Co widziałem w Zduńskiej Woli, 05.10.2008 23:59
Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ciężko ranne w wyniku wypadku do jakiego doszło w niedzielę wieczorem w Zduńskiej Woli (Łódzkie) –
Według wstępnych ustaleń, kierująca fiatem seicento 60-letnia kobieta, wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej, nie zauważyła jadącego auta mazda 626 i zajechała mu drogę. Mazda uderzyła w seicento, odbiła na drugą stronę ulicy i uderzyła w stojącego tam vw golfa.
Uderzenie było tak silne, że mazda przeleciała przez ogrodzenie posesji, przy której stał vw i uderzyła w stojące na terenie posesji drzewo. W wyniku wypadku kierowca mazdy 626 20-letni mężczyzna i 17-letnia dziewczyna zginęli na miejscu. Dwie pozostałe osoby podróżujące samochodem 18-latek i 36-letnia kobieta z ciężkimi obrażeniami trafiły do szpitala.
Według wstępnych ustaleń, kierująca fiatem seicento 60-letnia kobieta, wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej, nie zauważyła jadącego auta mazda 626 i zajechała mu drogę. Mazda uderzyła w seicento, odbiła na drugą stronę ulicy i uderzyła w stojącego tam vw golfa.
Uderzenie było tak silne, że mazda przeleciała przez ogrodzenie posesji, przy której stał vw i uderzyła w stojące na terenie posesji drzewo. W wyniku wypadku kierowca mazdy 626 20-letni mężczyzna i 17-letnia dziewczyna zginęli na miejscu. Dwie pozostałe osoby podróżujące samochodem 18-latek i 36-letnia kobieta z ciężkimi obrażeniami trafiły do szpitala.
- Od: 19 maja 2007, 19:52
- Posty: 676
- Skąd: Sieradz / Warszawa
- Auto: Mazda 323f 2.0 v6 1997r
Honda VFR V-Tec 800 2003r.
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/lodz ... cu,1189253
Wkurza mnie ta nagonka na to, że młody kierowca w komentarzach... Przecież napisali, że to ta babka wyjechała mu na drogę, a nie on jej, ale i tak młody winny...
Nie dawno był również taki przypadek, że 19 letni chłopak wpadł Alfą Romeo na przystanek autobusowy na jakiejś wsi, ale z tego co pamiętam nikomu nic się poważniejszego nie stało. Również wszyscy jechali po nim równo, ale nikt nie zauważył, że w artykule było napisane, że autobus zawracał na łuku drogi i dlatego musiał ostro hamować i wpadł w poślizg...
Nie twierdzę, że kierowcy byli zupełnie bez winy, ale też nie wolno wszystkiego zwalać na nich tylko i wyłącznie z racji wieku...
Prawo jazdy mam od 3 miesięcy, zrobiłem prawie 5000km przez ten czas – wszystko to autem dosyć mocnym jak na pierwszy samochód, nie uważam się za mistrza kierownicy, ale za osobę, która źle jeździ również nie. Potwierdziło to parę osób z klubu jeżdżąc ze mną i mówiąc, że jeżdżę lepiej i pewniej niż ludzie, którzy mają prawo jazdy znacznie dłużej (powtarzam, nie twierdzę, że wiem i umiem wszystko najlepiej!). Może stąd moje wyczulenie na tym punkcie...
Pozdrawiam!
Wkurza mnie ta nagonka na to, że młody kierowca w komentarzach... Przecież napisali, że to ta babka wyjechała mu na drogę, a nie on jej, ale i tak młody winny...
Nie dawno był również taki przypadek, że 19 letni chłopak wpadł Alfą Romeo na przystanek autobusowy na jakiejś wsi, ale z tego co pamiętam nikomu nic się poważniejszego nie stało. Również wszyscy jechali po nim równo, ale nikt nie zauważył, że w artykule było napisane, że autobus zawracał na łuku drogi i dlatego musiał ostro hamować i wpadł w poślizg...
Nie twierdzę, że kierowcy byli zupełnie bez winy, ale też nie wolno wszystkiego zwalać na nich tylko i wyłącznie z racji wieku...
Prawo jazdy mam od 3 miesięcy, zrobiłem prawie 5000km przez ten czas – wszystko to autem dosyć mocnym jak na pierwszy samochód, nie uważam się za mistrza kierownicy, ale za osobę, która źle jeździ również nie. Potwierdziło to parę osób z klubu jeżdżąc ze mną i mówiąc, że jeżdżę lepiej i pewniej niż ludzie, którzy mają prawo jazdy znacznie dłużej (powtarzam, nie twierdzę, że wiem i umiem wszystko najlepiej!). Może stąd moje wyczulenie na tym punkcie...
Pozdrawiam!
f*ck
Docent D przejazdem tam byłem 
- Od: 19 maja 2007, 19:52
- Posty: 676
- Skąd: Sieradz / Warszawa
- Auto: Mazda 323f 2.0 v6 1997r
Honda VFR V-Tec 800 2003r.
Mev napisał(a):Wkurza mnie ta nagonka na to, że młody kierowca w komentarzach... Przecież napisali, że to ta babka wyjechała mu na drogę, a nie on jej, ale i tak młody winny...
przestań Mev ....
Jak trzeba zapierdzielać żeby takie salta wywijać
Mev napisał(a):Potwierdziło to parę osób z klubu jeżdżąc ze mną i mówiąc, że jeżdżę lepiej i pewniej niż ludzie, którzy mają prawo jazdy znacznie dłużej (powtarzam, nie twierdzę, że wiem i umiem wszystko najlepiej!)
nijak ma się to do sytuacji gdzie przydaje się doświadczenie – wiesz o tym doskonale.
Jak dla mnie – jesteś niestety, zbyt pewny siebie (i nie cytuj mi tutaj że pisałeś to czy tamto). Oby Cię to nie zgubiło.
Trochę dystansu Mev.
Grzyby napisał(a):Jak trzeba zapierdzielać żeby takie salta wywijać
Ani mnie, ani Ciebie tam nie było, dobrze wiesz, że może być tysiąc czynników, które miały na to wpływ. Ale nawet nie chodzi mi o to, ale o sam fakt. Gdyby zamiast młodego kolesia jechał ktoś w wieku 32 lat (załóżmy) to nikt by nie pisał, że to przez jego wiek. Równie dobrze mogło się to zdarzyć np. Tobie (nie życzę, odpukać w niemalowane, itp.), nie jesteś w stanie przewidzieć czy akurat w takiej sytuacji był byś w stanie wykonać ten manewr w bezpiecznie i nie skończył by się on podobnie (ponownie puk puk).
Również w związku z tym, że mnie tam nie było nie mam zamiaru nikogo bronić, nie mówię, że kierowca Mazdy był bez winy, ale chodzi mi o fakt wpływu wieku kierowcy na postrzeganie przyczyn wypadku przez społeczeństwo (tytuł jakiejś pracy magisterskiej mógł by z tego być

Grzyby napisał(a):nijak ma się to do sytuacji gdzie przydaje się doświadczenie – wiesz o tym doskonale.
Jasna sprawa, gdy ja wyleciałem z toru w Wyrazowie też mnie to nauczyło pewnego respektu do samochodu, miałem to szczęście, że to był tor i nic się nie stało, ale sporo mi to dało. I po raz kolejny potwierdziła się teoria "Praw fizyki Pan nie oszukasz i nie bądź Pan głąb."
Grzyby napisał(a):jesteś niestety, zbyt pewny siebie
Jeżeli chodzi Ci generalnie o moje zachowanie, cóż. Taki charakter. A jeśli chodzi Ci o moją jazdę to opierasz się tutaj na swoich "domysłach", nie jeździłeś nigdy ze mną i nie wiesz jak to wygląda, więc nie wydaje mi się, abyś miał argumenty "za" w tej kwestii. I wcale nie jestem tutaj taki pewny siebie jak by Ci się mogło wydawać, ale jak wspomniałem wcześniej – po prostu tego Grzybku nie wiesz
Zauważ, że jest wiele osób, które mają prawo jazdy od wielu lat, a i tak jeżdżą źle, więc dlaczego ktoś kto ma je krótko nie może jeździć stosunkowo dobrze (biorąc pod uwagę niewielkie jak wcześniej wspomnieliśmy doświadczenie). Ale weź pod uwagę, że również czas posiadania prawa jazdy wcale nie jest równoznaczny z większym doświadczeniem – to nie jest wprost proporcjonalne
Grzyby napisał(a):Trochę dystansu Mev.
Jest on spory, staram się rozsądne argumenty przytaczać, a nie pisać jaka to ze mnie alfa i omega, a inni się nie znają... Nigdy również nie napisałem, że jeżdżę najlepiej, najszybciej, najbezpieczniej, itp.
f*ck
Tym swoim wywodem tylko potwierdziłeś że jesteś zbyt pewny siebie.
Pisałem o tym od razu w poście na który odpowiedziałeś.
Uwierz – umiejętności i odruchów nie wysysa się z mlekiem matki. To się musi w człowieku wyrobić. Jedni są na to bardziej podatni – inni mniej.
Wydaje się że mądrze piszesz ale nie potrafisz pojąć że "zwykła" jazda o której piszesz to co innego od sytuacji ekstremalnych jakie mogą ale nie muszą przydarzyć się każdemu? Sam podałeś przykład Wyrazowa ....
Powtórzę raz jeszcze – trochę dystansu. I nie pisz o "argumentach" bo te jak na razie świadczą przeciw Tobie.
A jakbyś nie zauważył – temat nie dotyczył Ciebie i Twoich umiejętności. Więc nie musisz się tak usilnie lansować.
Więc daj spokój z tymi elaboratami i pomyśl o Tych którzy zginęli....
Mam nadzieję, że wnioski wyciągnie z tego każdy. Mnie to daje do myślenia...
[']
Pisałem o tym od razu w poście na który odpowiedziałeś.
Uwierz – umiejętności i odruchów nie wysysa się z mlekiem matki. To się musi w człowieku wyrobić. Jedni są na to bardziej podatni – inni mniej.
Wydaje się że mądrze piszesz ale nie potrafisz pojąć że "zwykła" jazda o której piszesz to co innego od sytuacji ekstremalnych jakie mogą ale nie muszą przydarzyć się każdemu? Sam podałeś przykład Wyrazowa ....
Powtórzę raz jeszcze – trochę dystansu. I nie pisz o "argumentach" bo te jak na razie świadczą przeciw Tobie.
A jakbyś nie zauważył – temat nie dotyczył Ciebie i Twoich umiejętności. Więc nie musisz się tak usilnie lansować.
Więc daj spokój z tymi elaboratami i pomyśl o Tych którzy zginęli....
Mam nadzieję, że wnioski wyciągnie z tego każdy. Mnie to daje do myślenia...
[']
Grzyby napisał(a):Więc nie musisz się tak usilnie lansować.
Masz rację. Wszystko to pisałem, tylko i wyłącznie po to, aby pokazać światu jaki jestem fajny. Forum to jedyne miejsce, w którym mogę się trochę dowartościować i w sumie tylko po to tu jestem... Rozgryzłeś mnie.
Weź zrób z tym porządek może lepiej (usuń?) bo i tak i tak się nie dogadamy, a robisz ze mnie kolesia, którego jedyny cel w życiu to udowodnienie użytkownikom forum MazdaSpeed jaki to jest [tiiit]. No sorry, ale tak to ja nie mam zamiaru rozmawiać.

f*ck
P.S. Nigdzie nie napisałem że jesteś złym kierowcą (bo i nie mam do tego podstaw jak słusznie zauważyłeś).
Więc nie rozumiem skąd taka Twoja reakcja.
Napisałem, że uważam że:
Wnioski – jak wyżej.
Pomyśl trochę zanim tak panicznie zareagujesz. Tym bardziej, że to nie o Tobie temat....
Więc nie rozumiem skąd taka Twoja reakcja.

Napisałem, że uważam że:
Grzyby napisał(a):Jak dla mnie – jesteś niestety, zbyt pewny siebie
Wnioski – jak wyżej.
Pomyśl trochę zanim tak panicznie zareagujesz. Tym bardziej, że to nie o Tobie temat....
Grzyby napisał(a):Więc nie rozumiem skąd taka Twoja reakcja.
Grzyby napisał(a):Pomyśl trochę zanim tak panicznie zareagujesz.
Nie widzę momentu w którym się czymkolwiek lansuję. Nie rób ze mnie osoby, która za wszelką cenę, chce udowodnić jaka to jest fajna, bo tak nie jest.
Grzyby napisał(a):Tym bardziej, że to nie o Tobie temat....
Przytoczyłem dwa przypadki o wypadkach z udziałem młodych kierowców, którzy według mnie trochę niesłusznie zostają przez opinię publiczną uznani za "winnych" tylko z powodu ich wieku. Siebie dodałem tam tylko w kwestii porównania, opisania jak ja to widzę swoimi oczami (tak. młodego kierowcy.).
I powtórzę po raz n-ty – ani przez chwilę nie miało to na celu "lansowania" mojej osoby.
f*ck
Grzyby napisał(a):Mev napisał:
Wkurza mnie ta nagonka na to, że młody kierowca w komentarzach... Przecież napisali, że to ta babka wyjechała mu na drogę, a nie on jej, ale i tak młody winny...
przestań Mev ....
Jak trzeba zapierdzielać żeby takie salta wywijać
1:0 dla Grzyby..
Grzyby napisał(a):Mev napisał:
Potwierdziło to parę osób z klubu jeżdżąc ze mną i mówiąc, że jeżdżę lepiej i pewniej niż ludzie, którzy mają prawo jazdy znacznie dłużej (powtarzam, nie twierdzę, że wiem i umiem wszystko najlepiej!)
nijak ma się to do sytuacji gdzie przydaje się doświadczenie – wiesz o tym doskonale.
Jak dla mnie – jesteś niestety, zbyt pewny siebie (i nie cytuj mi tutaj że pisałeś to czy tamto). Oby Cię to nie zgubiło.
Trochę dystansu Mev.
2:0 ...
Mev, skąd wiesz z jaką prędkością jechał młody kierowca mazdy? Sam mówiłeś o tysiącu czynników, które mogły wpłynąc na zdarzenie.
Mev napisał(a):Gdyby zamiast młodego kolesia jechał ktoś w wieku 32 lat (załóżmy) to nikt by nie pisał, że to przez jego wiek.
Pisałby... jeżeli skutki były by takie jak poniżej.
arcziartur napisał(a):Mazda uderzyła w seicento, odbiła na drugą stronę ulicy i uderzyła w stojącego tam vw golfa.
Uderzenie było tak silne, że mazda przeleciała przez ogrodzenie posesji, przy której stał vw i uderzyła w stojące na terenie posesji drzewo. W wyniku wypadku kierowca mazdy 626 20-letni mężczyzna i 17-letnia dziewczyna zginęli na miejscu.
Masz rację, nie było nas tam. Nie dziwi mnie jednak nagonka na młodego kierowcę (na kobietę, która zajechała drogę również powinna być nagonka, bo nie upewniła się, że ma dostatecznie dużo miejsca na włączenie się do ruchu).
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...

- Od: 17 lis 2006, 00:38
- Posty: 233
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 2,0 citd
Grzyby napisał(a):Mev napisał:
Wkurza mnie ta nagonka na to, że młody kierowca w komentarzach... Przecież napisali, że to ta babka wyjechała mu na drogę, a nie on jej, ale i tak młody winny...
przestań Mev ....
Jak trzeba zapierdzielać żeby takie salta wywijać
1:0 dla Grzyby..
Grzyby napisał(a):Mev napisał:
Potwierdziło to parę osób z klubu jeżdżąc ze mną i mówiąc, że jeżdżę lepiej i pewniej niż ludzie, którzy mają prawo jazdy znacznie dłużej (powtarzam, nie twierdzę, że wiem i umiem wszystko najlepiej!)
nijak ma się to do sytuacji gdzie przydaje się doświadczenie – wiesz o tym doskonale.
Jak dla mnie – jesteś niestety, zbyt pewny siebie (i nie cytuj mi tutaj że pisałeś to czy tamto). Oby Cię to nie zgubiło.
Trochę dystansu Mev.
2:0 ...
Mev, skąd wiesz z jaką prędkością jechał młody kierowca mazdy? Sam mówiłeś o tysiącu czynników, które mogły wpłynąc na zdarzenie.
Mev napisał(a):Gdyby zamiast młodego kolesia jechał ktoś w wieku 32 lat (załóżmy) to nikt by nie pisał, że to przez jego wiek.
Pisałby... jeżeli skutki były by takie jak poniżej.
arcziartur napisał(a):Mazda uderzyła w seicento, odbiła na drugą stronę ulicy i uderzyła w stojącego tam vw golfa.
Uderzenie było tak silne, że mazda przeleciała przez ogrodzenie posesji, przy której stał vw i uderzyła w stojące na terenie posesji drzewo. W wyniku wypadku kierowca mazdy 626 20-letni mężczyzna i 17-letnia dziewczyna zginęli na miejscu.
Masz rację, nie było nas tam. Nie dziwi mnie jednak nagonka na młodego kierowcę (na kobietę, która zajechała drogę również powinna być nagonka, bo nie upewniła się, że ma dostatecznie dużo miejsca na włączenie się do ruchu).
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...

Grzyby napisał(a):Jak trzeba zapierdzielać żeby takie salta wywijać
Popieram w pełni. Przepraszam bardzo ale większość wypadków jest spowodowana przez prędkość. "Bo wpadłem w poślizg", "bo straciłem panowanie nad kierownicą" – dla mnie to totalnie głupie tłumaczenie... Przecież gdyby ktoś jechał wolniej, bezpieczniej to by nie było sytuacji awaryjnej. Może beznadziejnie podchodzę do sprawy bo nigdy nie zaznałem, w normalnych warunkach, tego mistycznego zjawiska "wpadnięcia w poślizg" lub "utraty panowania" ale dla mnie jest to co najmniej dziwne. Ja się nie znam, za krótko mam prawo jazdy i chyba jeszcze nie dość przeżyłem na drodze.
Mev napisał(a):Prawo jazdy mam od 3 miesięcy, zrobiłem prawie 5000km przez ten czas – wszystko to autem dosyć mocnym jak na pierwszy samochód, nie uważam się za mistrza kierownicy, ale za osobę, która źle jeździ również nie. Potwierdziło to parę osób z klubu jeżdżąc ze mną i mówiąc, że jeżdżę lepiej i pewniej niż ludzie, którzy mają prawo jazdy znacznie dłużej (powtarzam, nie twierdzę, że wiem i umiem wszystko najlepiej!).
Popytaj się znajomych, którzy odebrali niedawno prawo jazdy, a gwarantuję Ci, że 9/10 powie dokładnie to samo co ty. I dokładnie stąd bierze się lwia część drogowych tragedii.
Mev napisał(a):Gdyby zamiast młodego kolesia jechał ktoś w wieku 32 lat (załóżmy) to nikt by nie pisał, że to przez jego wiek
Generalizując, tak. Może dlatego, że większość ludzi w tym wieku będzie miało prawko po 10 lat i więcej. Powtarzam – większość. Mój kumpel odebrał parę miesięcy temu prawko, a ma 31 lat i wiesz co? Mówi że... patrz wyżej. I wk... mnie bo wozi żonę i małe dziecko, a pozjadał wszystkie rozumy...
Co do konkretnego wypadku nie oceniam nikogo bo policja jeszcze wyjaśnia przyczyny.
http://www.zdunska-wola.policja.gov.pl/ ... 6&Itemid=6
Z opisu wypadku wynika, że chodziło o teren zabudowany.
Bardzo prawdopodobne, że kobieta źle oceniła prędkość Mazdy – która najwyraźniej jechała dużo szybciej niż 50km/h. Wskazują na to skutki wypadku.
Zakładając, że mam rację – kto jest winien wypadku?
Bardzo prawdopodobne, że kobieta źle oceniła prędkość Mazdy – która najwyraźniej jechała dużo szybciej niż 50km/h. Wskazują na to skutki wypadku.
Zakładając, że mam rację – kto jest winien wypadku?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości