Kontrola trakcji w mazdach
1, 2
Po bez mała 30 tys. km podtrzymuje swoją opinię, że DSC/TCS jest IMO gorszy od ESP/ASR.
1. Samochód z DSC zrobił mi kila razy piruet o 180st, czego nigdy nie zrobiłem w samochodzie z ESP. Fakt – było to na początku gdzie miałem luzy w tylnym zawieszeniu i ogólnie samochód zachowywał się dużo gorzej w zakręcie niż po usunięciu tych luzów.
2.Mimo tego DSC uruchamia się zauważalnie później niż ESP przez co mocniej zarzuca tyłem. Gorzej sobie razy z uślizgiem tylnej osi.
3. Przy TCS jest ciężko ruszyć dynamicznie ze skręconymi kołami, przy ASR nie miałem takich problemów. Ostatnio na przedniej osi miałem dokładnie takie same opony jak w poprzednim samochodzie – ten sam rozmiar, tego samego producenta + model – wiec to nie jest kwestia opon.
To wszystko wg. mnie to nie jest zamierzone działanie inżynierów, tylko kwestia niedopracowania pewnych zachowań systemu.
Poza tym – jeśli 1 raz masz kontrole trakcji to przy jakiejś okazji "pobaw się" na pustym mokrym parkingu. Przy poślizgu trzeba nieco inaczej się zachowywać niż w samochodzie bez kontroli trakcji. Poza tym lepiej wiedzieć co się dzieje wcześniej niż jak system będzie musiał zadziałać na zatłoczonej ulicy. Chociaż dla mało spostrzegawczego kierowcy system uruchamia się na tyle krótko, że mało kiedy to zauważy.
1. Samochód z DSC zrobił mi kila razy piruet o 180st, czego nigdy nie zrobiłem w samochodzie z ESP. Fakt – było to na początku gdzie miałem luzy w tylnym zawieszeniu i ogólnie samochód zachowywał się dużo gorzej w zakręcie niż po usunięciu tych luzów.
2.Mimo tego DSC uruchamia się zauważalnie później niż ESP przez co mocniej zarzuca tyłem. Gorzej sobie razy z uślizgiem tylnej osi.
3. Przy TCS jest ciężko ruszyć dynamicznie ze skręconymi kołami, przy ASR nie miałem takich problemów. Ostatnio na przedniej osi miałem dokładnie takie same opony jak w poprzednim samochodzie – ten sam rozmiar, tego samego producenta + model – wiec to nie jest kwestia opon.
To wszystko wg. mnie to nie jest zamierzone działanie inżynierów, tylko kwestia niedopracowania pewnych zachowań systemu.
Poza tym – jeśli 1 raz masz kontrole trakcji to przy jakiejś okazji "pobaw się" na pustym mokrym parkingu. Przy poślizgu trzeba nieco inaczej się zachowywać niż w samochodzie bez kontroli trakcji. Poza tym lepiej wiedzieć co się dzieje wcześniej niż jak system będzie musiał zadziałać na zatłoczonej ulicy. Chociaż dla mało spostrzegawczego kierowcy system uruchamia się na tyle krótko, że mało kiedy to zauważy.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
mr_t napisał(a):2.Mimo tego DSC uruchamia się zauważalnie później niż ESP przez co mocniej zarzuca tyłem. Gorzej sobie razy z uślizgiem tylnej osi.
mr_t napisał(a):To wszystko wg. mnie to nie jest zamierzone działanie inżynierów, tylko kwestia niedopracowania pewnych zachowań systemu.
Gdzieś czytałem, że Mazda zobiła to niby specjalnie, żeby ci co potrafią jeździć nie narzekali na nadmierne wcinanie się elektroniki w jazdę.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Też taki wariant rozważałem, tyle że przeczyłoby temu przyblokowanie przednich kół w sytuacji poślizgu tylnej osi. Chodzi o sytuacje w której tylna oś ucieka, ja kontruje i dodaje gazu żeby nie dać się wyprzedzić swojemu "tyłkowi". W takiej sytuacji mazda przyhamowuje mi przednie koła i kupa, z samochodem zaczynają się dziać dziwne rzeczy
. Do tego dynamiczna jazda ma się nijak to "braku możliwości" dynamicznego ruszenia ze skręconymi kołami.
Nie licząc 180st., to miałem ostatnio taką sytuację w której musiałem gwałtownie hamować przy stosunkowo niedużej prędkości (ok. 80) na łuku na mokrym asfalcie. Tył wywaliło mi na zewnątrz łuku tak mocno że gdyby obok mnie jechał samochód to bym go walnął.
Tak, czy inaczej można się przyzwyczaić.
Nie licząc 180st., to miałem ostatnio taką sytuację w której musiałem gwałtownie hamować przy stosunkowo niedużej prędkości (ok. 80) na łuku na mokrym asfalcie. Tył wywaliło mi na zewnątrz łuku tak mocno że gdyby obok mnie jechał samochód to bym go walnął.
Tak, czy inaczej można się przyzwyczaić.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
Można powiedzieć że inżeynierzy Wzięli pod uwage nieco Bardziej usportowionych charakter mazdy niż np passata czy golfa....
MOJA MAZDA http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm
NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm
NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
Przyłączę się do dyskusji bo zauważyłem wczoraj dopiero, że kontrolka poślizgu i zadziałania DCS sie zapaliła (wcześniej w jakimś temacie napisałem że w moim się nie zapala jak straci przyczepność – zmieniam zdanie
zapala się) i faktycznie dość późno zaskakuje system kontroli bo wpadłem na delikatny piasek przy dużym przyspieszeniu i bujnęło mnie na boki i dopiero mnie wyprostowało i poszedłem do przodu – mam napęd na 4ry kółka więc sporo to daje, ale mimo to DSC łapie stanowczo za późno – tłumaczenie "żeby kierowcy nie narzekali" chyba nie ma swojego zastosowania bo mamy przecież przycisk DSC OFF jak chcemy poszaleć – wiec system przy włączonej kontroli powinien działać jak powinien, a nie jak już auto popłynie o 180 stopni 
Pozdrawiam,
Piotrek (Gryzoon)

Baza Aut od nieuczciwych sprzedawców – zapraszam do wpisywania takich aut :)
Rozkodowywanie numerów VIN Kupujesz auto? SPRAWDŹ VIN
Piotrek (Gryzoon)

Baza Aut od nieuczciwych sprzedawców – zapraszam do wpisywania takich aut :)
Rozkodowywanie numerów VIN Kupujesz auto? SPRAWDŹ VIN
- Od: 30 paź 2006, 12:35
- Posty: 160
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 MPS 2.3 DI Turbo
DSC w takim razie to zło – ESP działa zdecydowanie szybciej, często nawet zanim poczujemy, że coś jest nie tak... Jak gryzoon wspomniał:
więc domyślnie DSC powinno działać bardzo szybko i skutecznie...
,gryzoon napisał(a):mamy przecież przycisk DSC OFF jak chcemy poszaleć
więc domyślnie DSC powinno działać bardzo szybko i skutecznie...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Zło to duże słowo, ale dla mnie system jest niedopracowany, jest trochę zdradziecki. O tym że IMO reaguje za późno, przez co sobie w krytycznych sytuacjach nie radzi pisałem już "dawno" temu robiąc obszerny opis swoich wrażeń o 3.
Jak dla mnie optymalnym rozwiązaniem byłoby gdyby domyślnie działał tak szybko i skutecznie jak ESP. Po naciśnięciu DSC OFF niech by był całkiem wyłączony TCS, a samo DSC działało z opóźnieniem (dużo większym niż teraz). Dla tych co "umieją jeździć" można by całość całkowicie wyłączyć wraz metodą zapłon + DSC OFF, wtedy mamy 100% zabawy.
Przy takim działaniu DCS jak jest w Mazdzie to jak dla mnie nie ma ani zabawy, ani odpowiedniego poziomy bezpieczeństwa.
Jak dla mnie optymalnym rozwiązaniem byłoby gdyby domyślnie działał tak szybko i skutecznie jak ESP. Po naciśnięciu DSC OFF niech by był całkiem wyłączony TCS, a samo DSC działało z opóźnieniem (dużo większym niż teraz). Dla tych co "umieją jeździć" można by całość całkowicie wyłączyć wraz metodą zapłon + DSC OFF, wtedy mamy 100% zabawy.
Przy takim działaniu DCS jak jest w Mazdzie to jak dla mnie nie ma ani zabawy, ani odpowiedniego poziomy bezpieczeństwa.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
mr_t napisał(a):Dla tych co "umieją jeździć" można by całość całkowicie wyłączyć wraz metodą zapłon + DSC OFF,
W M6 DSC można wyłączyć w czasie jazdy – wciskająć przycisk zapala się DSC OFF
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
–> Ogólny
U mnie w X9 choć to rocznik 96 również jest TCS.
Jak na razie to sprawdzalem dzialanie systemu jedynie na wlasne życzenie i również uważam, że dziala ze zbyt dużym opóźnieniem. Na szczęście nie mialem jak dotąd na tyle kryzysowej sytuacji,żeby mial mi zaszkodzić.
Zapraszam wszystkich miłośników aut japońskich do Klubu Japanese Fanatics. www.japanese-fanatics.com
Miłośnik prawdziwej motoryzacji – wróg pseudo-ekologii
Miłośnik prawdziwej motoryzacji – wróg pseudo-ekologii
- Od: 27 gru 2007, 22:59
- Posty: 248
- Skąd: Suwałki/Cała Polska
- Auto: Były: Mazda 626 2.0 GD
Mazda Xedos 9 KL Manual
Subaru Impreza WRX Sports Wagon GD
Jest: MB E50 AMG
Zastanawiam się jak zachowuje się kontrola trakcji przy jeździe na łańcuchach?
Ma ktoś jakieś doświadczenia?
Nie zauważyłem w mojej Mazdzie 5 by był wyłącznik kontroli trakcji...ale gdy włączam zapłon to pojawia się między innymi na chwilę kontrolka DCS off...i gaśnie...to zapewne jakoś to się wyłącza?
Może ktoś wie jak?
M5
Ma ktoś jakieś doświadczenia?
Nie zauważyłem w mojej Mazdzie 5 by był wyłącznik kontroli trakcji...ale gdy włączam zapłon to pojawia się między innymi na chwilę kontrolka DCS off...i gaśnie...to zapewne jakoś to się wyłącza?
Może ktoś wie jak?
M5
M5 napisał(a):Zastanawiam się jak zachowuje się kontrola trakcji przy jeździe na łańcuchach?
Przypuszczam, że po porostu będzie miałą mniej roboty i tyle
M5 napisał(a):gdy włączam zapłon to pojawia się między innymi na chwilę kontrolka DCS off...i gaśnie...to zapewne jakoś to się wyłącza?
To tylko świadczy o prawidłowym selfteście
PS
Czmu chcesz wyłączać DSC? Szykujesz M5 do zabaw zimowych?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Nie chodzi mi o zabawę tylko o reakcje systemu kontroli trakcji...koła napedowe będąc na łańcuchach posiadaja lepszą przyczepność od osi tylnej...czy aby nie dojdzie do czegoś takiego że kontrola trakcji sobie nie poradzi w zakręcie ?
Bo to tak jakby...na jednej osi mieć opony zimowe(łańcuchy) a na drugiej letnie...Co z ruszaniem jak koła na łańcuchach będą wgryzały się w śnieg...i uślizgiwały się podczas podjazdu pod górę...spadnie moc...i w końcu stanę...? wydaje mi się że wtedy dobrze było by wyłaczyć kontrolę....?
M5
Bo to tak jakby...na jednej osi mieć opony zimowe(łańcuchy) a na drugiej letnie...Co z ruszaniem jak koła na łańcuchach będą wgryzały się w śnieg...i uślizgiwały się podczas podjazdu pod górę...spadnie moc...i w końcu stanę...? wydaje mi się że wtedy dobrze było by wyłaczyć kontrolę....?
M5
M5 napisał(a):Co z ruszaniem jak koła na łańcuchach będą wgryzały się w śnieg...i uślizgiwały się podczas podjazdu pod górę...spadnie moc...i w końcu stanę...?
Jak łańcuchy sobie nie poradzą – to nic nie pomoże
M5 napisał(a):wydaje mi się że wtedy dobrze było by wyłaczyć kontrolę....?
Moim zdaniem nie bedzie takiej potrzeby – ale to tylko moje przypuszczenia. Zimą z TCS i DSC nie jeździłem jeszcze.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
magicadm napisał(a):M5 napisał:
Co z ruszaniem jak koła na łańcuchach będą wgryzały się w śnieg...i uślizgiwały się podczas podjazdu pod górę...spadnie moc...i w końcu stanę...?
Jak łańcuchy sobie nie poradzą – to nic nie pomoże ysz
Na pewno masz wyłącznik ESP!
Na jeździe próbnej M5 był po lewej stronie na poziomie kolana.
A ESP musi wyłączyć. M5 dobrze gada.
Tak samo jak Ty byś nie wyłączył w 6-tce ESP to Ci łańcuchy nie pomogą, jednak gdy wyłączysz to pomogą
Zoom-Zoom!
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości