Klub MazdaSpeed

5qra napisał(a):Niestety widać różnicę w podejściu ASO Mazdy i Toyoty :/

Może coś się zmieniło, ale za moich czasów – znamy się z forum corolli ;), żadne ASO Toyoty w Warszawie (nie trafiłem chyba tylko do Chodzenia) nie potrafiło zaproponować mi naprawy ABS-u inaczej niż poprzez wymianę pompy, co na wstępie miało kosztować 14 tys. złotych za części... Nawet abstrahując od wartości auta, chyba każdy uzna tę kwotę – szczególnie jako podaną na dzień dobry – za absurdalną. Na pytanie o sposób diagnostyki (poza odczytaniem błędów, których nie było) wszędzie zapadała idiotyczna cisza.

Tak więc kawki, mostki i fontanny w Toyocie może mają ładne i chętnie spędziłbym z nimi weekend, ale samochodu na serwis wolałbym tam nie wstawiać ;).

P.S. Pompa oczywiście była dobra, bo inaczej bym o tym nie pisał.

Marlena napisał(a):z grubością powłoki nie jest źle jak na japońskie auto bo około 120 mikronów

Trochę dużo jak na nowe auto.

A ile według Ciebie ma być?

80 do 100

Być może było dolakierowywane ze względu na jakąś wadę, skazę czy inne uszkodzenie.
Chyba że to metalizowany to w tedy taka grubość mogła by być.

Paweł, jak pewnie pamiętasz Chodzeń był naszym sponsorem i mamy tam przyjaciół z forum CC

Marlena tyle historii na raz – MAJĄ TUPET. Twierdzenie o jakości akcesoriów to już zbyt absurdalne jak na ASO.

Na naszym aucie chyba warstwa lakieru nie przekroczyła 90 mikronów, "takie są te wodne lakiery" usłyszałem. Pożyjemy zobaczymy co będzie.

Za literufki odpowiada Tapatalk.

A może Soul Red jest grubszy, bo to lakier trójwarstwowy?
http://www.mazda-news.eu/2013/03/13/abo ... lic-color/

Siw-y napisał(a):Trochę dużo jak na nowe auto.

hmm... nie jestem specjalistą ale otrzymałam informacje ze właśnie od 110 do 120 w zależności od elementu. Po pogawędce na temat lakieru dowiedziałam się, że w europejskich autach grubość powłoki to około 150 a w japońskich i koreańskich wielkości wąchają się od 80 mikronów wzwyż, natomiast powłoka grubsza niż 200 to dwie warstwy lakieru, więcej niż 350 to już ze szpachlą ale czy tak jest faktycznie to pojęcia nie mam

Do lakierowane... nie ma opcji bo "po przejściach" byłam permanentnie obecna w salonie a u rzeczoznawcy lakier nie wzbudził żadnych wątpliwości bo powłoka równomierna.

Chciałem zmierzyć z ciekawości, bo tak zachwalali przed zakupem tę dodatkową warstwę. Zasugerowali że to nie ma sensu bo różnica jest minimalna.
Jak coś służę – na Śląsku – profesjonalnym miernikiem przy okazji spotu lub innej okazji.

Za literufki odpowiada Tapatalk.

Marleno, Siw-y Cię straszy. Mógł jeszcze napisać, że oryginalny lakier można zeszlifować do gołej blachy i wtedy też będzie cienko. ;)

Paweł napisał(a):Tak więc kawki, mostki i fontanny w Toyocie może mają ładne i chętnie spędziłbym z nimi weekend, ale samochodu na serwis wolałbym tam nie wstawiać .

Eeee tak to jest w każdym ASO chyba....to są wymieniacze, a nie serwis.

Jak czytam ten wątek, to włos mi się jeży, nie tylko na głowie... Chyba się ciesze, że nie stać mnie na nowe auto

Ile trwał sam proces waszego odbioru? Co sprzedawca opowiadał/wyjaśniał? Zastanawiam się jak wiele czasu zarezerwować.

W przypadku montażu nie oryginalnych akcesoriów do instalacji elektrycznej i innych elementów są podstawa do utraty gwarancji, nawet jak to zrobi ASO.
Dziwne postępowanie z tymi akcesoriami, diler po jednej wpadce robi kolejne zamiast wychodzić z twarzą i mieć klienta zadowolonego który wróci przecież na serwis.

No ale np. alarmy nie są made by mazda no to co ASO montuje alarm aby pozbawić gwarancji Jaja jak u kolegi od żółtego MPSa

Za literufki odpowiada Tapatalk.

Poprzednie auta serwisowaliśmy w zasadzie tylko w ASO i odpukać ograniczało się to tylko do przeglądów – może mieliśmy szczęście
Tak samo planujemy robić z Mazdą – na całe szczęście/nieszczęście mamy na Śląsku kilka stacji więc jest szansa że znajdziemy ten właściwy

Konserwacji bym na razie nie robił, poczekał co ewentualnie zakwitnie za rok czy też 2. Wtedy nie mają się do czego przyczepić.

Żeby nie być gołosłownym wrzucam foto z wczoraj.

Auto mamy 10 dni, garażowane, przebieg może z 300km. Sporo czasu stało czekając na odbiór, więc może to oryginalna japońska szkoda

wygląda jakby ktoś zahaczył przy którymś za/roz-ładunku

Marlena napisał(a):szukałam info na forum ale nie znalazłam nic prócz tego że warto zabezpieczyć bo Mazdy rdzewieją ale co z gwarancją

Nowe Mazdy tak same z siebie już nie rdzewieją
Zwróć się do Mazda Polska o oficjalne stanowisko, jak taka konserwacja będzie się miała do gwarancji.

5qra
Ja w tym miejscu w swojej BM mam wszystko obłożone obudową plastykowa o ile pamiętam . Tam gdzie sa miejsca na lewarek to mam "wcięcia". Zdejmowane u Ciebie coś było?

Witam , czy może ktoś polecić jakiegoś "rzeczowego" rzeczoznawce z Warszawy ? ? ?
musze sprawdzic auto przed obiorem w salonie mazdy – Warszawa!
Bede wdzieczny.
pozdrawiam, p.

Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów!

Od niemal pół roku jestem prawie codziennym gościem niniejszego forum i chyba przez ten czas przeczytałem większość postów, jakie tutaj zostały zamieszczone. Wszystkie były bardzo pomocne podczas wyboru samochodu. Padło na CX-3 Samochód został zamówiony pod koniec sierpnia i za 3 tygodnie mamy planowany jego odbiór. W związku z tym, założyłem poniższy temat. Mam do Was ogromną prośbę: czy moglibyście w odpowiedziach podpowiedzieć mi, na co należy zwrócić uwagę podczas odbioru samochodu? Dodam, że samochód w sumie użytkować będzie moja Mama, ja mam się przypilnować, żeby się wszystko zgadzało, bo z nią składałem zamówienie.

Będę wdzięczny za każdą pomoc!

Pozdrawiam