić! Złodziei-idiotów ilościowo jest proporcjonalnie do ilości idiotów w całym społeczeństwie. Co powiesz na jazdę kradzionym samochodem po tym samym mieście w którym go skradziono z przemalowaną sprayem ory tablicą rej. ( coś takiego jak Klos w swoim motocyklu kredą z ósemki zrobił trójkę)?

magicadm napisał(a):Może zadzwonią i zaproponują zwrot?

raczej nie przy tak przeciętnej furce...

Niestety tylko fabryczne zabezpieczenia: central i IMMO.
Spoko, po prostu miałem pecha. Wziąłem dzień wolny a gdybym poszedł do pracy to nadal jeździłbym Madźką.

Lorento napisał(a):Nie wpadajmy w psychozę strachu.

Trafna uwaga. Akurat Mazda 6 nie jest w pierwszej dwudziestce kradzionych aut...

Nie jest także w pierwszej dwudziestce najpopularniejszych kupowanych samochodów, w drugiej też pewnie nie...

Niestety wiadomość jest taka, że to kolejna mazda ukradziona w warszawie – ktoś ma już to auto rozpracowane, a rosnąca liczba M6 ściąganych z zachodu gwarantuje odpowiedni popyt na części... Wg mnie kupując na allegro, potencjalnie kupujesz części z 'rozbiórki'

Seb

pocieszenie:
wszystkie samochody kradną

to, że siedzimy na forum mazdy i to, że są wieści o kolejnej maździe ukradzionej w wawie to raczej nic nadzwyczajnego. nie zobaczymy tu innych marek w takiej ilości a i w warszawie zaden samochód nie może być bezpieczny szczególnie taki, który nie ma zabezpieczeń...

chodzi mi tylko o to, że nie ma żadnej szczególnej plagi kradzieży mazd. ot, byla okazja to poszło...
a M6 już są bardzo popularne – nie raz mi się zdarzyło jechać w kolumnie nawet trzech egzemplarzy...

ehh szkoda!

Popularność robi swoje. Jak w 2007 r. kupowałem M6 to w Kielcach byłem rodzynkiem, teraz M6 widuję na taryfie
Kradną każdy samochód bez względu na zabezpieczenia. Byle by był rynek zbytu na części.
Pocieszające są natomiast statystyki, z roku na rok co raz rzadziej się to zdarza.
Niestety jeżeli skradziono Mazdę 6 to z 99.9% prawdopodobieństwem można strzelać, że w Warszawie, z 90% że w dieslu, 80%, że w kombi...

M6 była moją pierwszą Mazdą. Wcześniej miałem na własność Corollkę E11(również super fura), do tego jeździłem samochodami różnej maści – niemieckimi, francuskimi, amerykańskimi, koreańskimi i w M6 się po prostu zakochałem. Idealny samochód.
Niestety wcale dużo ich tak nie ma więc nie wiem czy uda mi się kupić z rynku wtórnego udany egzemplarz (jeszcze do tego wydaje mi się, że zdrożały) i nie zdecyduję się na coś innego z rodziny Mazd.

http://motoryzacja.interia.pl/news/okra ... dy,1268353 tutaj coś o tych którym powinno sie łapska poucinać

Witam,

Po pierwsze współczuję z powodu straty

A po drugie – przed momentem na TVP 3 powiedzieli, że rozbili dziuple z kradzionymi Mazdami w Radzyminie. Pokazywali "metodę" złodziei – komputery które podpinali żeby uruchomić auta... i jakieś łamaki do zamków...

Niestety na zdjęciach widać było tylko jedną pociętą już Mazdy 6 w kombi (jakiś ciemny kolor)

Link jaki znalazłem w necie: http://www.policja.pl/portal/pol/1/3770 ... iwany.html

Na TVP 3 powiedzieli, że to dopiero początek śledztwa, więc może w niedługim czasie znajdzie się i Twoja Mazda – trzymam kciuki.

Ooo, może sie jeszcze znajdzie w całości. Na razie się wstrzymam z kupnem bryki.
Dzięki za info.

Dobrze będzie. grunt to to nadzieja

magicadm napisał(a):Jakie miałeś zabezpieczenia?

magic, czy wiesz że pytasz o to za każdym razem, jak pojawia się taki temat ?

Adaś napisał(a):

magicadm napisał(a):Jakie miałeś zabezpieczenia?

magic, czy wiesz że pytasz o to za każdym razem, jak pojawia się taki temat ?

Zbiera do statystyk, które zabezpieczenia są do niczego .
Moje następne auto będzie nafaszerowane zabezpieczeniami, przez to na bank kiedyś w najmniej spodziewanym momencie samochód mi stanie, zacznie wyć i mrygać wszystkimi możliwymi żarówkami

Adaś napisał(a):magic, czy wiesz że pytasz o to za każdym razem, jak pojawia się taki temat ?

To chyba akurat bardzo istonte pytanie. Ciekawi mnie na ile "dodatki" zniechęcają złodzieja
..jak na razie kradzione autka mają "fabryczne" czyli żadne zabezpieczenia

MariuszK napisał(a):Moje następne auto będzie nafaszerowane zabezpieczeniami, przez to na bank kiedyś w najmniej spodziewanym momencie samochód mi stanie, zacznie wyć i mrygać wszystkimi możliwymi żarówkami

Jeżeli je sam zamontujesz – opanujesz sytuację "Masówka" zakładaczy alarmów jest różnej jakości