Strona 1 z 2

Odporność Mazd na rdzę

PostNapisane: 2 sty 2008, 15:19
przez Davit
witam
prosze mi powiedziec bo jestem na etapie kupna mazdy coupe 323 jak sie ma ocynk w tych modelach dodam ze autko jest z 97 roku <jelen>

PostNapisane: 2 sty 2008, 16:24
przez Globy
Generacje BA (rozumiem, ze rozmawiamy o modelu 323 BA) sa dobrze zabezpieczone przed korozja – wyjatkiem sa miejsca powypadkowe, tylne nadkola i slupki przedniej szyby, prosze zwrocic baczniejsza uwage na te miejsca.

PostNapisane: 2 sty 2008, 16:37
przez gadula
I do tego dorzucam jeszcze dolne ranty drzwi :] Które też lubią się pomarańczowe robić.

PostNapisane: 2 sty 2008, 19:55
przez Kenichi
Ja wybiegne troche poza temat ale kurcze tak sobie mysle że w Skandynawii gdzie zimy są ostrzejsze to tam jakoś nieposypują solą dróg i kierowcy jakoś tam też sobie rade dają, w Czechach i na Słowacji też nie sypią soli i też kierowcy dają sobie świetnie radę czy więc i u nas by niemogło być tak jak w tych krajach ? Wszyscy przecież wiemy jak sól potrafi zrzerać samochody, nawet i te kilku letnie :|

PostNapisane: 2 sty 2008, 20:14
przez Davit
no właśnie wyczytałem ze mazdy nie maja za bardzo dobrego ocynku dlatego pytam użytkowników. proszę mi powiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę kupując mazdę z 97 roku. jestem prawie byłym użytkownikiem citroena zx wiec troszke pojecia o samochodach juz mam i ich napeawach:] :)

PostNapisane: 2 sty 2008, 20:38
przez brii
Mazda ma dobry ocynk – nawet modele z początku lat 90-tych nie mają problemów ze rdzą (jeśli nie były bite).

PostNapisane: 2 sty 2008, 20:44
przez lucas_ka
brii napisał(a):Mazda ma dobry ocynk

I się niestety nie zgodze z tobą, bo moze jeżeli patrzec na modele z poczatku lat 90 sprawa ma sie całkiem dobrze to w modelach z konca lat 90 jest wtopa. szczególnie 626 Gf ( taka jaką mam) i 323 bj.

PostNapisane: 2 sty 2008, 21:00
przez brii
Słyszałem o wtopie z Mazdą 6, ale o innych nie

PostNapisane: 2 sty 2008, 21:39
przez Davit
na co zwrócić szczególna uwagę przy kupnie chłopaki?

PostNapisane: 2 sty 2008, 21:50
przez brii
Poczytaj opinie o 323F BA w dziale warsztatowym i ogólne info w dziale Kupuję Mazdę

PostNapisane: 2 sty 2008, 23:08
przez Beny
Trafilem na cos takiego moze widzieliscie cras test 323f BA i produkcja http://pl.youtube.com/watch?v=OsK4-zjX2K8 czy w 3min10s cynkuja mazde czy to jakies odtluszczenie przed malowaniem.

PostNapisane: 3 sty 2008, 00:40
przez Marcin
Ogólna dyskusja

Więc cos od siebie :)
W GE szczególnie patrzcie na słupki przednie.U mnie (ale w innych GE też widziałem) szczególnie ten od kierowcy.Wydaje mi się że wpływ na rdze w tych własnie miejscach ma opływ powietrza.Kiedy korzystamy z wycieraczek i płynu,to na suchym aucie widać że pęd powietrza kieruje najwięcej cieczy w miejsca które które sa najbardziej zajęte korozją.
Oczywiscie mówię o sytuacji kiedy jedziemy szybko,umyjemy szybę i za chwile staniemy-wtedy widać elegancko jak narazone są miejsca na słupkach (szczegolnie kierowcy).
W deszczu jest identyczna sytuacja.Woda zbierana z całej szyby ląduje "mniej/wiecej" w jedno miejsce.
Nie wspomne już że przy otwartej szybie leci do środka...

PostNapisane: 3 sty 2008, 01:53
przez bazyl wspaniały
miałem 626 FP i prawie nie było śladów rdzy poza właśnie słupkami przednimi, teraz też mam 626, również rocznik 94 i na tej już śladu rdzy nie widać, mogę więc zaryzykować opinię że zabezpieczenie jest ok. a że technologia zabezpieczeń w tego rocznika 626 jest identyczna jak w 323 z tego okresu więc myślę że podobnie będzie z występowaniem korozji.

PostNapisane: 3 sty 2008, 09:29
przez krzysm
brii napisał(a):Słyszałem o wtopie z Mazdą 6, ale o innych nie

Była wtopa czy nie ja zdecydowałem się oddać moją 626 GF z 99 r. do blacharza na zrobienie tylnych nadkoli po tym jak rdzawe plamki zaczęły się powiększać.
Widziałem też parę takich samych Mazd z rudymi zaciekami w rejonie tylnych kół więc przesadnie nie generalizując chyba trzeba na to zwrócić szczególną uwagę.

Pozdrowienia

PostNapisane: 3 sty 2008, 12:48
przez Piotrek
u mnie w GE '96 jedynie rant tylnej klapy zrobil sie na rat stajla, ale ona tam walona byla, to ma prawo ;)

PostNapisane: 3 sty 2008, 14:43
przez Pajko
a ja tam sie nie wypowiadam ehhe moja byla od dolu jest a raczej byla dosc ostro zjedzona jak auto bedzie jechac do lakierniak to zrobie kilka fotek

PostNapisane: 3 sty 2008, 14:53
przez Globy
Moja KL-ka od nowosci w Polsce (1993), 280k km i ledwie rdzawy nalot na podlodze – zdrowiutka <usmiech>

PostNapisane: 3 sty 2008, 15:05
przez Beny
no to jak sie juz tak chwalimy u mnie tylne drzwi od wewnatrz na rancie gdzie jest chyba zgrzanie blachy letko sie ruda pokazuje.

PostNapisane: 3 sty 2008, 16:08
przez Davit
powiem wam ze mam jeszcze na dniach swojego zx-a z roku 1994 i nie było nigdy problemu rdzy na aucie. Citroeny nie maja w ogóle z tym problemu gdzieś od 92 roku. Dlatego troszkę sie obawiam słabej blaszki w mojej z 97 roku maździe.W większości testów podkreśla się niedostateczna odporność na korozje w mazdach.

PostNapisane: 3 sty 2008, 18:43
przez kowal_
Co prawda nie jestem użytkownikiem mazdy zbyt długo, ale na mojej 323 z roku '96 nie ma nigdzie rdzy, a nie wygląda na malowaną poza tylnym prawym nadkolem gdzie widać drobną różnicę w lakierze, podejrzewam że tam mogła być uszkodzona ale jak narazie tam też się nic nie dzieje.