Strona 1 z 1

Muszę się wam wyżalić

PostNapisane: 7 kwi 2008, 20:21
przez czakol
Witam,
poszukuje mazdy 323f BA juz jakis czas, prawde mowiac jeszcze nie prowadzilem tego samochodu ale za sam wyglad sie zakochalem, chce sie wyzalic gdyz mieszkam w srednio wielkim miescie i chcialem sie troszke wyrozniac z tlumu nie szpanowac ale wiedziec ze mam cos super z czego jestem dumny sam dla siebie a tutaj zonk prosze panstwa jak nigdy tego autka nie widzialem tak teraz wiem ze sa juz 2,3 a moze wiecej, auto stalo sie nagle popularne spojrzcie na ostatnie zdjecie http://auto-borys.gratka.pl/ogl/182.html koszmar!! sciagnal ich chyba z 10 a nie wiadomo ile wczesniej, jeden koles powiedzial mi ze rynek mazd w niemczech mazd 323f sie oproznia!! 1.8 pratycznie juz nie ma (wiecie o co chodzi taka przenosnia troszke), niedlugo w poslce beda golfy i mazdy 323f to nie dobrze nie chce byc panem wiesniokiem (chodzi o charakter) ktory kupil sobie golfa, wlozyl duzy glosnik i wozi sie po miescie jagby jezdzil ferrari, ;\ ;\ ;\ ;\ ;\ ;\ ;\ ;\

PostNapisane: 7 kwi 2008, 20:34
przez Czacha
A może Mazda 323C ??
Jest znacznie mniej popularna niż F-ka... jeżeli na tym Ci zależy :)

PostNapisane: 7 kwi 2008, 20:39
przez Michel
Nic na to nie poradzisz, że to wspaniałe samochody i każdy normalny też by chciał takim jeździć. Na szczęście wieśniacy rzadko po nie sięgają. Sam jestem ze wsi, ale "wieśniak" to raczej określenie charakteru, a nie zamieszkania. W salonach też stoi dużo Mazdeczek, a nawet w niektórych hipermarketach, ale to nie znaczy, że na ulicach tego pełno.

PostNapisane: 7 kwi 2008, 21:03
przez Hazu
no to kup sobie xedosa
jest rzadziej spotykany i nieporównywalnie lepiej wykonany niż 323F BA ale mniej praktyczny

PostNapisane: 7 kwi 2008, 21:14
przez Sokool
Ogólny

PostNapisane: 7 kwi 2008, 21:36
przez Adaś
czakol chcesz się wyróżniać to kup Maserati albo Bugatti :)

PostNapisane: 7 kwi 2008, 21:57
przez czakol
Adaś mądrala się znalazł :P odpowiada mi only madzia 323f 1.8 i ewent honda civic i jakimś ciekawym silnikiem :D

PostNapisane: 7 kwi 2008, 21:59
przez Mev
czakol napisał(a):http://auto-borys.gratka.pl/ogl/182.html

niecały kilometr od mojego domu :) Oglądałem kiedyś dla klubowej koleżanki kilka sztuk i niestety szału nie ma, tj. żadna mnie swoim stanem nie zadowoliła w żadnej sposób.

Od około pół roku handluje gostek tak "namiętnie" tymi mazdami i schodzą rzeczywiście – bo co chwile są nowe na placu, więc musi je sprzedawać :)

PostNapisane: 7 kwi 2008, 22:14
przez czakol
mhm, moze sie skusze i jutro zadzwonie znaczy sie dowiedziec czy jest cos co potrzebuje (wyposażenie) moglbys jagby co zerknac?

PostNapisane: 7 kwi 2008, 22:42
przez Mev
czakol napisał(a):moglbys jagby co zerknac?

Teoretycznie mogę, ale ten Pan mnie już nie lubi <lol> Jak dla pewnej dziewczyny z forum szukałem to niestety z tych kilkunastu 1 była rozsądna, ale i jej bym nie wziął, generalnie poleciłem jej szukać dalej :)

Albo padaki, albo po wypadkach i to widocznych, albo zaniedbane w środku.

Osobiście radził bym Ci szukać jednak gdzie indziej, jest ich na allegro sporo – myślę, że coś znajdziesz :)

PS. W dziale "Sprzedam" tutaj na forum ostatnio pojawiły się ze 2 albo 3 ładne 323F od ludzi z forum :) Może lepiej wydać ciut więcej, a mieć zaufane auto?

PostNapisane: 7 kwi 2008, 22:48
przez czakol
racja, jest fajne autko z forum kolega "api" ma na sprzedaż tylko ze 95 rok, troszke stara, jak nic nie znajde to moze i od niego wezme, tylko ze generalnie potrzebuje autko na rok tak bez awaryjnie, przeprowadzam sie z domu rodzinnego na swoje do poznania na dalsze studia i poprostu nie wyrobilbym z oplatami, wolalbym cos mlodszego jesli sie uda moze mniej awaryjnego w tedy ale wiadomo roznie sie moze zdarzyc, klimka i poduchy musza byc i silnik 1.8 a najlepiej w gazie sekwencji zeby miec na paliwo na wiecej niz jazda do pracy i spowrotem, wiec nawet ze mazd jest mnostwo do sprzedania zadko ktora sie nadaje mam troche wygorowane wymagania :( :D

PostNapisane: 7 kwi 2008, 22:55
przez Mateusz L
Wiem,że eFka podoba Ci się najbardziej,ale czy widziałeś czarnego lub srebrnego Xedosa 6??? Wiesz-"wieś"(sam też jestem ze wsi i mówię o charakterze nie pochodzeniu) chyba nie szybko skusi się na V6.Moim zdaniem Xed powala-ale wiadomo kwestia gustu...

PostNapisane: 7 kwi 2008, 23:01
przez czakol
xedos 6 jest fajna jak 323f a nawet bardziej komfortowa, luksusowa, jednak moglbym ja miec jako drugie/nastepne auto, na razie wole nie za duze auto, sportowe, twarde, dobrze sie prowadzace nie tylko na trasie ale takze w waskich uliczkach miasta no i z niezlymi osiagami 1.8 ma 9,7s do setki dla mnie bomba chociarz nie narzekalbym jagby bylo mniej :D

PostNapisane: 8 kwi 2008, 06:42
przez cwaniaq
czakol napisał(a):poprostu nie wyrobilbym z oplatami

To ja ci odradzam w ogóle kupować smochód, nie ma samochodów bezawaryjnych. Wszystko może się zepsuć, ewentualnie skończyć (części eksploatacyjne). Samochód to wydatek.

czakol napisał(a):klimka i poduchy musza byc i silnik 1.8 a najlepiej w gazie sekwencji zeby miec na paliwo

Jeszcze kolor tylko sobie dobierz. <lol>

Bez urazy ale po prostu było to trochę śmieszne. A tak w ogóle to nie wiem czy to dobry pomysł kupić xeda jeżeli miałbyś mieć problemy z włożeniem pieniędzy w 323f, nie słuchaj ich. ;) Kup już lepiej 323f, części są o wiele tańsze.

PostNapisane: 8 kwi 2008, 07:28
przez Lukano
Michel też jestem ze wsi zwanej Lublin ;) tak mała dygresja nie na temat :D

PostNapisane: 8 kwi 2008, 09:18
przez czakol
cwaniaq napisał(a):
czakol napisał(a):poprostu nie wyrobilbym z oplatami

To ja ci odradzam w ogóle kupować smochód, nie ma samochodów bezawaryjnych. Wszystko może się zepsuć, ewentualnie skończyć (części eksploatacyjne). Samochód to wydatek.

Jak cos sie stanie, trudno przezyje cos sie sobie odmowi, wazne jest to ze japonce sie rzadziej psuja niz niemcy czy francuzy chociarz za ta kase za mazde 323f 98r. mozna dostac audi a4 z 96r. czy clio z 2003r. czy honde civic to i tak mazda wydaje sie byc najciekawsza propozycja :))[/quote]
cwaniaq napisał(a):
czakol napisał(a):klimka i poduchy musza byc i silnik 1.8 a najlepiej w gazie sekwencji zeby miec na paliwo

Jeszcze kolor tylko sobie dobierz. <lol>

A czy to sa duze wymagania, silnik trzeba wybrac raczej sie zmiany nie podejme, klima no przecierz latem sie nie wyrabia w tych upalach, poduszka dla bezpieczenstwa, to powinny byc standardy, ale widze ze nie kazdy juz na to tak patrzy.
A kolor to taka ladna czerwien bym widzial :]
cwaniaq napisał(a):Bez urazy ale po prostu było to trochę śmieszne. A tak w ogóle to nie wiem czy to dobry pomysł kupić xeda jeżeli miałbyś mieć problemy z włożeniem pieniędzy w 323f, nie słuchaj ich. ;) Kup już lepiej 323f, części są o wiele tańsze.

Mhm, czesci sa pewnie drozsze, auto tez wieksze a w poznaniu nie ma tyle miejsca na parkingach w centrum jak u nas na wsiach (Kalisz, Siedlce, Lublin) btw. Lublin to najwieksza z naszych wsi ehehehe :]

PostNapisane: 8 kwi 2008, 18:53
przez cwaniaq
czakol napisał(a):A czy to sa duze wymagania

Bezawaryjny, 1.8 + poduchy i klima z gazem sekwencją (szukamy samochodu w dobrym stanie zapewne, bo nie chcesz w niego inwestować) więc tak, to są duże wymagania. ;) Już wcześniej ktoś pisał, czy może nawet ty o tym wspominałeś, 1.8 to rzadkość. Z reguły występują same 1.5 lub 2.0 V6.

PostNapisane: 8 kwi 2008, 20:19
przez czakol
cwaniaq napisał(a):
czakol napisał(a):A czy to sa duze wymagania

Bezawaryjny, 1.8 + poduchy i klima z gazem sekwencją (szukamy samochodu w dobrym stanie zapewne, bo nie chcesz w niego inwestować) więc tak, to są duże wymagania. ;) Już wcześniej ktoś pisał, czy może nawet ty o tym wspominałeś, 1.8 to rzadkość. Z reguły występują same 1.5 lub 2.0 V6.

no tak masz racje duze wymagania :P
mhm moze ktos pisal, ja tez to gdzies pisalem, 1.8 to zadkosc, ten silnik jest the best dla wielu taki kompromis miedzy tanszym w eksplatacji silnikiem od 2.0 a jednak o podobnych osiagach do niego (w pewnym stopniu) no i lepszych niz 1.5, sam tez bede grzebal przy autku, a jestem len i noga w tych sprawach jak zobaczylem komore silnika 2.0 stwierdzilem ze zeby co kolwiek tam naprawic musialbym przejsc miniaturyzacje i najpierw rozebrac kilka innych podzespolow zeby dobrac sie do tych do naprawy, moze nastepnym krokiem bedzie madzia 2.0 or 2.5 zobaczymy czy zawroci mi w glowie ;d, wiec nie zaczne od szczytu gory zatrzymam sie na razie w piaskownicy i przy skromnym w wielkosci 1.8 ;p