Strona 1 z 1

Pieprzone polskie drogi...

PostNapisane: 3 sie 2004, 18:33
przez Franek
Wczoraj wpadłem moją 323 BF [jakim?] kołem w dziurę wielkosci kreteru po granacie i złamałem tylna kolumne MC'Pherson. Musze kupic taka sama ale nigdzie ich nie moge znalesc. MOje pytanie, czy ktos ma sprzedac taka kolumne do BF tył stan obojętny lub wie, z jakiego innego furacza bedzie pasowała?

PostNapisane: 3 sie 2004, 18:51
przez LoB
wezwales policje ??

PostNapisane: 3 sie 2004, 20:16
przez Franek
Po co?

PostNapisane: 3 sie 2004, 20:19
przez polnik@studio
po to żeby można było wyegzekwować odszkodowanie od właściciela drogi ...

PostNapisane: 3 sie 2004, 20:57
przez Franek
Za duzo zachodu z tym by bylo.. teraz musze znalezc taka kolumne..

PostNapisane: 3 sie 2004, 21:11
przez polnik@studio
ale miałbyś za darmo z ubezpieczenia właściciela drogi i do tego nowe a może by dało nawet rade załatwić dwa na tył a tak musisz szukać używanej jakiejś :]

PostNapisane: 3 sie 2004, 21:25
przez zbyniu
polnik ma rację zawsze w takich przypadkach trzeba wzywać policje, bez problemu wyegzekfował byś wszystko drogi kiepskie ale chociaż ubezpieczone

PostNapisane: 3 sie 2004, 21:59
przez AleXandeR
Z nazwą tematu się zgadzam

PostNapisane: 4 sie 2004, 08:23
przez GreG
We wroclawiu latwo bylo wyrwac za to kase, jednak do czasu :)
Zarzadca Dróg wpadl na pomysl i na drogach o najwiekszym prawdopodobienstwie uszkodzenia samochodu postawil znaki "uwaga: uszkodzona nawierzchnia" :D

PostNapisane: 4 sie 2004, 11:03
przez termis
Szczecin szrot, mieli 2 sztuki, w tym jedna cała, tel91-4834246

PostNapisane: 4 sie 2004, 13:03
przez marioch
uwaga: uszkodzona nawierzchnia


i ograniczenie do 40 ;P

PostNapisane: 4 sie 2004, 16:22
przez Daro
zbyniu napisał(a):polnik ma rację zawsze w takich przypadkach trzeba wzywać policje, bez problemu wyegzekfował byś wszystko drogi kiepskie ale chociaż ubezpieczone


Nie zawsze.
Jechałem z kolega Hyundayem iwpadliśmy w dziure w jezdni .Opona poszła w drzazgi , wyrwało kawał gumy.
Polocji nie wywaliśmy ale ja robiłem za świadka, porobiliśmy zdjęcia dziury, opony itd wysłalismy to do zarządu dróg i....
Dupa.
A właściwie to mieli nas w pupie. Od tego czasu minęło jakies 8 miesięcy: monity , telefony, listowne ponaglenia (polecone) i nadal dupa.
Kolega olał sprawę.

Ciekawe czy ktokolwiek , kiedykowliek wyrwał jakąś kasę od właściciela drogi...

PostNapisane: 5 sie 2004, 00:06
przez marek
Ciekawe czy ktokolwiek , kiedykowliek wyrwał jakąś kasę od właściciela drogi...


Mój kolega jak jechał passatem, wjechał wdziurę i rozwalił oponę i felgę.
wezwał policję, dostał później kasę

PostNapisane: 5 sie 2004, 01:18
przez Yard
Daro napisał(a):
zbyniu napisał(a):polnik ma rację zawsze w takich przypadkach trzeba wzywać policje, bez problemu wyegzekfował byś wszystko drogi kiepskie ale chociaż ubezpieczone


Polocji nie wzywaliśmy ale ja robiłem za świadka, porobiliśmy zdjęcia dziury, opony itd wysłalismy to do zarządu dróg i....
Dupa.


...ponieważ nie było policji. Została droga sądowa i wiedzieli, że ich nie zaskarży bo nie będzie mu się chciało.

Dobrze jest też zgłosić do własnego ubezpieczyciela. Jest to szkoda komunikacyjna i znany jest sprawca. Ściągają z jego OC. Teraz wszystkie drogi są ubezpieczone.

PostNapisane: 5 sie 2004, 16:55
przez Franek
termis napisał(a):Szczecin szrot, mieli 2 sztuki, w tym jedna cała, tel91-4834246


Niestety nic z tego, dzowniłem – nie mają czegoś takiego. Pozatym z drugiego konca Polski to jest. Ja szukam szrotu w malopolskiem lub slaskiem.

PostNapisane: 5 sie 2004, 19:32
przez aadamj
Cześć Franek!
Skontaktuj się ze mną na gg to coś poradzimy!
Znam gościa który ma trochę części do BF.

Re: Pieprzone polskie drogi...

PostNapisane: 24 mar 2014, 18:15
przez Damiano1994
CIMG1928.JPG
dziś wyprzedzałem tira i zamiast mnie przepuścić to wjechał na mój pas i wpadłem w dziurę i o kielich poszedł ;/ Pieprzone Polskie Drogi jak nie dziura to koleina ;/ najgorsze jest w tym że nic z tym nie robią a jak dostaną zgłoszenie to przyjadą zaleją dziurę i butem uciśnie i zabierają się i jadą a za pare dni to samo dziura ;;/