Klub MazdaSpeed

Witam, przytrafiła mi sie stłuczka. To mój pierwszy w życiu samochód i zanim pójdę do blacharza potrzebuje obiektywnej opinii (nie wiem czemu z góry zakładam że będzie chciał mnie naciągnąć ). W wyniku zderzenie uszkodzone zostały i nadają się do wymiany
– maska przednia
– chłodnica
– zderzak przedni
– jeden reflektor
– coś co chyba nazwa się pas spinający lub blok przedni. Znajduję się tuż na chłodnicą.

Model to 323f BA 96.

Jak myślicie ile będzie kosztować mniej więcej naprawa? Opłaca sie w ogóle naprawiać czy może sprzedać tylko ile taki samochód może być warty ?

Pozdrawiam

mysle ze latwiej bedzie jak zapodasz jakies zdiecie,napewno ktos pomorze

PilotPirx

to zależy od samego własciciela czyli od CIebie... teraz juz masz bity samochód i ludzie patrzą czasem tak "kurde nie moge jeździc bitym samochodem a to mi będzie skręcał a to mi sie połamie na drodze" co jest spowodowane zmęczeniem materiału..... prawdy troche w tym jest ale nie ma takich przypadków że Ci samochó się w połowie złamie albo że Ci silnik wypadnie:) sprzedaj tak odejmując z 1500 na naprawę albo rób to kupując okazyjnie części wyjdziesz na tym lepiej bo jak zrobi Ci ktoś profesjonalnie lakier to nikt sie nie pozna przy sprzedaży ....... po opisie uszkodzeń widze że:

*Maske musisz kupić bo tego nie radze klepać i szpachlować
*chłodnica allegro albo szrot
*zderzak to daj do klejenia plastików jeśli jest tylko pęknięty bo plastik łatwo się spawa a śradu nie ma gorzej jak się odkształcił
*reflektor tez na allegro lub coś w tym stylu

i teraz najważniejsze i najbardziej problematyczne :/
*

PilotPirx napisał(a):– coś co chyba nazwa się pas spinający lub blok przedni. Znajduję się tuż na chłodnicą.

trzeba znaleźć madzie rozbitą z tym włąsnie czymś w dobrym stanie

--> Ogólny

Pozdrawiam!

Palkerson napisał(a): albo rób to kupując okazyjnie części wyjdziesz na tym lepiej bo jak zrobi Ci ktoś profesjonalnie lakier to nikt sie nie pozna przy sprzedaży

Pojeździj po kilku blacharzach, zorientuj się w cenach i podejmij decyzję

BenyV6 napisał(a):mysle ze latwiej bedzie jak zapodasz jakies zdiecie,napewno ktos pomorze

No właśnie zdjęcie na pewno by pomogło.
Bo wg twojego opisu to ta "stłuczka" całkiem niezłe szkody ci zrobiła, a może trochę przesadziłeś chociaż pas przedni to już poważnie brzmi.

Rada taka jeśli sprawdzisz koszty u kiklu mechaników i nie będzie to zbyt drogie w naprawie to rób i jeździj jeśli wszystko będzie ok z samochodem w czasie jazdy, natomiast jeśli coś będzie nie tak to sprzedawaj, lub jeszcze wyjście inne nie naprawiaj tylko sprzedaj rozbitego tylko wtedy musisz to zrobić po okazyjnej cenie więc możesz stracić sporo.