Strona 1 z 3

LPG drożeje

PostNapisane: 24 kwi 2008, 10:14
przez b2
Ministerstwo finansów zapowiedziało, że mimo rosnącej inflacji nie zamierza zmniejszać stawek akcyzy. A na dodatek jeszcze zapowiada jej podwyżki na niektóre towary – takie jak gaz LPG do samochodów, który podrożeje średni o 17 gr. za litr.
– Podwyżka akcyzy na gaz płynny do napędu silników (LPG) oraz zmiana sposobu opodatkowania energii elektrycznej to jedne z najważniejszych założeń projektu nowej ustawy akcyzowej, przygotowanego przez ministerstwo finansów – powiedział wiceminister finansów Jacek Kapica.

Projekt został skierowany do uzgodnień międzyresortowych. W czerwcu ma się nim zająć rząd i skierować do parlamentu, tak aby ustawa mogła wejść w życie 1 stycznia 2009 roku.

Jeździsz, palisz – płać

– Jedna z najważniejszych zmian to podwyżka akcyzy na gaz płynny do napędu samochodów (LPG). Chcemy też objąć akcyzą gaz ziemny do napędu silników Podatek akcyzy na wyroby tytoniowe musimy podnieść ze względu na konieczność osiągnięcia minimum unijnego tj.: 64 euro za 1 tys. sztuk papierosów. Szacujemy, że paczka papierosów podrożeje średnio ponad złotówkę.

Zgodnie z projektem, stawka akcyzy na gaz LPG wzrośnie z obecnych 695 do 1000 – 1100 zł za tonę tego paliwa. Jest to więc podwyżka o ponad 300 zł na tonie, ale nie oznacza to, że gaz zdrożeje o 30 gr. na litrze. Ponieważ jeden kilogram gazu ma objętość około 1,78 litra i w związku z tym faktyczna podwyżka wyniesie około 17 gr. na litrze. Obecnie litr gazu do samochodu kosztuje ok. 2,25 zł.

Według wiceministra Kapicy dzięki temu dochody budżetowe mają być wyższe o 700 mln zł rocznie.

Ministerstwo planuje też podwyższenie akcyzy na wyroby tytoniowe, do czego zobowiązuje nas prawo UE. W 2009 roku akcyza na papierosy wzrośnie o 15,8 proc., a tytoniu do ręcznego sporządzania papierosów i innego tytoniu do palenia – o 11,5 proc. MF spodziewa się, że dochody budżetowe wzrosną z tego tytułu o 1,7 mld zł.

– Podatek akcyzy na wyroby tytoniowe musimy podnieść ze względu na konieczność osiągnięcia minimum unijnego tj.: 64 euro za 1 tys. sztuk papierosów. Szacujemy, że paczka papierosów podrożeje średnio ponad złotówkę – powiedział wiceminister.




Koniec branży LPG?
PRZYSZŁOROCZNA AKCYZA MOŻE POWAŻNIE ZASZKODZIĆ RYNKOWI

Rynek LPG może w przyszłym roku zmniejszyć się nawet o 20 proc.
TVN24
Zaplanowana przez resort finansów na przyszły rok 58-procentowa podwyżka akcyzy na LPG może doprowadzić do radykalnego spadku sprzedaży i plajty połowy z kilkunastu tysięcy warsztatów montujących instalacje w samochodach – ocenia "The Wall Street Journal Polska".
Z danych, do których dotarł "WSJ Polska" wynika, że do niedawna dynamiczny rozwój tego rynku niemal całkowicie zastopował. W 2007 r. sprzedaż autogazu odnotowała zaledwie jednoprocentowy wzrost.

Wyhamował także wzrost liczby aut zasilanych LPG. W ubiegłym roku przybyło ich około 70 tys., podczas gdy rok wcześniej trzy razy tyle.

Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, że po polskich drogach jeździ coraz więcej nowoczesnych aut, które spalają coraz mniej paliwa. A zatem autogaz nie jest dla ich właścicieli alternatywą. Co więcej – różnica cen benzyny i LPG zmniejsza się. W tej sytuacji przyszłoroczna podwyżka płynnego gazu o kilkanaście groszy na litrze może stać się dla branży gwoździem do trumny.

– W przyszłym roku rynek może się zmniejszyć nawet o 20 proc. – uważa Andrzej Olechowski, pełnomocnik Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. Najbardziej odczuje to kilkanaście tysięcy warsztatów samochodowych przerabiających silniki na autogaz oraz stacji utrzymujących się z jego sprzedaży.


za tvn24.pl

PostNapisane: 24 kwi 2008, 10:24
przez Grzyby
Ciekawe czy Pb nie zdrożeje <lol>
Dla mnie to bzdet z tymi szacunkami że rynek LPG padnie.
Z cen widzianych w poniedziałek na stacji
Pb 95 – 4,38
LPG – 2,05
nawet jak zdrożeje o te 17gr to będzie kosztował 2,22 (prawie połowę ceny Pb).

Już nieraz były zapowiedzi upadku rynku LPG a on ma się doskonale. Poza tym, cena LPG była już kiedyś zdecydowanie wyższa procentowo w stosunku do Pb.

Nie przejmowałbym się tym zupełnie :)

PostNapisane: 24 kwi 2008, 11:34
przez Docent D
Jakby skończyli z tymi wszystkimi matactwami, to od razu znalazły by się nowe mln na koncie budżetowym

PostNapisane: 24 kwi 2008, 12:38
przez Dortann
A mieli obniżać podatki hahaha
Szkoda, że nikt nie weźmie pod uwagę tego, że jakby obniżyć cenę benzyny/LPG/ropy, to ludzie może by chętniej jeździli jak i kupowali auta palące więcej, więc zyski by się nie zmniejszyły. Przeciwnie, tańszy transport to tańsze wszystko i nakrętka gospodarki gotowa.

PostNapisane: 24 kwi 2008, 12:58
przez Czacha
Grzyby napisał(a):prawie połowę ceny Pb

No ale też na niewyregulowanej instalacji silnik może palić dwa razy więcej LPG niż Pb, więc wychodzi na zero :|

PostNapisane: 24 kwi 2008, 13:07
przez Grzyby
Czacha napisał(a):No ale też na niewyregulowanej instalacji silnik może palić dwa razy więcej LPG niż Pb

to już bezsensowne dywagacje nie mające wiele wspólnego z tym tematem.
Na LPG różnymi autami zrobiłem ponad 150kkm i zawsze była to o wieeeele tańsza jazda.
I to akurat nie ulega wątpliwości.
A o sprawność auta i jego podzespołów należy dbać – i tyle.

PostNapisane: 24 kwi 2008, 13:41
przez Grzesiu
nawet jak LPG dojdzie 3zł, PB zawsze bedzie 4zł kosztowało w nadchodzących czasach, 1/4 w stosunku do PB to też będzie opłacalnie taniej niż na PB, wiec o co prasa robi hallo:/
nikt nie robił jak ON dochodziła benzyne, i juz ON = PB, GLP rosnie o pare groszy i juz przesadzaja.

PostNapisane: 24 kwi 2008, 13:44
przez nemi
Mi się wydaje, że cena dolara (tak niska jak teraz) nie będzie się utrzymywać w nieskończoność i jak się odbije choć trochę, to dopiero przeżyjemy horror przy tankowaniu zwykłego paliwa...

PostNapisane: 24 kwi 2008, 14:56
przez Czacha
Ja słyszałem, że w Europie jest duża nadprodukcja PB i niedobór ON. Więc cena PB powinna spadać a ON rosnąć. Cały czas czekam też aż te polskie złoża ropy zaczną eksploatować, może coś stanieje ;)
A najlepiej to wywalić silnik spalinowy, na jego miejsce wstawić elektryczny, akumulatory... Do miasta i na krótkie trasy rozwiązanie idealne. Przez noc naładujesz i rano jedziesz. Nawet gdy liczyć koszty eksploatacji akumulatorów (wymiana po jakimś czasie) to wychodzi o wiele taniej niż każde inne paliwo chemiczne. Chyba nawet raz w "Jeździe polskiej" na TVN Turbo pokazywali tak przerobione auto. U nas na Politechnice w Gliwicach też takie mają, ale do celów doświadczalnych. Może wkrótce ruszy nowa forma tuningu – przeróbka samochodu na elektryczny :P Zamiast turbin będziemy montować rezystory bocznikujące wzbudzenie ;)
Ale byłoby ciekawie hahaha

PostNapisane: 24 kwi 2008, 15:11
przez nemi
Czacha prąd podrożał i w przeciągu kilku lat ma podrożeć jeszcze o 100% podobno...

PostNapisane: 24 kwi 2008, 18:30
przez Hazu
Grzyby napisał(a):Poza tym, cena LPG była już kiedyś zdecydowanie wyższa procentowo w stosunku do Pb.


2,5 roku temu jak zakładałem lpg do mazdy różnica miedzy lpg a pb była niewiele większa od 1zł.

PostNapisane: 24 kwi 2008, 22:29
przez Dortann
No i prąd w Polsce to z elektrowni węglowych to i posiadanie hybrydy lub elektryka mało ma wspólnego z ekologią.

PostNapisane: 25 kwi 2008, 12:18
przez qbass
Czacha napisał(a):Zamiast turbin będziemy montować rezystory bocznikujące wzbudzenie

Coś jak na allegro- czip rezystor hahaha Sorry za OT :P

PostNapisane: 25 kwi 2008, 16:12
przez MarekS
wzrost akcyzy ma dotyczyć gazu do napędu samochodów.Ciekawe czy zdrożeje gaz do napędu kuchenek i ogrzewania domów?
Jakby co to :D można jeździć na gazie "spożywczym".

PostNapisane: 25 kwi 2008, 22:55
przez sps-snipers
Pracowałem na stacji ponad 2 lata i zazwyczaj jest tak i zreszta widac to ze na zime Pb tanieje a na lato kiedy zbliza sie okres wakacyjny drozeje.Natomiast z gazem jest tak,ze kiedy mamy sezon grzewczy to cena gazu wzrasta i sie przynajmiej w Gliwicach 2.25 a na lato spada do tak jak na dzien dzisiejszy 2.09 . Wiec niewierze w jakis podwyzki :)

PostNapisane: 26 kwi 2008, 09:27
przez Docent D
MarekS, gaz do napędzania kuchenek też ma zdrożeć.

PostNapisane: 26 kwi 2008, 22:39
przez zadra
polskie złoża ropy zaczną eksploatować, może coś stanieje


A komu to się będzie opłacać?
Nie licz na to,że nasze państwo stanie się nagle bardziej proludzkie...

Może się okazać,że nasze bogate złoża będą baardzo cenne dla naszego państwa i "po kosztach" sprzedawać nie będą. <diabełek>

PostNapisane: 26 kwi 2008, 22:48
przez abdul
A niech drożeje gaz beeee

kurde znowu obiad będzie mnie drożej kosztował musze żonie powiedzieć żeby szybko gotowała :P

PostNapisane: 29 kwi 2008, 19:12
przez mażdzica
Cena LPG nie może przekroczyc 60 % ceny Pb wtedy stanie sie nieopłacalny ,póki co jest ok..

PostNapisane: 29 kwi 2008, 22:52
przez Grzesiu
mażdzica napisał(a):Cena LPG nie może przekroczyc 60 % ceny Pb wtedy stanie sie nieopłacalny ,póki co jest ok..

skad taka teoria? bzdury.